Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Andzia zabieg za rok powiadasz?:Histeria: ku...co za czasy?!!!

Cafe ale Olaś się rozgadał:)))
i ja nie wiem skąd czasem Amelka bierze takie słówka, wczoraj Ł. coś tam mi opowiadał a ja zaczęłam się śmiać a Amelka na mnie tak patrzy i mówi "mama, ale jesteś świrusek" myślałam że padne :hahaha:

Amelka dopiero co poszła na drzemke, ciekawe ile pośpi, bo wiedze że dziś tu dzieci maja jakąś dobrą aure:D

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

anielinka
Andzia zabieg za rok powiadasz?:Histeria: ku...co za czasy?!!!

Cafe ale Olaś się rozgadał:)))
i ja nie wiem skąd czasem Amelka bierze takie słówka, wczoraj Ł. coś tam mi opowiadał a ja zaczęłam się śmiać a Amelka na mnie tak patrzy i mówi "mama, ale jesteś świrusek" myślałam że padne :hahaha:

Amelka dopiero co poszła na drzemke, ciekawe ile pośpi, bo wiedze że dziś tu dzieci maja jakąś dobrą aure:D

:sofunny:

Faktycznie, dopiero co martwilysmy sie kupkami itp., a zaraz aczna sie pierwsze milosci przedszkolne :)

Odnośnik do komentarza

Michał juz 3 h śpi, coś dzisiaj wisi w powietrzu :)
P. wymyslil, zebym z nim i jego klasa jechala do Szklarskiej Poreby w maju. Wszystko by bylo fajnie, ale jada autokarem na noc! Nie wyobrazam sobie tak jechac z Michałem. Do tego osrodek moze fajny dla mlodziezy, ale dla malego dziecka na pewno nie. Tylko 1 pokoj z lazienka i nie jest powiedziane, ze bylby nasz. Jak dla mnie odpada, a P. ma pretensje, ze jakos bysmy dali rade. Do tego dochodza codziennie wycieczki autokarowe. Obawiam sie dodatkowo, ze noce w maju moga byc jeszcze zimne, a osrodek nie wyglada na zbyt cieply i przytulny, a w maju nikt nie bedzie grzal.

Odnośnik do komentarza

cafe82
chlopaki dzisiaj grzeczni
leza sobie

olek oczywiscie na zmiane puzzle,rysowanie,klocki ale naprawde pieknie sie bawi
lubi jak siedze sobie przy nim wiec ja moge spokojnie posiedziec na kompie

magda_79
Dla mnie tez teraz Michal jest najfajniejszy. wlasciwie odkad zaczal gadac konkretnie to jest super.
Jeszcze, zeby sie sam pobawil jak Olas to byloby super.

A jak mlodemu idzie bez pieluszki?

anielinka
No ja też zgadzam się z Wami że ten wiek naszych dzieci jest bardzo fajny :yes: czasem można się pośmiać do łez:)) te ich rozumowanie i kombinowanie jest czasem mega zabawne:D

Chciasłabym się pod tym podpisać, ale nieststy nie mogę.
Fakt, okres fajny, są śmieszne, gadają czasem takie rzeczy, że głowa mała, ale przy tym są jędze do entej. Dzisiaj Maryśka wyła non stop, głowę mam kwadratową. No i bawić się nie potrafią w ogóle, ani same, ani ze mną. Z Zośką jeszcze można coś porobić, ale M. ma ostatnio niekończącą się fazę świni::(::Histeria:

Odnośnik do komentarza

Magda no to już Ty musisz wiedziec, a przede wszystkim chcieć, ciężko mi coś radzić. Ja na pewno bym się na to nie zdecydowała z zołzami, ale z 3-letnim Stasiem całkiem możliwe, że tak:)

Rozmawiałam z W. o tym migdale, mówiła, ze ostatnio właśnie rozmawiali o tym na zajęciach i profesorka im mówiła, że weszła moda na narkozę i że rzeczywiscie dziecko nic nie czuje, nie widzi i nie pamięta, ale dużo bezpieczniejsze jest znieczulenie miejscowe. Po wycięciu migdała się krwawi, a dziecko w narkozie czy nawet jakiś czas po przebudzeniu nie potrafi wypluwać i odkrztuszać i przez to mogą zrobić się dodatkowe problemy. Chyba zdecyduję się jednak na miejscowe.
K. wróci jutro b. późno, więc musze mojego lekarza przesunać na piątek, poproszę oid razu o skierowanie do laryngologa i wtedy będziemy działac.

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda no to już Ty musisz wiedziec, a przede wszystkim chcieć, ciężko mi coś radzić. Ja na pewno bym się na to nie zdecydowała z zołzami, ale z 3-letnim Stasiem całkiem możliwe, że tak:)

Rozmawiałam z W. o tym migdale, mówiła, ze ostatnio właśnie rozmawiali o tym na zajęciach i profesorka im mówiła, że weszła moda na narkozę i że rzeczywiscie dziecko nic nie czuje, nie widzi i nie pamięta, ale dużo bezpieczniejsze jest znieczulenie miejscowe. Po wycięciu migdała się krwawi, a dziecko w narkozie czy nawet jakiś czas po przebudzeniu nie potrafi wypluwać i odkrztuszać i przez to mogą zrobić się dodatkowe problemy. Chyba zdecyduję się jednak na miejscowe.
K. wróci jutro b. późno, więc musze mojego lekarza przesunać na piątek, poproszę oid razu o skierowanie do laryngologa i wtedy będziemy działac.

Decyzja podjeta, ja tam z Michalem na pewno nie pojade, przede wszystkim ze wzgledu na warunki. Gdyby ten osrodek byl sensowny to cala reszte bym zniosla, ale nie takie warunki zm alym dzieckiem.

Co do narkozy to ja mialam taka, ze od razu po wybudzeniu normalnie funkcjonowalam, ale moze takiej dzieciom sie nie daje.
Jesli dla Stasia bedzie to znieczulenie miejscowe bedzie bezpieczniejsze to nie ma co sie zastanawiac. To madry facet i da rade.

Odnośnik do komentarza

A tak poza tym to dzien dobry :)
Dobrze, ze juz czwartek, bo mam dosyc wstawania tak wczesnie.
U nas dzisiaj mega cieplo, cale -11 :lup:

Wczoraj zaliczylismy wieczorem wizyte u tesciowej, bo P. sie przypomnialo, ze ma urodziny. Kupilismy kwiaty i ciacho i pojechalismy na godzine, potem do sklepu i w domu bylismy przed 21. Dzisiaj nie ruszam dupska z domu jak wroce z pracy.

Odnośnik do komentarza

Ruch tu ostatnio jak w ulu:Szok:
Kasioleq, Gosia, Mei, Anouk hop hop!!!

Magda dobrze, ze P. się przypomniało, my tydzień temu zapomnieliśmy i poszliśmy dzień po:)
Decyzję dot. wycieczki rozumiem:yes:

A ja jestem, zakręcona jak słoik po ogórkach, okazało się, ze drzwi otwarte w p-kolu są 24 marca. Dobrze, ze kolezanka mi zadzwonila, bo bym dzisiaj poszła:D

Odnośnik do komentarza

No faktycznie ruch tu jak cholera :((((

Co do wycieczki to juz mam chytry plan, ze jak P. wypali ten wyjazd to ja biore urlop, pakuje Michała i jedziemy do mojej rodzinki do Koszalina, a stamtad codziennie bedziemy jezdzic na spacery do Mielna, bo to tylko 10 km :)))

Andzia troszke Ci sie tylko m-ce pomylily :hahaha:
dobrze, ze kolezanka zadzwonila, bo inaczej to by sie panie niezle zdziwili :)

Odnośnik do komentarza

Do mnie wlasnie dzwonil P., ze Michał rano zrobil kupe i siku w pieluche i mowi do P.: tato, wlacz mi bajke. P. oczywiscie mu odmowil, ale wykorzystujac sytuacje powiedzial, ze jak bedzie robil siku i kupke do nocnika to wlaczy mu bajke. Na to Michalzabral nocnik, usiadl na nim w pieluszcze i dresie i mowi: wlasnie teraz robie siku, obiecales wlaczyc bajke :lup:
Kombinator!

No, ale P. sie nei dal i powiedzial, ze jak usiadzie bez pieluchy to mu wlaczy (wiem, ze malo pedagogiczne, ale cel uswieca srodki) ... no i mlody sie zgodzil! Bez wzgledu na to czy cos zrobi czy nie to i tak mega sukces, bo do tej pory nie chcial usciasc z golym dupskiem!

Odnośnik do komentarza

jestem , jestem , witam czwartkowo :) wczoraj w pracy byłam .. troche oderwania .. tylko ten mróz i dojazdy ,,,wrrr ... no ale nikt nie mówił , ze bedzie lekko :) poodpisuje za moment bo Jula dziś przechodzi samą siebie ... prawie 11 a w chałupie meksyk .. 0 sladu obiadu ... wszedzie zabawki ... i Julka szlejaca jak dzik po opryskach ..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

i ja jestem

od ranca bylismy na szczepieniu-boje sie teraz o chlopcow,zeby sie jakies cholerswto znow nie przyplatalo-bo wiadomo,oslabiony organizm teraz
w zwiazku z tym mam nerwa i warcze ciagle:(

magda dobra decyzja z ta wycieczka-ja tez bym nie pojechala-a jak jest mozliwosc dojezdzania to super,i z rodzinka pobedziecie-bardzo fajne plany

co do nocnika kurcze nie wiem
jesli jestecie gotowi,to chyba rzeczywiscie najlepiej zjdac pieluche i tyle,wytlumaczyc,ze jest duzym chlopcem i powinien robic na kibelek!
wiemwiem latwo mowic-przechodzilam to z olkiem pare juz razy
moze w koncu michu zatrybi,coo?
powodzienia!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...