Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny, kurcze caly czas was podczytuje ale mam tak zamulony internet ze mam problemy z pisaniem postów, nawet nie wiem czy ten sie zapisze.....no mowie wam masakra nie wiemy co sie stało.....

andzia ale lekarze no normalnie rece opadaja, kto im zaliczył studia, modlić sie to mogł iśc na ksiedza a nie lekarza.....a jak sie zosia czuje???jak nocka???

magda super ci sie impreza szykuje...u nas to znajomi to juz tacy co nie chca sie bawic...nie beda tanczyc ani nic z tych rzeczy....:glass::glass:

cafe kurcze chlopaki maja juz miesiac no ja nie moge jak ten czas leci, strasznie szybko....

kasiolegg ale super z tymi kologramami, ciekawe ile ja zrzuce po porodzie, musze sie wziac za siebie, tylko ze ja nie nawidze cwiczyc, a jesc tez lubie....:o_no::o_no:

wiecej nie pamietam....

a dzisiaj zawozimy oleczka do moich rodzicow, ciekawe kto gorzej to zniesie ja czy olek, pewnie ja.....a wczoraj i przedwczoraj oleczek byl na basenie bo do konca miesiaca mielismy wazne bilety, a mnie juz ciezko sie ruszac wiec musielismy je wykorzystac, wczoraj byli tescie oleczek zadowolony jak nic.....tylko ze szkoda nastepnym razem pojedziemy jak juz drugi babel bedzie mial skonczone 3 miesiace.....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Andzia jak Zosia? Z tego co ja wiem to wlasnie jak blona peknie to juz bol nie powinien wracac. Biedna sie nameczyla. Ciekawe skad to cholerstow sie przyplatlo??!!
Lekarzy nie ma co nawet komentowac. Na koniec rodzic i tak intuicyjnie wybiera leczenie, bo inaczej sie nie da :lup:

Cafe widzisz, Olek szczesliwy u dziadkow. Ale ze zostal bez mleka. A Ty jak masz lenia to odpoczywaj i tyle!

Justynka super z basenem! Ja sobie obiecalam, ze teraz jak jestem w ciazy to bedziemy jezdzic z Michałem na basen. Mam nadzieje, ze sie uda.
A moi znajomi raczej chetnie na imprezy. A teraz idziemy do znajomych P. No i wlasciwie wszyscy maja dzieci, ale sa zwariowani, wiec znajac ich to bedzie wesolo.
Jak Olek u dziadkow?

Michał jutro jedzie do moich rodzicow na noc. Dopiero drugi raz, ale teraz bedzie moj tata, a on nie jest takim panikarzem jak mama, wiec jakos nie przezywam.

Odnośnik do komentarza

P. na rehabilitacji, a ja jakos mialam wene i poodkurzalam, pomylam podloi, kurze machnelam i kibelek umyty :) tyle, ze teraz cos dol brzucha pobolewa, wiec siedze i odpoczywam.

Tata chyba dzisiaj wyjdzie. Wczoraj juz mial wypis, ale jego lekarz prowadzacy akurat mial dyzur i powiedzial, ze zalozy muz jeszcze holtera na 24 h. Mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie dobrze.

T. juz mnie zdazyla 2 razy wk.... Juz chce nam w mieszkaniu mieszac. Juz dyktuje jak mamy poustawiac w pokoju Michała, ile szaf dokupic itp. Najlpeiej, zebym zabudowala wszystko. Jak mnie to irytuje!!!
A wczoraj P. powiedziala, ze powinnismy drugie dziecko troche inaczej wychowywac. Tzn. od poczatku herbatki koperkowe i w ogole herbaty. I jakies inne pierdoly. A Michał byl tylko na cycu przez 6 mcy. Nie mial problemow z brzuszkiem to nic mu ne dawalam. Tylko cyc!
I teraz tez bede robic po swojemu, nie bedzie mi babsztyl dyktowac! Powiedzialam P., ze nastepnym razem ma jej powiedziec, ze bardziej szkodza Michałowi bajki w nadmiarze niz brak herbaty w jego menu!

Odnośnik do komentarza

Hej,
u nas ok, Zosia od wczorajszej nocy ani razu nie narzekała na ucho, dzisiejszą całą przespała, mam nadzieje, ze będzie już git. Ponoć takie infekcje uszu mogą występować przy przeziębieniach,. a my wszyscy zasmarani i kaszlacy:Padnięty:

Ja właśnie wróciłam ze Stasiem z kościoła, zmarzliśmy jak nie wiem, a na 16-tą idziemy jeszcze raz na wspólne śpiewanie kolęd:)

Odnośnik do komentarza

Justynka współczuje problemów z netem. I zazdraszczam basenu, my ze Stasiem nie byliśmy już ze 3 tygodnie, mam nadzieje, ze jak się w końcu wykurujemy to uda się regularnie jeździć.

Cafe
fajnie, że Olek tak chętnie zostaje u dziadków:yes: A co z nockami? Chłopaki nie chcą spac?

Magda
teściowa bez komentarza, szkoda słów i tyle, ale nie dziwie się, że Cię to wkurza. Mnie moja tez wkurza jak nie wiem, a ze ostatnio częściej zostawała z dziećmi to i ja częściej się z nią widywałam i momentami już nie mogłam wyrobić:Wściekły:
A imprezka naprawde super, moi znajomi, mimo iż większość też dzieciata, równie szalenie i chętni do imprezowania jak my:) Na pewno w karnawale jeszcze coś wymyślimy, może nawet jakąś wiochę party:lol:

Anielinka
dobrze, że głowa przestała boleć.
Ostatnio pisałyście coś o puzzlach, u nas naprawdę wielki postęp i jest jak u Magdy, cały dzień puzzle, przy czym naprawde potrafią zasiąść i ukłądac, aż im się wszystkie nie skończą, wymieniają się później nimi nawzajem itd. Jest fajnie. ALe za to moje dziewczyny chyba jako jedyne z wrześniowych dzieci nie oglądają bajek, no nic, ani minuty nie usiedzą:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia nooo dobre wiesci!
zdrowka dla was :Całus:

anielinka popilas wczoraj czy co?:36_6_3:
zmiana pogody to pewnie dlatego..no chyba,ze szalalas w nocy i sie nie wyspalas:Oczko:

:hahaha:
Ja przedostatnią noc spałam łącznie jakieś pół godziny, a wczora zamista się wcześniej położyć, to do północy oglądałam Thelmę i Luisę-uwielbiam ten film-układajac przy tym puzzle:)

Odnośnik do komentarza

cafe82
no ciagle by jedli
gora 2.5 godziny wytrzymuja
a jak im wiecej zrobimy to nie wypija,male dziady
wiec wiesz jak jest
zanim nakarmie,przewine to godzinka peknie
klade sie,raz zasne szybko
raz sie mecze
a tu znow stekanie:Szok:

Współczuje. A dajesz im swoje mleko czy sztuczne?
Ja pamiętam, że u nas jak po kilku godzinach ryku zasnęły o 2 to budziły się ok 6 i później ok 10-tej. I od tej 10 potrafiły spać do wieczora ze dwa trzy razy po 15 minut:Histeria:

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
no ciagle by jedli
gora 2.5 godziny wytrzymuja
a jak im wiecej zrobimy to nie wypija,male dziady
wiec wiesz jak jest
zanim nakarmie,przewine to godzinka peknie
klade sie,raz zasne szybko
raz sie mecze
a tu znow stekanie:Szok:

Współczuje. A dajesz im swoje mleko czy sztuczne?
Ja pamiętam, że u nas jak po kilku godzinach ryku zasnęły o 2 to budziły się ok 6 i później ok 10-tej. I od tej 10 potrafiły spać do wieczora ze dwa trzy razy po 15 minut:Histeria:

od paru dni tylko sztuczne
ladnie przybieraja,to nawaznijesze
mam nadzieje,ze jakos to sie wyreguluje lada dzien :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Staram się podczytywać was codziennie, ale czasu albo sił czasami już nie starcza na odpisywanie... Dlatego teraz już za bardzo nie pamiętam co miałam wam odpisać.... Powiem wam, że przez święta strasznie się rozleniwiłam i nie ogarniam wszystkiego.
Andzia zdrówka dla Zosi! Jak ona się czuje po dzisiejszej nocy??
Magda ty kochana nie szalej tak ze sprzątaniem... pamiętaj, że w ciąży jesteś... Co prawda ciąża to nie choroba, ale z uiarem wszystko lepiej robić :Całus: Co do imprezy to fajny motyw przewodni :hahaha:
Cafe fajnie, że Olek z taką chęcią zostaje u rodziców:)
Kasioleqq czytałam na boku i dla Ciebie duuuuuużo sił! Trzymam kciuki mooooocno! :Całus:
Justynka fajnie, że Olkowi tak podoba się na basenie:36_2_25: ja wybieram się z Kubą już dwa lata ale wybrać się nie mogę:o_no:
Anielinka mam nadzieję, że ból głowy szybko minie :Całus:

Ale fajnie, że dzisiaj wolne:) Siedzę jeszcze pod kocem:) Pospaliśmy do 9 :36_7_8: W styczniu co weekend mam zjazd na uczelni:kiepsko: a więc oprócz dzisiejszego dnia nie zanosi się w najbliższym czasie na jakieś wolne:/ My wczoraj mieliśmy kolędę, ale my mamy naprawdę fajnych księży i nie ma na co narzekać, a więc porozmawialiśmy trochę, Kuba przybił piątkę z księdzem i na tym się kolęda skończyła:) A dzisiaj jak na razie jesteśmy w domu i nie wiem czy gdzieś pojedziemy....

Odnośnik do komentarza

Cafe a od kiedy chcesz żeby mali spali w osobnych łóżeczkach?

A my jakoś remont na marzec szykujemy, chcemy z Kubulą się na pokoje zamienić... Kubie zrobimy pokój w naszej sypialni bo on w swoim pokoju się nie mieści... my ledwo, ledwo zmieścimy się z naszym łóżkiem w jego pokoju, ale myślę, że tak będzie lepiej, Kubula będzie miał więcej miejsca dla siebie, a my i tak w ypialni tylko śpimy, a więc nie potrzebujemy dużo miejsca...

Odnośnik do komentarza

gosiammm
Cafe a od kiedy chcesz żeby mali spali w osobnych łóżeczkach?

A my jakoś remont na marzec szykujemy, chcemy z Kubulą się na pokoje zamienić... Kubie zrobimy pokój w naszej sypialni bo on w swoim pokoju się nie mieści... my ledwo, ledwo zmieścimy się z naszym łóżkiem w jego pokoju, ale myślę, że tak będzie lepiej, Kubula będzie miał więcej miejsca dla siebie, a my i tak w ypialni tylko śpimy, a więc nie potrzebujemy dużo miejsca...

no nie wiem
jeszcze troche ale lozeczka i tak musza byc
a zanim cos wybiore :Histeria:

fajny pomysl z zamiana!
macie racje

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...