"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

i ja witam

mowie tylko szybkie dzien dobry
K pojechal do pracy

poczytalam w nocy
pozniej postaram sie popisac

[andzia]

Cafe znowu sama na placu boju?

[anielinka]

Witam!

Magda i ja myslałam że wrzodziska odpusciły na dobre :(
przykre z tym pogrzebem przed samymi świętami
a tą przepukline miał nieleczoną, czy jak? pytam bo ...napisze obok!
mam nadzieje że dziś zakupy będą udane i wszystko pokupujecie!

Andzia co te Twoje dzieciaczki tak wcześnie wstają ? dla nas 5 godz to środek nocy

A ja jade dziś do miasta, Ł. zabiera mnie ze soba jak b edzie jechał do pracy, a później mnie przywiezie do domu, bo bedzie jechał do klienta, musze już dzis wszystko kupić, tylko jeszcze nie wiem co zrobic z Amelką

[magda_79]

Ja tez juz po 5 na nogach. Jeszcze w nocy mlody z rykime do mnie, ze on koniecznie chce trzymac mnie za reke

Cafe sił na dzisiaj!

[magda_79]

Moja

za zdrowie
za Cafe i chłopaków!
za Andzię, zeby sie w koncu wyspala :)

[magda_79]

A ja szukam jakiegos aparatu. Zostalismy na Swieta bez aparatu, pozyczylismy od moich rodzicow i tez sie zepsul
andzia ten Wasz mi sie podoba, ale za drogi :(((

[magda_79]

Anielinka szalejesz ostatnio :) Nie masz komu "podrzucic" Amelkę?

[magda_79]

anielinka dziadek cos tam leczyl ta przepukline, ale i tak byla ogromna! Mial problemy z chodzeniem.

[andzia]

Anielinka rozbestwiłaś się z tymi zakupami Mi wczoraj kolezanka kupiła te bluzeczki w Reserved
A laski od jakiś 2 tygodni fundują nam takie pobudki, zreszta Stasiu tez tak wcześnie wstaje

Magda a na raty nie chcecie? my wzieliśmy go na raty, tzn. K. wziął, bo to mój prezent:)

[anielinka]

magda_79

Anielinka szalejesz ostatnio :) Nie masz komu "podrzucic" Amelkę?

Zadnych szaleństw, dziś to w zasadzie tylko prezent dla Ł. a reszta to spożywka (mięcho, ryba itp.) mieliśmy jechać jutro na zakupy, ale okazuje się Ł. ma przyjśc do pracy na 12 godz. bo zmienniczka wzieła urlop no a czwartek to juz za późno na zakupy...a jutro jeszcze musze zatrudnić tate i jechać z nim po choinke...

A Amelki jeszcze nie mam z kim roztawić, bo mama dziś w pracy, bratowa jedzie też na zakupy, więc nadzieja w teściowej, ale czekam aż Ł. przyjedzie i niech to on do niej dzwoni...

[andzia]

Anielinka to trzymam kciuki, żebu t. się zgodziła!!!
A gdzie Wy jesteście na wigilii?

[andzia]

Kurcze zośce znowu wyszedł ten liszaj koło buzi Ostatnio zszedł po dwóch dniach, a teraz jest znowu W dodatku obie mają taką szorstką, atopową skórę, szczególnie raczki i nóżki. I mam niezłą zagwozdkę, ponad tydzień nie dostają cytrusów i czekolady, więc od czego to kurna jest?
Mleko?

[magda_79]

Andzia ciekawe na co laski maja alergie. Michał tez ma nogi i rece obsypane. Nawet nie dociekam od czego. Aerius i Emolium w uzyciu.

Myslimy o kredycie na aparat, ale ciagle jakies kredyty. A dzisiaj dostane nagrode i chcielismy kupic za gotowke i miec z glowy.

Anielinka oby t. sie zgodzila zostac z Amelka! daleko mieszka od Was?

[andzia]

Magda my też mamy sporo rzeczy na raty, co się jedna skończy to bierzemy coś innego, ale dużo łatwiej płacić co miesiąc 150mzł np. niż wydac od razu 1500

[magda_79]

andzia

Magda my też mamy sporo rzeczy na raty, co się jedna skończy to bierzemy coś innego, ale dużo łatwiej płacić co miesiąc 150mzł np. niż wydac od razu 1500

To wiem, ale juz nam sie tyle tych oplat nazbieralo, ze ledwo dajemy rade :(((
Polazimy dzisiaj po sklepach i zobaczymy co jest ciekawego. Mi bardzo zalezy, zeby kupic aparat teraz, bo jak Swieta bez zdjec?

[andzia]

magda_79

andzia

Magda my też mamy sporo rzeczy na raty, co się jedna skończy to bierzemy coś innego, ale dużo łatwiej płacić co miesiąc 150mzł np. niż wydac od razu 1500

To wiem, ale juz nam sie tyle tych oplat nazbieralo, ze ledwo dajemy rade :(((
Polazimy dzisiaj po sklepach i zobaczymy co jest ciekawego. Mi bardzo zalezy, zeby kupic aparat teraz, bo jak Swieta bez zdjec?

Rozumiem
Mam nadzieje, że uda Wam się coś sensownego znaleźć, my byliśmy prawie 2 miesiące bez aparatu-koszmar

[magda_79]

andzia

magda_79

andzia

Magda my też mamy sporo rzeczy na raty, co się jedna skończy to bierzemy coś innego, ale dużo łatwiej płacić co miesiąc 150mzł np. niż wydac od razu 1500

To wiem, ale juz nam sie tyle tych oplat nazbieralo, ze ledwo dajemy rade :(((
Polazimy dzisiaj po sklepach i zobaczymy co jest ciekawego. Mi bardzo zalezy, zeby kupic aparat teraz, bo jak Swieta bez zdjec?

Rozumiem
Mam nadzieje, że uda Wam się coś sensownego znaleźć, my byliśmy prawie 2 miesiące bez aparatu-koszmar

nic nie mow, by prawie miesiac bez, a ja juz wariuje
P. jakos to nie przeszkadza i wymienia mi tysiac innych rzeczy, ktore trzeba kupic.
Ale postawilam sie i cos wybierzemy :)

[andzia]

Ja juz jestem dzisiaj wyrobiona jak nigdy, mięso i sosik zrobione, kuchnia ogarnięta, laski od pół godziny układają puzzle-te groszki już są w takim stanie, że masakra, ale to są ulubione i tylko te chcą wciaz układac

[cafe82]

jestem

kuzwa nie moge wie wyrobic
olek nie ulatwia a ja dzisiaj nie mam cierpliowsci

andzia moze faktycznie mleko ale wczesniej by nie wyszlo??
a te liszaje to od czego sa??
czy tak po prostu sie robia??

magda my mamy nikona d40...jestesmy baaaardzo zadowoleni...kupilismy przed narodzinami olka,wydalismy sporo ale to w koncu wydatek na lata,warto wiec dolozyc,naprawde

anielinka oby sie t zgodzila zostac z mala....zazdroszcze ci tydch zakupow,nawet jedzeniowych

[andzia]

Cafe
Duuuużo sił i cierpliwości. K. będzie już teraz codziennie wyjeżdżał?

A te liszaje to mogą być od śliny, mrozu, cholera wie

[cafe82]

my tegoroczne swieta na spokojnie
wigilia u siebie,w piatke
zadnych tam potraw wielkich...ryba,kapusta z grzybami,pierogi
wieczorkiem podjada moi do olka
i juz

w pierwsze swieto K jedzie z olkiem do rodzicow
a w drugie przychodzi siostra z chlopakiem,nie wiem jeszcze jak znajomi ale chyba przelozymy to na po nowym roku

nawet nie czuje swiatecznego nastroju

[andzia]

Cafe a to mnie zaskoczyłaś, myślałam, ze pójdziecie do rodziców. A w I święto K. wyjedzie, a Ty zostaniesz sama z chłopakami?

[cafe82]

andzia

Cafe
Duuuużo sił i cierpliwości. K. będzie już teraz codziennie wyjeżdżał?

A te liszaje to mogą być od śliny, mrozu, cholera wie

wiesz co,nie wiem sama
na razie akurat tak sie zlozylo,ze ma pare robot
mial wyrzuty ze jedzie ale kasa potrzebna
bo wszsytkie becikowe,macierzynskie,zwolnienia...dopiero po nowym roku
co ja ci bede mowic

kasa idzie jak woda
pieluchy,mleko szoook
wiec zdecydowalismy,ze jak jest okazja,niech jedzie i juz
ja i tak musze sie przyzwyczajac ,no nie?

[cafe82]

andzia

Cafe a to mnie zaskoczyłaś, myślałam, ze pójdziecie do rodziców. A w I święto K. wyjedzie, a Ty zostaniesz sama z chłopakami?

nie chce targac chlopakow
a K pojedzie na kawke i wroca

a ja sobie pospie

[andzia]

Kinia podziwiam.
Ze mną K. siedział 2 tygodnie, no a Stasiu był w p-kolu, a i tak lekko nie było