Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczyny....no i nie wiem co robic z tym przedszkolem chyba pojdziemy bo juz prawie przestał kaszlec a kataru tak jakby nie miał jeszcze bynajmniej nie kichał wiec nic mu nie wyleciało a w nocy ladnie spal...

andzia w sumie to dobrze ze stasiu w domu jakby nie patrzec warunki sa masakryczne, nie bedziesz sie martwic caly dzien....z drugiej strony to cala trójca w domu wiec :o_master::o_master:

cafe to dzisiaj sami w domku z oleczkiem???ja od 13 bede sama znowu.....zreszta jeszcze tak przez 3 dni a potem zas 4 dni od rana do 15....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

No wiecie co, najbardziej mnie wkurzyła postawa przedszkola, tym bardziej, ze już wczoraj większość matek zgłaszała, że przy takich warunkach nie puszczą dzieci do przedszkola. A oni nie podjęli żadnej konkretnej decyzji, nie wiem czy w końcu pojechali na tą wycieczkę, czy nie, jestem w kontakcie z kilkoma mamami, których dzieci też zostały w domu.

Odnośnik do komentarza

Witam, w ten mrożny poranek...brrr, jak wypuszczałam psa to takim zimnem powiało ze masakra...

Andzia dobrze zrobiłas, ze Stasia nie puściłaś, przynajmniej będziesz spokojna i nie będziesz miała wyrzutów że dziecko w taka pogode puściłaś...a w p-kolu niech się jeszcze ze 3 dni pozastanawiają, to może coś wymyślą :lup:

Cafe
wrzuć kochana nam już ta ostatnią fotke i juz cię nie będziemy męczyć :Oczko:
sił na dzisiejszy dzień!!!
a powiedz 3-go idziesz jeszcze na wizyte do lekarza, czy odrazu do szpitala?
Mei kwik kwik :hahaha:
Magda oby szybko przeszły dolegliwości, posmaruj sobie kark jakąs maścia rozgrzewającą może pomoże :Całus:
zdrówka dla Miśka, niech szybko przechodzi ten kaszel!!! nas ten kaszel cholernie wymęczył i to dobre 3 tygodnie :Kiepsko:
a Amelka przy ubieraniu nie marudzi, ale widać że Misiek to mały uparciuszek:Oczko:
Justynka jeżeli uważasz że z Olkiem już lepiej,to jedzcie, a co tam będziecie siedzieć w domu i się nudzić :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Andzia ja tez bym nie puscila Stasia w taka pogode. Jakie te nauczycielki sa bezmyslne. Poza tym troche dziwne organizowac taki wyjazd w takie zimne dni.

Anielinka pewnie juz pytalam, ale czy Wasz pies tez tak linieje? Jest w domu caly czas? Nie brudzi?
A co do kaszlu to bylas u lekarza wtedy z Amelka jak ja tak meczyl?

Justynka jak Olek juz sie odbrze czuje to pewnie, ze jedzcie na te zajecia.
Ja bym bardzo chciala jechac z Michale mi nie wiem co robic. On ie biedny zaplacze jak nie pojedzie. Ale tak kaszlacego go nie wezme, ze wzgledu na inne dzieci :(

Odnośnik do komentarza

andzia
I ja witam,
mam Stasia w domu.
Zła jestem jak nie wiem, K. go rano zawiózł, bo bylismy pewni, ze3 wycieczka odwołana, a tam rozpiżdżaj, panie nie wiedzą czy pojadą czy nie, matki niezdecydowane czy puścić dzieci czy nie. Ja nie mam zamiaru ryzykowac i puszczać dziecko w taką pogodę 60 km autobusem.

Andzia dobrze zrobilas ze nie puscilas Stasia. Bedziesz spokojniejsza :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmckvk4mz7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcupjy3s2ez5z9.png

Odnośnik do komentarza

witanko babky :*** ja dzis juz ciut lepiej ale zeby to była moja zyciowa forma to niekoniecznie ...
Cafe matko bosko kochano !! jak bedzie wszystko gut ( a tego Ci z całego serca zyczę ) to juz w nestepnym tyg . bedziesz z chłopcami w domku ;D wow ale zaje**scie !! gotowa juz jesteś ? spakowane i pszykowane wszystko ? ..
Andzia co za bajzel w tym przedszkolu !! skoro tyle matek dawało sygnały ze raczej dzieci nie puszcza i sie wachają to wogóle juz wczoraj powinni odwołac a nie wprowadzać na dziś zamęt .. mądrze postapiłas zostawiając Stasia w domu :)
Anielinka to fajnie ze wkoncu postawili Ci jakąś diagnozę , swoja drogą tylko rehabilitacja Ci moze pomoże ? nie ma na to jakiegoś lekarstwa ? pamietam ze jak mojemu bratu zbierała sie woda w kolanie non stop to zalecali tez okłady z parafiny i to naprawde skutkowało !
Mei kochana co tam znów odrypało sie ! pisz i wyzal sie troszkę a ulzy Ci chociaż :)
Justynka ale te Twoje dziecie Cie nastaja na apetyty :)) a jak te ziemniaki robisz ? w folię owijasz ? na jaką temperature ?
Agulka dafaj kawał zebry do kawy ^^
Madzia ja co do syropów nie podpowiem nic , Julka zadko chorowała .. najczesciej po tych rehabilitacjach w szpitalu bo tam duzo dzieci było , teraz juz nabrała odpornosci .. biedny ten Michas jak nie zębole to kaszle :(( a i Ty widze zes sie załatwiła .. takie przewianie to chyba sie nagrzewa własnie co ? aaaa zreszta doopa ze mnie a nie doradca medyczny .. Zdrówka dla Was !
Kasioleq dawaj foto Kornelki i swoje !

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Cafe jej, juz w czwartek idziesz do szpitala. Przezywam jakbym sama rodzila :)
Please, dawaj znac jak juz bedziesz na ailach, bo my tu bedziemy czekac w niepewnosci. I jakiegos mmska do Andzi wyslij!

Aaaaa, ale ze mni gapa. Zapomnialabym :lup:
Znalazlam to nosidlo o ktorym Ci juz kiedys mowilam. P. nie mgol znalezc, wiec ja sie za to zabralam. Postaram sie znalezc takie na necie. Gdybys chciala (a mysle, ze moze sie przydac - nawet w domu) to wyslij mi swoj adres na priva :)

Odnośnik do komentarza

magda_79
Cafe jej, juz w czwartek idziesz do szpitala. Przezywam jakbym sama rodzila :)
Please, dawaj znac jak juz bedziesz na ailach, bo my tu bedziemy czekac w niepewnosci. I jakiegos mmska do Andzi wyslij!

Aaaaa, ale ze mni gapa. Zapomnialabym :lup:
Znalazlam to nosidlo o ktorym Ci juz kiedys mowilam. P. nie mgol znalezc, wiec ja sie za to zabralam. Postaram sie znalezc takie na necie. Gdybys chciala (a mysle, ze moze sie przydac - nawet w domu) to wyslij mi swoj adres na priva :)

bede na bank dzwonic
a w sobote jak juz bede na pelnym chodzie K przywiezie mi kompa wiec mam nadzieje,ze uda sie troche popisac
pamietam jak bylam w olkiem to wcale spac nie moglam
zobaczymy jak bedzie teraz

co do nosidla ,dziekuje kochana ale sama nie wiem czy mi sie przyda?nie mam pojecia

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia ile ja bym dala,zeby tak jak ty miec tyle sil na te wszsytkie zabawy....na to,ze stasiowi potrafisz posweicic czas...i zolzom...i jeszcze zawsze ekstra obiad

Kochana chyba troszke przesadzasz:Nieśmiały: Nie mam osatnio w ogóle cierpliowości do niech wszystkich, niestety::(:
Zresztą pamiętaj dresik, makijaż, obiadek, deser i co tam jeszcze:lol:

Odnośnik do komentarza

magda_79
Cafe gdyby sie mialo przydac to po prostu daj mi znac, ok?

Ja po porodzie tez nie moglam spac. W ciagu 3 dni spalam w sumie jakies 5 h :lup: Lezalam i patrzylam na Miśka i balam sie na chwile zamknac oczy.
A dziewczyna, z ktora lezalam na sali jak tylko mogla to spala.

dokladnie dam znac:Całus:

a ty andzia nie smiej sie ... ja jak magda ciagle patrzylam na olka..nie moglam za cholere zasnac

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia ile ja bym dala,zeby tak jak ty miec tyle sil na te wszsytkie zabawy....na to,ze stasiowi potrafisz posweicic czas...i zolzom...i jeszcze zawsze ekstra obiad

Kochana chyba troszke przesadzasz:Nieśmiały: Nie mam osatnio w ogóle cierpliowości do niech wszystkich, niestety::(:
Zresztą pamiętaj dresik, makijaż, obiadek, deser i co tam jeszcze:lol:

nie przesadzam
wiem co mowie
ja boje sie,zeby olka nie zaniedbac

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda_79
Cafe gdyby sie mialo przydac to po prostu daj mi znac, ok?

Ja po porodzie tez nie moglam spac. W ciagu 3 dni spalam w sumie jakies 5 h :lup: Lezalam i patrzylam na Miśka i balam sie na chwile zamknac oczy.
A dziewczyna, z ktora lezalam na sali jak tylko mogla to spala.

dokladnie dam znac:Całus:

a ty andzia nie smiej sie ... ja jak magda ciagle patrzylam na olka..nie moglam za cholere zasnac

Ja pierwsze dwa dni na pooperacyjnej spałam non stop. I to był chyba ostatni raz jak się wyspalam, od tego czasu wciąż mam debet senny:Oczko:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
cafe82
andzia ile ja bym dala,zeby tak jak ty miec tyle sil na te wszsytkie zabawy....na to,ze stasiowi potrafisz posweicic czas...i zolzom...i jeszcze zawsze ekstra obiad

Kochana chyba troszke przesadzasz:Nieśmiały: Nie mam osatnio w ogóle cierpliowości do niech wszystkich, niestety::(:
Zresztą pamiętaj dresik, makijaż, obiadek, deser i co tam jeszcze:lol:

nie przesadzam
wiem co mowie
ja boje sie,zeby olka nie zaniedbac

Wiem co czujesz, ja też miałam takie obawy i niestety nie poświęcam mu tyle czasu ile bym chciała, I czasem mam wrażenie, że traktuje go zbyt dorośle i zbyt wiele od niego wymagam i czesto mam z tego powodu doła.

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
magda_79
Cafe gdyby sie mialo przydac to po prostu daj mi znac, ok?

Ja po porodzie tez nie moglam spac. W ciagu 3 dni spalam w sumie jakies 5 h :lup: Lezalam i patrzylam na Miśka i balam sie na chwile zamknac oczy.
A dziewczyna, z ktora lezalam na sali jak tylko mogla to spala.

dokladnie dam znac:Całus:

a ty andzia nie smiej sie ... ja jak magda ciagle patrzylam na olka..nie moglam za cholere zasnac

Ja pierwsze dwa dni na pooperacyjnej spałam non stop. I to był chyba ostatni raz jak się wyspalam, od tego czasu wciąż mam debet senny:Oczko:

no widzisz
a ja bylam od razu na zwyklej sali a olka mialam od razu ze soba

teraz pewnie troche odpoczne bez chlopakow
a moze nie
nie wiem
jak chlopaki beda ze mna to na bank nie pospie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...