"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

i powiedz jeszcze na jaka to blache?i mozna przelozyc jakims innym dzemem?wiemwiem ,ze mozna ale jakis jeszcze pasuje?

brzmi pycha,zrobie jutro wieczorkiem:) bo teraz to polowy skladnikow pewnie nie mam

[justynka1984]

cześc dziewczyny a wy zaś o ciastach no normalnie jak tutaj nic nie jesc słodkiego przy was....

co do imienia to jeszcze za bardzo nie mamy ale może Dominik ale jeszcze nie jestem pewna....jak z olkiem nie miałam problemów tak teraz nie mam pomysłów

[andzia]

cafe82

i powiedz jeszcze na jaka to blache?i mozna przelozyc jakims innym dzemem?wiemwiem ,ze mozna ale jakis jeszcze pasuje?

brzmi pycha,zrobie jutro wieczorkiem:) bo teraz to polowy skladnikow pewnie nie mam

Cafe można fixy, można bez.
CO do dżemu to ten z czerwonej porzeczki bardzo trudno dostać, ja mam własnej roboty, czasem zastępowałam czarną porzeczką.
I ja daję na taką średnią blachę tortową-koniecznie musi być tortowa okrągła:)

Justynka ładne imię:) A brzucha pokażesz?

[andzia]

Dziewczyny mają znowu dzisiaj dzien swini, normalnie zaraz się poryczę, nie wiem ile razy już się rozebrały, ale to jest tak wk...wiające, że nie mogę.

[justynka1984]

andzia

cafe82

i powiedz jeszcze na jaka to blache?i mozna przelozyc jakims innym dzemem?wiemwiem ,ze mozna ale jakis jeszcze pasuje?

brzmi pycha,zrobie jutro wieczorkiem:) bo teraz to polowy skladnikow pewnie nie mam

Cafe można fixy, można bez.
CO do dżemu to ten z czerwonej porzeczki bardzo trudno dostać, ja mam własnej roboty, czasem zastępowałam czarną porzeczką.
I ja daję na taką średnią blachę tortową-koniecznie musi być tortowa okrągła:)

Justynka ładne imię:) A brzucha pokażesz?

andzia ja nadal nie mam zrobionego zdjecia brzucha musze namowic S zeby w koncu zrobił mi zdjęcie

[anielinka]

Witam!
Gardło jeszcze pobolewa, ale nie jest źle, wczoraj na wieczór myślałam że mnie rozłoży, ale na szczęście przeszło...
A tu już od rana takimi słodkościami kuszą...mniam

[justynka1984]

olek wlasnie ogląda teletubisie....ale jeszcze mnie wola zebym go sluchala jak komentuje bajke

[anielinka]

Justynka Amelka też właśnie Teletubisie ogląda

[justynka1984]

własnie miałam sie wziac za babeczki ale nie chce mi sie tylka ruszyc zreszta chyba jednak nie mam na nie ochoty....zreszta dzisiaj to na nic nie mam ochoty nie wiem moze taki dzien

[justynka1984]

wczoraj pozprzatałam całą chałpkę i dzisiaj nie mam co robic no normalnie tak mi sie nudzi ze szok....najlepiej to bym sobie poleżala ale jak tylko sie poloze to olek mnie sciagnie z łóżka.

[anielinka]

justynka1984

wczoraj pozprzatałam całą chałpkę i dzisiaj nie mam co robic no normalnie tak mi sie nudzi ze szok....najlepiej to bym sobie poleżala ale jak tylko sie poloze to olek mnie sciagnie z łóżka.

Justynka ja też nie moge sobie poleżeć na łózku, bo zaraz Amelka mnie ciągnie, ale zawsze bierzemy poduchy, koc i leżymy na dywanie, wtedy już mnie nie ciągnie

[andzia]

A my poszłyśmy na krótki spacer, wieje jak cholera, ale moje zdrowie psychiczne też ważne!!

Justynka ja nawet jak bym wczoraj posprzątała wszystko na błysk, to i tak dzisiaj byłby syf.
To co dziewczyny wyprawiają od kilku dni jest nie do opisania
Anielinka niech ból gardła szybko mija!!!U mnie ostatnio pomogła sól i tantum verde.

[anielinka]

Andzia ja właśnie psikam tantum verde, tylko to najszybciej mi pomaga...

[justynka1984]

ja jednak upieklam te babeczki i juz prawie znikneły...ide zaraz polozyc olka spac a ja moze sobie poleze troszke a potem obiad
andzia u mnie tez jeden dzien i wszytsko porozwalane....ale ze sprzatalam do wieczora to jeszcze jest czysto

[justynka1984]

u nas tez strasznie wieje a jak wstalismy rano to tak wialo i okazało sie ze sypał snieg...moje dziecko chyba poszło sie polozyc ide zerknac

[cafe82]

anielinka zdrowka

andzia jeszcze jedno pytanie...a ta zelatyna to tak na sypko dodac?

[cafe82]

my juz po zupie
drugie troche pozniej
K dzwonil,ze bedzie wczesniej
ale dodal,ze musi w domu cos tam pogrzebac,wzdych
no ale wole tak

[magda_79]

Witam!
Cos sie nie moglam od rana zebrac, zeby wlaczyc lapka. P. dzisiaj szedl pozniej do pracy, bo po 9, wiec zjedlismy razem sniadanie, potem sprzatanie, spacer z mlodym i zakupy (cholera, nie wiedzialam, ze jest az TAK zimno!), teraz Misiek spi, a ja od razu z kawka do Was! To moja pierwsza kawka od wielu dni, wiec sie delektuje Oczywiscie przegryzam ja czekoladke, bo przeciez utracone kg trzeba nadrobic :)
Jestem ciagle tak glodna, ze az nie moge wytrzymac :(

Justynka ciagle cos pieczesz, sprzatasz! Co to za babeczki upieklas???

Andzia u Ciebie dzieci brudza, a u nas pies. Kazdy dzien zaczynam od przejazdzki odkurzaczem i mopem
Zakladasz dziewczynom juz te zimowe buty?

JA po dzisiejszym spacerze z Michałem jestem w szoku jak zimno sie zrobilo, do tego wiatr taki, ze czuc z zimna kazda kosteczke. Brrr! No, a Michał w adidasach. Dzieci tak roznie poubierane, ze juz sama nie wiem.
Na pewno w sobote musimy jechac gdzies do Bartka i kupic mu buty na zime. Tez nigdy nie wiem jaki rozmiar, a teraz wkladki juz nie sa wyjmowane i zawsze problem.

Z butow to na all kupuje tylko kapcie, zawsze Befado, wiec tylko rozmiar wyzej i tyle.

Przymierzylabym Michałowi te buty z Korneckiego, bo chyba troche tansze niz Bartka, ale nie mam pojecia gdzie ich szukac w Szczecinie!

[andzia]

Cafe absolutnie nie na sypko
Ja zawsze wsypuje je do kubka zimnej wody, ona tam napęcznieje, a później wkłądam kupek do wrzątku i mieszam, aż się rozpuści. Taką rozpuszczoną żelatynę powolutku dodajemy do masy

[magda_79]

Anielinka zdrowka! Nie daj sie chorobie!!!

Cafe super, ze w koncu nocka ok! No i K. szybko wroci :)

[magda_79]

A Wy znowu o slodkosciach

[andzia]

Magda u nas też taka piździca.
Na razie zakłądam jesienne buty, nie ma co szaleć, bo co im założe jak będzie -10. ALe kurtki miały dzisiaj zimówki.
A Kornecki nie wiem czy ma swoje sklepy, często w jakiś obuwniczych po prostu mają.

[cafe82]

andzia

Cafe absolutnie nie na sypko
Ja zawsze wsypuje je do kubka zimnej wody, ona tam napęcznieje, a później wkłądam kupek do wrzątku i mieszam, aż się rozpuści. Taką rozpuszczoną żelatynę powolutku dodajemy do masy

kuzwa ale ja jestem glupia

[andzia]

cafe82

andzia

Cafe absolutnie nie na sypko
Ja zawsze wsypuje je do kubka zimnej wody, ona tam napęcznieje, a później wkłądam kupek do wrzątku i mieszam, aż się rozpuści. Taką rozpuszczoną żelatynę powolutku dodajemy do masy

kuzwa ale ja jestem glupia

Pamiętam jak ponad dwa lata temu pisałaś, że ciąża odbiera Ci rozum, wiec jakby nie było teraz podwójnie
Oczywiście żartuje, kto pyta nie błądzi, a od czegoś trzeba zacząć naukę
Ja kiedyś z każdą porada kulinarną dzwoniłam do mojej babci, a ona jak prawdziwa kuchara mówiła zawsze: no wiesz cukru tak na oko, mąki aż się wyrobi itd. I nic a nic mi nie pomagała

[magda_79]

Wlasnie to samo pomyslalam o tych zimowych butach. co ja mu zaloze jak bedzie mroz i snieg. Poszukam po obuwniczych, a jak nie to mamy juz upatrzone w Bartku.