"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Andzia sorry, zupelnie zapomnialam, ze Ty bez prawka
To faktycznie nie ma szans, zebys jechala. Ale chlopaki dadza rade!!!

Ja jak widze etsciowej mine cierpiaca jak odbieram Michała to rzygac mi sie chce. Niby do niego jest czula itp., ale w stosunku do mnie to masakra. Cierpietnica. Ja jej nie prosilam o opieke nad Michalem. Sama zaproponowala!

Cafe ale musza Cie meczyc te ograniczenia. Tym bardziej, ze Ty zawsze w ruchum ciagkle gdzies...
Ale jeszcze troszke. A widze, ze Olas to sie rozkrecil z tymi bajkami

[magda_79]

justynka1984

magda_79

U nas tesciowa po wczorajszym dluzszym siedzeniu z Michalem stwierdzila, ze juz nie beda przyjezdzac do nas w poniedzialki. P. ma wozic mlodego do nich. Pozostawie to bez komentarza.

A mnie koszmarnie boli jajnik. Wczoraj juz do Was nei zajrzalam, bo zwijalam sie z bolu. Nie moglam sie wyprostowac. W nocy przeszlo, a teraz znowu boli :( Niby juz nie tak mocno, ale siedzenie w pracy nie pomaga :(
Podejrzewam, ze to kolejna bolesna owu. Nigdy wczesniej tak nie mialam. Taki bol nie zacheca do staranek :(

magda może własnie lepiej sie postarac o dzidziola to przynajmniej nie bedziesz miala przez ponad 9 miesiecy bolących owulacji

Cos w tym jest!

Teraz juz za pozno, ale obiecalam sobie, ze od przyszlego m-ca zadzialamy konkretniej :)

Jak sie czujesz?

[magda_79]

Andzia suuuuper tunika! Mi wlasnie takich brakuje. Mam pelno krotszych sweterkow, z ktorych polowy nawet nie nosze. A musze kupic cos w tym stylu co Ty kupilas.

Cafe przymnialo mi sie. Nie mozemy znalezc nosidelka :((( Jeszcze poszukam, ale chyba P. komus oddal albo gdzies wsadzil. a jak zwykle juz nie pamieta

[justynka1984]

u nas za to pogody nie ma, jak ogladalismy wieczorem pogode to mowili ze bedzie piekne slonko a seweryn sie smial ze na pewno tak nie bedzie bo ma dzisiaj wolne no i oczywiscie u nas leje

olek dzisiaj ma dzien wywalania sie normalnie juz z kilka razy sie przewrocil badz spadl ze swojego krzeselka

andzia trzymam kciuki zeby juz ze stasia noga było wszytsko dobrze....a na rehabilitacje to bedziecie gdzies jezdzic czy do domu bedzie ktos przychodził???

[andzia]

Magda ja po odstawieniu tabsów też mam takie bolesne owu i też właśnie kłuje mnie w jajniku. Straszny ból. Musze się umowić na usuwanie tych pajączków w końcu...
A mi też brakuuje tunik, tzn. te które mam to ciasne. Wkonomiczniej hyłoby schudnąć, ale właśnie wciagnęłam Princesse Maxi, wiec chyba szanse marne na strate kg

[justynka1984]

magda czuje sie dobrze....tylko jakos nskie cisnienie jest i mi sie spac chce....a dzidzia kopie jak opetana....w tamtej ciazy to dopiero zaczynalam cos czuc a w tej to juz nawet przez skore czuc jak kopie juz S i nasza kolezanka czula kopniecia....cos strasznie szybko poczulam ruchy bo w 16 tygodniu....

[andzia]

Justynka nie mam pojęcia jak to będzie z tą rehabilitacją...ja mam kolezankę fizjoterapeutkę, więc pewnie jakoś z nią bedę to załątwiać. Zresztą nie nastawiam się na to, że mu jutro ten gips zdejmą. Wolę być miło zaskoczona, niż znów rozczarowana...

[andzia]

Justynka macie już jakieś typy imion?

[justynka1984]

andzia

Justynka macie już jakieś typy imion?

ja chcialam Gabrysia ale nie chca sie zgodzic u mnie w domu to znaczy S i teście (chociaż oni to maja najmniej do powiedzenia)

wiec jak coś to Małgosia a dla chłopaka to wogóle nie myśle mam jakieś takie uczucie ze bedzie dziewczyna ale to sie juz dowiemy w piątek

[andzia]

Justynka oba imiona bardzo ładne
Stasiu miał być Gabrysią:)

Zrobiłam na obiad krem z kalafiora-ale wyszedł pycha. Muszę kupić do niego groszek ptysiowy, dzieciaki uwielbiają

[anielinka]

Witam!
A my dziś wstałysmy o 8.15 więc ok:)
U nas słonko świeci, ale i tak okrponie zimno brrr, a ja siedze i czekam na faceta od pralki, ale szczeście że popsuła się teraz, bo 7 paźdz. kończy się gwarancja:)

Andzia bardzo ładny sweterek, wygląda na bardzo cieplutki więc w sam raz na te nadchodzące dni
Magda no brak słów na tą Twoją teściową, no co ją zbawiła wczoraj ta godzina dłużej...ehh??!!
Justynka pokażesz wkońcu nam brzuszek???:)
Cafe ale wczoraj popracowałaś fiu-fiu...dziś leż i odpoczywaj!!!

[cafe82]

anielinka szczescie z ta pralka

justynka gabrysia bardzo mi sie podoba,a tescie naprawde nie powinni sie wtracac w takie sprawy!

andzia ale ty robisz fajne obiady,zazdroszcze

moj tata tak polubil rafaello,ze juz 2 razy mu robilam
przec chwila dzwonil:
jak sie czujesz?
dobrze
nudzisz sie?
nie
zrobisz mi rafaello?
zrobie ale kiedy?
nie musi byc juz ale moze byc jutro

[cafe82]

polezalam pol godziny,nie moge ulezec
poczytalismy ksiazeczki
teraz popijam kawusie,mniam
i machne kolejne dwie polki w szafie-kiedy ja wreszcie uwine sie z ta szafa to nie wiem
ciagle cos przekladam,ukladam a i tak nic z tego
tylko K nie moze niczego znalezc:)
w olkowych ciuchach mamy ciagle burdel a co dopiero w chlopakow,i nie wiem jak to zrobic,zeby tego burdelu nie robic(rozumiecie w ogole co mowie??:) )

[anielinka]

Cafe ale tata ma dobrze z tym ciastem ale mi narobiłaś smaka na coś słodkiego, a ja nic nie mam:(( hmm może bym jakąś szarlotke zrobiła, bo mama ma duzo jabłek i ostatnio mi chciała dać...

[anielinka]

Cafe a z tym sprzatanie szafy to ja już słysze od kilku ładnych miesięcy
ale do grudnia msz jeszcze troche czasu, więc napewno się uwiniesz

[magda_79]

Justynka ale fajnie z tymi kopniakami :) Za tym teskni mi sie najbardziej.
Ale jestem ciekawa co tam chowasz w brzuszku :)

A i mi sie baaaardzo podoba Gabrysia!!!

Cafe ja wszystko rozumiem Wkladasz, przekladasz ... Ja to znam z domu. P. nie jest w ciazy, a ciagle to robi, a ja nic nie moge znalezc

Andzia to jakie malutkie nosilas te tuniki? Teraz kupila 36 i ma byc dobra Dalej jestes chudzina!
Ja tez bym sie nie nastawiala na to zdjecie gipsu. 2 tyg to nie tak duzo. Ale trzymam kciuki, zeby bylo juz ok!

[magda_79]

Cafe ale tatusia rozpieszczasz

Andzia jak robisz ten krem z kalafiora? Michalowi tez by smakowalo. Zrobilabym mu dzisiaj. Tylko nie wiem czy gdzies znajde kolo nas groszek ptysiowy.

[cafe82]

anielinka

Cafe a z tym sprzatanie szafy to ja już słysze od kilku ładnych miesięcy
ale do grudnia msz jeszcze troche czasu, więc napewno się uwiniesz

po pierwsze mamy ogromna szafe
a po drugie to ja w ogole duzo gadam a malo robie

[cafe82]

no to ide ukladac w szafie
olek mi sie cos poklada wiec chyba bedzie drzemka
a ja w tym czasie cos tam porobie

do pozniej

[kasioleqq]

czesc kobitki:)

ledwo ogarniam to wszystko sluchajcie, jest na maksa ciezko... ale daje rade
nerwy mi puszczaja i Kacper na tym cierpi bo jest nie grzeczny wiadomo z zazdrosci o mala no i krzycze na niego choc uwierzcie mi mam okropne wyrzuty sumienia, i nie chce na niego krzyczec, ale jak go prosze zeby nie krzyczyal nie wchodzil na lozeczko malej zeby mnie nie bil, a on nadal robi to co nie powinien to poprostu nerwy mi puszczaja...

[kasioleqq]

pytalyscie o sytuacje z R.???
no nie jest kolorowo tzn.dopadla go "depresja" wczoraj mi napisal wieczorem ze on sie nie chce nad soba uzalac ale wiele sie teraz w jego zyciu poprzewracalo do gory nogami i musi to wszystko ogarnac i poukladac...(tak jakby mi sie nie wywrocil swiat do gory nogami)...
spedza z nami czas do wczoraj mial wolne i byl z nami caly dzien ale spi u kolegi, po tym co mi zrobil bardzo mi ciezko mu zaufac i dlugo potrwa nim znow nabiore do niego zaufania i na razie nie chce zreszta on chyba tez nie chce na razie tutaj spac itd.
kocham go itd.ale nadal mi ciezko dojsc do siebie po tym wszystkim ze mogl zostawic mnie na kilka dni przed porodem sama...

[anielinka]

Hej Kasioleq! właśnie o Tobie myślałam:) jak mała??? dalej tak ładnie śpi???
wrzuć koniecznie w wolnej chwili jakieś foteczki, bo Kornelcia taka słodka że napatrzeć się nie mogłam:)

[kasioleqq]

przy porodzie jak wiecie nie byl, ale byl w szpitalu niestety nie mogl zobaczyc ani mnie ani malej, do mnie nie mogl wejsc bo po tym lyzeczkowaniu i ogolnie po calym porodzie bylo ciezko...wiec go nie wpuscili a malej podawali antybiotyki itd.wiec tez go nie wpuscili tylko przez szybe mogl popatrzec...
ogolnie jest zakochany w malutkiej bardzo mi pomaga przy niej tzn.kapie ja przewija...
wczoraj bylismy na spacerku troche dziwnie sie czulam bo niby rodzinnie ale jakby obcy ludzie przez to wszystko sie bardzo od siebie oddalilismy...

[anielinka]

Kasioleq co do sytuacji z R. to nie dziwie się że nie masz zaufania itd. niech chłopak jeszcze na spokojnie wszystko przemyśli i może nabierze dystansu, przyzwyczai się do nowej roli...zmądrzeje, dorośnie...
Ty i tak jesteś w lepszej sytuacji bo masz przy sobie kochające dwa skarby:))
Mam nadzieje że z biegiem czasu się jakoś poukłada...

[kasioleqq]

nie wiem czy rozumiecie cos z tego co pisze, jakos nie moge sklecic zdania...;/

Anielinka hej:) kochana fotki wrzuce jutro bo kabel usb, pozyczylam tesciom i jutro maja mi przywiesc;) Kornelka jest spokojna ladnie spi, w nocy tylko raz ja dokarmiam a tak to jedziemy na cycu mam nadzieje ze uda nam sie szybko odstawic to dokarmianie w nocy:)