"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Anouk]

mysle ze z tymi rozstepami to jest tak ze jak ktoś ma predyspozycje to i tak je miec bedzie , dziewczyny na innych forach pisza ze uzywały nawet tej musteli co jest piekielnie droga a i tak podostawały wiec jeden wystaczy olejem i bedzie gut a 2- ga wyda majątek a i tak nic to nie da ;) pogoda faktycznie pikna :)) mam Cafe znajomego w ostrowie , ale to duze miasto wiec marne szanse abyś go znała ...Pozdrówka

[kasioleqq]

to prawda Anouk na rozstepy nie ma rady;( niestety moja bratowa miala z niemiec sprowadzane jakies preparaty niby najskuteczniejsze a i tak nic to nie pomoglo...więc to chyba indywidualna rzecz a ja mam juz rozstepy a oliwki uzywam zeby poprostu mniej swedziala skora;)

[Anouk]

łee tam co ma być to bedzie , aby bejbi bylo zdrowe ;) kij tam z rozstepami najpiekniejszy prezent to bedzie 1 bezzębny usmiech :)) a rozstepy pies drapał i cała reszte ciażowych przypadłości :))

[Anouk]

Jaaaa ale normalnie jakos mi smutno ze znów nie wiem co mam w brzuchu ;(( a tak bardzoooooooooo czekałam na to usg ....i zas znów miesia czekac ......... a buuuuuuuuuuuuuuu ... no ale za to mezowi maska od ucha do ucha sie szczerzyła jak patrzył na monitor

[kasioleqq]

Anouk ja jak byłam z moim narzeczonym na usg to jak uslyszal serduszko to sie poplakal zreszta ja tez;) a nie martw sie ja tez nie wiem co nosze pod serduszkiem uz dwa razy pupcia sie wstydnis odwrócil/a takze nie jestes sama...a ja jestem zalamana bo chce juz kupowac takie typowe rzeczy albo dla dziewczynki albo dla chlopca, a tu klops bo Maluch sie wstydzi;)

[Anouk]

No własnie ja tez pod tym kątem , zeby se jakąś koncepcje w głowie ulozyć co do wyprawki a tu zonk i jeszcze mnie pani doktor pocieszyła ze bywa tez tak ze i do konca ciazy niektóre babki nie wiedza bo tak sie bobo układa i znając zycie podniose te srednia statystyk i sie przy porodzie dowiem D

[magda_79]

Ale Wam zazdroszcze tej mozliwosci spacerow. Ja do 16 przy kompie, a z kregoslupem coraz gorzej.
Widze, ze jak na razie omijaja mnie problemy ze skora, jest super nawilzona. Wczesniej mialam troche problemow z tradzikiem na twarzy, teraz jest rewelacja. A tej linii na brzuchu tez nie mam.
Moze to bzdura i smieszne, ale czy wystaje Wam pepek? :) Tak z ciekawosci pytam, bo moj jest zupelnie normalny!

[gosiammm]

Co do tych rozstępów to macie racje, ja tam się nie przejmuje ważne żeby dzidziuś był zdrowy, a rozstępy i tak po jakimś czasie staną się prawie nie widoczne. Ja mam do nich skłonnośc i już się pogodzilam z tym, że pewnie będzie mój brzusio cierpiał;)
Ja też kobietki jeszcze nie wiem co to będzie, za jakiś tydzień mam usg połówkowe, ale wtedy ważniejsze dla mnie będzie usłyszeć że dzidziuś jest zdrowy, no chociaż pewnie o płeć też się spytam:)

[Anouk]

Magda ja tez w pracy wiec znam ten ból ....co do kregosłupa to tyż podobnie ... hmm co do pepka tezs sie nad tym zastanawiałam ale mój jest tez normalny i jakos nie wiedze zeby miało być inaczej ..choc moze jeszcze sie zmieni

[kasioleqq]

Anouk mojej kolezanki bratowa dowiedziala sie dopiero tydzien temu kiedy zostal jej tylko tydzien do porodu bo Maleństwo ulozylo sie pupcia i nie pokazywalo nic....
magda 79 ja pepka wystajacego nie mam ale ta linia mi sie zaczyna pokazywac;( nie zbyt ladnie to wyglada ale da sie z tym zyc...ja wlasnie mam tradzik na twarzy caly czas od poczatku ciazy;(

[gosiammm]

Mój pępek też jest normalny jak narazie, ale strasznie naciągnięty we wszytskie strony:) A moja cera cały czas taka sama, miałam problem z trądzikiem przed ciążą i teraz też, a nawet bardziej:/

[magda_79]

Anouk dlugo masz zamiar pracowac? Planujesz isc wczesniej na zwolnienie? Ja nie wiem jak dlugo wytrzymam z tym kregoslupem.

Co do rozstepow to ja stosuje Mustele. Slyszalam, ze jest dobry. Tylko troszke za drogi.

[andzia]

Ja też przy kompie!!! Ale od 20 maja na chorobowe - bez żadnego ale - tak powiedział mój gin. Tylko perspektywa siedzenia z teściową jakoś radością mnie nie napaja:(
Co do płci dzidziusia to ja w pierwszej ciąży już od 16 tyg wiedziałam, że chłopiec i rzeczywiście był chłopiec:) Znam jednak mnóstwo przypadków, gdzie lekarze się mylą i to do samego końca. Moja znajoma pomalowała pokój na różowo i kupiła wózik w różowe kwiatki, bo na 100% miała być dziewczynka - a wyszedł Mikołaj:)
Także czasami może lepiej nie nastawiać się zbyt mocno, bo można się później nieźle zdziwić.
Chociaż nie ukrywam, że też umieram z ciekawości co mnie w brzuchu kopie:) Mam przeczucie, że po lewej chłopaczek siedzi, bo wariuje jak szalony:)
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim mamusiom:)

[magda_79]

Ja chyba od 1 lipca na zwolnienie. Taki mam plan, nie bede siedziec tu na sile.

Pojutrze USG i tez jestem ciekawa kogo tam nosze pod sercem :). Oczywiscie najwazniejsze czy zdrowe, ale jak teza bedzie widac jaka plec to chcialabym wiedziec. Tyle, ze faktycznie dziewczynka to zawsze jest tylko na 90%, a nie na 100%. Tylko chlopaka mozna tak potwierdzic.

[gosiammm]

Moja znajoma bardzo chciała dziewczynkę i jakoś w 20 tygodniu dowiedziała się, że faktycznie dziewczynka będzie. Pokupiła wszystkie ubranka, tak się okupiła że miała nawet już większe rzeczy, a na usg pod koniec ciąży okazało się, że jednak chłopak. A więc ja już sama nie wiem, boje się, że jak usłysze płeć to za bardzo się nastawie, a potem okaże się coś innego.

[Anouk]

Magdzia nie wiem jeszcze doładnie ale matki teresy zgrywac nie bede i nie pózniej niż 1,5 mieisace przed porodem napewno pójde na zwolnienie bo chce iśc do szkoły rodzenia a teraz poprostu nie mam czasu na nic ...no i trzeba wypocząc przed rewolucją w zyciu ;) ale wszysuto zalezy od tego jak bede sie czuła a z tym to w kazdej chwili moze być róznie ..zreszta te oststnie 3 miesiace tez są niebzpieczne i trza sie oszczedzac , zeby za wczesnie nie urodzic ..

[Anouk]

AAA andzia miałam Ci jeszcze napisac , ze moja mama mimo ze mała kobita donosiła moich braci do konca ciązy i skubance wazyli 1 - 3200 , drugi - 3300 ja nie mam pojęcia gdzie ona tam pomieściła 2 takie kolosy :)) wiec moze i Twoje dzidzie takie duze beda skoro masz juz taki wielki brzuch :))

[magda_79]

I ja wlasnie na te 3 ostatnie miesiace wezme zwolnienie. Porozmawialam z kolezankami i wszystkie zaluja, ze pracowaly prawie do konca, bo nie zdazyly nic odpoczac. Ja mam bardzo fajna atmosfere w pracy, ale przeciez moge ich zawsze odwiedzac :)

[Anouk]

Dokładnie Madzia , odwiedzac zawsze mozna a firma nie upadnie jak my w niej przestaniemy pracowac ;P i to własnie jest zdrowe podejście do sprawy :)) a zajec w domu i tak pewnie bedzie cała masa , bo znajac zycie bedziemy wszystko przygotowywac dla maluszka tzw. syndrom wicia gniazda D wiec nudzic sie napewno nie bedzie kiedy ;)

[magda_79]

Tak tak, slyszalam o tym syndromie "wicia gniazdka". Ja nie bede miala wyjscia.Remontujemy wlasnie mieszkanie, wiec wszystko przede mna. I tak jak mowisz - firma nie upadnie. Na poczatku myslalam inaczej, ale teraz odpuscilam i nie mam zamiaru sie poswiecac.

[gosiammm]

Magda_79 ja mam podobnie:) 31 lipca dostajemy mieszkanie i jeszcze przed urodzeniem dzidziusia chcemy je wykończyć:) Czeka mnie troche pracy:)

[magda_79]

Oj, to ostatnie tygodnie szybciutko Ci zleca :). My mamy teraz jeden remont, a potem zabieramy sie za moje mieszkanko - mam je po babci, nie bylo remontowane przez 35 lat, wiec mozesz sobie wyobrazic :)

[Anouk]

D no u mnie kuchnia zaraz bedzie robiona , już staremu życ nie daje zeby wkoncu sie wziął za to :)) a 10 lat na to mieliśmy ;P a teraz na galop wszystko :P a tak z innej beczki to planujecie z swoimi lubymi rodzić czy niekoniecznie ?

[magda_79]

Chcialabym miec porod rodzinny. Tatus nie musi byc ze mna do konca, tzn. kiedy bede przec. Do tego czasu jednak wolalabym, zeby byl ze mna. A jak Wy uwazacie?

[Anouk]

no ja mysle dokładnie to samo , ze najwyzej na koncówke wyjdzie ..nie chce go zmuszac ani zaby sie czuł zobowiazany bo wiem ze i tak bedzie sie bardzo denerwowal i przezywal po co jeszcze ma to wszystko ogladac .. no ale niech sam zadecyduje ..i ja poprostu to uszanuje :) bo sama sie wiem czy ja bym chciała być przy kims do konca