Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Andzia a pojechał wkońcu K. na te kaczki???...też bym się wkurzyła na Twoim miejscu....chłopy to tylko myślą o przyjemnościach, aby się wyrwać z domu...a kurna baby to muszą siedzieć w domu i zajmować się dziećmi...buuu
Papryke nadziewam mięsem mielonym i ryżem (tak jak na goląbki)

Cafe gdzie lecicie??? wy to faktycznie nie posiedzicie na tyłkach :Oczko:

Kasioleq dobrrze że się odezwałaś i wszystko u was ok...nie znikaj tak bez uprzedzenia, bo wiesz że w Twoim stanie to wszystko jest teraz możliwe :Oczko:

a Magda faktycznie ostatnio milczy ::(:

A ja wysprzątałam całe mieszkanie i pomyłam podłogi nowym mopem :Spoko: jestem pod wrażeniem::):

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki!!
Cafe udanego popołudnia!!!
Anielinka, muszę kiedyś zrobić taką paprykę...narobiłaś smaka!!!
Andzia, ja też nie gadam z G. Wkurzył mnie dzisiaj!! Jak wychodził to Marcel zaczał odstawiać histerię, że on też wychodzi z domu. Ubrałam go, G. jeszcze oglądał tv a Marcel wył z niecierpliwości. Po chwili zaczął mnie kopać, szarpać się i powiedziałam, że kategorycznie nie wychodzi z domu!!! Oczywiście dobry tatuś ubrał go i wziął, nie licząc się z moim zdaniem. I teraz mama jest be be a tatus cacy, bo nigdy go nie ma i w rekompensacie na wszystko pozwala!!!!! Zjadl obiad ale nie gadam z gadziną!!! Oczywiście popoludnie mielismy spędzić razem, G. wymyślił, że weźmie młodego na kłady:lup: Faktycznie rodzinna sobota!!! Ja mam w domu siedzieć, a on weźmie dziecko i z kolegami pojedzie do lasu:Wściekły::Wściekły::Wściekły::Wściekły:Brak słów!!!!!

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki:)
ja w pracy wzięłam kompa i dobrze bo ruch taki kiepski, że usypiam... Jedyny plus tej pracy, że mogę bezkarnie sobie z komputera korzystać i swoje robić:)
Beata cześć zgubo nasza! Mam nadzieję, że nie odmówisz naszej ciężarnej i pojawisz się tutaj z dłuższym sprawozdaniem! Zdrówka dla Izy!
Kasioleq witaj! Lanie powinnaś dostać za te Twoje znikanie! Człowiek siedzi i się martwi!
Madziula hop hop!!
Andzia no ja ci się kochana nie dziwię, że awanture zrobiłaś o kaczki... faceci to mają pomysły o ja cię!!!!
Anielinka oby te nogi w końcu dały ci spokój! Trzymam kciuki żeby ten lekarz u którego będziesz miała wizytę coś pomógł!

Odnośnik do komentarza

Veronica no to super popołudnie sobotnie spędzacie :Szok: no ale faceci mają swój świat i co zrobić :lup: a Marcel jeżdzi z G. na tym quadzie??? bo ostatnio słyszałam o takim wypadku, gdzie ojciec chciał przewieść 6-letniego syna na quadzie i ten się przewrócił ojciec zdązył uciec, a niestety dziecko przygniotło i zmarło :Płacz: koszmarne pomysły!!!

Gosia super że masz taką możliwość poklikania z pracy:) jedyny plus tej twojej pracy, co?:))

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

dziewczyny bardzo Was przepraszam za to moje znikanie, ale net nam sie skonczyl, a nie zawsze od razu kupujemy nowa karte wiec nie martwcie sie moim znikaniem;)
wiem wiem ze teraz to jestem jak bomba zegarowa, ale jakbym rodzila czy cos by sie dzialo to obiecuje ze napisze do Magdy albo Anielinki smsa...

Magda dalej masz dola bidulko??? sil kochana i odezwij sie:)

Andzia no to faktycznie nie dziwie sie ze zrobilas drake;) ja tez bym sie wkur***...

vercia u mnie jest to samo ja mowie nie a R.oczywiscie cudowny tatus zawsze pozwala malemu na wszystko...z tymi qadami to faktycznie ja tez bym sie bala...;/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witam cioteczki kochane!
Łezka mi sie w oku zkarecila jak napisalyscie, ze mnie brakuje. Kochane jestescie!
Niestety moja wena ostatnio w zaniku. staram sie nie rozmyslac za duzo, ale tak sie nie da. Dzisiaj mam dola i tyle.
Ale bez Was zyc sie nie da, wiec zagladam jak tylko moge.

Un as bez zmian. P. ne meczu, wyjechal przed 10, a wroci po 19. Jutro na caly dzien do pracy. Po prostu mega wypasiony rodzinny weekend!
Ja z Michałem siedzimy u mamy. Pospalam z malym prawie 3 h, wiec mam nadzieje, ze wieczorem nie odlece i spedze z P. przynajmniej wieczor.

Odnośnik do komentarza

Tyyyle mialam do nadrabiania, ze polozy pewnie nie zapamietalam, ale sprobuje odpisac :)

Cafe gratuluej synka!!! Czy to ten wiekszy dzidziolek? I zycze mnostwo sil!!!!

Andzia wcale Ci sie nie dziwie, ze wlanelas focha! Ja bym zrobila to samo, bo faceci sa bez wyobrazni. MAm nadzieje, ze K. jednak nie pojechal.
A tesciowka jak zwykle miesza :lup: Baba jest niereformowalna! Tulam Was mocno!

Michał codziennie Was wspomina. no i dzisiaj mowi: Ciocia Ania to mama Stasia, Marysi i Zosi.
A za chwile takim zalosnym glosem: A Zosia bije!!! :hahaha:
Za to jak sie na nas wkurzy to mowi: Ide daleko, do Stasia!

Anielinka biedna jestes z tymi nogami. MAm nadzieje, ze we wrzesniu lekarz bedzie sensowny i Ci pomoze!

Vercia u nas tez jest cacy tatus i be mama :lup:

Gosia co do chodzenia Kuby to chyba tym razem najwe\iecej konkretow Wam powiedzieli, co? Niby wszystko takie oczywiste, ale nie widzi sie tych rozwiazan na codzien. Powodzenia w cwiczeniach!
No i dzieki zap omysl na prezent na urodziny :) Skorzystamy z Waszego :)

Beata super, ze sie odezwalas! Ale maaaaało! Napsz gdzie byliscie na wakacjach, jak bylo, jak czuje sie Izula! No i zdrowka dla niej!

KAsioleqq kiedy bedziesz miala kolejna wizyte u gina? Odzywaj sie co i jak u Was.

Odnośnik do komentarza

U nas kryzys zażegnany, ale i tak nie wiem, czy K. do końca rozumie w czym problem. Na kaczki w końcu nie pojechał, jedzie wieczorem na polowanie.
Popołudnie spędziliśmy miło na działce, nawet naszego inwalidę zabraliśmy. Początkowo Stasiu łapał doła, ze on tez by chciał się bawic w piachu, w wodzie, grac w piłę itd. To taki pierwszy i pewnie nie ostatni kryzys. Skoczyłam szybko po lody, kupiłam mu ulubioną gazetkę i było ok. Teraz K. zabrał zołzy na spacer, ale pewnie niedługo wrócą, bo o 18.30 wyjeżdża:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Vercia mam nadzieje, ze i u Was broń zawieszona. Mi na szczęście Kuba takich numerów nie robi, jak powiem, że nie wolno to nie wolno i koniec. Za to babcie w tym temacie niereformowalne:Padnięty:

Anielinka tez słyszałam o tym wypadku quadem. Straszne::(: JA po Stasia wypadku to w ogóle jestem panikara i nie wiem czy kiedykolwiek puszczę dzieci na jakieś kulki albo inne cuda.

Kasioleqq to czekamy na meldunki:)

Magda :Całus: Ucałuj mocno Michałka od cioci Ani.
A Ty kop szybko dołki i zaglądaj jak najczęściej.

Gosia fajnie, że możesz sobie urozmaicać czas w sklepie. Możesz wtedy grzebać przy tej drugiej pracy tez?

Odnośnik do komentarza

magda dobrze cie widziec...i plisss zagladaj czesciej :Całus:
nie wiem ile razy jeszcze bede to powtarzac ale misiek jest niesamowity ,brawo

andzia fajnie,ze sie dogadaliscie....moje zdanie jest takie,ze ktos,kto nie opiekuje sie trojka dzieci...codziennie...to nie zrozumie co to znaczy....jak sobie przypomne jak medzilam to mi wstyd...w porownaniu do tego co mnie czeka to wieeeeelki pryszcz

Odnośnik do komentarza

Dzieci się kolacjują, dziewczyny muszą mieć wszystko to co Stasiu, picie przez słomkę, ketchup itd:Spoko:

Cafe gdzie w końcu byliście, bom ciekawa???:Oczko:
Anielinka napiszesz mi w wolnej chwili jak robisz dokładnie te papryki? Ja kiedyś robiłam właśnie z mielonym, ale nie pamiętam jak. Papryki serwuje często z kuskusem. A gołąbków nie robiłam nigdy:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Laski już w łóżkach, poszło migiem. Jak Stasiu skończy bajki, to szybciutko go umyję i wieczór wolny:) Stachu odkąd ma nogę w gipsie chodzi bardzo wcześnie spać, sam się o to prosi, ale wstaje ok. 5.30:Padnięty:

Cafe no u nas tez było gorąco, dziewczyny się pokąpały nawet trochę.
A zakupy spożywcze to nawet lubie, ale z max. jednym dzieckiem:lol:

Odnośnik do komentarza

JA nie wiem co bym bez Was zrobila! Od razu przy Was dol duzo mniejszy. Po prostu sa dni kiedy wszystko mnie przerasta. ale nie poddaje sie, bo musze byc silna.

Andzia dobrze, ze z K. juz ok i ze zołziki juz w lozkach. Tak mi szkoda Stasia.
I Ciebie baaardzo! Po tym co widzialam to ja nie mam prawa nawet mruknac, ze jestem zmeczona.

Cafe bidulka jestes przy tych upalach. Od jutra juz ma byc chlodniej :)

Anielinka ja tez czytalam o tej historii z quadem. Brrr! Bezmyslnosc doroslych jest przerazajaca!

Odnośnik do komentarza

Misiek ma dzisiaj taki smieszny dzien. Jak cos chce to mowi za kazdym razem prosze, co chwila dziekuje :lup: Smieszny jest.
A dzisiaj Milanowi sie dostalo. Rano polizal Michała po policzku, a Misiek jak zwykle zly, bo mokry byc nie lubi, zaczal sie wycierac i mowi do nieg: ubrudziles mnie!!! :hahaha:

Pamietacie jak Michał nie chcial nosic butow? Teraz to samo jest z bluzami, koszulami, bluzkami z kolnierzykiem i kurtkami. Masakra! Taki ryk, ze szok :lup:

Odnośnik do komentarza

magda_79

A dzisiaj Milanowi sie dostalo. Rano polizal Michała po policzku, a Misiek jak zwykle zly, bo mokry byc nie lubi, zaczal sie wycierac i mowi do nieg: ubrudziles mnie!!! :hahaha:

:lup:

:sofunny:
No widziałam na własne oczy jaki pedancik z Michała. Loda jadł powolutku, delikatnie trzymając wafelek, żeby się nie pobrudzić:lol: ZOłzy wyglądały przy nim jak patologia:lol:
A jak mi Magda powiedziała, ze Michał nosi bluzki po 2 dni, to nie wierzyłam. U nas się taka sytuacja jeszcze od dwóch lat nie zdarzyła. Najpierw ulewały na potęgę, a później zaczęły się brudzić. Jak dojechaliśmy do Szczecina to były juz 3 razy przebierane:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Mam wolnego neta, wiec na razie sciagego maila. Idzie to bardzo wolno!

Nie wiem skad sie Michała bierze ta niechec do bluz itp. Ma jakies dziwne schizy i tyle. Kilka razy bedzie musial zalozyc i pewnie mu przejdzie. Tak samo bylo z butami :lup:

Jej, tez powinnam wywolac zdjecia, ale taaak mi sie nie chce ich segregowac.

Zapomnialam napisac, ze masz boski avatarek!!!! No i fotka Stasia przy suwaczku - bajka!

Odnośnik do komentarza

Dziękować:)
Jeszcze muszę zołzom zmienić:)

Kurde nie wiem co zrobić z tymi urodzinami.
No tak mi teściówka pokrzyżowała plany, że masakra!!!

Miałam robić w przyszły weekend w sobotę i niedziele.
Zrobię chyba tylko w sobote dla rodzinki, a znajomych i moje babcie zaproszę kiedyś w tygodniu. Ale to miało być dzien po dniu, żeby to samo żarcie i w ogóle. Kurde. Tydzień później nie mogę, bo mamy wielki zjazd rodzinny(od strony mojego dziadka, dziadek miał 4 braci, żaden z nich juz nie żyje, żyją 4 żony, dzieci, wnuki(czyli moje pokolenie) i prawnuki. Imprezka tańczona na ponad 100 osób.Cześc ludzi w ogóle nie znam, ale na pewno będzie fajnie)
No a następny weekend to nie pasuje mojej mamie, zresztą to juz bedzie połowa wrzesnie i urodziny Kuby.
No głupie babsko:Wściekły::Wściekły::Wściekły:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...