Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

U nas też zaczęło padać:/ Kuba nie był na spacerze dzisiaj... Teraz w sumie moglibyśmy na chwilę wyjść ale latam i sprzątam... ogólnie walczę z moim leniem...
Siedziałam dzisiaj i oglądałam mieszkania w Poznaniu... masakra jakaś-takie ceny...:/ Ale czuję, że prędzej czy później coś będziemy musieli wykombinować...

Odnośnik do komentarza

Witam i ja...
u nas pogoda okropna, co prawda 12 st. ale co z tego jak leje od rana :((

Magda dziś właśnie mój tata przyniosł od księgowej nasze PIT'y i tez dostaniemy zwrot za Amelke :yuppi: w poniedziałek Ł. pojedzie złożyć, może jeszcze przed świętami przyjdzie kasa...
Gosia a jak Kuba się czuje???
Andzia jak tam Twoje samopoczucie???

a my siedzimy i lenimy się w domu, mieliśmy jechac do marketu po troche pierdół, ale nie chce nam się ruszać w taka pogode i przekładamy to na jutro...poza tym jutro ma przyjechać teściowa, więc upiekłam dziś sernik z brzoskwiniami i właśnie wciągnełam 2 kawałki (ale malutkie :Oczko:) pyyycha mi wyszedł:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Ale tu pustki:(
Zjadłam tylko kawałek pizzy... dawno nie zamawialiśmy i miałam taką ochotę, a pizza chociaż ze sprawdzonej pizzerii to niedobra była:ehhhhhh: Ale przynajmniej mało zjadłam;)

Widzę, że ja tutaj dzisiaj dyżur prowadzę... Co tam u was babury???
My obejrzeliśmy "Usta usta" i najchętniej poszłabym spać, ale o 23 muszę małemu antybiotyk podać...

Odnośnik do komentarza

JA czekam, az pranie sie wypierze i tez zmykam do łózka. Poczytałam własnie o tej diecie proteinowej, bo książka nie doszła, a od poniedziałku chce zaczac. Przed chwila pozarłam chipsy i loda, jutro chyba pojedziemy na zakupy dla dzieciaków, to pożre jewszcze jakąś shoarme z frytami i od poniedziałku zaczynamy.
Z K. nadal topór wojenny:Kiepsko:

Gosia-mistrzu gratulacje!!!

Odnośnik do komentarza

Gosia gratulacje za Mistrza :))
a my byliśmy u mojego brata, chłopy troche podrinkowali i w związku z tym Ł. już chrapie:)

Amelka się zafascynowana malowaniem farbkami:Śmiech: myślałam że kupno takiego czegoś będzie mnie czekało dopiero za jakiś czas, ale jak mieliśmy iśc do domu, to nie mogliśmy jej od nich oderwać- taki płacz i histeria bo ona chciała dalej malować :Śmiech:, więc obiecałam jej że jutro kupimy takie same, ehh to się bedzie działo...:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie

normalnie nie moge sie dzisiaj wyrobic
czekam az sie ciasto zrobi i ide lulu

anielinka podziwiam cie kochana z tymi farbkami-ja na razie nie mam nerwow:Śmiech:
andzia udanych zakupow,i mam nadzieje ,ze szybko topor zostanie zakopany:Kiss of love:
goska mistrzu gratuluje..zdrowka dla kubuli
magda jak tam po urodzinach?

Odnośnik do komentarza

i ja witam

dziewczyny tyle ile zrobilam od wczoraj ,to przez pol roku nie zrobilam:Śmiech:
teraz wreszcie spokoj,olek spi,
niedlugo beda goscie-znow serwuje pizze:Śmiech: wszyscy chca pizze wiec problem z glowy a ze wychodzi mi zawsze pycha to tymbardziej luzik
a po obiedzie lecimy w teren,jakis spacer,pozniej kulki....lody....pogoda cuuuudna

kasioleqq sil kochana
andziula mam nadzieje,ze jestescie na zakupach

Odnośnik do komentarza

Hej!

Cafe podziwiam za te porzadki! Mam nadzieje, ze milo spedzacie czas :)

Andzia /ciekawa jestem czy poszalejecie na zakupach!
Moze od razu uda sie zakopac topor wojenny :)

Gosia ale jestes wytrwala w swoim dietowaniu :o_master:
No i gratki za mistrza :)))

Anielinka w tatmtym roku nie odliczaliscie Amelki?
Ja chyba bym jeszcze farbek nie zaryzykowala :lup:

Odnośnik do komentarza

A u nas ogolnie srednio. Ktos podmienil moje dziecko, histeria za histeria, rzucanie zabawkami o sciany, bicie, rzucanie sie na ziemie. Zupelnie nie wiem jak reagowac :((( Wiem, ze to te cholerne trojki, ale mam nadzieje, ze to mu nie zostanie.

Wczprajsze urodziny suuuuper! Jedno z przedszkoli organizuje wlasnie urodziny i dla przedszkolakow to swietny pomysl. 2 h maja zorganizowane co do minuty, zabawy, zawody, tance, rysowanie ,zabawa z rodzicami! A my z Miskiem szalelismy w sali z zabawkami :)

Dzisiaj pojechalismy po wiosenna czapke, ale rozczarowalam sie strasznie, bo nic nie ma. Tylko czapki z daszkiem. W H&M tez lipa :(
Za to kupilismy Miskowi buty na wiosne w Bacie- od razu w nich wracal :)

Mlody teraz odsypia trudy zakupow (juz 3h), jak wstanie to skoczymy na spacer, bo dopiero przestalo padac (od wczoraj non stop).
Ufff, ale sie rozpisalam! :lup:

Buziaki!

Odnośnik do komentarza

magda głowa do góry u mnie od kilku dni to samo histeria bicie szarpanie za włosy, nie dajemy rady...masakra jakaś nie wiem co się z nim dzieje, wczoraj R.leżał na łóżku, młody stał nad nim i R.pocałował go w stópkę, a ten go nogą z góry z calej sily w twarz...nie wiem skąd on bierze takie pomysły filmy raczej go nie interesują, bajki tylko i wyłacznie ta na mini mini...więc nie wiem co mam robić i to mnie najbardziej dobija...

byliśmy włąśnie na spacerku, i 30min dla Małego to dobr metoda na rozłądowanie energii tylko weszlismy do domu, a on picie i do łóżeczka padł jak kawka:)
a ja z takim świetnym humorem wróciłam ze spaceru bo pogoda rzeczywiście super od kilku dni wreszcie nie pada...no ale pojutrze mam wypłatę i podliczyłąm nasze wydatki i....płakać mi się chce...idą Święta a my spłukani jak nie wiem...aż żyć sie odechciewa...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie, u mnie weekend do kitu, nie moge sie dogadac z K., ja jestem ostatnio humorzasta, potrafie zrobic z igły widły, ale ni jak nie potrafimy sie doagadac. Efekt taki, ze nie gadamy ze soba w ogóle, na zakupy nie pojechalismy, K. pojechał sam ze STasiem, kupił mu buty i kalosze. A mi sie przypomniało, ze zołzy dostały kurteczki od naszego przyjaciela ze Szkocji, dzisiaj je odnalazłam, rozmiar 86 i sa tak na styk, ale moze do lata stykną i wtedy na jesien kupimy nowe.
Ogólnie mam doła:Płacz::Płacz::Płacz:
Byłam przed chwilą w sklepie pokupic sobie produkty na dietke, kupiłam tez dwa Twixy i Cole, na ostatni wieczór::):

Odnośnik do komentarza

Anielinka odważnie z tymi farbkami::):Próbuje sobie przypomniec w jakim wieku był STasiu jak zaczynał malowac, ale nie wiem...na pewno iwecej niz 1,5 roku.
Magda cos przegapiłam z urodzinami, ale fanie, ze dzien udany. A histerii współczuje:Całus:
Cafe mistrzu pizzy, po Waszej wizycie u nas, na pewno wprosze sie na pizze::):
Kasioleqq
wydatki rzeczywiscie potrafia przerazic. Ja wróciłm dzis ze sklepu z małą siateczka, w której były dwie puszki tuńczyka, kilka serków i jogurtów, cola i twixy i 40 zł, za co???
A co do bica, to Maryśka tez leje, gryzie, popycha, obłęd. Jak zaczyna histerie, to od razu musze ja izolowac, bo wyzywa sie na Zosi

Odnośnik do komentarza

magda ale fajne te urodzinki,prywatne przedszkole takie imprezy organizuje?bardzo fajny pomysl
andzia szkoda,ze nadal cisza u was....i jeszcze bierzesz wine na siebie:o_master:
powodzenia z dieta,chociaz uwazam ze zupelnie ci ta dieta niepotrzebna
kasioleqq szkoda gadac z ta kasa....wszsytko coraz drozsze,nasze dzieciaki maja coraz wieksze potrzeby a pensje stoja w miejscu:o_no:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...