"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[anielinka]

Anouk dzięki za pomysły kulinarne, też tak myślałam żeby zrobić coś z ciastem francuskim, ostatnio robiłam parówki z serem żółtym i też się zajadali:) jak ci coś jeszcze wpadnie do głowy to dawaj...

[anielinka]

Gosia ja też często korzystam z przepisów na WŻ, właśnie musze tam zajrzeć:)

[gosiammm]

Ja upiekłam dzisiaj piernik... spalił mi się przy tym mikser:/ ale był taki kiepski, że można było się tego spodziewać...
Jeździk już przyszedł, tylko teraz musimy go skręcić...
Popołudniu jedziemy z Yoko do szczepienia i wieczorem chce piec pierniki w końcu... No i muszę ogarnąć ten syyyyyf:/

[justynka1984]

czesc dziewczyny my juz po szczepieniu, nawet nie bylo zle olek troszke poplakal i zapomnial jak narazie jest dobrze....

ja to mam dzisiaj straszny humor wszytsko mnie denerwuje kota to poprostu bym rozszarpala a olek to chodzi i tylko szkuci a ja dostaje takich nerwow ze az sama siebie sie boje....

prosiaczek witaj co tam u ciebie, opowiadaj jak tam zosia chodzi ile ma ząbków....

andzia super ze zakupy sie udaly my pojedziemy na zakupy dopiero po wyplacie tak wiec dla olka nic nie mamy....mam dostac paczke z pracy i S tez wiec pewnie my je wsysniemy bo tam same niezdrowe rzeczy tak wiec musze prezent dla olka wymyslec ale nie mam pojecia co...konikow sie boi, stoliczek juz ma ma dostac ta fontanne z pileczkami....i jak juz nie mam co kupic....musimy pomyslec pojedziemy do ikei wiec moze tam cos znajdziemy a jak nie to na allegro...

[andzia]

Czesc,
ja tylko wpadam sie przywitac, jestem sama z całą banda i mam dość
Nie wiem, jak ja dawałam rade przez 2 miesiace wakacji, masakra. Tylko czekam az mi policja alb opieka społeczna zapuka do drzwi

Buziole

[gosiammm]

Kuba śpi już 3 godziny:)
Ja czekam zwarta i gotowa z zupą kalafiorową... jeździk już skręciłam:)

[Anouk]

Gosia co Ty robisz ,z e Kuba tak długoo śpi , przyznaj sie co dosypujesz mu do jedzenia ^^ DD powodzenia na szczepieniu :)
Justynka najwazniejsze , ze juz po tym szczepieniu , pewnie sama bardziej sie denerwowałas :) dzielny ten Twój synio :))
Andzia wysyłam pozytywne wibracje , oby sie uspokoiło i oby do wieczora ... :)) i tak bardzo dzielna jesteś kobieto :))
Anielinka to masz jeszcze 2 przepisy z cycków kurczaka :
2 filety pojedyńcze z kurczaka , patyki do szaszłyków , ulubione przyprawy
Filety ciachamy w paski leciutko roztłukujemy , posypujemy przyprawami , ja dodaje pieprz , vegete , curry , rozmaryn, paprykę ostra ale naprawde tu hulaj dusza jak kto lubi , potem przekąłdamy kilka razy przez patyk , tak aby powstało coś na podobe szaszłyka i sru na patelnie .
2 to kotleciki z piersi kurczaka <-- uwielbiam zarówno na zimno jaki na ciepło , moi znajomi oszaleli na ich punkcie a i wygladają efektownie
podwójna pierś z kurczaka
czerwona papryka
cebula
pieczarki
ser zółty
2 łyzki majonezu
3 łyzki maki
1- 2 jaja
pieprz
sól pietruszka , koper
kukurydza
oczywiscie mzna pominac te składniki których sie nie lubi , badz jak ich nie ma tragedyji nie bedzie :))
piers kroimy w drobną kosteczkę , cebulę , paprykę i pieczarki w kostkę i na patelnię ( podsmazamy za pieczarki odparują wode ) . Jak papryka , cebulka i pieczarki przestygną dodajemy do piersi , nastepnie kukurydza i starkowany ser , nastepnie majonez , zielenina , jajka i maka , mieszamy do połaczenia składników . Na patelnię , na rozgrzany olej , nakąłdamy łyzka mase , jesli robie je na obiad robię wieksze placki , na spootkania miejsze , smazymy na rumiano z obu stron .
:))

[justynka1984]

gosia ale super zdjęcie Kubusia na naszej klasie, model jak nic :)

[justynka1984]

andzia sil kochana....

u mnie olek chodzi i jeczy zeby mu nadal ida te cholerne czworki a do tego jeszcze po
szczepieniu i nie wiem dokladnie o co mu chodzi....

[justynka1984]

ale tutaj pustki...
widac ze weekend sie zbliża

ja zaraz zmykam spac bo jutro do pracy...oleczek juz smacznie spi pewnie przed 23 sie budzi na karmienie...\\

[magda_79]

Witam sie ja!
Ledwo zyje. JA to durna jestem, sama sobie wymyslam atrakcje, a potem kilka dni dochodze do siebie. Turniej przegralismy, ale tam grali ludzie, ktorzy w siatke graja na codzien. Tak czy inaczek nalatalam sie jak durna. Moje przedramiona, od wewnatrz sa cale sine. Gdzie tylko miejsce - krwiaki i otarcia.
Nogi bola, ramiona bola, nawet palce mam obolale (ledwo pisze). Jutro pewnie bedzie gorzej.
Chcemy umawiac sie co tydzien i grac

A przed chwila wstawilam do piekarniak ciasto - Leniwca. Nazwa w sam raz adekwatna do mojej aktywnosci w kuchni. Mam nadzieje, ze wyjdzie!

Justynka wspolczuje zabkowania Olusia!

Gosia jak sie Kubie podobal jezdzik? Zupka kalafiorowa zjedzona?

Andzia oj Ty nasza bidulo! Mam nadzieje, ze chociaz maluchy teraz ladnie spia i do rana nie bedzie pobudek!

Anouk Ty kopalnio pomyslow kulinarnych

[magda_79]

Gosia juz na NK zobaczylam, ze Kuba juz polubil jezdzik. Wyglada jakby nic innego nie robil tylko jezdzil :) Cudny on jest (Kuba oczywiscie)!!!

[anielinka]

Heloo...
Anouk dzięki za przepisy, te kotlety z piersi kiedyś już robiłam, ale z samym serem i pieczarkami, więc przepis sobie zapisałam i koniecznie musze je zrobić:)
Magda no to się ładnie doprawiłaś tym meczem, jutro napewno będzie gorzej:((
a co to za ciasto Leniwiec?
Gosia i ja widziałam fotki na nk, Kubuś przeuroczy słodziak i chyba autko mu się podoba, co?
Andzia jak minął dzień??? dzieci śpią???

[magda_79]

Hej Anielinka!
Leniwiec to takie ciasto, ktore kojarzy mi sie ze swietami: z orzechami, jablkami i rodzynkami. Zaraz P. wyciagnie z piekarnika to powiem czy dobre wyszlo.

[gosiammm]

Witam was wieczorowo:)
Zaraz idę spać, bo oczy mi się zamykają...
Magda no to kochana zaszalałaś:) mam nadzieję, że jutro nie będzie tak boleśnie jak się zapowiada;)
Andzia jak tam???
Anouk Kuba śpi dlatego tak długo w dzień, bo pozwalam mu spać na łóżku w sypialni... w łóżeczku w życiu by tyle nie pospał...

Kuba ślicznie zjadł zupę kalafiorową... smakowała mu bardzo:) Ja wieczorem upiekłam pierniki...
A jeździk bardzo mu się podobał:)))) On wogóle uwielbia brum brumy;) a więc trafiliśmy w 10:)

[justynka1984]

czesc dziewczyny,
oleczek ( ale ciii. oddemnie tego nie wiecie) spi dzisiaj cala oc bynajmnej nie przypominam sobie zeby wstawal wieczorem a przed chwilka tylko kwekna ale spi dalej....

ja wczoraj obejrzalam 102 dalmatynczyki i poszlam spac, powiem wam ze reklamy na polsacie sa tak dlugie ze zdarzylam sie na jedej wykapac i jeszcze czas mi zostal....

gosia ze tez chce ci sie pierniki piec, a magda ty sie rozwijaz kulinarnie...

ja dwa dni temukupilam ciasto francuskie i zrobilam rogaliki z powidlami sama wsyslam 4 jak jeszcze nie odtygly, ale wyszlo mi tylko 6 bo zle podzielilam sobie ciasto ale wazne ze bylo dobre

[justynka1984]

dobra zmykam dziewczyny milego dnia zycze odezwe sie pewnie jutro bo jedziemy dzisiaj do znajomych na mikolaja....

[Anouk]

witam i ja z rana :)) nocka naprawde gut , ale wieczór poprostu koszmar , w Julką coś w stapiło , domniemywam ze diabeł bądz inny belzebub , latała jak oszlała , szczypała nas , gryzła i szrapała , wymyslała takie rzeczy , ze szok , poprostu siedziałam patrzyłam na nia i nie wierzyłam .... całe szczęscie chyba juz wróciło moje dziecko bo siedzi teraz grzecznie i " czyta " ksiażkę . :))
Madzia to była wkoncu siatkówka czy rugby ? czemu Cie tak poturbowali ? , a Ty jeszcze piszesz ze za tydz . znów D nigdy nie zrozumiem zacięcia sportsmenów ... :)) jak ciacho ?
Gosia to superrr , ze Kuba zadowolony z jeżdzika , trafione prezenty bardzo cieszą ( najbardziej rodziców ) D a jak pierniczki ? to z tego nowego przepisu co pisałas ?
Justynka Ty tez chyba coś dosypujesz do jedzenia Olkowi :P udanego Mikołajaaaaaa ..
Anielinka a ile razy na mleko w nocy wstaje Amelka ?

[magda_79]

I ja sie witam!
U nas tez nocka udana :) Mlody spal cala nc u siebie w lozeczku i pierwsza pobudka dopiero o 5.30. Wypil flaszke i myk do nas. Wstalismy przed 8 :(
Mam mega zakwasy, nawet w brzuchu, rece poobijane. Ale i tak bylo fajowo!

Anouk chyba to diablisko do nas wyslalas, bo dzisiaj ja nie poznaje swojego dziecka
Ciacho boskie, wlasnie pozarlismy troche do kawki :) A rano zrobilam polewe i teraz jest idealne (niech zyje skromnosc!)

Justynka slyszalam, ze Olek super przespal noc :) Oby wiecej takich udanych nocy! Milej pracy!

My dzisiaj rozleniwieni, nie chce nawte nam sie isc na spacer. A trzeba sie zmobilizowac. Potem do moich rodzicow na obiadek.

[Anouk]

hej Madzia :)) ten diabeł to nie odemnie , to pewnie jego brat nasz siedzi skneblowany i zwiazany w szafie a lenie to i ja mam strasznego ale ruszyłam zadek i juz po spacerze jestesmy . Zaraz biore sie za obiad a potem trzeba jeszcze skoczyć na jakiś szoping i zapasy pouzupełniac , tylko jak pomysle co teraz sie dzieję w hipermarketach .... wyscigi rydwanów pewno ...

[magda_79]

Eeee, no dziewczyny! Co jest? Ja rozumiem, ze weekend, ale bez przesady!

Andzi to pewnie od tv nie mozna oderwac :)

Nam sie niestety plany pozmienialy. Bylismy juz zapakowani do auta i mielismy jechac do moich rodzicow, a tu lipa. samochod nie odpalil. Tata przywiozl nam obiad, a siedzialam z mlodym, a P. zawiozl tacie swojemu akumulator do ladowania. Nie tak mial wygladac dzisisjeszy dzien :(

No, ale teraz dziecie juz spi, a my delektujemy sie ciastem :)
P. powiedzial, ze nie wyobraza sobie momentu kiedy to ciasto sie skonczy

[andzia]

Witam,
miałam wczoraj babski wypad, w końcu nie pojechałyśmy do kina tylko do knajpy, wszystkie były spragnione rozmów i wyżalanie się , a do tego najlepsze drineczki, spiłam sie źdźebko żaląc nad losem, wróciłam po 3-ciej, wstałam po 6-tej, czuje sie

ANouk fajne przepisy!!! A diabły to ja mam na codzień, juz mi rece opadaja nad ich pomysłami, podsuwaja meble pod okno i próbują włazić na parapety, juz kilka razy im sie udało, nie usiedza sekundy na dupskach, bicie i gryzienie to też norma

Przepraszam, ze wiecej nie odpisuje, ale nie mam głowy, mam nadzieje, ze w poniedziałek Stachu wróci do p-kola, bo inaczej zwariuje na bank!!!

[Sylwia75]

Witam weekendowo! Mialam wene i do tej pory szalalam ze sprzataniem w kuchni, a wczesniej prasowalam, prosze o medal!!!
Anouk-my wczoraj tez nie wiedzielismy co z Julka zrobic, jeden szal, jak z Tatusiem to ok, jak ja tylko Ja zabieralam do lozeczka to jakby do wrzatku wlozyl, w salonie z nami jak aniolek, padla chyba z wysilku ok 22, ja z nerwow juz na nic nie mialam sily....Rano diabelek uciekl i spala do 8 i obudzila sie w superr chumorze Pamietam, ze w nocy sie obudzilam w nerwach i sie zastanawialam gdzie jest Julka bo taka cisza... Moze wczoraj byl dzien Julek i ich diablow, a tak powaznie to zauwazylam, ze jak R jest w domu caly dzien to Julka swira dostaje na wieczor, a rano jak Tate widzi w lozku to tylko wola "tata", bo mama niestety nie mowi tylko wtedy jak cos chce.
Andzia-zazdroszcze babskiego wypadu, ale Tobie tez sie nalezy, ja swoj ostatni mialam w czerwcu jak bylismy w Polsce, ehh
Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milej niedzielki
Magdamam nadzieje, ze w Szczecinie pogoda dopisuje, och teskni mi sie czasem za "moim miastem"

[anielinka]

Witanko...
a ja właśnie znalazłam czas żeby usiąść, a raczej żeby już iść do łóżka...niedawno co poszli sobie goście, a ja po nich posparzątałam, wziełam prysznic i już powoli padam...

współczuje Wam tych diabełków
Anouk zrobiłam te kotleciki z piersi...mniam, mniam- wszystkie zniknęłay:) jeszcze raz dzięki...
Andzia no to zaszalałaś, ale super i oczywiście zazdroszcze babskich pogaduch:)
Magda sprzedaj przepis na te pyszne ciasto:)/szkoda że plany się pokrzyżowały przez auto:( no ale cóż tak też i z nimi jest, u nas w aucie przedwczoraj coś się zepsuło, w poniedziałek trzeba jechać do mechanika, na dzień dobry pęknie coś koło 500 zł- normalnie załamka!!! i to tuż przed świętami...ryczeć mi się chce...
Dobranoc!!!

[justynka1984]

czesc dziewczyny widze ze wczoraj cos ciezki dzien mialyscie z tym zeby zasiasc do kompa ale to dobrze bo ialam malo do nadrabiania...mikolaj sie udal wrocilismy po 20 do domku wykapalismy olka ja obejrzelam mam talent i poszlam spac....

cos z tymi autami sie porobilo nam wczoraj w aucie S pekla szyba przednia i jest do wymiany prawie 500 zl i moja nagrode swiateczna szlak trafil a takie mialam plany co za nia kupie....jakas masakra....

jak ja wczoraj poszlam do pracy to olek spal z tatusiem do 8,15 a jak ja jestem to oczywiscie musi byc wczesniej pobudka....

u mnie takiego diabelka jeszcze nie bylo wiec jak dotrze to bede musiala poszukac wlasciciela na naszym forum ciekawe ktora go podrzuci....za to olek maltretuje kota tylko slychac co jakis czas donosne mial toznaczy ze oleczek go podnosi za co chwyci ale ten idiota zamiast sie schowac to jeszcze sie podstawia....i tak w kolko....