Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam was szybciutko:)
Magda gratki dla Michałka:smile_move: ciekawe kiedy mój Kubuś pomaszeruje... on za dwie rączki nie umie.... a co dopiero samemu...
Andzia głosy na Stasia oddane:) A eurobiznes też pamiętam:) graliśmy zawsze z braćmi:)
Beata współczuje marudzenia Izy... u nas też ostatnio marudnie.... chociaż dzisiaj (nie zapeszając) nie jest źle:)

Odnośnik do komentarza

Hellooo....
u nas nocka ok...Amelka na drzemce aja zrobiłam kawke i się też relaksuje:))
Beata współczuje takiej koszmarnej nocki :Histeria: nam się zdarzyło takich nocek kilka przeżyć, dlatego wiem jak to jest.... :Całus:
wóżek też mam głeboki, ale z tą spacerówką parasolką jest tak że jak pójdziemy do mojej bratanicy to Amelka bardzo się do niej rwie, tak jakby jej się bardziej podobała niż ten jej wózek, niewiem czy to przez te wystające 2 rączki... :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Gosia i na Kube przyjdzie czas! Pamietasz jak ja sie ciagle czyms martwilam? Michał ciagle byl na szarym koncu.
Ja sie ciesze najbardziej dlatego, bo skoncza sie te nasze wedrowki po mieszkaniu. Mlody przylazi do mnie, szuka moja reke i ciagnie. chodzimy po mieszkaniu - i tak potrafi przez godzine. Ciagle ma cos do zrobienia i tylko chce chodzic, a ja za nim. Moze teraz sam zacznie chodzic :)

Odnośnik do komentarza

My po spacerku i po obiadku, zołzy robią demolkę, a ja próbuje to wszystko ogarnać. Syf mam starszliwy!!!

Magda przekaż Michałkowi, że ciocia andzia jest bardzo dumna z niego:)
Teraz CI sie zacznie:D

Gosia, Anielinka i na Was przyjdzie pora, zobaczycie!!!A jak się bardzo martwicie, to może przejdzcie sie do neurologa, moze zaleci jakies cwiczenia, chociaz z tego co wiem, to dziecko ma czas do 18-go miesiąca.

Odnośnik do komentarza

uuu jak puściutko :Niespodzianka:
Magda i jak wrażenia z chodzenia Michałka ? pewnie niesamowity widok, co?
Andzia co tam u Ciebie??? dziewczyny dalej się leją? :Oczko:

a ja musze się też pochwalić tym że, Amelka zaczeła sama prowadzać po całym mieszkaniu wózeczek i pchacza :smile_move::smile_move:...jestem strasznie szczęśliwa, bo widze jak dosłownie w przeciągu kilku dni zrobiła takie postępy, nabiera pewności i widze że jest bardziej odważna:36_1_21::36_1_21:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Stachu ogląda jeszcze bajke, musimy zagrać dwie rundki w piranie i ide go kąpać. Ma nadzieje, ze za pół godzinki bede miała spokój.
Stasiu wrócił z p-kola z bólem brzucha, ponad godzine lezał na kanapie, juz chciałam dzwonic do lekarza, ale nagle poszedł taki bąk, że musiałam pokój wietrzyć. łobuz nie chce robić qpy w p-kolu i pozniej sa takie skutki.
Poza tym pani znowu na niego skarżyła, ze wariuje na lezakach, w ogóle wciąż biega, krzyczy, jest duzo gorzej niz w zeszłym roku::(:
Nie ma sie co dziwic, ze w chacie nie ma juz na nic siły, tylko łazi i marudzi...

Odnośnik do komentarza

Ja juz mam luuuzik!
Mlody zasnal w trakcie ubierania po kapieli :lup: Za duzo mial dzisiaj wrazen.

anielinka gratki dla Amelki! Jeszcze troche i tez zacznie smigac - zobaczysz!!!

Andzia kto wygral w Piranie??? Jak piszesz o Stasiu to jakbym o moim chrzesniaku czytala. W przedszkolu tez sobie z nim nie radzili, chociaz to nie typowy lobuz, bo bardzo zdolny i kumaty. Pani kucharka (jest postrachem calego przedszkola) zabrala sie za niego i teraz maja spokoj :)

Odnośnik do komentarza

Kochane, przepraszam, ale dzisiaj i przez kilka najblizszych dni bede baaardzo monotematyczna :)
Musicie to jakos zniesc :hahaha:

Jestem zafascynowana chodzeniem Michala. Nie moge sie nacieszyc i ... uwierzyc. Wczoraj potrafil zrobic 3-4 kroki, a stac w ogole nie chcial sam. Nie wspominajac o puszczaniu sie. a dzisiaj .... sam sie puszcza, chodzi po calym mieszkaniu, a nawet opanowal tez kopanie pilki. Jestem w mega szoku. Nakrecilam mnostwo filmikow :lup:

Odnośnik do komentarza

Magda ciesze sie razem z Toba:)
Wrzuć koniecznie jakiś filmik!!!
JAk dziecko postawin ten pierwszy kroczek, to pożniej juz idzie to raz dwa. Pamietam jak Maryąka zaczeła chodzić i ja np. byłam w kuchni, a ona nagle przychodziła do mnie, na stojąco(no bo jak inaczej), ale to było takie fajne, wiedziałam, ze juz umie, ale przez te pierwsze dni za kazdym razem jak to widziałam, to nie mogłąm sie nadziwic. Ale nakreciłam, mysle, ze wiecie o co chodzi:Padnięty:

Anielinka
pysznie wyglądają te muffinki, mam juz doświadczenie, weic na pewno wypróbuje ten przepis!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...