"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[anielinka]

Dzień dobry...
a co tu tak pusto.....???
nocka dziś ok, pobudka na mleko była o 6, wypiła i poszłyśmy dalej spać do 8, a Ł. do pracy...
rano się wziełam za sprzątanie, dziś u nas słonko świeci, ale jest zimno...byłysmy troche na dworze, ale wróciłysmy i Amelka poszła spać, a ja zrobiłam se kawke i łapie oddech
Veronica, no to fajnie ci wczoraj wieczór minąła, tylko szkoda że bez G

[anielinka]

Podaje przepis na drożdzowke:

Do dużej miski wsypywać po kolei warstwami:
- 1 szkl. cukru + 1 cukier waniliowy
- 1 kostke drożdzy rozkruszyć
- 4 jajka (roztrzepać w miseczce) i na wylać
- 1 szkl. podgrzanego oleju
- 3/4 szkl. zimnego mleka
- 4 szkl. mąki tortowej przesianej przez sito

To wszystko zostawić na 1,5 godziny. Potem to wszystko wymieszać i wylać na blaszke wysmarowaną tłuszczem. 0,5 kg. śliwek pokroić na 4 i poukładać, na to zrobić kruszonke ( 1/4 kostki margaryny,
0,5 szklanki cukru, mąka- margarynę i cukier ze sobą rozmieszać, dodawać stopniowo mąke, aż wyjdą "grudki") posypać nią ciasto i do pikarnika na 45-50 minut w 180 st. Jak ktoś lubi to można zrobić lukier i takimi "zygzakami" polać. Ja zrobiłam z lukrem bo lubimy:)

[ROSE666]

Witam wieczornie!!
Anielinka spisałam przepis
My zaliczyliśmy dzisiaj długaśny spacer, kupiłam dorsza na jutro.....a dzisiaj zabieram się za bajgle śniadaniowe, sa taaaaaaaaaaakie pyszne!!!! Będę zaglądąć!!

[magda_79]

Witam!
My dzsiaij bylismy u moich rodzicoe. Obzarlam sie jak swinia. Michał wisial mi na szyi, wiec nic nie odpoczelam. Chyba dzisiaj nadrabial caly tydzien mojej pracy.

Vercia co to za bajgle sniadaniowe??? O matko, nie nadazam za Toba

Anielinka wielkie dzieki za przepis, zaraz spisuje. Wydaje sie byc faktycznie dosc latwy.

[ROSE666]

Witaj Magda
Już podaję Ci przepis na bajgle...sa pyszne i marcel je uwielbia z masełkiem....ja z G. z miodem i kakao....Przepis też łatwy...praktycznie wszystko mikserem...

Wielkie Żarcie - Przepis - Bajgle śniadaniowe

[ROSE666]

Moje ciasto rosnie w misce a ja chyba machnę okna w salonie...bo same łapska marcela są podbijane
Gdzie reszta kobietek???

[magda_79]

veronica_20

Moje ciasto rosnie w misce a ja chyba machnę okna w salonie...bo same łapska marcela są podbijane
Gdzie reszta kobietek???

Ja juz od sameo czytania co robisz to jestem zmeczona

[rena_674]

witam wieczorkiem

wlasnie sobie usiadlam z piwkiem
dzisiaj caly dzien z mlodym i tak jak u ciebie Magda Bartek nadrabial caly dzien z mamusia, a marudny te przeklete zeby daja znac

pogoda dzisiaj czysto jesienna, caly dzien padalo wiec nawet nigdzie z nim nie bylam

[rena_674]

dawno nie pilam piwka i troszke mi szumi

Beatka jak po wczorajszym wyjsciu?
Andzia jak Stasiu?

[ROSE666]

Rena ja też otworzyłam piwko ....buły pyszne, polecam...jak jutro coś zostanie to wrzucę foto....Teraz wrzuciłąm drugą partię

[justynka1984]

czesc dziewczyny jak tutaj kulinarnie sie zrobilo.....ja nie wiem...az slinka ciekie szkoda ze ja taka wybredna z jedzeniem bo pewnie bym zrobila ale ja to tradycyjne jadam obiadki....jakos nie moge sie przemoc zeby zrobic cos nowgo zreszta ani skladnikow a juz tym bardziej czasu brak....

[ROSE666]

Witajcie kobietki!!
U nas nocka ok, tylko G. łaził po kątach w nocy bo nie mógł zasnąć..i obudził małego o 5....teraz śpi a ja od 6 latam...
Stawiam kawusię i bajgle

[ROSE666]

Dziewczyny podajecie dzieciom miód??? Ja od jakiegoś czasu daję marcelowi, bułkę z miodem albo dosładzam herbatkę....mozna???
Póki Was nie ma to pofoczę

[rena_674]

witam
za mna ciezka noc, mlody goraczkowal mam nadzieje ze to tylko zebiska, pospal do 8 a teraz chodzi zmierzly wrr
Vercia wlasnie mam zamiar isc na sniadanko i twoje bajgle pobudzily moj apetyt a Marcel fajny "facet"
Justynka z tym jedzeniem to tak jak ja

[magda_79]

Hej!
U nas noc tez koszmarna. Mlody przeplakal pol nocy, od 5 nie spimy. Ale efekt jest: wylazla druga gorna dwojka. Do ego kupska takie wali, ze co chwila go calego przebieram.

Pogoda do d... Leje, szaro, ponuro ... ze spaceru nici.

Vercia bajgle zajebiaszcze. Ale mi smaka narobilas.
Marcel suuuperasty! A w tej kurtalce taki slodziak.
JAki rozmiar kombinezonu mu kupilas???

Co do miodu to wiem, ze ze wszystkich alergenow jest najgorszy, a do tego u takich maluszkow hamuje wchlanianie czegos tam (nie pamietam) i ze powonno sie wstrzymac z jego podwaniem.
Ja na razie nie daje.

Rena wspolczuje nocki! Jak temp? dalej jest? oby to bylo tylko na zabki!!!

[magda_79]

wlasnie doczytalam, ze mozna po 12 m-cu zycia zaczac podawac moid, wiec luuuuzik :)

[rena_674]

mlody teraz tempki nie ma, ale wczoraj tez kupami walil na lewo i prawo

[magda_79]

Artykuł o miodzie:
Miód jest niebezpieczny dla niemowląt - Lepiej poczekać, aż dziecko podrośnie / Zdrowie / Pierwsza bryka (niemowlę 4-12 miesięcy) / Portal dla rodziców. Ciąża, poród, wychowanie i pielęgnacja dzieci - eBobas.pl.

[rena_674]

no i wlasnie na sile dojrzalam jedna czworke

[ROSE666]

Rena zdrówka dla Bartusia:całus:
Magda biedny Michałek, U nas zęby głównie z płączem się wiązały ale kupy tez mogą być....Michałek pewnie się męczy...bidulek....
Magda kombizon 12-18 miesięcy, reszta ubranek też....zwłąszcza z h&m, w coccodrillo jest tylko inna rozmiarówka.....

[ROSE666]

Magda ten artykuł mnie przeraził w gazetce Nasze dziecko jest artykuł o naturalnych sposobach leczenia przeziębie n itp. ta jest info, że miód moŻNA PODAWAĆ JEŚLI DZIEXCKO UKONCZY 1 rok życia....i tym się sugerowałam...ale zrezygnuję!!
Wstawiłam dorsza do lodówy....

[cafe82]

witam niedzielnie

ehhhh mam dzisiaj jakis cholernie ciezki dzien.....niby nic sie nie dzieje ale marudze....niiiic mi sie nie chce.....chodze z kata w kat i nie wiem w co rece wlozyc

no to pieknie zaczelam

[cafe82]

rena i u nas ida czworki,w nocy do polnocy byl placz i krecenie sie....ehhhh
vercia podziwiam cie kobieto....naprawde podziwiam....marceli slodziak
anielinka i ja spisalam przepis....tylko jeszcze checi potrzebne a tych ostatnio brak
andzia jak stachu?
beata jak tam spotkanko?

[cafe82]

miodu nie podaje wcale...szczerze nawet o tym nie myslalam
za to olek polubil platki kukurydziane...krażki popcornowe...dobrze,bo przynajmniej nie dajemy mu biszkoptow i ciastek codziennie...

[cafe82]

a niania .... hmmmm.... no w stosunku do olka opiekuncza,nie mam jej nic do zarzucenia(mam taka nadzieje) ale ogolnie cos mi po prostu nie pasuje, musimy jakos przezimowac wiec nie bede marudzic,no chyba,ze cos naprawde zacznie mnie niepokoic