Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Andzia własnie no problem z rezerwacją. Wydaje mi się, że oni dopiero wystartowali po remoncie. Bo ten rabat jest super. Tam wyszlo nam prawie 2000 za 10 dni a tutaj 1300 zł. Jest tez kuchnia, krzeselka dla dzieci, plac zabaw. Widać też, że taki rodzinny dom, a więc nie będzie fiksy, że młody się drze albo lata jak oszolom po korytarzach :Oczko:Dzisiaj przez przypadek znalazlam linka.

Odnośnik do komentarza

Andzia takie pokoje gościnne to bez szans na rezerwację....a pozostałe wolne to cenowy szok!!! Głownie szukałam w Lebie, Jarosławcu, Mielnie. Wszędzie gdzie dzwonialm nie bylo miejsc albo trzydniowe terminy. W niektórych np. sanatoriach jak powiedzialas, że z dzieckiem 2 lata to od razu nie było miejsc!!!:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Vercia mądra z Ciebie kobieta, szybko napiszesz! Co do gumek, to nie miałam wyboru. Miałam zwykłe przezroczyste, które mimo higieny, szybko mi żółkły:/ Wiem, że czasami dają w zapasie i samemu można zmienić chociaż z przodu... Już zamki masz ponaklejane, ale jeszcze nie masz łuku i tych gumek, tak? A aparat masz na dolne czy górne zęby? Czy tu i tu? Ja miałam dolne i górne. Na początku było ciężko, ale ogólnie bardzo dobrze to wspominam:) A mieszkam w naszej "ukochanej" Polsce;) Ale chciałabym gdzieś wyjechać. Były plany na Holandię, ale teraz stopniały do zera. Zobaczymy co czas pokarze:)

U nas też podobnie ze znajomością miejsc. A jak się nie godzę to histeria... Najgorzej jest w sklepach niektórych, gdzie wciskają mu cukierki, czy inne słodycze:Kiepsko: A jak gdzieś zobaczy lizaka do drze się jakbym go ze skóry obdzierała, albo nie karmiła bo krzyczy AMM AAAMMM!!! A łzy jak grochy wtedy lecą! Wstyd! Ostatnio niestety przeważają histerie bezprzyczynowe.. Tak sobie stoi koło mnie i zaczyna się użalać, wrzeszczeć i czepiać się moich nóg. I tak kilka razy dziennie:lup: Tłumaczenia też niestety do niego nie trafiają. Dzisiaj np. chciał pudełko, które musiałam umyć i jak tylko zobaczyłam, że chce mówię mu spokojnie: jak umyję to ci dam to pudełko i zaczynam myć a on w ryk. Jak mówiłam, żeby się uspokoił to dostanie to zachowywał się jakby mnie nie słyszał:Rozgniewany: A słuch skubaniec ma bardzo dobry::):

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Acha:36_1_21: No to ja też nie wiem co Ci jutro pozakładają:lup: Chociaż chyba wiem... Coś mi świta, że przed samym założeniem aparatu babka pozakładała mi na trzonowce właśnie te gumki co później trzymają łuk, tylko po to, żeby zrobiło się miejsce na metalowe objemki, które później trzymają aparat... Ale zamieszałam... Ale tak było. Założyła gumki, zęby się trochę rozsunęły, założyła objemki, przykleiła zamki, zamontowała łuk i obwiązała gumkami::): Całkiem o tym zapomniałam! Ale mnie na noc olśniło:lol:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane...
u nas leje od rana :Histeria: normalie nie mamy co robić, nudzimy się...

Kasioleq jestem w szoku że to już tak zaawansowana ciąza :Niespodzianka: normalnie patrzałam na ten suwaczek i nie mogłam uwierzyć, a z drugiej strony to super, bo już za 2 miesiące będziesz miała Weronisie:))
Gratuluje jeszcze raz!!!

Veronica super ta willa i cena rzeczywiście promocyjna :yes:
widze że Mrcel też grzeczny chłopiec:) ja na swoje dziecko też nie moge narzekać, bo bym zgrzeszyła:yes:

Andzia strasznie ci współczuje bezsilności i bezradności do dzieci::(: co do zabaw to ja nie mam pomysłów, bo co innego jest zabawić jedno dziecko, a co innego trójke dzieci...
co do wyjazdu nad morze mam nadzieje że jednak się wam uda, a może siostra by do was np. pociągiem dojechała, wiem ze to kiepskie rozwiązanie, ale fajnie by było gdybyście troche odpoczeli od tej codzienności...trzymam kciuki żeby wyjazd jednak się udał!!!

Mei zdrówka dla Filipka!!! a dla Ciebie dużo sił i cierpliwości do eks...widać że myśli tylko o swoim tyłku, a nie od dobru dziecka :lup: mam nadzieje że kiedyś zmieni się na dobre i zrozumie że dziecko jest najwżniejsze...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki!!
My od 6 juz na nogach. Pogoda też do bani, od rana leje jak z cebra:Padnięty: Byąłm u ortodonty, niestety u nas na miejscu nie ma, musze jechać 40 km samochodem. Założyła tylko jedną gumkę, luk w czwartek na górę. Za 3 miesiące na doł. Okropnie mnie boli glowa i ta część z gumką. Mam nadzieję, że z miesiąc będzie mnie bolało a później się przyzwyczaję.
Mei dlugo Ciebie bolała szczęka?
Przy okazji zahaczyłam o taki fajowy sklep z pierdolami do kuchni, łazienki....takie klimaty prowansji, wiejskiej baby i klasyka. Wpadło mi co nie co w oko i mam pomysł na moją kuchnię:yipi: Kupiłam tez dzierganą zasłonkę i zielone drzewka. Czekam tylko, aż G. w końcu mi przykręci do sufitu mój bajer:Szok:
Młody wstał i bawi się autkami, uwielbia zygzaka bajkę i Tomka. Potrafi tak bawić się przez 2 godziny i cały czas tylko słychać brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...
Wstawiłam obiad, umyłam okno w kuchni i czekam za G.:Wściekły:

Odnośnik do komentarza

Ja w weekend byłam w odwiedzinach u Janka - świetnie sobie radzi mój dzielny mężczyzna:) jestem z niego taka dumna. Wogóle nie płakał, dzisiaj zdał egzamin na następny pas. Nawet w parku linowym poradził sobie świetnie.
Ja byłam u niego sama - odpoczęłam sobie trochę, poopalam sie i spędziłam fajnie czas z Jankiem.

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Eloł:)

Ale pustki...
K. wrócił dzisiaj wcześniej, więc popołudniu pojechaliśmy na zakupy spożywcze, znowu 600 zł poszło w las, ale przynajmniej czas jakoś zleciał. Jak wróciliśmy to wyszło słonko, przestało padać, więc K. zabrał dziewczyny na spacer, a ja prawie godzine rozpakowywałam zakupy z samochodu:Padnięty:ale sama wolałam zostać, niż z nimi iść:lol:
Stasiu jeszcze trochę pokaszluje, ale jutro chyba puszczę go na dyżury...
A zaraz mykam z moimi mężczyznami na meczyk, żarełko się już robi:)

Odnośnik do komentarza

ANielinka jak zobaczyłam godzinę Twojego posta to od razu wiedziałam, że u Was też pada, inaczej byś nie zajrzała o tej porze:Oczko:
A tak na poważnie, to ja też byłąm przerażona jak zobaczyłam dzisiajszą aure, oby się od jutra poprawiło, człowiek szybko się przyzwyczaja do dobrego:yes:

Veronica znowu się bidulko męczysz przez te zęby, niech ból szybko mija.
Super, że Kacper taki grzeczny, dwie godziny samodzielnej zabawy to jest jakaś abstrakcja dla mnie!!!Marcel ogląda bajki? U nas nadal nic, od czasy do czasu próbuję im coś włączać, ale nic je nie interesuje.

Beata zaglądaj cześciej zgubo, żebyś nie miała talkich zaległości::):
Brawo dla Janka, musisz być dumna!!!On jest na obozie karate?

Odnośnik do komentarza

Eloł Andzia
tak Janek jest na obozie karate... w czwartek już wraca. Iza za nim okropnie tęskni on za Izą zresztą też... mała co chwila go woła a dzisiaj mnie rozczuliła bo jechała na takim samochodziku - automacie w centrum handlowym- i tam były dwa miejsca i nagle ona pokazuje na siedzenie obok i krzyczy jasiu... myślałam że się poryczę. Wczoraj z kolei siedziała przy oknie i go wołała ....

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

beata694
Eloł Andzia
tak Janek jest na obozie karate... w czwartek już wraca. Iza za nim okropnie tęskni on za Izą zresztą też... mała co chwila go woła a dzisiaj mnie rozczuliła bo jechała na takim samochodziku - automacie w centrum handlowym- i tam były dwa miejsca i nagle ona pokazuje na siedzenie obok i krzyczy jasiu... myślałam że się poryczę. Wczoraj z kolei siedziała przy oknie i go wołała ....

Ale słodko:Podziw:
Moja mama wzięla zołzy w weekend, Stasiu na poczatku się bardzo cieszył, że mu nie będą przeszkadzać, że będzie mogł nalać dużo wody do basenu itd, a pod wieczór już też pytał kiedy przyjdą:)

Odnośnik do komentarza

andzia
beata694
Eloł Andzia
tak Janek jest na obozie karate... w czwartek już wraca. Iza za nim okropnie tęskni on za Izą zresztą też... mała co chwila go woła a dzisiaj mnie rozczuliła bo jechała na takim samochodziku - automacie w centrum handlowym- i tam były dwa miejsca i nagle ona pokazuje na siedzenie obok i krzyczy jasiu... myślałam że się poryczę. Wczoraj z kolei siedziała przy oknie i go wołała ....

Ale słodko:Podziw:
Moja mama wzięla zołzy w weekend, Stasiu na poczatku się bardzo cieszył, że mu nie będą przeszkadzać, że będzie mogł nalać dużo wody do basenu itd, a pod wieczór już też pytał kiedy przyjdą:)

i jak tu nie mieć rodzeństwa;)

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...