"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[beata694]

Witajcie dziewczynki:)
ja w ramach walentynek tak się pożarłam z mężem, że się do siebie nie odzywamy. Miłość kwitie;). Mam nadzieję , że chociaż wy miałyście udany wieczór.
Veronica świetna torebka i ciuchy też - z zazdrością patrzę jakie małe rozmiary dziewczyny nosicie . Ja to juz chyba nigdy nie będę szczupła:(

Andziu cieszę si, że dziewczynkom lepiej - mam nadzieję, że to już poprawa na stałe. Śliczne te twoje dziewczynki:)

Uciekam zająć się dziećmi -
MIłego dzionka dla wszystkich

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
U nas wczoraj było całkiem miło:) P. przyszedł z bukietem róż:) posiedzieliśmy sobie:) faaaaajnie:)
Veronica zazdroszczę takich małych ciuchów ja własnie próbowałam się w coś wbić i mnie wściekłość bierze:/ niestety muszę się wziąść za siebie:/ a pazurki piękne:)
Andzia dziewczyny piękne...
Musze lecieć bo jedziemy na imieniny do mojego taty:)
Miłej niedzieli

[andzia]

Dzien dobry
Jak ja dawno z Wami kafffki nie pilam.
Dziewczyny spia, Stasiu wroci dopiero ok. 16-tej, w domu błoga cisza jak nigdy:)
Nocka juz troche lepsza, ale kaszla okropnie, mam wrazenie, ze jeszcze gorzej niz wczoraj. i apetytu nie maja, nie wiem, czy gardla bola...

Veronica te ciuszki to z lumpka? Super. A rozmiar jaki mały!!!
Beata ach te chłopy!!!
Gosia suoer, ze wieczor sie udał.

Jak tam Walentynki u reszty???

[ROSE666]

Ciuszki z lumpka :). Ja już ogarnęlam chalupę, wrzuciłam obiad do garów, a mały i G. śpią :). Żyć nie umierać!!!!
Beatka .
Milej i udanej niedzieli wszystkim!!!

[andzia]

A moja Mariola juz wstała:/

[rena_674]

Witam z kawka
Moj wczorajszy dzien jak codzien, moze z jedna roznica ze dostalam od meza pudelko czekoladek z likierem ( jak tu sie odchudzac), moja starsza pojechala sobie na weekend do wisly i dzwonila ze jest super, sniegu po kolana, jezdzila sobie na snowbordzie, mlody chyba nabawil sie alergi bo ma czerwone placki i nocy strasznie sie drapie, kupilam krem oilatum i zaczynam widziec poprawe
Andzia dobrze ze nocka lepsza, dziewczynki na zdjeciu super, jak odbicie lustrzane
Veronica ciuszki super, tylko mnie do nich daaaleeekooo, zreszta nigdy chuda nie bylam
Beata niestety na te chlopy nie ma rady

[andzia]

Czesc Rena:)
Mezus zabawia Marysie, a ja sie lenie:)
Kawki? Ja juz druga zapijam, chyba wychodzi w koncu zmeczenie...

[andzia]

aod czego alergii?
Jadł cos nowego?

[rena_674]

tak wlasciwie to zaczynam podejrzewac skaze, bo matka zajda ciasta, danio i inne pierdoly, mlody poki co z nowosci dostaje tylko marchewke

[andzia]

Rena uuuu:(
Jak odstawisz nabiał, to bedziesz wiedziała czy to skaza.

[cafe82]

i ja sie witam

cos pozno dzisiaj ale nie moglam sie jakos zebrac
K dzisiaj zajmuje sie malym-tzn ja nic nie musze przy olku robic.....
wiec od samego rana wzielam sie za pieczenie i upieklam prawie 100 rogalikow pychaaaaa.....
pozniej spacer ....niedawno wrocilismy...

andzia kciuki nadal oczywiscie zacisniete mocno
rena tak nagle by sie ta skaza pojawila??czy wczesniej nie jadlas nabialu?
vercia ciuszki super
beatka ach te chlopy

[Gość SUu]

,

[magda_79]

Hejka kochane!
W koncu mam chwile, zeby cos nastukac!
Andzia zdrowka dla dziewczynek i sil dla Ciebie! Zdjecie cudne! Dziewcyny sa takie kochane :)

Prosiaczku trzymam kciuki za kolege. I jka tylko mozesz to sie odzywaj!

Beata oj, ale walentynki! Mam nadzieje, ze juz sie pogodziliscie!

Klaudia brawa dla Franka!!!

[magda_79]

O moich walentynkach tylko moge powiedziec, ze dzien jak co dzien. Bylismy u moich rodzicow, bylajeszcze moja kuzynka z dzieciakami, wiec wiadomo. Wrocilismy mega zmeczeni. Mlody tez, az nie mogl asnac. Ululalismy go dopiero po 21. O 22 wlaczylismy film i po 15 min chrapalismy. Ot i cale walentynki :)))

Za to disiaj fajny dzien. Spotkalismy sie z moim kolega i kolezanka z liceum (z ich polowkami). MAja tez malutkie dzieci. Jedna Majka 2,5 m-ca mlodsza od Michała, a druga 2,5 m-ca starszA:)

Bylismy na dlugim spacerku w lesie, a potem na herbatce u kumpeli. Mlody dusza towarzystwa. Rozgadany, rozesmiany, zaczepial dziewczyny. Juz sie boje co bedzie jak dorosnie. Hihihih!

Z tego wszystkiego to przy nich tez praie przewrocil sie z brzuszka na plecy. Nie udalo sie, ale bylo blisko. W domu nigdy tak nie robil. Chyba potrzebuje fajne dziewczyny wokol i wtedy popisy. Nawet na brzucu lezal i sie zasmiewal :)

[ROSE666]

My już w domku, po deserku, spacerku i wiycie u teściowej :).
Cafe i Klaudia pozazdrościć, że macie labę na szkraba...u mnie G. się zajmuje ale nie na tyle, żeby mnie odciążyć tak na pół dnia...jak maly tylko marudzi to od razu mnie woła...
Cafe a pochwal się jakie rogaliki robiłaś???
Ja jak wam powiem co z moim piekarnikiem nie tak to walniecie!! Pisalam wam wczesniej, ze cholerny piekarnik dziwnie piecze nie dopieczone od dołu itp. i wczoraj tak siedzę, patrzę na piekarnik u mamy i widzę, że ona wrzuca ciasto na taką kratkę w piekarniku a ja swoją schowałam do szafki i mialam taką czarną szeroką blachę i na to kładłam blaszki z ciastemi wiadomo dlaczego na dole surowizna!!! Wczoraj jak piekłam szarlotke to wyszla idealna i oczywiście wlozylam tą kratkę.
No nic G. pojechał karmic psy a ja szykuje kapiel malemu i mam labę! Spokojnej nocki :)

[andzia]

Czesc kobitki,
ja chyba za szybko zaczelam sie cieszyc, dzisiaj znowu dramat, cały dzien na rekach, płacz non stop. A kaszla jakby miały płuca wypluc. Kuźwa po 3 dniach antybiotykoterapii powinien byc jakis efekt, a tu duuuupa

Klaudia, Magda brawa dla dzieciaczkow!!! Moje przy chorobie to nawet na bok sie nie chca przewrocic.

Cafe 100 rogalikow? O matko , rzuc jakims.

veronica_20

Ja jak wam powiem co z moim piekarnikiem nie tak to walniecie!! Pisalam wam wczesniej, ze cholerny piekarnik dziwnie piecze nie dopieczone od dołu itp. i wczoraj tak siedzę, patrzę na piekarnik u mamy i widzę, że ona wrzuca ciasto na taką kratkę w piekarniku a ja swoją schowałam do szafki i mialam taką czarną szeroką blachę i na to kładłam blaszki z ciastemi wiadomo dlaczego na dole surowizna!!! Wczoraj jak piekłam szarlotke to wyszla idealna i oczywiście wlozylam tą kratkę.
:)

Vercia wybacz, ale mi poprawiłaś humor na koniec dnia. Uśmiałam się jak nie wiem
Ja tak miałam ze zmywarka, myslalam, ze zepsuta, a ja nie dosuwalam polek do konca i dlatego naczynia byly niedomyte

[rena_674]

hej
wyszliśmy dzisiaj z nadzieja na spacerek ale niestety wiatr taki zimny, ze poszlismy tylko do mojego brata, mlody caly czas sie smial i nawet nie plakal jak go potem ubieralam
buzka ladniejsza, wiec mam nadzieje ze lada chwila mu calkowicie zniknie

Andzia normalnie juz nie wiem jak cie pocieszac,jescze raz zdrowka
Vercia rozbroilas mnie tym piekarnikiem
Magda a na zdjeciu widac ze to dziewczyna go podrywala :36_1_13:
Klaudia, Magda brawa dla chlopakow, dzisiaj moj mlody tez odkryl ze moze przewrocic sie z brzucha na plecy i tka mu sie spodobalo ze przewracal sie co chwile

[magda_79]

Rena brawa dla Bartka!

Andzia ja tez juz nie wiem co mam napisac! Jesczze raz zdrowka! Ale fakt, ze po 3 dniach antybiotyk juz powinien zaczac dzialac!

[magda_79]

Fotki z dzisiejszej wizyty:

Rena masz racje, ze to ona go podrywala. A to dowod (masaz stop):

[magda_79]

Szkoda, ze tu taka cisza :(
Zaraz spadam spac!

Spokojnej nocy!

[rena_674]

takiemu to dobrze
dobranoc

[gosiammm]

Dzień dobry dziewczyny:)

Na początku oczywiście wszystkiego dobrego dla Kacperka i Bartusia od cioci Gosi i Kubusia:36_3_9::36_3_9::36_3_9:

[cafe82]

kacperek , bartuś najlepsze życzenia kochani

[gosiammm]

Andzia mam nadzieję, że dziewczynom lepiej... cały czas trzymam kciuki...
Cafe podziwiam - 100 rogalików???? jak ty dałaś radę??? i co to za rogaliki??
Magda ten masaż stóp mnie rozwalił hahahaha.. Dobrze, że mojemu Kubie jeszcze żadna kobietka stóp nie masowała... bo nie jestem na to gotowa psychicznie;)
Magda, Rena i Klaudia brawa dla chłopców, Kuba też coraz bardziej się gimnastykuje, z brzuszka na plecki już mu się udaje i teraz cały czas ćwiczy żeby w końcu przewrócić się z plecków na brzuszek.
Veronica z piekarnikiem niezły numer

[cafe82]

ooooo ciotka goska mnie uprzedzila:36_5_2:

andzia mam nadzieje,ze jednak lepiej z dziewczynkami
brawa dla naszych fikających fikołki chłopaków
michaś widze juz zaczyna podrywy!
vercia

ja wypoczęta....jak nigdy....tylko K znow cos pobiera!!!chyba 5 raz tej zimy!
czekam az najmlodszy w rodzinie sie obudzi i idziemy do mojej chrzestnej na poranna kawke....(w sumie to poprosila,zeby K cos tam zobaczyl jej w pralce i przy okazji nas zaprosila a ze mieszka rzut beretem to olus na opa i idziemy)