Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mamuski...

zosia_samosia
Uff ja też dobrnęłam do końca... 2 dni mnie nie było a tu taki poczytajek :D
I też zaznaczam że czytam wszystkie posty i już i rodzina i znajomi co jakiś czas słyszą "a takiej Pani z forum to... ":) Duzo się od was dowiaduje i szczerze to inspirujecie mnie do poczytania albo pomyslenia o innych rzeczach.
Wiem że nie jestem idealną matką i nawet od swojej mamy czasami widzę wzrok że ona zrobiłaby inaczej bo np nie odbijam dziecka po kazdym posilku ( bo czasem wiem, ze on tylko ciamkał tego cysia i i tak z godzinnego odbijania nic nie bedzie - a moja mama to moze nosic i godzine zeby dziecko odbilo, aja nie mam sily), albo ze nie trzymam idealnego porzadku w domu - a na to tez nie mam sily) :P i czasem jest mi przed nią głupio ale jakoś z tym żyje bo to mój dzidziuś i uwazam że nie dzieje mu sie krzywda, jest wesoły, najedzony i szczęśliwy mimo tego że nie pozmywane ;) Mimo że tata nie omieszka podkreślić przy okazji że np "wiesz ze to mozna wyczyscic domestosem" = zawoalowany tekst "posprzataj tu" No ale odbiegłam od tematu. Lubie was czytac i licze sie z tym ze niektore maja wieksza wiedze a inne sa zielone jak ja ;P I po protu się inspiruje albo dostaje od was tematy o ktorych warto pomyslec a sama bym na to nie wpadła
I na koniec nie moge sie oprzec o kolczykach ;P
Ja nie mialam nigdy kolczyków i nigdy nie chciałam. Nie podobaja mi sie i juz. A u malych dzieci.... tez mi sie nie podobaja - e to sluzy bardziej mamie niz im. Dla nich sie liczy pelny brzuszek :D tak mi się wydaje.

A teraz o Mikołajku...
Chyba zęby go nieźle zaczęły męczyć bo co zaśnie to sie wybudza z placzem, caly czas raczka w buzi, trenuje plucie no i budzi sie co godzine... w dzien to tylko pół godziny spi i juz placz. Ciezko.....Łapie się na tym że w nocy coraz częściej po prostu biore go do łóżka i z nim śpię i on się przyzwyczaja coraz bardziej. A tak mu ładnie szło samotne spanie w łóżeczku, ale nie daje rady już z tym nocnym wstawaniem. nie moge sie doczekac kiedy bede mu mogla podac ta kaszke zeby przespal choc te 6 godzin. Buziaki wieczorniaki.

zosia na ta kaszke to ty tak nie czekaj bo na moim przykladzie moge ci powiedziec ze nie duzo pomaga...a przynajmniej nie od razu...ludze sie ze moze kiedys niunia przespi jak dawniej 7 godzin ciagiem...a po kaszce ona dale budzi sie po 2...:36_11_23:
no trzymam kciuki za was i lacze sie z wami w bolu bo my tez wstajemy co 2 godzinki...:36_2_15:

Marmi
dzień dobry!

krzyk_ciszy to z tego wszystkiego będę trzymać kciuki za candidozę. szkoda, że mieszkasz w takim miejscu, w którym nie ma możliwości posłanie twojego synka do przedszkola.

kachna hoho jaka fura :D a czy ja dobrze widzę, czy w tle ktoś czasem nie podkrada leżaczka Wojtusia do oglądania telewizji??? ;)

lamponinko wiesz co w sumie samochodem nie potrzebne są papiery, to się wszystko rozchodzi o identyfikację na lotnisku bo do biletu potrzebny jest dokument ze zdjęciem. tylko dla mnie to głupota bo przecież taki maluszek się zmienia z dnia na dzień - kiedyś nie było problemu wpisywało się do paszportu i już, a teraz takie zawracanie dupy za przeproszeniem. misiek ma urlop w piątek i poniedziałek więc mamy 4 dni a to trochę za mało na jazdę w tą i z powrotem z takim małym dzieckiem. 14 godzin w aucie trochę męczy i wydaje mi się, że niunia to ostatnio tak dobrze zniosła bo miała tak dużą przerwę między każdą jazdą a teraz byłyby tylko dwa dni. nie mam sumienia tak jej męczyć. do tego dochodzi też nasze zmęczenie bo przecież musimy być wypoczęci żeby tyle godzin prowadzić (zmieniamy się co około 2 godziny) a po ślubie K. nie wiem czy byśmy tacy byli ;) poza tym trasa nie łatwa, szczególnie w niemczech się ciężko jeździ bo ograniczeń nie ma i pełno takich wariatów co ponad 200 latają. miśka kolega z pracy opowiadał mu jak jechał na targi samochodowe do frankfurtu jakimś wielkim bmw firmowym 220 km/h na lewym pasie a typ za nim mu mrugał światłami, żeby zjechał bo jest za wolny ;)
strasznie mi smutno bo to jest moja najlepsza przyjaciółka, znamy się już ponad 10 lat i tak się strasznie cieszyłam, że uda mi się pojechać a tu lipa...
w poniedziałek im wyślemy kosz kwiatów z szampanem z poczty kwiatowej a dziś wyślę jej paczkę z książką kucharską którą jej kupiłam zamiast kartki, tylko pieniądze na konto im muszę wysłać bo jakbym pocztą razem z książką wysłała to zaraz ktoś by sobie na poczcie przytulił ;)
uh trochę zaszalałam - długie to strasznie. przepraszam...

no nic idę ćwiczyć, ciekawa jestem czy mnie to mocno będzie męczyć.

Marmi a wiesz ze w Polsce dla niuni paszport tymczasowy wyrobili mi w 3 dni...:36_2_15: widac nie taka zla ta nasza polonia....:36_2_15:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Anulka-witam Cie i dziekuje za cieple slowa.Ja tu nikogo nieznam bo jestem nowa.Za bardzo nie wiem jeszcze o co tu chodzi,nie znam rowniez tego programu.Milo mi Cie poznac.Pozdrawiam
Marmi-tobie rowniez dziekuje za mile pocieszenie i zgadzam sie z tym ze najwazniejsze sa rezultaty bo myslalam ze pozniej moze malenstwo byc tez z jakas choroba ale jest wszystko ok :) pozdrowionka.

Mam pytanie czy to normalne ze 4miesieczniak wola jesc co 3 a nawet 2h?(karmie piersia)

NASZE KOCHANE SERDUSZKO

http://www.suwaczek.pl/cache/12c1ea5b84.png Karol.

Odnośnik do komentarza

Witajcie :kawa:

Ale tu naskorbałyście, że nie dam rady odpisać wszystkim :frown:

Margaretko Wszystkiego najlepszego i pociechy z dwójki wspaniałych dzieci :Całus::Całus::Całus:

http://www.polishstyle.pl/core/thumbnail/createThumbnail.php?foto=../media/Image/produkty/kat_402608.jpg&width=500&height=400

Mojej Zuziuli wyszło głupie uczulenie od dwóch truskawek jakie zjadłam i jeszcze nie przeszło, a wręcz jest jeszcze gorzej:// Ma całe uszko w strupie i za uchem sączy się ropa.... Robią się strupy.. to wczoraj tak diametralnie się pogorszyło.. Nie wiem czy na coś co ja jem normalnie nie ma uczulenia.. Jogurty, mleko... No i idziemy dziś do lekarza. A jeszcze mam podejrzenie, że mogła ją uczulić maść którą teściowa jej uszko posmarowała:alajjj:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Rosalinda
Anulka-witam Cie i dziekuje za cieple slowa.Ja tu nikogo nieznam bo jestem nowa.Za bardzo nie wiem jeszcze o co tu chodzi,nie znam rowniez tego programu.Milo mi Cie poznac.Pozdrawiam
Marmi-tobie rowniez dziekuje za mile pocieszenie i zgadzam sie z tym ze najwazniejsze sa rezultaty bo myslalam ze pozniej moze malenstwo byc tez z jakas choroba ale jest wszystko ok :) pozdrowionka.

Mam pytanie czy to normalne ze 4miesieczniak wola jesc co 3 a nawet 2h?(karmie piersia)

moja nawet w nocy wola co 2-3 godzinki wiec chyba normalne...:36_2_15:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

witajcie!
widzę, że dyskusje trwają. Jak już pisałam wczoraj co człowiek- to opinia. Różnice zdań zawsze się będą zdarzać.
Wydaje mi się, że Lamponika nie chciała nikogo urazić, podała bardzo dobre przykłady na to, że pomimo iż dziecko nie jest naszą własnością często decydujemy o jego dobrach by odpowiednio nauczyć je życia, świata, prosperowania w grupie, społeczeństwie. Popieram Kachnę, która podkreśliła, że czasem warto rozwiązywać niektóre problemy i podejmować decyzje intuicyjnie, niekiedy książkowe regułki nijak się mają do rzeczywistego oblicza problemu. Rozumiem dlaczego Lamponinka odwazyła się szczerze napisać o synku K_K, o tym jak postrzega tą całą sytuację. ardzo dobrze, że Krzyk_ ciszy chce pomóc Adasiowi i dokłada wszelkich starań by nie zaprzepaścić zadnej szansy na poprawę jego rozwoju. Wydaje mi się, że wypowiedź Lamponinki nie była atakiem, oceną a jedynie sugestią. KK pisała o rozmaitych ćwiczeniach, książeczkach mających pomóc Adasiowi, terapeutach. Bez wątpienia mamy wrażenie, że dziecko jest tym zmęczone i ma prawo być. Krzyk_ciszy często przytacza książkowe teorie na dany temat, dlatego też mogła się nasunąć taka myśl, że dziecko jest po prostu pod presją. Wszyskie wiemy, że problem bynajmniej nie jest błahy i każdy stara się wyciągać wnioski, spostrzeżenia, które mogły by pomóc Tobie K_K i Twojemu synkowi. Cieszymy się, że w końcu znalazł się ktoś konkretny kto stara się Wam pomóc!
I dziękuję wszystkim dziewczynom, które szczerze wyraziły swoje zdanie, opinie na te "burzliwe" tematy. To bardzo ważne, że nie boimy się pisać o tym, co nas trapi.

Kachna- oczywiście, że czytam Twoje posty!:)

Agnieszka- Gabryś na pewno będzie zadowolony ze swojego "transportera" i ubranek:) Jak dzisiaj samopoczucie?

Margaretka- jak się udały urodziny?:)

Marmi- hihi na szczęście to jednak nie kijek od miotły:D Oby dolegliwości już nie wróciły!:) Jak dzisiaj Zosieńka?:)

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Agnieszko dziekuję za wklejenie ciekawego linka, poczytałóam sobie i nawet znalazłam ciekawa zakładkę "złote zasady " i nawet nie wiedziałam pewnych rzeczy, poczytajcie sobie
Złote zasady przygotowania posiłków dla dzieci - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
nie wiedziałam o tych jajkach ;P
Pamiętam jak przygotowywałam pierwsze zupki dla nikoli, rzadko kupowałam słoiczki, dużo jest z tym pracy, a dziecko mało zje, ale ja i tak wole sama. Kupowałam słoiczki od czasu do czasu ale takie gdzie była np. ryba, bo sama bym dla dziecka ryby nie przygotowała.
Zawsze dodawałam jej swieze masełko, ah.. kiedy to było, a zaraz będzie miec 5 lat.....
Aha, a jak samemu robi się zupkę to mozna ją przechować w pojemniku na następny dzień? Bo przy nikoli to nie przechowywałam, ale teraz mam takie pojemniki z tupperware, znacie moze? Oczywiscie chodzi mi o tą nie naruszoną częsć zupki, nie to co dziecko jadło i nie dokończyło;)
Lecę do meża na herbatke bo od dziś aż do poniedziałku ma wolne. Całe szczęscie bo w niedziele chrzest i chałupke trzeba ogarnąć:16_3_46:

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

hejka
a ja dziś znów spałam całą noc hi hi hih.
Kluseczka wycałowana za nockę :) Dziewczyny od 3 dni Kuba wytyka mi język :)
Robi to tak śmiesznie , a cieszy się przy tym że hej.
Kachna twój facet jest niesamowity , jak pięknie trzym główkę :) Mój klusek jeszcze jej stabilnie nie trzyma co jakiś czas mu "leci" . Sadzam sobie go na kolanach ale na krótko bo odnoszę wrażenie że się męczy .
W sobotę idę do Pani rehabilitantki słynnej w całym województwie żeby zobaczyła postępy Jakuba.

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

ewik brawo dla Kuby - oby mu się już nie odwidziało spanie całą noc - trzymam kciuki!!!

margaretko super, że mąż w domu :D

marqe Zosia dziś na szczęście dobrze spała więc i ja się lepiej czuję :D najadła się mleka i leży i gada z miśkami w łóżeczku (oj coś słyszę, że chyba już się znudziło...)

lecę pod prysznic bo brudas jestem ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

k@chna
ależ się czuję zauważona :D

wiem wiem jest nas dużo, szybko piszemy, sporo do nadrobienia trudno spamiętać, czasami temat minie a my przychodzimy

Marmi przykro mi że nie uda się wyjechać

Aga fajna kareta

Zoska fajnie że dobrze się czujesz i są efekty, oby się to nie odwróciło

Mag delikatnie mówiąc nieźle cię wystawili, u nas usg i badanie w jednym gabinecie na jednej wizycie, a u ciebie widzę marnowanie czasu mamy i "olewanie" zdrowia dziecka

Martaolivia cieszę się że podobnie jak ja uznałaś zdjęcie za małą prowokację bo bałam się że na lekką wariatkę wyszłam ;)

w załączniku Wojtek w swojej furze, jest fajnie wyprofilowana ale dla niego jeszcze chwilkę musi zaczekać

No, niestety! Najpierw czekaliśmy 3 tygodnie na wizytę, teraz kolejne 3 tygodnie... A jak się okaże, że potrzeba rehabilitacji, to już półtora miesiąca mamy zmarnowane! :/
Marmi - sami nie wiemy. Niby wszystko ok, ale trzeba sprawdzić!

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Marqe poniewaz w ten dzień co ja się urodziłam, moja babcia ma imieniny, to rano zdmuchnęłam świeczkę , zjedliśmy po torciku, i pojechaliśmy do mojej babci, siedzieliśmy chyba z trzy godziny heh, i do domku. Miała przyjść moja koleżanka, ale jest z dzieckiem w szpitalu, miało gorączkę (3mc dziewczynka)
a ze to była sobota, to do szpitala przyjeli, dziś do niej zadzwonie i zapytam.

A ja się nie będę juz wypowiadać co do tych wszystkich spraw, bo czaem inaczej brzmi słowo pisane niż powiedziane :)

A taki torcik zrobiłam, oczywiscie nikola musiała skubnąć jedną truskawe hihi

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

mag to lipa straszna. jakoś źle zorganizowani ci lekarze u ciebie.

anulka biedna Zuzia!!! daj znać co lekarz powiedział. mam nadzieję, że da jakiś lek po którym to szybciutko zejdzie!

ja już wykąpana :D mała strojnisia dała sobie założyć dziś dżinsy i z koszulką z puchatkiem wygląda ślicznie - zaraz jej zdjęcie zrobię i wam wstawię :D
no i z ciuszków dla małej już całą masę wypatrzyłam np o takie
Ensemble 3 pi?ces short 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Barboteuse volantée 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Barboteuse coton + fichu Bébé fille - KIABI
Je constitue moi m?me mon look KIABI
Robe voile rayé + culotte 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Sarouel voile rayé 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Débardeur volant fantaisie 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Je constitue moi m?me mon look KIABI
Chaussures patchs fleurs Bébé fille - KIABI
Pyjama jersey 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Pyjama jersey imprimé 'Kitchoun' Bébé fille - KIABI
Pyjama jersey 'Disney baby' Bébé fille - KIABI

to was zawaliłam linkami :smile_move:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Margaretko z tej stronki korzysta moja przyjaciółka Małgoś z lutowym dzieciaczkiem.i mimo tego że karmi Tomusia butlą,dopiero parę dni temu spróbowała wprowadzać nowe produkty-jabłuszko.
Merqe dziękować :-) od wczoraj nic się nie zmieniło.zaspałam tylko na siuśki i krew i jutro muszę iść.tak to jest jak się czeka na męża aż z pracy wróci grubo po północy...ostatnio mijamy się.odkąd ma dodatkową drugą prace tylko w nocy się widujemy.
Marmi ale to co,w ogóle nie pojedziecie na urlop do Polandii?
zjadłam hamburgera na śniadanko,tak mi się chciało śmieciowego żarełka,że aż mnie skręcało.a teraz napuchnięta jestem jak słonica ;-)

Odnośnik do komentarza

hej hej witam w ten deszczowy u nas dzien
mam nadzijee ze ktos tu mnie jeszcze toleruje

co do a6w to powiem Wam ze kiedys robilam ale wytrzymalam tylko 16 dni heheh cienias:)
Agnieszko mnie tez od tego kregoslup bolal troszke. super sniadanko, pamietam ze ja ciazy tez sobie ze 2 razy zjadlam hambuksa, taka mialam ochote na junki:)

Marmi kurcze beznadziejnie ze nie mozesz jechac;(strasznie mi przykro ze tak wyszlo, ale masz racje ze dla Zosienki mogloby to byc uciazliwe samochodem, i dla Was tez

Anusia
oby sie uszko jak najszybciej zagoilo

Ewik super ze nocka przespana, oby tak dalej

Italy u nas karmienie w dzien co 1,5-2h a w nocy co 3 z zegarkiem w reku:) jak byly upaly to co 2h w nocy

zycze sloneczka wszystkim i wracam do pracy

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Anulka u mnie pod blokiem jest keczup bar wyśmienity,wszystko świeże,do wyboru 2 rodzaje mięs(chwała im za kurczaka) warzywka przy mnie krojone.lubię tam chodzić nawet ja jak głodna nie jestem to kebaba dla Młodego kupić.
ja na 6W doszłam do końca ale byłam z siebie tak dumna bo to była pierwsza rzecz od a do z przeze mnie zrobiona i efekty widziałam

Odnośnik do komentarza

Marmi - no mama albo siostra - bo ja chciałam, żeby mi pokój najbliżej Filipka - to nie ... - mam na końcu korytarza .. a mama ma na dole nianię elektroniczną - więc albo ona wstaje .. albo moja siostra która ma pokój obok Filipka - same chciały :)

a miałam się Ciebie zapytać - Twój mąż mówi po polsku ??

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31
Margaretko z tej stronki korzysta moja przyjaciółka Małgoś z lutowym dzieciaczkiem.i mimo tego że karmi Tomusia butlą,dopiero parę dni temu spróbowała wprowadzać nowe produkty-jabłuszko.
Merqe dziękować :-) od wczoraj nic się nie zmieniło.zaspałam tylko na siuśki i krew i jutro muszę iść.tak to jest jak się czeka na męża aż z pracy wróci grubo po północy...ostatnio mijamy się.odkąd ma dodatkową drugą prace tylko w nocy się widujemy.
Marmi ale to co,w ogóle nie pojedziecie na urlop do Polandii?
zjadłam hamburgera na śniadanko,tak mi się chciało śmieciowego żarełka,że aż mnie skręcało.a teraz napuchnięta jestem jak słonica ;-)

byliśmy już ponad dwa tygodnie (wrócilismy w zeszły wtorek), teraz miał być tylko weekend

annulkaa
hej hej witam w ten deszczowy u nas dzien
mam nadzijee ze ktos tu mnie jeszcze toleruje

ja! ja! ;)

zoska w sumie rozumie już 90% i mówi dość dobrze ;) potrafi się już dogadać z moimi dziadkami którzy ni w ząb w żadnym innym języku jak polski więc to też już trochę świadczy o poziomie. a stronka to tutaj proszę
V?tement Bébé Kiabi - bebe-Garçon

małe śpi a ja jem :P

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Marmi,bo myślałam,że ten urlopik to też na dłużej.ale może jak nie teraz to na złotą polską jesień przyjedziesz :-)
Anulka miałam zawzięcie bo pracowałam z bardzo młodymi ludźmi,byłam najstarsza,poza tym byłam twarzą firmy i musiałam wyglądać przyzwoicie.
kupiłam Gabryśkowi bluzę BLUZA DLA NIEMOWLAKA
miałam oko na nią od x czasu a teraz promocje zrobili :-)
dla niuni już właściwie wszystko mam tylko muszę dokupić kombinezon i czapeczkę z ubranek.
materac i pościel do łóżeczka,no i pampersy.i mogę spokojnie czekać na zimę :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...