Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

zoska u mnie cisza , więc idziemy "łeb w łeb" :lup: :Oczko:
ale pewnie będziesz pierwsza :D

ostatnio nauczyciel się mnie zapytał czy dziewczynka czy chłopiec...
ja , że dziewczynka
a on "no tak na kobiety zawsze trzeba czekać" :hahaha: :sofunny:

:ehhhhhh: już tak ledwo chodzę, że nawet babkę jakoś po 80tce dzisiaj nie mogłam wyprzedzić :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

hej pamięta nas jeszcze ktoś?
wypuścili nas wczoraj ze szpitala, 10 dni tam byliśmy :leeee: to było straszne, każdy dzień taki sam, welfron w główce, potem w rączce, zastrzyki, inhalacje itd. W 2 czy 3 dobie stan Arturka nagle się pogorszył bo dostał duszności i gorączkę o 1 w nocy i dostawał tlen i czopki. Biedny maluszek :( tak mi go żal było. Pod koniec naszego pobytu rozpoznawał już niektore pielęgniarki i uśmiechał się do nich :) jedyne co dobre to właśnie to, że zaczął się szeroko uśmiechać, całą buźke otwiera, czasem wystarczy coś do niego powiedzieć. I ciągnie za włosy, okropnie dużo siły ma. Kupiliśmy wczoraj nebulizator ii robimy inhalacje 3 razy dziennie ale na szczescie zmian na oskrzelkach już nie ma :yuppi: Arturek nosi juz rozmiar 74, wazy około 5.600 :) zaraz poczytam co u was ale widziałam że mamy tu jeszcze cieżaróweczki :)

Odnośnik do komentarza

j.anna
hej pamięta nas jeszcze ktoś?
wypuścili nas wczoraj ze szpitala, 10 dni tam byliśmy :leeee: to było straszne, każdy dzień taki sam, welfron w główce, potem w rączce, zastrzyki, inhalacje itd. W 2 czy 3 dobie stan Arturka nagle się pogorszył bo dostał duszności i gorączkę o 1 w nocy i dostawał tlen i czopki. Biedny maluszek :( tak mi go żal było. Pod koniec naszego pobytu rozpoznawał już niektore pielęgniarki i uśmiechał się do nich :) jedyne co dobre to właśnie to, że zaczął się szeroko uśmiechać, całą buźke otwiera, czasem wystarczy coś do niego powiedzieć. I ciągnie za włosy, okropnie dużo siły ma. Kupiliśmy wczoraj nebulizator ii robimy inhalacje 3 razy dziennie ale na szczescie zmian na oskrzelkach już nie ma :yuppi: Arturek nosi juz rozmiar 74, wazy około 5.600 :) zaraz poczytam co u was ale widziałam że mamy tu jeszcze cieżaróweczki :)

ale wielkolud Ci rośnie :D Dobrze, że już w domku jesteście!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

My bylismy dziś profilaktycznie u neurologa Z Mikusiem w związku z niedotlenieniem okołoporodowym.
Na szczęście wszystko jest w porządku, a po szczepianiach mamy jeszcze jedną kontrolna wizytę. Przy okazji podpytałam panią doktor o te zielone kupki i powiedziała, żeby się nie przejmować, jesli mały jest karmiony wyłacznie piersią.

Kiedy idziecie na szczepienia? Nam pediatra zalecała przyjść jak mały skończy 6 tygodni, ale wiem, że można i po 8-mym, tak jak jest u Lamponinki. My niby sie zapisalismy po ukończonym 6-tym tyg., ale teraz sie zastanawiam, czy nie przenieść tego chociaż o tydzień później, wiadomo, jak dziecko starsze jest bezpieczniej.

Dziś Miki opamiętał się i troche pospał w ciągu dnia, wiec jest chwila wytchnienia. A w domu to mamy okropny bałagan....

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny w końcu coś mogę napisać Kuba jest w końcu z nami w szpitalu mnie wymęczyli z każdej strony a po 10dniach prób wywołania akcji porodowej skończyło się cesarką. Położne u nas okropne nic mi nie wytłumaczyły nie pomogły przy karmieniu skutkiem tego są zalane krwią sutki(żywe rany). Karmiłam już przez kapturki ale to nie wiele pomaga...do tego w tej chwili dostałam zapalenie piersi...pokarm nie płynie a piersi jak kamienie gorące i guz na guzie-masakra!
Całą noc się meczyliśmy z synkiem bo on głodny a pokarmu prawie nic...także dziś podałam mu mleko w proszku i śpi z uśmiechem...wokól mnie mamuśki inne mi gadają jaka to ja niedobra że teraz stracę pokarm i takie tam ale co ja mam zrobić?!chcę się cieszyć macierzyństwem a nie płakać i cierpieć przy każdym karmieniu...
Dostałam antybiotyk ale mam się wstrzymać z nim do jutra...także noc pokażedzis nie mam gorączki ale wczoraj miałam 39,2

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c3e5es8vrerfp.png

Odnośnik do komentarza

Kicia - ja mam dokładnie to samo. Już od paru dni podaję Małemu butlę, a i tak wcześniej musiałam go dokarmiać. Z temp. ostatnio na pogotowiu, bo taka słaba byłam. Też dostałam antybiotyk, ale go nie wzięłam. Tyle że widzę, że raczej mnie to nie ominie, bo wczoraj było trochę lepiej, a dzis znów ponad 38. Pokarmu jeszcze troche mam (mimo że pare dni już nie karmię), ale takie ilości że tylko usiąść i płakać (wcześniej nie było wiele więcej), mimo że od paru dni Małego nie przystawiałam. Też się czuje przez to jak wyrodna matka, ale co mam zrobić. Nie chcę się już tym dołować, mimo że wszyscy na mnie najeżdżają. Wygląda na to, ze od dziś trzeba zacząć brać ten antybiotyk. Idę się położyć, bo znów mi słabo. Ps. U mnie jeszcze dochodzi to, że nawet przez kapturki Emilek mnie rani, a jak zaczyna lecieć krew, to od razu wypluwa i nie chce jeść. A odciągnąć się nie da ani kropli!

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Moniko to super takie spacerki widze ze i na ciebie dzialaja a jak Emily spokojniejsza juz ?
Kicia -WIELKIE GRATULACJE SUPER ZE DALAS ZNAC
Janna dobrze ze sie odezwalas martwilismy sie , ciesze sie ze juz w domku i synus wyzdrowial , teraz odetchniesz .
Przybiera ladnie mimo choroby to sie chwali , mozna powiedziec ze maly grubasek rosnie .
Martita co do szczepien tu sie rozpoczyna po ukonczeniu 2 miesiecy wogole szczepienia, jezeli ty mialas juz pierwsze szczepienie lepiej trzymac sie zalecanych odstepow miedzy szczepieniami , czyli jezeli pisze 6 tygodni to isc za te 6 tygodni , odstepy dawek przypominajacych maja taki cel by szczepienie pozniej mialy odpowiednie dzialanie , czasami jak jest za duzy odstep trzeba od nowa szczepic cala seria szczepien .Ale tu mowie o nie pojsciu na dawke przypominajaca kilka miesiiecy itp.
Ale tak jak pisalas mozesz isc po czasie 6-8 tygodni od pierwszego szczepienia , wiec wybor nalezy do ciebie , u mnie pierwsze szczepienie wychodzi jak skonczy 11 tygodni , bo mam na 26 kwietnia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Mag ja sie zastanawiam czemu jeszcze nie wzielas antybiotyku , jak sie doczekasz ropni na piersi to potem bedziesz podwojnie cierpiala wizyty u chirurga , zakladanie i zmienianie saczkow , jezeli przypisuja antybiotyk nalezy go zarzyc natychmiast przy takiej temperaturze .Juz pewnie bys sie lepiej czula i nie miala temperatury .
Kuruj sie kochana ,jezeli lekarz zapisuje antybiotyk to z pewnoscia nie szkodzi malenstwu.Wiec nie zwlekaj i bierz lekarstwo .
Kicia Ty rowniez kuruj sie kochana , piersi sa delikatne i latwo sie dorobic naciekow zapalnych .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

kicia nie jesteś żadną wyrodną matką, nie każdej z nas się udaje; mnie łatwiej teraz o tym pisać bo ja trzy walki toczyłam o karmienie piersią i w zasadzie trzy "przegrałam" ale się nie martwię; dla mnie wykładnią są moje zdrowe i szczęśćliwe dzieci

j.anna fajnie że się odezwałaś, czy Arturek nie ma kłopotów z oskrzelami z racji wcześniactwa? jakie leki dostajecie w nebulizatorze? i jeszcze pytanie czy już się szczepiliście?

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny u nas nieciekawie jest sa zamiecie wichura , sniegiem sypie ,juz tyle nasypalo ze samochody sa przykryte calkowicie sniegiem , co chwile brakuje pradu , mam nadzieje ze jednak elektrownie poradza sobie i nie zostaniemy bez pradu .Jak zostane bez neta albo pradu to dam znac przez telefon , wejde na forum .
Patrzac przez okno koszmar nic nie widac tak sypie normalnie koniec swiata , jutro szkoly pozamykane ,drogi niektore zamkniete i autostrady - apeluja zeby nie uzywac samochodow i jak nie trzeba z domu nie wychodzic , mimo ze odsniezaja za chwile znow sniegu pelno ze nie da sie przejsc .Tak ma byc do czwartku rana .

Italko w Genowie tez ponoc nie jest ciekawie , nie wiem gdzie teraz twoj Misiu jest , to tak tylko daje ci informacje , czytalam ze tez cos jest z drog pozamykane ale pewnie sytuacja lepsza niz u nas w gorach .

Co do karmienia piersia wiecie ze ja jestem zwolenniczka karmienia piersia itd..
Ale tez nikogo nie oceniam , nie karmienie piersia nie oznacza ze nie kochacie swoich dzieci , wrecz przeciwnie w uzasadnionych przypadkach wrecz konieczne jest podanie mieszanki dla zdrowia dziecka , co nie znaczy ze jestescie gorsze .
Dziewczyny glowy do gory i nie myslcie negatywnie w zadnym wypadku o sobie i nie dajcie sie poniesc emocjom i opiniom innych .
Latwo jest mowic mamom i oceniac inne jak same nie borykaly sie z problemami zwiazanymi z karmieniem , jedne daja rade przetrwac inne nie a zdrowie i spokoj psychiczny nas i naszych dzieci jest najwazniejszy .
Jestescie dobrymi kochajacymi ponad zycie swoje dzieci mamusiami i nawet niech przez mysl wam nie przejdzie ze jest inaczej .
Wyrodne matki to takie co porzucaja swoje dzieci , nie dbaja o nie , bija malenstwa i nie daja jesc - koniec na ten temat .
Dbacie o swoje dzieci i nie dalibyscie im krzywdy zrobic jestescie najwspanialszymi mamami na siwecie .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się :) 2 w 1 ...

Wczoraj ponad godzinny spacer zaliczyłam :)

W dzień bolał mnie brzuszek, w nocy też i teraz znowu - jak na bolesną miesiączkę ... koleżanka mi mówiła, że u niej tak się zaczynało - więc mam troszkę nadziei, że już blisko :)

Dzisiaj KTG ....

Pozdrawiam - później napiszę więcej - ale teraz tak mnie boli, przy siedzeniu, że idę pochodzić albo coś :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj w Polsce obchodzony jest Dzień Mężczyzn:

"Dzień Mężczyzn - tradycja obchodzenia tego święta na świecie została zapoczątkowana 19 listopada 1999 roku w Trynidadzie i Tobago przy wsparciu Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz całej grupy ludzi w USA, Europie, Afryce, Azji i na Karaibach. Przemawiając w imieniu UNESCO, pani Ingeborg Breines (dyrektorka programu Kobiety i Kultura Pokoju) powiedziała:
"To doskonały pomysł i dałoby jakąś równowagę płci"."

http://i92.photobucket.com/albums/l38/kaspergirly/VIN%20DIESEL/vin_diesel_8.jpg

http://www.lodyjas.pl/images/ciacho.gif

http://anno.blog.is/users/6a/anno/img/c_documents_and_settings_anno_my_documents_my_pictures_ljungberg_273054.jpg

http://e.egoisci.pl/eg1291/ed7f438c0005f8344a2ed12f

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) po krótce poczytałam Was, ale nie pamiętam co kto pisał więc odpowiem ogólnie :)

Na szczepienie mamy iśc jak mały skończy 6 tygodni, ale połozna mowiła że lepiej zeby było to 6 tyg. i kilka dni niż mniej.

Współczuję dziewczynom zapalenia piersi, mi też położne nie pomogły, miałam piersi jak kamienie, z guzami tak się męczyłam całą noc, dopiero rano , pani od noworodków przystawiła mi małego i opróżnił pierś. A w domu pomógł mi laktator z baby ono poprostu cud techniki odciągną mi tak pokarm ze nie czułam bólu mimo popękanych brodawek.

j.anna dobrze że już w domku jesteście

U nas mróz jak nie wiem, :36_15_6:a ja nie wyspana bo malego od 4 rano budzily bączki i co chwile plakal.
Miłego poranka:16_8_3:

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

zoska oj to jeszcze mocniej kciuki trzymam :D:D:D:D tak, że aż sine już są :smile_move: a brad pitt taaaaki apetyczny na tym zdjęciu :36_3_3:

j.anna super, że Arturek już zdrowy :yuppi: życzę wam, żeby choróbsko już nie wróciło.

lamponinko bidulo, mam nadzieję, że macie prąd. nieźle taki atak zimy. oby szybko przestało padać :36_1_67:

angela :36_1_67: :36_1_67:

kicia, mag jesteście najlepszymi mamami na świecie i to czy karmicie piersią czy butelką wcale tego nie zmienia

martita my dostaliśmy listę terminów szczepień i tego będziemy się trzymać

margaretko u nas też zimno -8 stopni :wrrr:

niunia ma znowu zielone kupki a ja powoli wykluczam produkty z mojej diety - niedługo będę mogła jeść tylko suchy chleb ;) kręgosłup już duuuuużo lepiej więc na szczęście obędzie się bez ortopedy :D

buziaki ! :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Marmi prad jeszcze jest ale net cos szwankuje tak jak wczorajszy prad raz jest raz go nie ma i tak w kolko , musialam troche sie naczekac by wyczuc moment posiasdania neta i wyslac wiadomosc .
Co do kupek
Jezeli wszystko na raz wykluczysz z diety nie sprawdzisz na co reaguje dziecko , dopiero po 2 tygodniach jest mozliwosc zweryfikowania co jest nie tak , jezeli nie daje poprawy wykluczony pokarm znaczy ze nie szkodzi mozesz do niego wrocic i zastanowic sie nad innym produktem wykluczajac go z diety znowu na 2 tygodnie .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Tak Marmi odstawiasz jeden produkt , np nabialy i jak w ciagu dwoch tygodni nie nastapi poprawa znaczy ze to nie nabialy , potem mozna wykluczyc pieczywo gdyz czasami i przez pszenne pieczywo moze byc utrudnione i nie przyswajalne jeszcze przez malenstwo a zastapic innym pieczywem , potem cytrusy itd , i potem wracasz do wykluczonego produktu bo znaczy ze to nie one itd......

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...