Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Kinqa]

lamponinka

Jak szukalam linka dla Italki natchnelam sie na stary artykul z zeszlego roku o porodzie jednej dziewczyny Wielkiej Brytani bardzo smutne ale tez i przestroga dla nas bnysmy wiedzialy czego mozemy zadac w szpitalu i nie tylko na wyspach .

Razem z moim dzieckiem umarła część mnie...- Onet.pl - Wiadomości -26.08.2009

Już nic nie chcę mówić, nie ,że bronię Wielkiej Brytanii, ale w Polsce też ostatnio było w wiadomościach, że dziewczyna zaczęła rodzić i położne nie zauważyły (nie wiem jak można nie zauważyć ciężarnej ,której rodzi ,ale to szczegół ) i urodziła na korytarzu... w dodatku dziecko wypadło na podłogę ... no to też szok... jak dla mnie to wszędzie jakieś afery i pomyłki się zdarzają... niestety.

[lamponinka]

No fakt coraz bardziej rutynowo podchodza do porodow i pacjentow wszedzie ,koszmar
mam nadzieje ze u mnie nie bedzie rutyny , powiem szczerze ze jak rodzilam prawie 6 lat temu tak sie nie balam jak teraz .

[Kejranka]

J.anna Arturek jest cudowny :)) taki słodki jejku fajnie że masz już go przy sobie możesz przytulać i całować śliczniusi :)))

[Kinqa]

Idę na film

na Polsacie jest Seksmisja kocham ten film

"Kobieta mnie bije... "

dobrej nocki Lutóweczki :*

[lamponinka]

Kingusia na dobranoc powiem Ci tak
Wszedzie jest dobrze a nalepiej w domu .
Polska jest Polska ale jak ja bym miala mozliwosc rodzic w Polsce nie zastanwialabym sie , jednak to jest nasz kraj , jaki jest taki jest ale wsrod swoich , niestety rodzic w obcym kraju naprawde jest ciezko , obcy ludzie , obcy jezyk i inne zwyczaje i nie mozesz krytykowac Polski bo nie rodzlas w Polsce .
W naszym kraju wyksztalcenie pielegniarek i poloznych jest na jak najwyzszym poziomie i takze lekarzy , ludzie wyksztalceni w Polsce maja uznanie w calej Europie , bledy zdarzja sie wszedzie .
Jest takie powiedzenie
"Cudze chwalicie a swego nie znacie "
Zycze Ci z calego serca aby porod przebieg pomyslnie i bys miala opieke jak najlepsza
ale pamietaj "dom to jest domem " a w obcym kraju zawsze bedziesz obca nie zaleznie od tego ile lat bedziesz w tym kraju mieszkac , odczujesz to jak bedziesz miala mozliwosc mieszkac kilka a nawet wiecej lat poza granicami swojego kraju , nie raz zaplaczesz i zatesknisz to tej marnej Polski .
Dobranoc Kingusiu i kolorowych snow .

[Monica]

J.anna synus sliczniutki i jaki pulchniutki, cudenko po prostu, ale masz fajnie ze juz go masz przy sobie, jeszcze raz gratulacje. Mam nadzieje ze dochodzisz juz do siebie, ze czujesz sie ok. Napisz cos wiecej jak bedziesz miala chwilke.

[Monica]

Ula, a wiec pare dni i mozemy rodzic:) Ciekawe ktora bedzie nastepna. Fajnie ze juz po wizycie i wszystko ok:)

Suchutka Ty lez i odpoczywaj, na pewno wytrzymasz jeszcze tydzien, wazne by sie nie przemeczac. Bedzie dobrze:)

[zoska]

j.anna

heja! wysyłam zdjęcia Arturka, jutro postaram sie znaleźć wiecej czasu na poopowiadanie Wam naszej dłuugiej historii. Ze szpitala wróciliśmy wczoraj około 16 wiec teraz nie ma zbytni czasu. Pozdrawiam

j.anna ale śluczyny synuś jeszcze raz gratuluję :)

a ja nie mogę spać już od 2 :(((((((((((((((((((((((( masakra :(((((

[zoska]

lamponinka

Kingusia na dobranoc powiem Ci tak
Wszedzie jest dobrze a nalepiej w domu .
Polska jest Polska ale jak ja bym miala mozliwosc rodzic w Polsce nie zastanwialabym sie , jednak to jest nasz kraj , jaki jest taki jest ale wsrod swoich , niestety rodzic w obcym kraju naprawde jest ciezko , obcy ludzie , obcy jezyk i inne zwyczaje i nie mozesz krytykowac Polski bo nie rodzlas w Polsce .
W naszym kraju wyksztalcenie pielegniarek i poloznych jest na jak najwyzszym poziomie i takze lekarzy , ludzie wyksztalceni w Polsce maja uznanie w calej Europie , bledy zdarzja sie wszedzie .
Jest takie powiedzenie
"Cudze chwalicie a swego nie znacie "
Zycze Ci z calego serca aby porod przebieg pomyslnie i bys miala opieke jak najlepsza
ale pamietaj "dom to jest domem " a w obcym kraju zawsze bedziesz obca nie zaleznie od tego ile lat bedziesz w tym kraju mieszkac , odczujesz to jak bedziesz miala mozliwosc mieszkac kilka a nawet wiecej lat poza granicami swojego kraju , nie raz zaplaczesz i zatesknisz to tej marnej Polski .
Dobranoc Kingusiu i kolorowych snow .

zgadzam się w zupełności z tym co napisałaś przecież się mówi: "wszędzie dobrze ale w domu najlepiej"

ja miałam możliwość aby zostać w USA, potem we Włoszech tylko po co ?? czy u Nas jest źle ?? ja tam nie narzekam - w każdym są jakieś odchyły od normy ;] tylko Polacy mają takie nieraz zdołowane podejście - lubią narzekać - nie ma co

mój teść zawsze mówi - "uciekajcie z tego kraju jak tylko będziecie możliwość" - no i super - a co w innym kraju nie trzeba pracować czy co ?? przekonanie ludzi, że w stanach to pieniądze rosną na drzewach albo je rozdają -nic bardziej mylnego ;]

[zoska]

o masakra - zostało 50 dni a może mniej ...

czas leci jak szalony ....

[Ulka 31]

hej zoska widzę, ze obie nie śpimy ja od 3

[Ulka 31]

J.anna synuś to normalnie cudo, mogłabym zacałować takiego słodkiego buziaczka a usteczka to takie śliczne , jejku jak ty masz fajnie masz go przy sobie już i w dodatku w domku super, daj nam znać co i jak jak będziesz miała chwilunie

[Ulka 31]

no i zoska poszła spać a mnie samą zostawiła

też chyba muszę iść leżeć bo zimno mi się zrobiło

[lamponinka]

Witajcie nocne marki
Ja rowniez dzisiejsza noc mialam z przerwami i znowu mnie przeczyscilo w nocy ,
chyba nic innego nie pozostalo jak skromne kolacyjki i dieta bardziej lekkostrawna , bo widze ze jak zjem i przesadze z jedzeniem to mam potem problemy .
Lece kawke sobie robic .

[ewik784]

j.anna

heja! wysyłam zdjęcia Arturka, jutro postaram sie znaleźć wiecej czasu na poopowiadanie Wam naszej dłuugiej historii. Ze szpitala wróciliśmy wczoraj około 16 wiec teraz nie ma zbytni czasu. Pozdrawiam

ale małe cudeńko ! śliczny jest !

[ewik784]

hej
za waszą radą poszłam wczoraj na dyżur do szpitala i opowiedziałam co sie ze mną dzieje. Zaznaczyłam przy tym że nie chcę zostać w szpitalu chcę tylo uspokoić swoje głupie myśli. A więc tak wszystko szczelnie pozamykane, dzidzia główką u góry ( niestety) , szyjka skrócona ale na tym etapie ciązy to normalne, dziś mam zrobić badanie moczu bo istnieje podejrzenie zapalenia pechęrza ( częsta dolegliwość ciężarnych). Pani gin powiedziała że dziecko nie należy do "kolosów" , ale nastawiła mnie bardzo pozytywnie. Na te skurcze dostałam magnez i jak w ciągu 2 dni nie zmięknie mi brzucho ( nawet gin powiedziała że jet b. twarde) to mam sie znowu stawić w szpitalu na kontrolę .

[Marmi]

dzień dobry

lamponinko ja też się boję rodzić w obcym kraju... najgorzej tego, że się z nimi nie dogadam bo mój niemiecki trochę kulawy... ale myślę, że może w jakimś innym języku damy radę ;) albo Y.A. będzie za tłumacza robił bo mu lepiej idzie. co do nocki to współczuję...

ulka, zoska bidule :( mam nadzieję, że udało wam się jeszcze zasnąć nad ranem.

ewik cieszę, się że wszystko wyjaśnione i jesteś spokojniejsza

u mnie wyjazd z polski był niestety koniecznością póki co ale wcale nie zaprzeczam, że kiedyś wrócę (mam nadzieję, że niedługo ;)

poza tym nocka u mnie spokojna, nawet na siusiu nie wstawałam teraz odrobina porannego lenistwa i zabieram się za ostatnie prasowanie

no i według suwaczka zostało mi jeszcze 30 dni

[zoska]

Ulka 31

no i zoska poszła spać a mnie samą zostawiła [ATTACH]22907[/ATTACH]

też chyba muszę iść leżeć bo zimno mi się zrobiło [ATTACH]22909[/ATTACH]

[ATTACH]22908[/ATTACH]

nie spałam do 6 :(

[zoska]

Marmi

no i według suwaczka zostało mi jeszcze 30 dni

no to wielkie odliczanie mi 50

te prasowanie cię wykończy :) ja mam już szafy opróżnione, w przyszłym tygodniu je wywiozą a narazie je wystawię do drugiego pokoju żeby tutaj odświeżyć ściany i w przyszłym tygodniu przywiozę mebelki, wszystkie ubranka i zaczynam robić to co ty kończysz - czyli PRANIE I PRASOWANIE

a w czym pierzecie ?? bo ja właśnie się zastanawiam, mam specjalny proszek dla niemowląt ... ale koleżanka wszytsko poprała, poprasowała i się okazało, że dziecko jest uczulone jak się urodziło - i robota od nowa ;/ teraz w bańkach mydlanych pierze ....

ale może w tym proszku dla dzieci starczy + podwójne płukanie ??

[Marmi]

zoska ja tu nie znalazłam takich typowych dzieciowych proszków i kupiłam Persil Sensitive (dziwnie trochę bo rzeczy w nim wyprane w ogóle nie mają zapachu) płukać też nie płukałam podwójnie. jak mała będzie mieć uczulenie to będę działać dalej.

[Italy]

Dzien Dobry Mamuski....

Jestem i ja...i tez zle spalam....mimo ze sama i mam wiecej miejsca...to jednak budzilam sie...a to na siku...a to pies chrapal....widze ze na starosc to nie tylko ludzie zaczynaja chrapac...psy tez..

Ide na sniadanko....bede do was zagladac....

[Italy]

Marmi

zoska ja tu nie znalazłam takich typowych dzieciowych proszków i kupiłam Persil Sensitive (dziwnie trochę bo rzeczy w nim wyprane w ogóle nie mają zapachu) płukać też nie płukałam podwójnie. jak mała będzie mieć uczulenie to będę działać dalej.

Marmi ja tez kupilam ten proszek...mimo ze tu sa specjalne dla dzieci...ale mi kolezanka powiedziala ze ten jest wlasnie dla niemowlaczkow...a plyn kupilam softlan sensitive z takim bobaskiem na zdjeciu...

[Marmi]

no ja póki co płyn sobie darowałam, żeby w razie jakiejś reakcji mieć mniej rzeczy do wykluczania jak zobaczę, że nie ma żadnych alergii to też bobasowy płyn kupię

a co do chrapanie to lepiej pies niż facet, bo psa można zawsze z pokoju wywalić i się nie będzie aż tak buntował ;)

[Italy]

Marmi

no ja póki co płyn sobie darowałam, żeby w razie jakiejś reakcji mieć mniej rzeczy do wykluczania jak zobaczę, że nie ma żadnych alergii to też bobasowy płyn kupię

a co do chrapanie to lepiej pies niż facet, bo psa można zawsze z pokoju wywalić i się nie będzie aż tak buntował ;)

misiu chrapie tylko jak jest bardzo zmeczony...czyli jak wraca z delegacji...bo to przewaznie w innej sferze czasowej jest...ale ja jestem zabezpieczona...na te okazje mam zatyczki do uszu...
na szczescie jest to zawsze jedna noc i po klopocie....

[Kejranka]

Witajcie dziewczyny :))

ale u nas pięknie sypie, całą noc padało, może moja niunia wkońcu na sanki pójdzie, niedługo zabieramy ją ze szkoły bo do dentystki idzie, biedna tak się boi, ciekawe czy da zrobić, ostatnio niedała

Zoska i Ula wspułczuję nieprzespanych nocy :(( ja sama niewyspana, budziłam się bardzo często ale jakoś potem zasypiałam

Ewik dobrze że poszłaś na oddział, uspokoiła cię lekarka i wiesz co i jak :)) mam nadzieje że twardnienia przejdą ;))