Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Kinqa]

Cześć dziewczyny

Marmi mały w miarę masz brzuchol na Twój tydzień mi się wydaje,że mam podobny a jestem "młodsza ciążowo" od Ciebie

Mag dobrze,że wszystko gra... bo wiesz ta biegunka to na prawdę mogła do czegoś doprowadzić złego, wiem to po sobie ile strachu się najadłam i całą noc wtedy i poranek nie spałam ... ale dobrze,że wszystko OK i że dzidzia też OK

A u mnie dzisiaj hmm nic ciekawego, po za tym, że pisałyście o ruchach, a moja maluśka ciągle się rusza , przewraca, kopie , ale przed spaniem też się przewraca, a w nocy to ja nie wiem chyba jest grzeczna bo śpię i nie budzi mnie... to chyba śpi wraz ze mną
jedynie na co dzisiaj mnie ciągle zbiera to... wzdęcia

[k@chna]

martaolivia no niefajna pani doktor skoro tak kiepsko sobie radziła z usg, najważniejsze że u maluszka wszytsko dobrze, ładna waga

[j.anna]

dzieczyny zauwazyłam przed chwilą u siebie brązowawe upławy i nie wiem skad to się wzięło. Nie ma tego duzo ale zawsze było koloru białego albo zóltego od luteiny. Mozliwe, że to od wysiłku fizycznego?? Chodziłam dzis z 1,5 h po markecie i 2 godziny po powrocie zauwazyłam te brązowe plamki. Skurczy nie mam a jedyne co mnie boli to plecy i nogi.

[Kinqa]

j.anna

dzieczyny zauwazyłam przed chwilą u siebie brązowawe upławy i nie wiem skad to się wzięło. Nie ma tego duzo ale zawsze było koloru białego albo zóltego od luteiny. Mozliwe, że to od wysiłku fizycznego?? Chodziłam dzis z 1,5 h po markecie i 2 godziny po powrocie zauwazyłam te brązowe plamki. Skurczy nie mam a jedyne co mnie boli to plecy i nogi.

Ja nie wiem jak Ci pomóc , bo takiej sytuacji jeszcze nie miałam... hmmm , ale nie masz skurczy i tylko plecy i nogi Cię bolą to jak po wysiłku fizycznym przecież... to może i od tego te upławy brązowe... nie mam pojęcia

[lamponinka]

j.anna

dzieczyny zauwazyłam przed chwilą u siebie brązowawe upławy i nie wiem skad to się wzięło. Nie ma tego duzo ale zawsze było koloru białego albo zóltego od luteiny. Mozliwe, że to od wysiłku fizycznego?? Chodziłam dzis z 1,5 h po markecie i 2 godziny po powrocie zauwazyłam te brązowe plamki. Skurczy nie mam a jedyne co mnie boli to plecy i nogi.

Tobie to nakopac do tylka , jak masz lezec to lazisz po hipermarketach, normalnie nieodpowiedzialna jestes szkoda ze mnie tam nie ma oberwalabys mimo ze kobiet w ciazy sie nie bije , obserwuj te uplawy jak nie ustapia lepiej zadzwon do lekarza , albo jedz sie przebadac do szpitala .
Mam nadzieje ze to tylko albo sprawy hormonalne po luteinie albo jakies male naczynko Ci peklo .Trzymam kciuki .

[Kinqa]

Dziewczyny, czy któraś z Was będzie miała łóżeczko turystyczne??

Bo myślę właśnie o takim łóżeczku i myślę, że to fajne rozwiązanie

[k@chna]

j.anna zalezy jak bola cię plecy? bóle krzyżowe są z pleców nie brzucha więc jak lamponinka pisze obserwuj a jak nic się nie poprawi jedź na icbę przyjęć ... no a w tyłek kopniak się należy za niesłuchanie lekarzy

[lamponinka]

kingusia1991

Dziewczyny, czy któraś z Was będzie miała łóżeczko turystyczne??

Bo myślę właśnie o takim łóżeczku i myślę, że to fajne rozwiązanie

Dla mnie to dobre rozwiazanie i fakt myslalam nad tym , bo mozna przemieszczac je z jednego miejsce na drugie czy nawet do ogrodu wstawic w lecie i siedziec na dworze z dzieckiem jak jest male , ale nie wiem czy kupie , zobacze , w sumie to ja sie przemieszczac nie bede ale w Twoim przypadku fakt nie wiadomo jak to bedzie czy bedziesz wracala do Polski czy nie , a jak tak to skladasz wkladasz to opakowania , ktore z reguly jest tak zrobione ze ma uchwyt i mozna latwo przenosic , wiec w sumie sprawa godna uwagi .

[k@chna]

kingusia ja mam łóżeczka turystyczne, takie które mają dwa dna czyli wysokie i niskie; mają wibrację, muzyczkę, zabawki i światełko taki wypasik graco - mało miejsca po złożeniu, wszędzie można je zabrać

[j.anna]

ehh... plecy mnie bolą jak chodze albo siedze dłuzej niz 5 minut, jak leze jest ok, i nie są to raczej bole krzyzowe bo wyzej czuje. Mam nadzieje, że to od łażenia, nigdy wiecej takich spacerów, płytki do kuchni wybieraliśmy dlatego tyle łażenia kurcze coraz szybciej sie mecze ;( byłam przed chwilą siusiu i nic brązowego nie poleciało. Za zjeby dziekuje, należało mi się

[k@chna]

myślałyście już o torbie do szpitala?
sprawdzała któraś z was co powinna mieć przy sobie?
doczytałam że powinna być spakowana najpóżniej na 6tyg przed porodem, to już powoli nasz czas miłe panie

podaję wam link taki uniwersalny, bo jak wiadomo różne szpitale mają różne wymagania:
Lista rzeczy do szpitala dla mamy i dziecka - Blog położnej o ciąży, porodzie i macierzyństwie.

[esterabs]

lamponinko dziękuję za troskę,w czwartek byłam u lekarza i pisałam ,że łożysko sie podniosło i nie zasłania już wyjścia.Nie jest co prawda wysoko ,ale jest ok.Tak powiedział mi lekarz.Zaszczepili mnie od razu na świńską grypę , bo jest duzo zachorowan wsrod kobiet w ciazy, au mnie w domu już bylo podejrzenie tej choroby , ale okazalo sie zapaleniem płuc.

magduskawiem,że żadne słowa nie pomogą Ci fizycznie , ale napewno wesprą psychicznie.Trzymam kciuki za Ciebie i Bartusia.Uważaj nasiebie .Myślami jestem często z Tobą.

[lamponinka]

k@chna

myślałyście już o torbie do szpitala?
sprawdzała któraś z was co powinna mieć przy sobie?
doczytałam że powinna być spakowana najpóżniej na 6tyg przed porodem, to już powoli nasz czas miłe panie

podaję wam link taki uniwersalny, bo jak wiadomo różne szpitale mają różne wymagania:
Lista rzeczy do szpitala dla mamy i dziecka - Blog położnej o ciąży, porodzie i macierzyństwie.

Kurcze faktycznie K@chna to juz tuz tuz , musze pomyslec nad zakupami dla mnie , dziekuje za liste napewno skorzystam co do szpitala , jeszcze nie iwem co dal malutkiej bedzie potrzebne liste wezme pewnie od poloznej jak pojde na wizyte , bo u nas trzeba miec wszystko dla dziecka poczawszy od ubranek po pampersy .
Co do jednorazowych majtek , moja siostra nie byla zadowolona z nich , wiec i ja sie chyba obejde bez nich , pisala mi ze zle sie czula w jednorazowych .Ale zobacze bo mozliwe ze sa wymogi by je miec - nie wiem .

[lamponinka]

esterabs

lamponinko dziękuję za troskę,w czwartek byłam u lekarza i pisałam ,że łożysko sie podniosło i nie zasłania już wyjścia.Nie jest co prawda wysoko ,ale jest ok.Tak powiedział mi lekarz.Zaszczepili mnie od razu na świńską grypę , bo jest duzo zachorowan wsrod kobiet w ciazy, au mnie w domu już bylo podejrzenie tej choroby , ale okazalo sie zapaleniem płuc.

magduskawiem,że żadne słowa nie pomogą Ci fizycznie , ale napewno wesprą psychicznie.Trzymam kciuki za Ciebie i Bartusia.Uważaj nasiebie .Myślami jestem często z Tobą.

Esterko moze faktycznie nawet czytalam ale rozlozyla mnie po czesci choroba juz lepiej i moze dlatego nie pamietam - sama juz nie wiem , super ciesze sie bardzo i dobrze ze sie zaszczepilas - a jak sie czujesz ??

[mag349]

Mam pytanko do dziewczyn znających się na tym (tu ukłony w stronę Lamponinki, bo pewnie cos wie), czy jedząc duuuże ilości mandarynek i pijąc sporo soków z cytrusów można przedawkować wutaminkę c? Wiem, ze generalnie jej nadmiar jest wydalany z organizmu, a własnie czytałam, zę można przy nadmiarze miec biegunkę i tak się zastanawiam, czy ta moja biegunka mogła być własnie przez nadmair tej witaminy? Tylko czy można przyjąć jej nadmiar w samych tylko w owocach i sokach?
Natchnęło mnie na takie rozważania, bo znów zrobiło mi sie niedobrze i ide lulu. Chętnie poczytam jednak jakies wypowiedzi na ten temat :)

[lamponinka]

mag349

Mam pytanko do dziewczyn znających się na tym (tu ukłony w stronę Lamponinki, bo pewnie cos wie), czy jedząc duuuże ilości mandarynek i pijąc sporo soków z cytrusów można przedawkować wutaminkę c? Wiem, ze generalnie jej nadmiar jest wydalany z organizmu, a własnie czytałam, zę można przy nadmiarze miec biegunkę i tak się zastanawiam, czy ta moja biegunka mogła być własnie przez nadmair tej witaminy? Tylko czy można przyjąć jej nadmiar w samych tylko w owocach i sokach?
Natchnęło mnie na takie rozważania, bo znów zrobiło mi sie niedobrze i ide lulu. Chętnie poczytam jednak jakies wypowiedzi na ten temat :)

Tak masz racje ze witamina C jest wydalana z organizmu , tzn. jej nadmiar poprzez nerki ale tez nadmiar jej moze doprowadzic do zaburzen w ukladzie pokarmowym .
Powiem tyle ze mozliwe ze nie sama wit.c mogla doprowadzic do zaburzen ale ogolnie cytrusy , obecnie sa to pryskane owoce i doprowadzaja miedzy innymi do uczulen lub innych reakcji ze strony ukladu pokarmowego i skory uczulenia nawet jak wczesniej nie wystepowaly.
Oczywiscie mozna wcinac je ale jak juz zaistnieje reakcja jakakolwiek nalezy ograniczyc jej spozycie.

[mag349]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Naprowadziło mnie to, ze się własnie znów tak poczułam źle, a że ostatnio była dyskusja w mojej rodzince na temat wit. c to tak mi się pokojarzyło. Oczywiście to nie musi być od tego, ale warto trochę się opamiętać, bo naprawdę ciągotki do cytrusów mam straaaszne (zawsze je lubiałam) i pochłaniam ich spore ilości. Własciwie mogłabym żyć na mandarynkach, grejfritach, pomaranczach i sokach :) Ale nic to, nie musza być az w takiej ilości. :)

Dobramoc Mamuśki :)

[Ulka 31]

cześć dziewczyny

wczoraj nie dałam rady już nic napisać bo byliśmy znowu na zakupach 4 godziny łażenia po sklepach byłam padnieta jak przyjechałam, wiecie kupiłam sobie wczoraj biustonosz do karmienia bawełniany co prawda ale dałam za niego 10 zł super cena wzięłam jeden żeby sobie przymierzyć w domu bo w tym sklepie nie ma problemu z wymianą lub zwrotem i w domu stwierdziłam że jest super kupie sobie jeszcze z jeden to mi starczy, dobra bo za dużo się rozpisalam

Magduśka mam nadzieję i trzymam kciuki żeby profesor się zgodził i uważaj na siebie na tych schodach

Mag strasznie mi przykro z powodu Dziadka

martitaolivia to rzeczywiście ta twoja pani doktor coś zakręcona była ale w sumie dobrze ze wszystko oki, gratuluję

Monico jak dobrze, ze u ciebie wszystko caly czas ok, pozdrawiam

Laponinko kochany ten twoj synek, moja Paulinka to bardziej wstydliwa jest i nie umie pokazać tego, ze się cieszy

Pozdrawiam wszystkich z ranka i życzę wszystkiego dobrego dziewczyną które dzisiaj razem ze mną mają wizyty

[Kejranka]

Witajcie dziewczyny :))
ehhh pogoda u mnie tragiczna, chyba powoli przez to zaczynynam łapać doła, no maskara jakaś zaraz 9 a za oknem ciemno jakby z 7 rano była, ciągle leje, mam już doś tej wstrętnaj pogody, albo to już mi się tęsknota daje we znaki, ale humor nienajlepszy :((
dzisiaj moja niunia ma w szkole przedstawienie jesienne, Pani tyle razy je przekładała bo dzieci bardzo chorowały i dzisiaj wkońcu je zrobi, także idę popołudniu zobaczyć mojego grzybka hehe moja niuńka jest borowikiem

Uleńka powodzenia na wizycie :))

Życzę wam miłego dnia i ładnej pogody :)))

[lamponinka]

Witajcie z rana kochane
Ula trzymam kciuki za pomyslna wizyte
Co do Remusia fakt jest bardzo wrzliwy i delikatny dla malych dzieci , jak przyleciala do mnie siostrzyczka z synusiem kilku miesiecznym byl taki troskliwy i taki delikatny nie da sie opisac jego zachowania ale urocze to bylo jak podchodzil do Kubusia z taka deliktnoscia i przejeciem , nawet pani w przedszkolu jest pod duzym wrazeniem jak delikatnie i troskliwie podchodzi do grupy dzieci ze zlobka .
Ale zobaczymy jak bedzie , wiadomo byl najmlodszym synusiem a tu zajmie ktos jego miejsce ale mam nadzieje ze wszystko bedzie bez problemowo , juz zapowiedzial ze bedzie mi pomagal ale zaznaczyl ze pieluszek nie bedzie zmienial
Janna czekam na wiadomosci jak sie czujesz , mam nadzieje ze plamienie ustalo , buziaczki

[j.anna]

witajcie z ranka :)

wstawałam dziś 4 razy do wc, masakra jakaś. Na szczescie brązowe coś pojawiło sie tylko wczoraj i tylko raz wiec mam nadzieje ze to było jakieś pęknięte naczynko jak mówiła Lmponinka. Mam nauczke.

K@chna juz od dawna mysle o torbie do szpitala i juz wszystko mam skompletowane tylko do torby wrzucić. W zasadzie do 2 toreb bo sworze rzeczy i rzeczy dzidzi bede miała w osobnych torbach. I musze dobrać kilk rzeczy na rozm 62 bo w mam przygotowane tylko 56 a mogą być za mlutkie. Dowiedziałam się, że B. wazył 4.200, ja ważyłam 3.800 i byłam od niego dłuższa o 2 cm

mag na Twoim miejscu przestawiłabym się na wode mineralną. Ja pije zywiec zdrój juz kilka miesięcy, około 2,5 l dziennie i nie mam biegunki, mdłości a nawet zaparć. Z sokami to zawsze loteria, nie dosć ze są w większości sztucznie słodzone to owoce pewnie były pryskane. Oczywiscie pije czasem sok (przewaznie z grejfrutów) ale i tak staram sie najwięcej pic wody. A tu na parentingu też jest lista rzeczy do szpitala i w art. spozywczych napisali zeby zarbać
Soki (Najchętniej jabłkowy, gruszkowy, z aronii, winogronowy. Odradza się spożywanie soków, napojów, uczulających dzieci, np. truskawowych, z owoców cytrusowych).

Ulka udanej wizyty ! Ja za swój do karmienia dałam około 40 zł ale jest śliczny :>

Kejranka rozchmurz sie, to już 31 tydzien u Ciebie wiec masz powod do zadowolenia ! Też byłam grzybkiem w przedszkolu

Kingusia u nas jest łóżeczko drewniane, ale turystyczne bedzie u moich rodziców w razie potrzeby zostawienia tam małego. Czytałam gdzieś ze jak się chce trzymać dziecko cały czas w turystycznym to trzeba dobrze dobrać materac

Był ktoś już w Smyku na wyprzedaży ?? macie jakieś zabawki, grzechotki dla dzieci? Ja nie mam nic z zabawek i nie wiem czy to źle czy dobrze :\ czy noworodek w ogóle wykazuje jakieś zainteresowanie w tej sprawie

[lamponinka]

Janna noworodek nie wykazuje zadnego zainteresowania zabawkami jego bardziej bedzie interesowala czulosc mamy , milosc mamy i jej bliskosc oraz cysio , to sa rzeczy na ktore liczy najbardziej bezpieczenstwo milosc spanie i jedzenie .Mozesz spokojnie nie kupowac zadnych zabawek a poza tym po urodzeniu z pewnoscia znajomi przyjda w odwiedziny to napewno kupia zawsze jakis drobiazg , wiec nie ma sie czym przejmowac , pozniej bedziesz na bierzaco uzupelniac zabawki jakie beda akurat potrzebne dal synusia .

[j.anna]

Lamponinka syn Ci sie udał. Moja 2 lata starsza siostra zachowywała sie względem mnie podobnie. Mama mi ostatnio opowiadała, ze jak miałam kilka tygodni i wciaż spałam to moja siostra pilnowała, żeby nikt mnie nie budził. Raz kiedy wyszła na podwórko to sąsiadki jej powiedziały, że idą zabrać dzidzie ( a szły mnie tylko obejrzeć) a moja siostra biegiem do łożeczka z płaczem złapała się szczebelków i że dzidzi nie odda A jej ulubionym zajęciem było rozprostowywanie mi dłoni i denerwowała się jak je z powrotem zaciskałam w pięści

[lamponinka]

To niezle , Aniu mialas bardzo troskliwa siostrzyczke , super , co do raczek mi sie zawsze podobalo jak takie malenstwo zaciska raczki , przewaznie jak karmilam malenstwa to mnie lapalo za palec i mocno trzymalo albo jak lezealam z malenstwem u boku , swietne uczucie mimo ze wiadomo niezalezne od malenstwa .
Bardzo sie ciesze ze plamienie ustapilo i to byl jednorazowy incydent .

[Kejranka]

Aniu była u mnie ostatnio koleżanka z synkiem, który jutro kończy 4 miesiące i on dopiero zaczyna interesowawać się grzechotkami, łapie w rączki i oczywiście próbuje wsadzić sobie do buźki co mu niewychodzi hehehe śmiesznie to wygląda, także niemasz co się martwić że niemasz żadnych zabawek, zdążysz wszystko sobie kupić, pamiętam z Wiki jak chodziłam na spacerki i przechodziłam koło dziecięcych sklepów a nic niepotrzebowałam to zachodziłam chociaż jakąś grzechotkę czy gryzaczek kupić hihihi