Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

wona26
Moja dzisiaj po raz pierwszy usiadła sama w leżaczku:D
Niewiem czy jej pozwalać? Bo przecież jest chyba za mała a pozatym w leżaczku jest tak na pół leżąco więc łatwo jej było usiąść.

Moja też sama siada i nie ma takiej siły aby ją położyć hehehe:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Marmi Seba dzisiaj też marudzi tyle co zdążyłam nastawić ziemniaki i troszkę sprzątnąc w kuchni obudził się nie dawno. Narazie leży i oglada TV:D i próbuje siadać. Ale maruda dzisiaj z niego. Mam nadzieje że tak cały dzień nie bedzie wygladał. To prawdziwe bliźniaki nie ma co... A co do dziasełek to jak sprawdzałam sebie nie wydawało mi się by miał czerwone tak szczerze. Hmm.. A smarowałas juz maścią?? A zapomniałam ci napisać że te ciuszki co wklejałas wczesniej gdzzieś by pokazać to superowe są!! i poproszę o fotki takie realne;) Oby Zosi przeszło i znowu sie usmiechała:)

Wona no to nieźle Ci dały dniówki gdzie wiadomo,że masz malutkie dziecko. Takie niektóre to sa wredne babsztyle na oddziałach.

idę nakarmic Sebe.

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

hejka:D
dzieciaki mi się pospały,mam chwilkę dla siebie,już kawulca zaparzyłam i tradycyjnie do kompa:36_2_15:
nocka u nas spokojna,Bartek raz się obudził i zasnął przy butli,także luzik:]

Kejranko,witaj kochana:]]Współczuję Ci strasznie.......:[[[Jakoś sie powoli,powoli przyzwyczaisz,poznasz miasto..Zobaczysz,że z czasem będzie lepiej:]]A Hania taka mała spryciula,mówisz,hihi??:D Nie denerwuj się tak wszystkim,powoli,powoli,z każdym dniem bedzie lepiej:]Do wody pewnie też z czasem się przyzwyczaicie:]Umówisz się z Agą,na pewno Ci pomoże odnalezs się w nowym miejscu,zobaczysz:]

wona,Twoja córeczka jest przesłodka a Ty jesteś bardzo ładną kobitką;]]]I wcale nie widac,że dziecko urodziłaś,taka figurka,hoho:D Rzeczywiście masz wredne baby na oddziale,wiesz,co z tym grafikiem to postąpiły jak świnie,wiedząc że masz małe dziecko....brak słów:// Mój Bartek tez sam w leżaczku siada,hihi,śmiesznie to wygląda:D

Ulcia,ja też mam wesele 21 sierpnia,hehe:]Pochwal sie koniecznie sukienką,ja jak się ubiorę w swoją i założę swoje szpilki 11,5 cm(hihi)to też Wam wkleję fotkę:D Miłej zabawy kochana!!:]

esterko,więc wiesz jak sie czuję....Mam dokładnie to samo,jak piszesz-stres i nerwy bardzo mi nasilają chorobę,jest to okropna przypadośc.....:[[[[[Dobrze,że wyjazd i zmiana miejsca pomogły w Twoim przypadku:]Wybieracie się gdzieś w podróż poślubna?;D

Marmi,ale Ci ładnie Zosia śpi,super:D Słuchaj,a może ona ma skok rozwojowy?...Hmm,mogą jej i dziąsełka dokuczac mimo tego,że nie spuchnięte.Mojemu Bartkowi strasznie dokuczają pcha całe rączki do buzi,tak go chyba swędzą,masakra!!Cały dzień ma rączki w buzi dosłownie a jak nie rączki to grzechotki:D A pokarm pewnie z nerwów Ci się nie pokazał,mam nadzieję,z etaka sytuacja sie już nie powtórzy:]Ps.BARDZO LUBIĘ TWOJE POSTY I CZYTAM JE ZAWSZE :read: :D:D:D

lamponinko,co tam u Ciebie??:]

Miłego popołudnia dziewczynki :36_2_53:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Moja urządza sobie właśnie trzecią drzemkę i ostatnią w ciągu dnia:D
Mam nie ciekawie w pracy aż pisać mi się nie chce tak jestem zła:no1:
Naszczęście nie wszystkie pielęgniarki są takie:D
Jak urodziłam Nadię i potem byłyśmy tydzień w szpitalu z powodu nasilonej żółtaczki to niektóre piguły echh szkoda gadać...pytałam się o coś a one złe,że wogóle się pytam bo powinnam wiedzieć niby...a ja na neonatologii nie pracuje i wszystkiego niewiem. Tak jak lekarze mają specjalizacje i są dobrzy w określonej dziedzinie to tak samo pielęgniarki tam gdzie pracują to mają wiedzę i doświadczenie. One nie mogły tego zrozumieć...Postanowiłam sobie wtedy,że nidgy nie byłam/nie będę wredna i nieuprzejmna dla pacjenta. I takie piguły wyrabiają mi złą opinie o tym zawodzie. Przecież jesteśmy,żeby pomagać chorym i się nimi opiekować udzielać informacji bo oni tego potrzebują. I tak są przerażeni tym faktem,że są w szpitalu więc po co narażać ich na dalsze stresy co może być przyczyną dłużeszej hospitalizacji.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa89
Marmi Seba dzisiaj też marudzi tyle co zdążyłam nastawić ziemniaki i troszkę sprzątnąc w kuchni obudził się nie dawno. Narazie leży i oglada TV:D i próbuje siadać. Ale maruda dzisiaj z niego. Mam nadzieje że tak cały dzień nie bedzie wygladał. To prawdziwe bliźniaki nie ma co... A co do dziasełek to jak sprawdzałam sebie nie wydawało mi się by miał czerwone tak szczerze. Hmm.. A smarowałas juz maścią?? A zapomniałam ci napisać że te ciuszki co wklejałas wczesniej gdzzieś by pokazać to superowe są!! i poproszę o fotki takie realne;) Oby Zosi przeszło i znowu sie usmiechała:)

Wona no to nieźle Ci dały dniówki gdzie wiadomo,że masz malutkie dziecko. Takie niektóre to sa wredne babsztyle na oddziałach.

idę nakarmic Sebe.

Moja marudzi już trzeci dzień ale niewiem czy przyczyną mogą być ząbki...Chyba nie bo nic na to nie wskazuje ani zaczerwienia ani opuchnięcia:D więc chyba mi marudzi bo chce abym ciągle siedziała z nią na materacu.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

wona26
A co to są te podziekowania co czasem się wyświetlają pod postem??? Zielona jeszcze jestem? I jak to się robi?
Wiem,że pisałyście już o sobie ale szczerze to niemam za bardzo czasu przeczytać całego wątku przy Nadii...
Napiszecie mi po krótce coś o sobie:D Ja już to zrobiłam.

jak chcesz komuś podziękowac za post bo napisze Ci np.coś miłego lub jakś radę itp.to klikasz na dziękuję i pod postem tej osoby wyskakuje info że dziękujesz jej za przydatny post:]
Ja mam na imię Magda,na forum jestem od 2008 roku bodajże,mieszkam w Świdniku(woj.lubelskie),mam dwóch synków: Szymka-kończy w tym roku w grudniu 3 latka i Bartusia-urodził się w tym roku 8 lutego,ma pół roku:]Jestem szczęśliwa mężatką od 4 lat:] Pracuję na poczcie,teraz jestem na urlopie z tego roku i od wrzesnia idę na wychowawczy:]To chyba tyle....:D

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

magduska
uzupełniłam swoją galerię nowymi zdjęciami w końcu,przez tę leżąca ciążę z Bartkiem w ogóle nie wrzucałam zdjec od dawna...Pewnie niektóre już widziałyście na nk:D Jak macie ochote to obejrzcie sobie:]

Też musiałaś leżeć z jakiego powodu??? Ja niestety też od 7miesiąca. ja obejrzę z chęcią:D
Skracanie rozwieranie szyjki macicy +leki fenoterol ,isoptin, magnez, luteina. Ale jakoś o tym zapomniałam już:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

magduska
uzupełniłam swoją galerię nowymi zdjęciami w końcu,przez tę leżąca ciążę z Bartkiem w ogóle nie wrzucałam zdjec od dawna...Pewnie niektóre już widziałyście na nk:D Jak macie ochote to obejrzcie sobie:]

Madzia obejrzałam foty od początku i tam Szymuś jaki malutki:D Jest tam zdjęcie jak Szymuś sam pierwszy raz stoi a tu już 3 latka kończy za 4 miesiące:D Ahhh jak ten czas leci nie ubłagalnie...

P.S. A te co teraz wstawiłaś to już widziałam na NK :D Super z Was rodzinka :love:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko Współczuję Ci.. Przyzwyczaisz się kochana do nowego miejsca, mieszkania, miasta i nawet wody.. Będzie wszystko dobrze..

Wona Co do "koleżanek" z pracy to wredne... I patrzą tylko na siebie.. Ale zawsze muszą się jakieś trafić://

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

magduska
hejka:D
dzieciaki mi się pospały,mam chwilkę dla siebie,już kawulca zaparzyłam i tradycyjnie do kompa:36_2_15:
nocka u nas spokojna,Bartek raz się obudził i zasnął przy butli,także luzik:]

Kejranko,witaj kochana:]]Współczuję Ci strasznie.......:[[[Jakoś sie powoli,powoli przyzwyczaisz,poznasz miasto..Zobaczysz,że z czasem będzie lepiej:]]A Hania taka mała spryciula,mówisz,hihi??:D Nie denerwuj się tak wszystkim,powoli,powoli,z każdym dniem bedzie lepiej:]Do wody pewnie też z czasem się przyzwyczaicie:]Umówisz się z Agą,na pewno Ci pomoże odnalezs się w nowym miejscu,zobaczysz:]

wona,Twoja córeczka jest przesłodka a Ty jesteś bardzo ładną kobitką;]]]I wcale nie widac,że dziecko urodziłaś,taka figurka,hoho:D Rzeczywiście masz wredne baby na oddziale,wiesz,co z tym grafikiem to postąpiły jak świnie,wiedząc że masz małe dziecko....brak słów:// Mój Bartek tez sam w leżaczku siada,hihi,śmiesznie to wygląda:D

Ulcia,ja też mam wesele 21 sierpnia,hehe:]Pochwal sie koniecznie sukienką,ja jak się ubiorę w swoją i założę swoje szpilki 11,5 cm(hihi)to też Wam wkleję fotkę:D Miłej zabawy kochana!!:]

esterko,więc wiesz jak sie czuję....Mam dokładnie to samo,jak piszesz-stres i nerwy bardzo mi nasilają chorobę,jest to okropna przypadośc.....:[[[[[Dobrze,że wyjazd i zmiana miejsca pomogły w Twoim przypadku:]Wybieracie się gdzieś w podróż poślubna?;D

Marmi,ale Ci ładnie Zosia śpi,super:D Słuchaj,a może ona ma skok rozwojowy?...Hmm,mogą jej i dziąsełka dokuczac mimo tego,że nie spuchnięte.Mojemu Bartkowi strasznie dokuczają pcha całe rączki do buzi,tak go chyba swędzą,masakra!!Cały dzień ma rączki w buzi dosłownie a jak nie rączki to grzechotki:D A pokarm pewnie z nerwów Ci się nie pokazał,mam nadzieję,z etaka sytuacja sie już nie powtórzy:]Ps.BARDZO LUBIĘ TWOJE POSTY I CZYTAM JE ZAWSZE :read: :D:D:D

lamponinko,co tam u Ciebie??:]

Miłego popołudnia dziewczynki :36_2_53:
magduska moja podróż poslubna to dom ;) Napewno nigdzie nie pojedziemy w najblizszym czasie , może w przysłym roku do Polski jak sie uda załatwić wszystkie moje papiery,bym była tu legalnie

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

magduska super zdjęcia:D Z przyjemnością się patrzyło na Twoją rodzinkę. Ty jesteś bardzo zadbaną kobietką mino dwójki dzieci.Fajnie też chce taka być po dwójce...
Mam jeszcze pytanko do kobietek które rodziły drugie dziecko. czy rzeczywiście idzie szybciej i mniej boli po raz drugi???
Ja co prawda rodziłam tylko 3h40min ale przeraża mnie perspektywa tego,że drugi raz mogę dłużej "wyć" z bólu. Mam nadzieje,że mnie pocieszycie:D
Teraz jeszcze magduska tylko córeczki brakuje:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

my po obiadku i deserku, niestety mój jeszcze w pracy, musiał dzisiaj dłużej zostać i się wkurzyłam lekko bo roboty masa a mała moja od 2 tygodni jest tak marudna, poprostu jakby mi dziecko podmienili a pozatym obiadek same musiałyśmy jeść :(((

wona mój drugi poród to tragedia w porównaniu z pierwszym, tyle że przy pierwszym miałam znieczulenie zewnątrzoponowe, ale ogólnie to było szybciej i niebolało prawie a drugi to był istny koszmar, niebędę opisywać coby już do tego niewracać :(((
twoje koleżanki starsze z pracy to normalnie szok co za jędze :///

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny , chorobcia nie mam czasu za bardzo ostatnio , czytam Was ale kurcze dzisiejszego posta pisze z przerwami od rana .

Kejranko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin , spelnienia marzen , duzo zdrowka ,milosci i zadowolenia z nowego miejsca .

http://img841.imageshack.us/img841/9038/bukiet.gif


Zoska
niektore jeszcze nie siadaja same , moja usiadzie juz sama ale naprawde wiele sie nameczy by usiadla , bo jak siada to nogi tez drzwiga do gory , ale teraz jest cwansza , bo zlapie sie kolderki albo podeprze na podusi reka i do gory siada , ma teraz okres siadania i sie przewracania na brzuszek potem na plecy z powrotem do siadania przewrot na brzuszek plecki i tak w kolko .
Uwielbia sie tez turlac na poczatku robila to w jedna strone to znaczy turlao sie w swoja prawa strone teraz juz w obydwie strony .

Co do udawanego kaszelku moja tez tak robila , a teraz jak sie zakrztusi ja mowie o chorobcia i klepie ja delikatnie po pleckach ona ma radoche i za probuje udawac :D

Niezle wspomnienia jest z czego sie smiac i przypominac sobie takie historie z dziecinstwa .

Mag super ze Mops poprawil humorek , ale ostroznie dzialal z wlasna dzialalnoscia gospodarcza bo moga ci zasilek cofnac .Ale pamietam jak to dokladnie bylo.
No pomysl ciekawy z galeria oraz sprzedaza przez internet , nie wiem jak z dochodami , bo sama wiem po sobie czesto czas pracy i materialy przewyzszaja cene sprrzedazy .Ja wyszywam obrazy ,pejzarze, martwa nature (haft krzyzykowy, Richelieu),to naprawde kanwa nici drogo mnie kosztuja , choc teraz mam przerwee bo brakuje czasu .
Ale zycze powodzonka.
Mag z pilotami uwazaj ja sie w pewnym momencie pozbylam przyciskow , Remek mi wygryzl hiihiii, Gabi tez ciagnie do pilotow :D

Mag faktycznie faceci malo co doceniaja , siedzac w domu mysla ze mamy wakacje a chodzac do pracy potrafia powiedziec a co ty tam w tej pracy masz ciezkiego do zrobienia , oni uwazaja przewaznie ze to oni ciezko pracuja a kobiety pracujace to sielanka .
Jak pracowalam mialam na popoludnie rano zakupy , gotowanie obiadu jedzenie na szybko i do pracy , z pracy do domu i zajmowanie sie domem , facet mysli wrocilas do domu to ja jestem wolny .
Na rano -przychodzilam z pracy i rowniez myslenie faceta mam wolne .
Fakt gotowal wtedy obiady - teraz to moge zapomniec o obiedzie po powrocie z pracy bo sobie nie da rady przy Gabi plus obiad , wiec jak tak bedzie to ja bede jadala w pracy .A on sie niech martwi o siebie.
Dzieci beda jesc w szkole .

Zoska co do witamin to lekarka powiedziala mi na ostatniej wizycie ze nie podaje sie dzieciom witamin , nowe reguly zywienia i diety itd...
Ewentualnie podawac mam fluor na zabki ale to we wloszech w Polsce ponoc jest wystarczajaca ilosc fluoru w wodzie pitnej .
Ja jesli zdecyduje sie na witaminy to na jesien na wlasna odpowiedzialnosc , cos w rodzaju vibovit bobas raz dziennie .

Margaretko mam nadzieje ze konflikt z mezesz zalagodzony juz .

Janna mozna dodawac ryz do zupki ale co ma wspolnego ziemniak z mlekiem krowim i jego skladnikami to nie wiem .
Marchewka sama z reguly nie uczula , byc moze ma za duzo w sobie roznych zwiazkow widocznie marchewka sloiczkowa nie jest taka sprawdzona i zdrowa , sprobujcie kupic marchew w zdrowej zywnosci i sporobujcie podac .
Ja tam nie wierze w sloiczki i zapewnienia ze gwarancja zdrowego produktu - jednak to jest komercja .

Margaretko gratulacje pierwszego zabka !!!!

Moniko super fotki , Emily rosnie ci jak na drozdzach ae super stoi , silna dziewczynka .

A zdania na temat wychowania sa podzielone, to fakt, az sie boje co to pozniej bedzie bo juz mam pare ciekawych tematów w zanadrzu

Janna odbieram to jak nutke drwiny , jakbys miala niezla zabawe z naszej naiwnosci i sposobu traktowania dzieci ...

"Małżeństwo ze wsi przyjechało do miasta. Mąż zaciekawiony wchodził do każdego sklepu, a żona za nim.
W końcu kobicina upatrzyła na wystawie z bielizną seksowne, czerwone stringi i mówi do męża:

- Ty, kup no mi takie majtki!

- Oj przestań! Pupę masz jak kombajn, gdzie ty w takich majtkach?

Przyszła noc, leżą w łózku i mąż mówi do żony:

- Kochanie, może by tak małe figo fago?

Żona podnosi kołdrę do góry i mówi:

-Dla jednego źdźbła nie będę kombajnu odpalała!"

:hahaha: :hahaha: :hahaha:
Niezle Zoska :D

Angela Twoj synus co caly Ty , normalnie kopia ciebie chyba z dziecinstwa - przystojniaczek .
Nie wiem czy sie witalam juz z Toba ale ciesze sie ze w koncu masz neta na stale :cherli3:

Janna
fakt synus ma urode zadko spotykana , taka oryginalna .Ciekawa jestem jaki bedzie jak urosnie .

Anulka
moja czasami krzyzuje nozki , czy na brzuszku czy na pleckach ale najbardziej lubi trzymac nozki w gorze jak tylko sie cos znajdzie by mogla oprzec nogi czy o palak w wozku - nozki laduja na , czy jak siedzimy przy stole to zakalda na stol , nawet jak jest okryta kolderka to tak robi by ta kolderka znalazla sie pod nogami .

Jejku to ile szczepien jest w Polsce co chwile ktos pisze o szczepieniach , u nas sa dwie serie do roku czasu trzecia przypominajaca mniej wiecej w czasie roczku .
2 miesiac 4 miesiac i roczek .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Musialam podzielic post na dwie czesci bo za duzo znakow :D

Kingusia fakt wozek z zepsutymi hamulcami to niebezpieczenstwo , pamietam z zeszlego roku filmik jak kobieta chciala tylko spodnie poprawic i wozek wpadl pod nadjezdzajacy pociag a w autobusie to fakt rownie niebezepieczne .Mam nadzieje ze szybko uda cie sie kupic nowy .

Magduska ale masz fajnie z tym ze syn przesypia ci cala noc juz , ja naprawde nie wiem jak Wy to robicie .
Zycze poprawy zdrowia a co dokladnie masz z tym zoladkiem ?Wlasnie doczytalam u nas jest jeden lek , ktory doskonale leczy te dolegliwosc
Valpinax zawieraja -ottatropina metilbromuro g 1,2 - diazepam g 0,075.
Po miesiacu kuracji jest calkowita poprawa , sama bralam swojego czasu , ulge juz poczulam po kilku dniach , nie wiem czy jest odpowiednik w Polsce ale warto sie zapytac lekarza .

Dzieki za wiadomosc od Agnieszki , cholerka a kiedy wychodzi , po co ja trzymaja w szpitalu , wogole bez sensu ze musiala sie dziewczyna meczyc bo te badanie mozna bylo wykonac w domu , poza tym badanie jest niewiarygodne na diecie bezcukrowej - jest falszywe .
Wogole co za szpital dziwny i lekarze .

Anulka ja zrezygnowalam bo jak zaczelam cwiczyc automatycznie mialam mniej mleczka .Ale i tak Gabi wyciaga ze mnie tluszczyk , w koncu nadszedl czas ze trace kilogramy karmiac piersia , potem sie zajme brzuszkiem jak przestane karmic .

Margaretko dzieki za linka przeczytalam z ochota i potwierdzilo moje przekonanie ze jak najdluzej piers , wiele matek sie spieszy daje coraz to nowsze produkty w ktortkim czasie a potem sauczulenia alergie i problemy ale wazniejsza jest czasami duma matki bo moje dziecko je juz to czy tamto , tak samo okreslenie na sloiczkach wieku od ktorego sa nie sa miarodajne do schematu zywienia a wiele dziewczyn sugeruje sie ze to od 4 a tamto od 5 czy 6 miesiaca -spokojnie z wprowadzaniem pokarmow nowych a tymbardziej sokow , jak juz owoce .
Wprowadzalam tak u kazdego z dziecka produkty i nie mialam problemow pozniej i jadlo wszystko jak juz skonczylo roczek .
Mamy spieszace sie niestety prawdopodobnie bedamialy coraz to wieksze problemy z alrgiami i nietolerancjami pokarmowymi .

Nie mam zamiaru popelniac bledow i dzialac nieostroznie bo pediatra tak powiedziala , w sumie dyskutowalam z nia dlugo na ten temat .
Dalej mam zdanie ze nie ma co sie spieszyc dziecko ma czas na poznanie wszystkiego , a co do chrupek z umiarem mysle ze mozna .Uczy sie powoli cos ugryzc i zmielic w buzi , bo wlasnie tak robi ugryzie kawaleczek i potem w buzi rozdrabnia .

Witaj Wona26 wsrod lutoweczek .Widze ze cycusiowa jestes gratulacje wytrwalosci malo kto ja ma , ja rowniez karmie piersia , zaczelam teraz powoli wprowadzac kaszki i zupke tez w zwiazku z pojsciem do pracy .
Co do lulania mi tez nie przeszakdza i wcale to nie jest duzo poswiecic 30 -a nawet godzinke przed snem corci , tez uwielbiam jak sie wtula we mnie i jest spokojniutka i zadowolona.
Co do pracy ja tez jestem pielegniarka , gdzie pracujesz skad jestes?(juz do czytalam z Poznania)
Kurcze jak wracalam do pracy podobal mi sie sytem 12-kowy u nas szedl schematem dniowka nocka dwa dni wolnego wiec naprawde duzo czasu dla dzieci .Ale jak wrocilam w Polsce do pracy do Pati miala 2 lata .

Marmi ze smoczkami ci nie pomoge niestety ale ogolnie smoczki zmienia sie co miesiac na nowe , a wielkosciowo to nie wiem wszystko zalezy od tego jaki toleruje dziecko

Co do podklady bardzo sobie chwale AFFINITONE ale jeszcze lepszy jest Dream Satiné Fluido z Meybelline , ten ostatni naprawde rewelka , co do sypkich kupilam ostatnio z serii affinitone i naprawde wogole nie widac na skorze .
Affinitone
Dream Satiné Fluido
Cipria Affinitone

Wona sliczne zdjecia piekna coreczka ,Ty rowniez zgrabna dziewczyna z Ciebie.
Co do zabkow kazde dziecko przechodzi inaczej jedno marudzi , inne marudzi i ma podwyzszona temperature a nawet biegunke , a inne jeszcze nawet czlowiek nie wie kiedy i zabek sie pokazuje.

Kejranko witaj mam nadzieje ze w koncu odnajdziesz sie w nomym miejscu.
A nie myslalas kupic malej jakiegos kojca duzego , w ktorym moglaby sie bawic i bezpiecznie dla niej i dla Ciebie troszke spokojniej .

Wona po prostu trzeba sie wybrac do oddzialowej i pogadac z nia ze nie zgadzasz sie na takie dyzury i przyszly miesiac chcesz miec po rowno dyzury nocki i dniowki jak inne dziewczyny.
Teraz nocki potem wsadza cie na dyzury w swieta i sylwestra bo mloda jestes a to nie jest mimo wszystko ok .
Wiem jak to jest jak oddzialowa nie wyslucha powiedz ze pojdziesz do przelozonej .Nie daj sobie wejsc na glowe tylko dlatego ze jestes najmlodsza .W sumie jeszcze teraz mozesz zaprotestowac , gdyz nawet nie ma 15 wiec czas na ukladanie grafikow jest jeszcze.
Acha a na jakim oddziale pracujesz?

Mam podobne pojecie o pielegniarstwie jak Ty ,masz racje wiele pielegniarek wyrabia tym dobrym zla opinie , potem taki pacjent mowi ze my nic nie robimy tylko siedzimy i kawe pijemy .Albo spimy na nockach a pacjenci nie moga sie o nic doprosic.
Ale to tez tak jest jak z innymi zawodami sa lepsi i gorsi tylko szkoda ze lepsi sa malo co zauwazalni.

Co do mnie to jestem sylwia mieszkam z rodzina we Wloszech gdzie pracuje i zyje a dzieci chodza do szkoly .Trafila nam sie Gabrysia przy tabletkach ale jestem szczesliwa jest kochaniutka nie cofnelabym czasu za nic.
Syn idzie teraz do I klasy jedna corka do I gimnazjum a druga ma ostatni rok gimnazjum .
Oboje pracyjemy z mezem , teraz jestem na macierzynskim , od pazdziernika wracam , pracuje w moim zawodzie.

Wona jak siada sama widocznie jest wystarczajaco silna i krzywdy sobie nie zrobi ,moja sie wycwanila teraz jak lezymy sobie razem , z siedzacego lapie sie za mnie (leze bokiem) i unosi sie na nogi i sobie skacze tzn nie odrywa nog od ziemi tylko zgina w kolankach .

Marmi moze miala zly dzien corcia oby bylo to jednorazowe .

Anusia nie dobrze ze tak czesto robi kupki , poobserwuj ja i idz do lekarza , moze wprowadzilas jej cos nowego ,jakas nietolerancja produktu , co jej dalas ostatnio a moze starsza siostra jej cos dala ?
Brak apetytu , czeste wyproznienia cos sie dzieje idz z nia moze do lekarza by zbadala brzuszek . Albo po prostu zabki .

Ja wczoraj ugotowalam zupke Gabi marchweka pietruszka korzen plus natka fasolka z ogrodka ,ziemniak dodalam kawalek szynki ktora dusilam na obiad i wyciagnelam przed dodaniem przypraw , -Gabi sie zajadala jak nie wiem , mam jeszcze na dzisiaj i na jutro .

Wprowadzam schemat zywienia w zwiazku z pojsciem do pracy
dzis pierwszy dzien
miedzy 9-10 kaszka ryzowa wieloowocowa , kolo 13 obiadek , musze zaczac powoli ja uczyc bo jak pojde do pracy to musi sie nauczyc .
W miedzy czasie oczywoscie cysia .
Kaszki zjadla 90 ml. kolo 11:30 cysia a teraz kolo 13 podam zupke .
Owocow nie chce za bardzo jesc .Wiec odczekam z owocami .

Acha do roku czasu Gabi dyzury bede miala 6 godzinne .Zapytano mnie w pracy na jaki system wracam jak karmie piersia mam prawo na 6 godzin a platne 8 .
Ciesze sie nie bedzie tak zle .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

wona26

Jestem pielęgniarką:o_noo: i pracuje w szpitalu:)
Ja też oczywiście będę wolała iść na nockę bo w dzień będę z małą:)
A Ty gdzie pracujesz???

pracuję w schronisku dla zwierząt :) nazywa się to pielęgniarz zwierząt czyli coś jak pielęgniarka ;)

Lamponinko
ale ja z nikogo nie drwie, cieszę się że nie jest tu tak nudno jak na niektórych wątkach i nie słodzimy sobie non stop a każda ma swoje zdanie i poglądy :) a może zrobiłam się trochę złośliwa..wyobraź sobie że moja dyrektorka powiedziała mi ostatnio, że mam w sobie za mało chamstwa :D i kto tu ma rację :D heheh

Odnośnik do komentarza

Wona26, witaj wsrod nas, ladnie wygladasz a coreczka chyba podobna do Ciebie.
Ja jestem Monca, mieszkam w Nowym Jorku od 6 lat, mam Synka Macka 10 lat i Emily 7 miesiecy.
Do pracy wrocilam na poczatku kwietnia. Jakos daje rade, narazie dziadkowie opiekuja sie Emily a od wrzesnia bedziee miala nianie.

Aga wracaj szybko do domku, czekamy na ciebie!

Magduska
wspolczuje tych boli, czasami tez mi sie tak dzieje, nigdy nie skojarzylam ze to moze byc choroba, po prostu myslalam ze zjadlam cos ciezkiego i moje kiszki nie wytrzymuja, no i jak mam stresa to prawie zawsze mam bol.

Anusiaelblag
wspolczuje bolu piersi. Co do kupek, jak dalej tak czesto robi to moze skontaktuj sie z lekarzem

j. anna jak tam Artur zniosl testy alergiczne?

Marmi u nas sa smoczki w zaleznosci od wieku. 0-3msc, 3-6, 6-9, a wiec ja juz zmienilam raz. Mowie o tych do butelki. Roznia sie wielkoscia dziurki. A smoczki do ssania sa rozne. Akurat trafilam na jeden rozmiar od 0-12mca, wymieniam je co jakis czas bo sie zuzywaja i robia sie klejace.

Kejranko mam nadzieje ze szybko sie zadomowisz na nowym miejscu.

Lamponinko, ale post dlugi! Widze ze powoli przyzwyczajasz Gabi do posilkow, fajnie.
Wiesz ja dalej karmie moim mleczkiem ale jest go juz coraz mniej:( MAxymalnie 300ml odciagam, wiecej sie nie da:( Chyba zanika mi pokarm:(:(:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...