Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej
Margaretko niewiem czy nam brzuszatym można RENNie brać na zgagę. Jak byłam w aptece to mi dała mallox bo rennie powiedziała że nie wolno.
Ja mam zgagę za każdym razem kiedy jem coś smażonego lub po prostu za dużo zjem hi hi.
A ja dziś mam syndrom niedźwiadka, który układa się do snu zimowego. Ciągle się pokładam. Maluszek co jakiś czas da małego kopniaczka , ale wczoraj zrobił mi w brzuchu coś na podobę rozciągania się , aż moja córcia się uśmiała jak zobaczyła co się dzieje na moim brzuchu. Normalnie było widać albo nóżkę albo rączkę bo ciężko mi stwierdzić czym mnie rozciągał , ale widok niesamowity.
A za mną chodzi jakieś ciasto . Szarlotka uhmmmmmm .

http://www.suwaczek.pl/cache/7457b023f4.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie !!!
Monica ślicznie wyglądasz,nie widać żadnych zbędnych kilogramw,gdzie Ty widzisz grubaskę???
j.anna a jak Twoje samopoczucie?
kingusia uważaj na sibie tam w UK.

Zapomniałam Wam napisać,w sobotę byłam u fryzjera i cały czas obcinania brzuszek mi tak mocno podskakiwał !!! Byłam przykryta tym fartuchem , a on był z takiego materiału,że każdy ruch było bardzo mocno widać.Mój synuś sobie urządził pokaz swoich umiejętności :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73qtkfoim37zy8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73w2lnopp3.png

Odnośnik do komentarza

esterabs
Witajcie !!!
Monica ślicznie wyglądasz,nie widać żadnych zbędnych kilogramw,gdzie Ty widzisz grubaskę???
j.anna a jak Twoje samopoczucie?
kingusia uważaj na sibie tam w UK.

Zapomniałam Wam napisać,w sobotę byłam u fryzjera i cały czas obcinania brzuszek mi tak mocno podskakiwał !!! Byłam przykryta tym fartuchem , a on był z takiego materiału,że każdy ruch było bardzo mocno widać.Mój synuś sobie urządził pokaz swoich umiejętności :sofunny:

To niezły ubaw miałaś w salonie fryzjerskim :36_1_21: wyczuł Twój synek pewnie, że same kobiety siedzą dookoła to trzeba się popisać :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Hej:]
Nie było mnie parę dni,wybaczcie,ale zdrowie mi na to nie pozwalało albo brak czasu:/
Szymek wydłużył sobie teraz dzień i idzie mi pózno spac,ok.21.30-22.00.Zanim go uśpię to sama zasypiam przy nim a jak mąż mnie dobudzi to resztkami sił się myję i idę spac:((I tak jest codziennie...Pytałyście jak się czuję,jak z pasem:czuję się różnie,na pewno pas mi pomaga,bo odciąża kręgosłup,miednicę i spojenie,które bardzo mnie boli:((Lepiej mi się w nim chodzi i brzuszek mam mocno podtrzymany,a to bardzo dużo:]Ale codziennie wieczorem po całym dniu zle się czuję...I tak będzie do porodu,trzeba wytrzymac jeszcze 3 m-ce;]Ale już bliżej niż dalej:D

Ja byłam dziś rano na wizycie u mojej ginki,wszystko jest ok,szyjka zamknięta trzyma,słyszałam tętno,od początku ciąży mam już 10 kg na plusie :ehhhhhh: :36_33_14:
01.12. idę do szpitala,mam zwolnienie do 30 listopada a pierwszego muszę się położyc na kilka dni właśnie ze względu na zwolnienie a przy okazji zrobią mi w szpitalu glukozę i usg:D
W końcu zobaczę swojego kluseczka i dowiem się ile waży :36_3_3:

Uciekam,bo Szymek wraca ze spacerku z dziadkiem,dam mu zupki,uśpię go i napiszę coś więcej,buziaki :11_9_16:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

magduska
Hej:]
Nie było mnie parę dni,wybaczcie,ale zdrowie mi na to nie pozwalało albo brak czasu:/
Szymek wydłużył sobie teraz dzień i idzie mi pózno spac,ok.21.30-22.00.Zanim go uśpię to sama zasypiam przy nim a jak mąż mnie dobudzi to resztkami sił się myję i idę spac:((I tak jest codziennie...Pytałyście jak się czuję,jak z pasem:czuję się różnie,na pewno pas mi pomaga,bo odciąża kręgosłup,miednicę i spojenie,które bardzo mnie boli:((Lepiej mi się w nim chodzi i brzuszek mam mocno podtrzymany,a to bardzo dużo:]Ale codziennie wieczorem po całym dniu zle się czuję...I tak będzie do porodu,trzeba wytrzymac jeszcze 3 m-ce;]Ale już bliżej niż dalej:D

Ja byłam dziś rano na wizycie u mojej ginki,wszystko jest ok,szyjka zamknięta trzyma,słyszałam tętno,od początku ciąży mam już 10 kg na plusie :ehhhhhh: :36_33_14:
01.12. idę do szpitala,mam zwolnienie do 30 listopada a pierwszego muszę się położyc na kilka dni właśnie ze względu na zwolnienie a przy okazji zrobią mi w szpitalu glukozę i usg:D
W końcu zobaczę swojego kluseczka i dowiem się ile waży :36_3_3:

Uciekam,bo Szymek wraca ze spacerku z dziadkiem,dam mu zupki,uśpię go i napiszę coś więcej,buziaki :11_9_16:

Dobrze,że pas choć troszeńkę pomaga... :yes: to bardzo dobrze :great: no tak... do porodu jeszcze z 3 miesiące ... tak jak napisałaś bliżej niż dalej ...
Trzymaj się :D kochana

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, myślę intensywnie o PORODZIE W WODZIE , i czytam wszelkie informacje o nim ,plusy i minusy tego porodu... . Będę musiała u swojego GIN'a się spytać tutaj, jak już załatwię :D

PORÓD W WODZIE.
Rodząca znajduje się w wannie z wodą o głębokości 50-60 cm i temp. 36-37 stopni, pomieszczenie ogrzane do min. 26 stopni. Taki poród ma wiele zalet. Ciepła woda, a nawet sam jej widok, zmniejsza napięcie nerwowo-mięśniowe i zmniejsza ból. U zrelaksowanej kobiety szybciej rozszerza sie szyjka macicy i mięśnie krocza, dzięki czemu główka noworodka szybciej przesuwa sie w kierunku wyjścia. Rzadziej wykonuje się zabieg nacięcia krocza, a sam poród trwa krócej i jest dla dziecka mniej stresujący, bo wrażenia światła i dźwięku nie są tak intensywne. Przeciwwskazaniami są: trudna ciąża, przedwczesne rozwiązanie, duże dziecko, wady wrodzone płodu, choroby matki (nadciśnienie, niedociśnienie, choroby naczyń, poważna niedokrwistość, dolegliwości dermatologiczne). W wodzie należy przestać rodzic, gdy poród zacznie przebiegać nieprawidłowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Dziewczyny, myślę intensywnie o PORODZIE W WODZIE , i czytam wszelkie informacje o nim ,plusy i minusy tego porodu... . Będę musiała u swojego GIN'a się spytać tutaj, jak już załatwię :D

PORÓD W WODZIE.
Rodząca znajduje się w wannie z wodą o głębokości 50-60 cm i temp. 36-37 stopni, pomieszczenie ogrzane do min. 26 stopni. Taki poród ma wiele zalet. Ciepła woda, a nawet sam jej widok, zmniejsza napięcie nerwowo-mięśniowe i zmniejsza ból. U zrelaksowanej kobiety szybciej rozszerza sie szyjka macicy i mięśnie krocza, dzięki czemu główka noworodka szybciej przesuwa sie w kierunku wyjścia. Rzadziej wykonuje się zabieg nacięcia krocza, a sam poród trwa krócej i jest dla dziecka mniej stresujący, bo wrażenia światła i dźwięku nie są tak intensywne. Przeciwwskazaniami są: trudna ciąża, przedwczesne rozwiązanie, duże dziecko, wady wrodzone płodu, choroby matki (nadciśnienie, niedociśnienie, choroby naczyń, poważna niedokrwistość, dolegliwości dermatologiczne). W wodzie należy przestać rodzic, gdy poród zacznie przebiegać nieprawidłowo.

Kinga jeśli będziesz miała taką możliwość to ja bym ci polecała taki poród, sama jak bym miała taką możliwość to bym tak rodziła ale najbliżej to bym musiała chyba do Gdyni dajechać a to jednak kawałek odemnie, naszczęście w szpitalu gdzie będę rodzić będęmogła sobie w wannie siedzieć z czego jestem bardzo zadowolona a poprostu na sam poród trzeba wyjść na łóżko

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka

Kinga jeśli będziesz miała taką możliwość to ja bym ci polecała taki poród, sama jak bym miała taką możliwość to bym tak rodziła ale najbliżej to bym musiała chyba do Gdyni dajechać a to jednak kawałek odemnie, naszczęście w szpitalu gdzie będę rodzić będęmogła sobie w wannie siedzieć z czego jestem bardzo zadowolona a poprostu na sam poród trzeba wyjść na łóżko

Jak będę miała taką możliwość to od razu skorzystam... ponoć najlepiej tak rodzić. :36_1_21: :wanna1:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
kingusia1991
Dziewczyny, myślę intensywnie o PORODZIE W WODZIE , i czytam wszelkie informacje o nim ,plusy i minusy tego porodu... . Będę musiała u swojego GIN'a się spytać tutaj, jak już załatwię :D

PORÓD W WODZIE.
Rodząca znajduje się w wannie z wodą o głębokości 50-60 cm i temp. 36-37 stopni, pomieszczenie ogrzane do min. 26 stopni. Taki poród ma wiele zalet. Ciepła woda, a nawet sam jej widok, zmniejsza napięcie nerwowo-mięśniowe i zmniejsza ból. U zrelaksowanej kobiety szybciej rozszerza sie szyjka macicy i mięśnie krocza, dzięki czemu główka noworodka szybciej przesuwa sie w kierunku wyjścia. Rzadziej wykonuje się zabieg nacięcia krocza, a sam poród trwa krócej i jest dla dziecka mniej stresujący, bo wrażenia światła i dźwięku nie są tak intensywne. Przeciwwskazaniami są: trudna ciąża, przedwczesne rozwiązanie, duże dziecko, wady wrodzone płodu, choroby matki (nadciśnienie, niedociśnienie, choroby naczyń, poważna niedokrwistość, dolegliwości dermatologiczne). W wodzie należy przestać rodzic, gdy poród zacznie przebiegać nieprawidłowo.

Kinga jeśli będziesz miała taką możliwość to ja bym ci polecała taki poród, sama jak bym miała taką możliwość to bym tak rodziła ale najbliżej to bym musiała chyba do Gdyni dajechać a to jednak kawałek odemnie, naszczęście w szpitalu gdzie będę rodzić będęmogła sobie w wannie siedzieć z czego jestem bardzo zadowolona a poprostu na sam poród trzeba wyjść na łóżko

Nio,zgodzę się z Kejranką,słyszałam wiele dobrego o takich porodach w wodzie i jeśli nie ma przeciwwskazań to naprawdę jest to lepsze od porodu na łóżku i dla matki i dla dziecka:]

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

magduska
Kejranko,a jak Wiki,wyzdrowiała już??:]

Madziu Wiki już niegorączkuje ale nadal ma paskudny gruby kaszel, w domku jeszcze posiedzi kilka dni, u niej w szkole to maskara klasy już połączyli bo tak mało dzieci chodzi, miało być dzisiaj przedstawienie ale pani przełożyła, ja też jeszcze słabo się czuję, mam wrażenie że nic mi nieprzechodzi :ehhhhhh:

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Bo dziecko nie ma takiego szoku, że od razu inne dźwięki itp. a tylko z wody do wody :D się "przeniesie" :D więc możliwe ,że skorzystam jak będzie to możliwe :great: :yes:

Kinga to też racja ale dla samej rodzącej ponoć jest o wiele lżej, bóle niesą aż tak mocne i poród postępuje o wiele szybciej, moja koleżanka niedawno tak miała, mówiła że z bólu niemogła już wytrzymać i chciała znieczulenie i położna mówi to nalejępani wody i pani troche posiedzi w wanni i potem podamy znieczulenie, no i ona siedziała w tej wodzie i mówi że trochesię wkurzała bo nogami i rękami siezapierała żeby niewypływać do góry hehehe i przez to trocheo tym bólu zapomniała, rozluźniła się i niby krótko była i położna wzieła ją na badanie ona ciągle że znieczulenie chce a położna do niej Pani 9 cm rozwarcia pani rodzi, także bardzo jej ta woda przyśpieszyła całą akcję, ja też jeśli tylko będzie taka możliwość skorzystam z wanny :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
kingusia1991
Bo dziecko nie ma takiego szoku, że od razu inne dźwięki itp. a tylko z wody do wody :D się "przeniesie" :D więc możliwe ,że skorzystam jak będzie to możliwe :great: :yes:

Kinga to też racja ale dla samej rodzącej ponoć jest o wiele lżej, bóle niesą aż tak mocne i poród postępuje o wiele szybciej, moja koleżanka niedawno tak miała, mówiła że z bólu niemogła już wytrzymać i chciała znieczulenie i położna mówi to nalejępani wody i pani troche posiedzi w wanni i potem podamy znieczulenie, no i ona siedziała w tej wodzie i mówi że trochesię wkurzała bo nogami i rękami siezapierała żeby niewypływać do góry hehehe i przez to trocheo tym bólu zapomniała, rozluźniła się i niby krótko była i położna wzieła ją na badanie ona ciągle że znieczulenie chce a położna do niej Pani 9 cm rozwarcia pani rodzi, także bardzo jej ta woda przyśpieszyła całą akcję, ja też jeśli tylko będzie taka możliwość skorzystam z wanny :)))

Ogólnie ponoć w wodzie samo rozwarcie się robi i nigdy nie nacinają krocza kobietom - tak przeczytałam... więc może mniej tego stresu jest :uff: :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
magduska
Kejranko,a jak Wiki,wyzdrowiała już??:]

Madziu Wiki już niegorączkuje ale nadal ma paskudny gruby kaszel, w domku jeszcze posiedzi kilka dni, u niej w szkole to maskara klasy już połączyli bo tak mało dzieci chodzi, miało być dzisiaj przedstawienie ale pani przełożyła, ja też jeszcze słabo się czuję, mam wrażenie że nic mi nieprzechodzi :ehhhhhh:

Kurcze,no to rzeczywiście nieciekawie w szkole,tyle dzieci chorych:((Mam nadzieję,że szybko pozbędziecie się tego kaszlu a i Ty uważaj na siebie,zdrówka Wam życzę:]

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Cześc Mamusie!

Ja tylko na chwilke:( Przyjachałam zapłacic za ZUS, księgowego i takie tam inne rzeczy, i z powrotem do domku, piszę prace wszystkie i w czwartek oddam by mieć z główki:) 2 napisane zostało 5...

No a jutro jestem umowiona z koleżanka na małe zakupy :) ona ma termin na ostatni dzień grudnia:)

Mamuski życzę wam wszystkim miłego dnia, spokojnego i radosnego, nie smatajcie się, cieszcie swoimi maleństwami !:)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

witam

Magduśka fajnie, że się odezwałas bo już zaczynałam się martwic o ciebie

Kingusia ja też słyszałam dużo dobrego o tym porodzie w wannie u nas w szpitalu nawet jest ale nie wiem czy personel jest do tego przystosowany bo nie slyszałam żeby ktoś rdził, ja jak bylam z Pauliną to już była ale wtedy też nikt nie rodził

Ja dzisiaj kupiłam śliczny kąplecik dla synka córki brata i jadę popołudniu ją odwiedzić bp urodziła już z 2 tygodnie temu to stwierdziłam,że teraz mogę jechać

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Ulka 31
witam

Magduśka fajnie, że się odezwałas bo już zaczynałam się martwic o ciebie

Kingusia ja też słyszałam dużo dobrego o tym porodzie w wannie u nas w szpitalu nawet jest ale nie wiem czy personel jest do tego przystosowany bo nie slyszałam żeby ktoś rdził, ja jak bylam z Pauliną to już była ale wtedy też nikt nie rodził

Ja dzisiaj kupiłam śliczny kąplecik dla synka córki brata i jadę popołudniu ją odwiedzić bp urodziła już z 2 tygodnie temu to stwierdziłam,że teraz mogę jechać

Dzięki Ula,to miłe :23_30_126:
Czuję się różnie,ale generalnie pas mi pomaga przetrwac te ciężkie momenty:]
W takim razie miłego popołudnia w gościach:D

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
Na wizycie wszystko w,porządku. Doktorek ze mnie zadowolony, że się stosuję do zaleceń i z szyjką mic się nie dzieje :) Pochwalił moje wyniku glukozy i w ogóle obydwoje jesteśmy bardzoz zadowoleni :) Następna wizyta 14 grudnia, ale też bez usg, więc w tym roku nie mam szans na zobaczenie mojego Maleństwa, nie mówiąc już o tym, zeby się dowiedzieć kto mieszka w moim brzuszku. Grunt, ze wszystko jest dobrze :)
Tylko ta pachwina boli mnie już 3 dzień, nie moge chodzić. Nie wiem gdzie ją sobie naciągnęłam. Jak kaleczniak się poruszam. Wstawiłam pranko i idę sobie zagrzać rosołek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

hej! :angel_star:

a ja dopiero wróciłam....

angela miłego pisania :Kiss of love:

mag super, że wszystko ok :D

magduska cieszę się, że pas choć trochę pomaga

zoska paskudny sen! le tak jak kingusia napisała będzie odwroteni ;) mi się ostatnio śniło że zosia się teraz urodziła przez cesarskie cięcie ale było z nią wszystko ok tylko mnie nie zszyli i ja taka rozcięta na stole leżałam i krzyczałam do pielęgniarek, żeby lekarza zawołały i on przyszedł i zamiast mnie zszywać to jadł taką wielką kanapkę nad tym moim otwartym brzuchem.

ja się cały dzień nabiegałam i najeździłam.... ale już prawie wszystko załatwione. plansze się drukują - 780zł za wydruk, 62zł teczka i 50zł tektura do podklejenia - myślałam że padnę... i jak my biedni studenci mamy za to płacić...

ale już pojutrze mój misio przyjeżdża i nie będę się już tak stresować :P

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...