Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Czli widzę, że tutaj wszystkie raczej macie normalne podejście do lekarstw. Pewnie, że wutaminkami tez trzeba się wspomagać w ciąży, ja na razie nie miałam takiej potrzeby, bo wyniki miałam dobre, ale widzę że już i mi się zaczynają pogarszać, więc i mnie pewnie nie ominą wspomagacze :) Ale przynajmniej nie ma czegoś takiego, ze ledwo Was cos zaboli, to zaraz trzeba coś na to wziąc. Ja tam jestem zdania, że wszelkie leki na jedno pomagają, na inne szkodzą, dlatego wystrzegam się ich jak tylko mogę :)

Dziękuję ślicznie za wszystkie zaproszenia na nk. Pooglądałam sobie galerie i Wasze śliczne rodzinki. Ja na wszystkich zdjęciach jestem sama, bo mój Ł. nie zyczy sobie wystawiania jego "gęby" na widok publiczny, a ja to szanuję :) Nie mam też zdjęć z brzuszkiem, bo sporo osób jeszcze o nim nie wie (wiedzą ci co powinni), więc pewnie pokażę się dopiero z Dzidziolkiem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349
Dziewczyny, ja mam takie (może głupie) pytanko: czy Wy w ciąży często bierzecie jakieś leki? Mam na mysli takie coś, że na przykład zaboli Was brzuch -od razu nospa, problem z żołądkiem - jakiś inny lek. Coś w tym stylu. Ja odkąd jestem w ciąży i na początku brałam luteinę i duphaston, to od tego czasu nie wzięłam ani jednej tabletki. Nawet głupiego apapu. A tez męcza mnie różne dolegliwości. Tyle, ze najpierw staram się położyć i odpocząć (jeśli akurta mogę), albo zwalczać wszystko naturalnymi metodami. Na leki jestem nastawiona dopiero w skrajnej ostateczności.
Ja nie mówię, o dziewczynach, u których coś się naprawdę dzieje czy choruję, bo rozumiem, ze wtedy lek może bardziej pomóc niż zaszkodzić. Ale czytam inne forum i jestem po prostu przerażona. Czy naprawdę trzeba brać nospę 3 razy dziennie (profilaktycznie), mieszać różne zestawy dla kobiet w ciąży, dokładać do nich różne witaminy bez konsultacji z lekarzem? Jak tak czytam to okazuje się, ze prawie każda buerze pół apteki: relanium, jakieś tabletki na żołądek, na zgagę, na sen, na ispokojenie, na cos tam... Czy naprawde takie naduzuwanie tabletek nie wywołuje skitków ubocznych u dzidziusia? Ja może jestem przewrażliwiona, ale to tez dlatego, ze moja Mama brała tabletki garściami, jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. I dugiej strony nie rozumiem, czemu lakarze tak chętnie je przepisują? Przyjdzie kobietka w ciąży, poskarży się na coś, gin zbada, powie, ze "nic nie widzi, ale na wszelki wypadek proszę brać to i to". A wiadomo, ze często jesteśmy naprawdę przewrażliwione na swoim punkcie i każdy objaw ciązy traktujemy zaraz jako oznakę czegos złego. Oczywiście jestem zdania, ze jak najbardziej trzeba wsłuchiwac się w siebie i obserwowac uważnie, ale czy takie ilości leków są naprawdę niezbędne do przenoszenia ciązy?

Masz stu procentowa racje , nie powinno sie nic brac podczas ciazy no chyba ze jest taka koniecznosc i to pod nazdorem lekarza , mnie tez dziwi ze dziewczyny tak biora wszystko nie mowiac o relanium , mi lekarz powiedzial ze unikac lekow jak ognia chyba ze to jest konieczne .Nie zaleznie co bierzemy i ze pisze nie ma wplywu na plod tak do konca nigdy nie wiemy jaka jest prawda wiec jesli sie nie musi- nie brac .
Ja mialam kazda ciaze zagrozona krwawilam mialam przodujace lozysko , w szpitalu mi przypisali luteine bodajrze i mialam ja brac po szpitalu jak wyszlam poszlam do swojego lekarza i on wyrzucic , nie brac , nie bralam nigdy duphastonu .Teraz jak dziewczyna jeszcze nie zajdzie w ciaze faszeruje sie roznymi lekami i czasami powiem szczerze ze zbyt pochopnie ale wiadomo lekarze przypisuja i nie wiem czasami mi sie wydaje ze dla komfortu kobiety niz z koniecznosci , fakt coraz wiecej mlodych kobiet bierze od poczatku jakies leki na podtrzymanie ciazy widocznie coraz slabsze mamy pokolenia , ktore sa nie zdolne do donoszenia ciazy w sposob naturalny ale na to nie mamy wplywu wtedy wlasnie ingeruje lekarz przypisujac leki , ciekawe co bedzie za nastepnych 10 - 20 lat lat jak nasze corki beda chodzily w ciazy .
Powiem przeraza mnie to a czas pokaze czy beda jakies skutki uboczne , ktore moga nie wyjsc teraz ale za lata choc nie musza .

Robisz bardzo dobrze jezeli potrafisz sobie pomoc innymi sposobami tak trzymaj - popieram w zupelnosci :36_2_25:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Co do brania lekow ja tez jestem przeciw, no chyba ze lekarz przepisze. Ale i tak dlugo rozwazam za i przeciw. Jak narazie w tej ciazy biore tylko witaminki prenatalne. Raz brala mnie choroba to leczylam sie czosnkiem, cytryna i miodem - na szczescie pomoglo:)

Ula tak sie ciesze ze wszystko zakonczylo sie pomyslnie.

Kingus nie zazdroszcze poranka, dobrze ze moglas to odespac i mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz.

Magduska, zycze Ci ustapienia tych wstretnych bolow. Moze faktycznie idz na basen, jesli masz taka okazje. NA pewno nie zaszkodzi.

Co do jedzenia to wlasnie zjadlam serniczek, mniammniam, nie moge sie mu oprzec. Kupuje sobie od czasu do czasu - on jest zamrozony i co drugi dzien wyciagam sobie z zamrazalki kawalek, biore do pracy i akurat na lunch jest gotowy. Pychotka! Acha popijam cappucino i mala chyba to bardzo lubi bo szaleje i sie rozpycha ze hoho:)

Pozatym dzis czuje sie znow wysmienicie. Wczoraj mialam maly kryzys, mialam wrazenie ogromnego brzucha, takie poczucie sytosci, siedzenie mi przeszkadzlo, bylam spiaca, po prostu do bani sie czulam. Na szczescie minelo i znow jest fajnie:) I tego wszystkim Wam zycze.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny właśnie doczytałam wszystkie zaległości ;)

u mnie brak czasu na nic więc tylko się przywitam i zmykam :( po 20 listopada wracam do was i będę aktywniejsza :)
praca idzie super - projekt wygląda lepiej niż sie spodziewałam - jutro jadę oddać do wydruku i wtedy zostaje tylko nauka :D ja będziecie chciały to wstawię z jedno zdjęcie cobyście zobaczyły co tak męczę ;)

mag dodałam cie do znajomych imienniczko ;) ja póki co zdjęcia z brzusińskim też nie mam ale misiek nie ma nic przeciw wstawianiu jego pyszczka więc jest ;)

buziaczki kochane :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam wizytę w poniedziałek, niestety bez usg, więc nic o Dzidziolku się nie dowiem.
Nie wiem kiedy sznsa będzie na poznanie płci, ale wypytam gina o następne usg (czy jeszzce będzie w ogóle), bo mój Ł. nabrał ochoty na wizytę ze mną i zobaczenie Dzidziolka, od kiedy ten zaczął go kopać jak kładzie rękę na brzuszku :D Chyba w końcu dotarło do niego, ze to prawdziwe, zywe dziecko i niedługo zostanie tatusiem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ... http://dl6.glitter-graphics.net/pub/945/945076uyzon4w470.gif

Już wróciliśmy od siostry A. , fajnie było, pooglądaliśmy sobie filmy "Dark Knight" i "Ja Robot" :D - obiadek był, aż się przejadłam :D

lamponinko jeśli chodzi o zapiekanki tak jak napisałaś - dłuuugo nie wezmę do ust :D szczególnie żadnych mrożonych rzeczy... !
a Furagin skończyłam brać w niedzielę ... a dziś już trzeci dzień odkąd skończyłam "kurację" i ogólnie lepiej się czuję w miarę... :) jeśli chodzi o drogi moczowe ... chociaż po sikaniu czasem czuje jeszcze troszkę dyskomfortu, ale bez ciąży nawet tak mam... dziwnie trochę, ale mam nadzieję, że co raz mniej będzie się pojawiał ten dyskomfort...

mag wysłałam Ci zaproszenie na NK :D jak zobaczysz zaproszenie od Kingi ze Szczecina to już będziesz wiedziała, że to ja :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...