Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie wieczornie
Moja ma dzisiaj przelom jakis caly dzien przy cysiu , ale nie placze tylko wisi zje i przysypia i tak na okraglo , bidusia pewnie sie jej chce bardzo pic po antybiotyku i hydrokortizonie .
Dalam jej dzisiaj 50 ml herbatki strzykawka i na chwilke byla spokojniejsza, pierwszy raz pila herbatke .Oczywiscie probowalam dac butelka ale za chiny nie chciala.
A co dopiero wczoraj mialam zastoje i wez tu czlowieku zrozum .
Teraz mi zasnela jak pospi z 2 godzinki jest szansa ze nadgonie , wlasnie wypilam litr wody i nadal pije , cholerka bede latala do kibelka czesto ale coz , musze nadgonic w nocy z laktacja .
Jutro juz bedzie dobrze .
Anusia wielkie gratulacje ustalenia przyblizonej daty .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

witam się i ja :)

zoska, ulka śliczne wasze chłopaki, Filipek jakie mądre oczy :)

anusia gratulacje!!

lamponinko trzymam kciuki za rzekę mleka dzisiejszej nocy ;) moja zosia z butli też nie chce pić - ma odruch wymiotny - witaminy w końcu podajemy jej ze strzykawki i super nam idzie ;)

monica gratuluję postępów :D to nasze dziewczyny się zsynchronizowały - moja dziś zaczęła gaworzyć i śmiać się w głos z czego tak się cieszy, że wymachuje rączkami i nóżkami na wszystkie strony ;)

kingusia moja lala też tyle uwagi wymaga - niestety tak jak lamponinka napisała to nie zabawka. ja ostatnio miałam takie dni, że wszystko z niunią na ręku robiłam. z prysznica wychodziłam co 30 sekund zosię uspokajać i chyba jedyny sposób, żeby mała była spokojna to żebyś i ty była spokojna. im mniej ty się będziesz stresować tym Kornelka będzie spokojniejsza. dużo cierpliwości życzę kochana :36_3_19:

kachna strasznie dziwnie to zabrzmi ale... gratuluję @ :D zmartwienie z głowy :D:D a parafinę sobie muszę koniecznie kupić bo u nas też sucha skóra na główce - ciekawe tylko czy niemcy też ją sprzedają ;)

kejranko, esterabs najlepszego dla maluchów z okazji ukończenia 2. miesięcy :36_3_19::36_3_19:

u nas dziś dzień leniucha był bo wczoraj wieczorem potwornie się czułam i misiek mi dziś nie dał nawet palcem kiwnąć - zmęczenie z całego tygodnia dało mi się we znaki niestety. bo ja głupia wszystko sama chciałam robić - sprzątać, gotować, prasować, robić zakupy i jeszcze małą się cały czas zajmować. na szczęście dzień lenistwa na tarasie dał dobre rezultaty i jestem jak nowo narodzona. no i niunia grzeczna znowu, zaczęła się interesować zabawkami więc łatwiej się nią zajmuje :D lecę spać.
miłej nocy mamusie!

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Marmi super sie masz ze ktos sie tak opiekuje Toba i Ci pomaga , moj tydzien sie nigdy nie konczy .
K@chna teraz juz mozesz byc spokojna @ przyszla troski na bok i seks na calego:D
Moniko mysle ze krem bambino jednak za ciezki na posmarowanie glowki , wloski odrosna a na sucha skore moze oliwe z oliwek uzyj a nawet zwyklego oleju gwarantuje ze zluszczajacy naskorek bedzie dobrze schodzil , pol godziny przed kapiela a potem dobrze zmyj myjka albo gabka , po kapieli uzywaj oliwki dla dzieci .
Ja mialam podobne problemy z dwojka dzieci wtarlam olej w glowke i wlosy po pol godzinie a nawet godzinie bralam gesty grzebyk jak do tapirowania wlosow i wyczesywalam a potem mylam glowe , po 2-3 dniach schodzilo i byl spokoj.

Kejranko Esterko gratulacje dla pociech ukonczenia 2 miesiecy .
Zosiu samosiu w koncu nasze dzieciaczki beda dluzej przesypiac -doczekamy sie .
Wiadomo mleko z piersi jest lepiej przyswajalne i szybciej dzieci trawia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Anusia gratuluje

Lamponinko mój Mikuś dziś też od 15 do 21 chciał ciągle cyca, co za dzieciątka mamy. A nie bolA Cie brodawki od tego ciągłego ssania? Mnie niestety ciągle bolą, bardziej lub mniej, są ciagle zarózowione, a wiem, że synuś dobrze ssie, ostatnio tez szeroko buzię otwiera i rzadko płytko łapie pierś. Czasem tylko boleśnie wypuści -zamiast delikatnie rozluxnić buzialka, to wyciąga mi brodawkę.

Kinia, Marmi mój Mikołaj tez domaga sie nieustannej uwagi, sam wytrzyma najwyżej kilka minut, a potem w ryk... Cierpliwosci kochane nam wszystkim potrzeba

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Martita powiem ci ze sa lekko obolale moze nie bardzo ale sa teraz bolesne i wrazliwe a dla mnie uczucie jakby podraznionych .
Co do ssania to zauwazylam ze jak jest glodna zassysa dobrze i gleboko jak chce tylko potrzymac i usnac przy cysiu albo napic sie tylko to plyciej ,czasami sobie pomlaska czasami musze jej pomoc dobrze zassac jak jest nerwowa i widze ze glodna i sie niecierpliwi zanim splyna te pierwsze kropelki mleka i potem sie uspokaja ,
sama wtedy czuje jakby lekkie mrowienie w piersi wiem ze mleko spywa .
Musisz zwrocic uwage jak zassie i slyszysz polykanie to oznacza ze jednak zassalo i pije .
Ach i tez ostatnio jak wypuszcza cysia czesto najpierw zacisnie mocno dziaselkami i puszcza , jak szarpie to znaczy ze cos ja denerwuje u mnie zazwyczaj jest to ze musi poprytac sobie albo kupke zrobic wtedy lapie cysia i jakby szarpala puszcza i steka i tak powtarza az zrobi to co jej sie chce potem spokojnie juz lapie cysia i zasypia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Powiem Wam dziewczyny ze i tak nasze dzieciaczki robia postepy , pamietam jak przyjechalismy z Gabrysia ze szpitala takie malenstwo nie wiedzialo co sie z nim dzieje ,nie rozumialo sytuacji w ktorej sie znajduje, przez 9 miesiecy byla w warunkach idealnych nigdy nie czula zimna ,odglosy z zewnatrz przytlumione , byla glodna jadla , niespokojna czula nasz dotyk i bicie serduszka nagle poczula ze oddycha musiala duzo wysilku wlozyc by zaczerpnac pierwszego oddechu i rozprezyc plucka wydajac przy tym krzyk , poczula ze moze byc zimno albo cieplo , jak glodne musiala wydobyc z siebie pierwszy dzwiek swiadczacy o glodzie bala sie a najlepiej jej bylo jak poczula mamusie i bicie jej serca gdy tulilam ja do siebie a jeszcze bardziej dziwne bylo dla niej poczucie pierwszych kropli wody inaczej niz w brzuszku i to ze cos na nia nakladaja .
Dla nas sytuacja nowa nagle przyszedl na swiat ktos kto calkowicie od nas jest uzelezniony, ktory bez nas nie dalby sobie rady , musialysmy sie nauczyc je rozumiec , nie wiedzielismy czy jest zadowolona szczesliwa czy nas widzi i rozpoznaje jedynie moglismy sie domyslac ze spokojnie spi i je to wszystko jest dobrze ,
czas mija nasze dzieci najpierw nauczyly nas kiedy sa glodne kiedy je cos boli i kiedy sa szczesliwe , z dnia na dzien zaczyanja sie usmiechac na nasz widok , zaczynaja wyciagac raczki by je wziasc na rece , poznalismy lezki plynace z ich oczek , zaczynamy sie poznawac i rozumiec .Zaczynaja gaworzyc sa bardziej stabilne utrzymuja glowke , doskonale radza sobie na brzuszku i doskonale zaczyanja sobie radzic z nami rodzicami.Gaworza .
Usmiech i gaworzenie to chyba najwieksza radosc dla nas jaka doswiadczamy przez pierwsze tygodnie zycia naszych kruszynek .
Dzisiaj laskotalam noskiem Gabrysie pod paszka wiecie ze zaczela sie w glos smiac i byla taka radosna .
Mimo zmeczenia dzisiejszego bylo to naprawde piekne .
Widzimy jak nasze dziecko rosnie i z dnia na dzien staje sie madrzejsze , rozglada sie interesuje sie otaczajacym swiatem , chce z nami byc - mysle sobie to podziekowanie dla nas ten piekny usmiech i smiejace sie oczka -mysle sobie co z tego ze nie spalam co z tego ze jestem zmeczona to nie wazne, wazne ze wiem na pewno , ze moja corka jest szczesliwa i moze polegac na swojej mamie .
Kiedys sie wyspie i odpoczne ale wiem ze jakbym mogla cofnac czas nie zmienialabym przyszlosci .

Dziewczyny damy rade kochamy nasze dzieciaczki a nasze chwilowe zmeczenie pojdzie w zapomnienie widzac nasze pociechy tak bardzo oddane nam rodzicom i tak bardzo wdzieczne ze dalismy im to czego potrzebowali .

Nie wiem przyszla mi ochota na takie wylewne zwierzenia , patrze teraz na Gabrysie ktora sobie spi spokojnie po calym dniu kiedy mnie potrzebowala jestem szczesliwa .
Czekam teraz az sie przebudzi zaraz musze dac jej kolejna dawke antybiotyku i pojdziemy razem do lozeczka i bedziemy spac do rana .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Lamponinko slicznie to opisalas:) Te nasze maluszki sa wspaniale i to prawda ze zmeczenie nam kiedys minie a nocki nieprzespane zapomnimy.

Anusia gratuluje ustalenia daty slubu cywilnego!

K@chna no to masz to czego chcialas, super!

Marmi super ze mialas chwile odetchnienia i odpoczelas sobie.

Ja wczoraj Wam pisalam ze od 2 tygodni wreszcie czuje ze wypoczelam, a tu w nocy Emily zrobila sobie pobutke na calego i za nic jej sie spac nie chcialo, mala rozrabiaka 2 godzinki buszowala. No i pory zawsze spala w kosciele na niedzielnej mszy, a dzis moj maz musial pare kolek zrobic w kolo kosciola zeby ja uspokoic. Ach te nasze dzieciaczki...

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja właśnie szykuję się do wyjścia do żłobka i pracy:) Słoneczko świeci, mam nadzieje, że będzie ładny dzień.:)

Ulka-wiem, że nie zrobiłabyś krzywdy swojemu dziecku, jednak taki maluszek na prawdę ma jeszcze słabiutki kręgosłup. Rozumiem, że to tylko do zdjęcia.
Co do doświadczenia, to staż mam tylko dwuletni:36_1_21: Wcześniej na ochotnika byłam wolontariuszką w Dziecięcym Szpitalu i Hospicjum dla dzieci, w szpitalu na różnych oddziałach, ale przeważnie na onkologii, kardiologii i wcześniakach, ale wtedy nie zajmowałam się samodzielnie dziećmi, polegało to głównie na pomocy i spędzaniu czasu z dziećmi. Później miałam zajęcia w przedszkolu specjalnym z dziećmi z DPM, czy w świetlicy dla dzieci z autyzmem.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:smile:

Lamponinko Ślicznie napisałaś :smile: Moja wczoraj zaczeła mnie zaczepiać:smile: Ja tylko głowe w strone kompa a Zuzia "eeee" poźniej "oooo" hehehe super jak widzimy jak nasze szczęścia się rozwijają:smile: Jak Kinga tak robiła już nie pamiętam, chyba wtedy tego sobie nie brałam tak do siebie. Cieszyłam się z tego ale nie byłam na tyle dojrzała aby to zrozumieć i cieszyć się z tego świadomie.

Angela Marmi GRATULACJE DLA DZIECIACZKÓW!!!!:love:

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Marmi
witam się i ja :)

zoska, ulka śliczne wasze chłopaki, Filipek jakie mądre oczy :)

anusia gratulacje!!

lamponinko trzymam kciuki za rzekę mleka dzisiejszej nocy ;) moja zosia z butli też nie chce pić - ma odruch wymiotny - witaminy w końcu podajemy jej ze strzykawki i super nam idzie ;)

monica gratuluję postępów :D to nasze dziewczyny się zsynchronizowały - moja dziś zaczęła gaworzyć i śmiać się w głos z czego tak się cieszy, że wymachuje rączkami i nóżkami na wszystkie strony ;)

kingusia moja lala też tyle uwagi wymaga - niestety tak jak lamponinka napisała to nie zabawka. ja ostatnio miałam takie dni, że wszystko z niunią na ręku robiłam. z prysznica wychodziłam co 30 sekund zosię uspokajać i chyba jedyny sposób, żeby mała była spokojna to żebyś i ty była spokojna. im mniej ty się będziesz stresować tym Kornelka będzie spokojniejsza. dużo cierpliwości życzę kochana :36_3_19:

kachna strasznie dziwnie to zabrzmi ale... gratuluję @ :D zmartwienie z głowy :D:D a parafinę sobie muszę koniecznie kupić bo u nas też sucha skóra na główce - ciekawe tylko czy niemcy też ją sprzedają ;)

kejranko, esterabs najlepszego dla maluchów z okazji ukończenia 2. miesięcy :36_3_19::36_3_19:

u nas dziś dzień leniucha był bo wczoraj wieczorem potwornie się czułam i misiek mi dziś nie dał nawet palcem kiwnąć - zmęczenie z całego tygodnia dało mi się we znaki niestety. bo ja głupia wszystko sama chciałam robić - sprzątać, gotować, prasować, robić zakupy i jeszcze małą się cały czas zajmować. na szczęście dzień lenistwa na tarasie dał dobre rezultaty i jestem jak nowo narodzona. no i niunia grzeczna znowu, zaczęła się interesować zabawkami więc łatwiej się nią zajmuje :D lecę spać.
miłej nocy mamusie!

Marmi- super, że odpoczęłaś. Dzień leniucha od czasu do czasu potrafi zdziałać cuda:)

Gratulacje dla Sebastianka i Zosieńki!;)

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...