Czy płacicie za zdjęcia USG?

[dancia.b]

Mam skierowanie na USG i od razu powiedziano mi, że muszę za nie zapłacić, mimo, że robię USG na NFZ w szpitalu. Trochę mnie to zdziwiło, gdyż wcześniej, gdy robiłam pierwsze USG w Szczecinie, to tam nawet nie musiałam pytać o zdjęcie, lekarz sam mi dał za darmo. Chodzi mi oczywiście o zwykłe zdjęcie, nie żadne 3D czy 4D.

[Gość lutka]

a w jakiej kwocie?

[Martynaa]

ja zdjęcia dostałam tylko i wyłącznie na wizycie prywatnej.

[rena_674]

zdjecie i plytke dostalam tylko jak mialam robione 4D i placilam wtedy 120 zl

[Nena]

Ja miałam dwa razy robione USG w przychodni publicznej i nie dostałam fotek. podobno państwowo w takie rzeczy się nie bawią

[Gość lutka]

dziewczyny nie ma co sie oszukiwać. Państwowa sluzba zdrowia ledwo przędzie. W moim szpitalu NFZ obliczył koszt pobytu na porodówce pewnej Rumunki na kwote 3500, podczas gdy refunduje obywatelkom PL w kwocie ok 2500. tak ze średnio 1000 zł szpital doplaca do każdej rodzącej. Im więcej porodów tym bardziej są w plecy. Oszczedzają na czym mogą, np na papierze USG:)

[qlczak]

u mnie na pewno by nie wspomnieli o zdjęciach, ale palca nie dam obciąć bo na państwowe usg nie chodzę. Pierwsze usg miałam niby państwowo, ale w prywatnym gabinecie, to jak sie zapytałam, czy mi nagra na płytke czy da zdjęcie to powiedział że teraz za wcześnie.. wiecej tam nie poszłam

Sorki, wczoraj zobaczyłam w badaniach, że jednak dostałam zdjęcie, na płytkę nie chciał nagrać serduszka. Wstawiam poprawkę :)

[żyrafa]

nic nie płaciłam za zdjęcie a również miałam robione na fundusz. gin wydrukowała chyba z 6 fotek które później dołączyła do mojej karty. jedno dostałam nic o nie nie pytając

[ania_83]

Ja chodzę prywatnie na zwykłe USG płacę 50zł i dostaję zawsze zdjęcie, raz byłam na 4D dostałam płytkę i 6 zdjęć, ale kosztowało to 200zł. Nie chodzę w ogóle państwowo.

[rorita]

Ja chodzę i prywatnie i państwowo i na jednym i na drugim dostaję zdjęcia. Na NFZ dostaję skierowanie w książeczce rumowskiej i te usg jest darmowe.

[drucilla]

ja chodzę prywatnie i z niektórych usg mam fotki. Nie musiałam prosić- gin sama mi wydrukowała.

[Tamara114]

Ja chodzę prywatnie i dostaję zdjęcia. Jak kiedyś byłam państwowo raz to gin powiedział mi że nie może mi dać zdjęcia bo musi ono być u niego bo on się z tego potem rozlicza. Ale wtedy w ciąży nie byłam i mi nie zależało.

[mona21sc]

ja chodze do szpitala nawet bez skierowania i place 30zl zawsze wczesniej mowie ze chce zdjecie ale teraz ten lekarz ktory mnie prowadzi pracuje w tym szpitalu wiec mam nadzieje ze z jego skierowaniem bede miala darmowe podobno tak jest

[Ewelinka]

Ja chodzilam prywatnie i dostawalam bez proszenia, a jak lezalam w szpitalu to jedna lekarka tez dała mi bez proszenia, a jak lezalam drugi raz to robil mi inny lekarz i nie dał mi, wiec to zalezy wszystko od człowieka (przynajmniej w mojej miejscowosci)

[malgorzata]

witam:) ja zdjecie dostal za darmo ale byla to wizyta prywatna , puziej jak robilam usg w szpitalu przed porodem to juz nie dostam zadnego zdjecia a to juz bylo na kase chorych

[Justi24]

Na początku chodziłam do państwowego i dawał mi zdjęcia bez żadnych opłat, a teraz chodzę prywatnie to z USG 3d mam zdjęcie ale to USG 150zł kosztowało, a tak to nawet nie chcę zdjęć nic nie mówię lekarzowi a on mi nie daje:) czekam już z utęsknieniem na małą i jak będzie już z nami to będę jej trzaskać fotki na każdym kroku:))))

[megimey]

jak byłam prywatnie na wizycie to normalnie dostałam zdjęcie, ale na wizytcie na NFZ niestety nie.

[Nutella]

Ja do tej pory dostawałam zdjęcia USG (pytałam lekarza czy może mi wydrukować i drukował).
Z tym że nie jest to NFZ, mam ubezpieczenie w sieci prywatnych centrów medycznych.

Nie pytałam jeszcze o film DVD, ale w ten czwartek mam USG więc może będzie możliwość otrzymania/kupienia filmu - mam nadzieję że tak! Zdjęcia sa dla mnie super pamiątką. A USG mam nieodpłatne.

[Nikita85]

Jak byłam na USG na fundusz to dostałam trzy fotki maluszka, a jak poszłam prywatnie i zapłaciłam 180 zł to dostałam trzy fotki i 10 minutową płytkę - usg 3D

[KATARZYNKA78]

i do syna i do córki zdjęcia dostałam gratis do syna tylko 3 szt a do córki 10szt.

[pysia]

mi dawali za darmo,

[Nutella]

Dostałam wczoraj 5 fotek na USG w 13 TC.
Pierwsze zdjęcie mam z 6 tygodnia, potem z 8.

[Amelka85]

do tej pory nie placilam za zadne zdjecia moze dlatego ze chodze prywatnie, natomiast za nagranie filmiku na pierwszym badaniu prenatalnym musialam zaplacic 30 zl i tyle:) mam kolezanke ktora chodzila caly czas na wizyty z NFZ i nie placila ani za zdjecia ani za filmik.

[Kinqa]

ja nie placilam, a chodzilam na NFZ

[ela84]

Ja w przychodni na nfz nie dość że nie widzialam monitora, to wydrukowane zdjęcia (5-6?) lekarz wsadził do karty i odebrać je może razem z wynikiem tylko ginekolog z tej przychodni. Mi ich oczywiście nie oddadzą chociaż BADANIA SĄ WŁASNOŚCIĄ PACJENTA. Ale zabezpieczają się szuje bo straciliby pacjentów którzy mogliby iśc z wynikiem do kogoś innego. I tak pacjenci uciekają...

W prywatnym gabinecie zapłaciłam za usg 100 zł i dostałam oczywiście wszystkie zdjęcia, za 4d płaci się 200 zł i dostaje się płytę (jest też nagranie w sieci, które można przesłać znajomym).