Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[Isia]

Marcia i Panterka musicie pytać,pytać i jeszcze raz pytać,bo sami z siebie to raczej nie powiedzą.Ja za każdym razem pytam,bo nie wiem,czy pamiętacie,ale właśnie przez dużą wagę Isi, nie udało Mi się urodzić naturalnie.Teraz w 28t mały ważył 1266,więc na pewno już przytył,bo minęły 4tygodnie.10marca mam wizytę w szpitalu,więc jeśli stwierdzą,że mogę rodzić sn to powiem,że chcę scan,bo boję się,że mały będzie za duży,a jak nie będą chcieli zrobić to powiem,że chcę cesarkę(a jak wiadomo oni są za naturalnymi porodami,więc sądzę,że w takiej sytuacji Mi go zrobią:) Marta co do porodu, to chcę sn rodzić-jak tylko Mi pozwolą(10marca na 100% będę znać odp) Oczywiście jeśli Michaś nie jest za duży,a jak nie pozwolą to cc-przynajmniej będę znać datę i miej więcej godzinę,kiedy się urodzi:)Wiem,że planowaną cesarkę robią od tygodnia do dwóch przed terminem.

[Isia]

Co do zmiany kolczyków to póki co się nie udało.Ciekawa jestem ile to potrwa,zanim mała się przełamie?

[alisss]

martab0

ja do szpitla chodze co 2 tygodnie a teraz chyba bede co tydzien plus polozna:/ ale niech mnie monitoruja, takze u mnie nei da sie scanu za kazdym razem....ale w pon bede miala zobacze jaki maly maly duzy, a wam mowili wage bo mi nigdy tylko wymiary a tak gadalamm z dziewczynami z marca i one wiedza ile ich dzieci waza w szoku bylam... musze zapytac nastepnymm razem
isia a ty w kincu na jaki porod sie decydujesz??? wiesz jaki michas duzy??
a ta twoja isia to widze ma obsesje ksiezniczek:)mam nadzije ze da ci sie ja namowic na wymiane kolczykow:)

hej :)
dawno mnie nie bylo a tu tyle nowosci..

Isia brzuno sliczny, malutki :) ja tez niby maly mialam ale toj to tyci, tyci :)
Marta mi sprawdzali wage, bo obawiali sie, ze dzieciatko malenkie... 2 razy milam takie dodatkowe scany, gdzie wage sprawdzali : raz w 35 tyg i w dzien porodu (2 tyg pozniej)
A co do uczulenia, ja tez tak mialam, trafilam do szpitala i badali na holestaze ale niewiem co to bylo, bo zanim dostalam wyniki (mialy byc za 2 dni) to znow wyladowalam w szpitalu (dzien pozniej) ze stanem predrzucawkowym i na drugi dzien mialam juz Natanka przy sobie ...

[Isia]

Wczoraj byłam na tej wizycie w szpitalu.Kobieta wszystko po kolei Mi opisała co i jak wygląda.Napisałyśmy też ogólny plan porodu punk po punkcie.Wszystko było pisane, oczywiście w razie, jak nie wystąpią żadne przeciw wskazania.Także 1opcja to poród w wodzie(jak tylko nikt Mnie nie uprzedzi,bo muszę mieć cały poród pas na bliznie,a wodoodporny mają tylko jeden-niestety:(Także Ja już go rezerwuje hehe:))Ze znieczuleń to najpierw podadzą Mi gaz,jak nie pomorze to zastrzyk w udo.Jeśli i to nic nie pomorze to dopiero zrobią dojście w kręgosłupie i będę mieć podany epidural.Oczywiście poród musi się sam zacząć,bo nic na wywołanie nie mogą Mi podać,bo wszystko działa rozkurczowo i mogłaby blizna się rozejść.Także jak wszystko się naturalnie zacznie najpózniej do 5dni po terminie to będę starać się urodzić sn,a jak niestety,by się nie zaczęło to w 5dzień po terminie mam zgłosić się do szpitala i zrobią Mi wszystkie badania i na 80% zrobią cesarkę,bo boją się podawać coś na wywoływanie,by ta blizna się nie rozeszła.Oczywiście 10marca na ostatniej wizycie w szpitalu na 100% potwierdzą wszystko co wyżej napisałam.
Wczoraj też byliśmy na szczepieniu z Isią.Bidulka strasznie płakała.Była w 2rączki kuta.Nie lubię takich sytuacji.Na szczęście M był ze Mną i przytrzymał Isie,bo Ja to bym chyba uciekła z tego gabinetu.Jednak dobre jest to,że już koniec szczepień do 12roku życia(na raka szyjki macicy i nie jest to obowiązkowe,ale będziemy chcieli małą szczepić).
Teraz mam koleżanki córkę pod opieką i dziewczyny super się bawią,a Ja mam chwilkę do popisania:)

[martab0]

HEJ KOCHANE
ISIU to w sumie dobre perspektywy na sn, a co do scanu bedziesz miala nastepny??
jaj siedze pozniej ide do szkoly rodzenia i czekam az w koncu zaczne rodzic:) juz mam serdecznie dosyc nie moge spac wszystko mnie boli brzuch olbrzym.
sciskam

[Isia]

Marta co do scana to nie wiem.Wszystko się okaże 10marca w szpitalu.Dokładnie Cię rozumiem,że czujesz się ciężko i już byś urodziła.Z Isią jak słoń wyglądałam i wszystko Mi ciężko było robić.O spaniu w nocy to tylko mogłam pomarzyć.Jak na złość męczyłam się tak długo,bo 12dni po terminie zaczęłam rodzić.Także życzę Ci całym serduszkiem szybszego rozwiązania.U Mnie pocieszające jest to,że jak tylko poczuję,że się zaczyna mam od razu do szpitala jechać i od razu będę przyjęta i badana(ze wzg.na to,że boją się,żeby blizna się nie rozeszła)podczas skurczów.Także spokojna jestem(jeśli można być spokojnym przed porodem:)
Wczoraj jeszcze Isie badali,czy się dobrze rozwija,czy ma prosty kręgosłup i nogi i wszystko ok.Waży już 16kg i ma 101cm:))

[ewelina190483]

isia super ze z Isia wszystko dobrze.Trzymam kciuki za naturalny porod we wodzie.
Marta wiem bidulko ze sie juz strasznie meczysz,ja z bolu plakalam pod konie bo mnie wszystko bolalo i spac tez nie moglam.Zycze ci bys szybko urodzila i niemeczyla sie .
Panterko a Ty jak tam?
Co z ta nasza Majeczka?Majeczo gdzie jestes?
Margo a co u Ciebie?Odezwijcie sie dziewczyny.
Dziewczyny mam juz egzamin na prawo jazdy 17 marca.

[martab0]

ewela to bede trzymala kcuki za prawko mam nadziejeze pojdzie dobrze!! olafek dalej broi??? ja czuje sie masakrycznie, tez mi sie zdarza plakac z bolu... ale dam rade
isia super ze weronika dobrze, daj znac jak bedziesz mnial wiesci ze skanu
a co do panterki to chyba nie ma glowy zagladnac bo z tego co widzilam to na czercowkach wielka tragedia... jedna z dziewczyn dowiedzila sie ze serduszko jej corci nie bije....biedulka:( i mysle ze panterka przezywa to bardzo...
swiat jesty niesprawiedliwy

[Isia]

Ewelina Ja też będę trzymać kciuki.
Marta tak jak piszesz czasami świat jest niesprawiedliwy i nawet nie jesteśmy w stanie z tym nic zrobić,bo niestety nie zawsze w życiu wszystko układna się w różowych kolorach.
Mojego M znowu katar dopadł.Mi ciężko jest na miejscu usiedzieć 10min,bo albo nogi Mnie bolą,albo brzuch twardnieje,albo krzyż i tak w koło.Dobrze,że jeszcze jutro i weekend.Jutro też pilnuje koleżanki córci,więc znajdę chwilkę dla siebie.Fajnie by było jak by nie padało,bo bym zabrała dziewczyny na jakiś spacer,a nie tylko w domciu.
No właśnie co z Wami dziewczyny?Majeczko,Margo,bo Panterkę w 100% rozumiem,że może nie mieć ochoty na pisanie.

[ewelina190483]

Isia to bedziesz miec wesolo.Isia to chyba ma ferie w przedszkolu.
Marta Olafek szaleje dalej,he he schudne cos przy nim wreszcie waze teraz 68.5 kilo wiec cos ruszylo z wagi jeszcze strace tylko to 8.5 kilo i bedzie git.
Tak zycie jest strasznie niesprawiedliwe,straszne jest stracic dziecko,ja dzieki Bogu ni9e stracilam i niewiem czy bym to przezyla bo chyba by mi serce peklo.Jak to jest ze pijaczki ,narkomanki rodza zdrowe dzieci ,a czlowiek uwaza na siebie i takie nieszczescie go spotyka,niemoge tego zrozumiec.

[Isia]

Ewelina Ja teraz ważę 69kg(przed ciążą 62).Po ciąży jak tylko już będę mogła wezmę się za siebie i bardzo bym chciała tak do 55kg spaść,bo poniżej 50(jak przed ciążą z Isią to wiem,że to już nierealne).
Isi miała ferie i od poniedziałku wraca już do przedszkola.Troszkę się przy dwóch dziewczynach namęczyłam,ale na szczęście były grzeczne.Podziwiam kobiety,które mają rok po roku dzieci,bo to bardzo duże wyzywanie.Między Isią i Michasiem będzie 3,5roku różnicy,a nie wiem czy dam radę z wszystkim.
Jakoś cicho dzisiaj tutaj...

[martab0]

hej dziewczyny :)
a ja sobie leze i praktycznie nic szczegolnego nie robie.... troche w papierach posprzatalam z sis na skype pogadalm i tak mi mija dzien. Czekam na r zeby jakis obiad zrobil bo nie ma szans ze ustoje w kuchni dluzej wiec wciagnelam tylko zupe z wczoraj i czekam glodna:(
cholerka jutro zaczynam 37 tydzien wow, w pon scan ciekawy jaki moj synalek duzy bo brzuchol olbrzym, nie weim czy dalej mam za duzo wod czy co ale wszystko sie dowiem na scanie...
isia jak ty malo przytylas zazdroszcze ja to chyba bede musial na diete przejsc po urodzeniu.....
albo jak ewelina zaczekac az bede musial za malym biegac:) hahah
a co z reszta dziewczyn???

[ewelina190483]

Hej dziewczyny.
isiu faktycznie bardzo malo przytylas,napewno zrzucisz po porodie raz dwa i bedziesz wazyc 62 a potem to juz z gorki dojdziesz do 55 kilo.
martus jesli bedziesz chciala karmic malego piersia to o odchudzaniu mozesz zapomniec.ja narazie sie nie odchudzam ale tak jeszcze dwa i pol miesiaca bede karmic malego o ile mi wczesniej pokarm nie zniknie bo cos marnie z nim ostatnio i zaczynam odchudzanko,bo do polski chce wygladac w miare szczuplo.glownie to zaczelam tracic na wadze dlatego ze jezdze na rowerku godzine dziennie czyli 30 kilometrow,400 kalorii.moj maz mi powiedzial ze sie spala dopiero po 20 albo 30 minutach cwiczen tluszczyk juz nie pamietam dokladnie.

[martab0]

dziewczyny musze was do porzadku przywolac!!!!!!!!!!!! za cicho tu!!!!!!!!!!
bardzo prosze o pisanie gdyz ja juz praktycznie unieruchomiona w lozku i nawet nie ma co poczytac, bo nikt tu nie pisze................
ja juatro na scan juz nei moge sie doczekac w srode polozna a w czwartek ostatni dzien szkoly rodzenia, musze wyparac 2 przesieradelka do koszyka i jestem ROZWARTA ( MAM NADZIEJE NIEDLUGO) i gotowa do akcji!!!
w szpitalu dalej zakaz odwiedzin, ale jak bedzi eok to moge wyjsc po nieclaym dniu, zreszta zobaczymy nie chce sie znow zamartwiac za wczasu. a wlasnei sciagam jakies filmy bo z nudow nie ma juz co ogladac, moze wy mi polecicie jakies dobre tylko po angielsku zebym mogla z r ogladc:) calusy i milej niedzieli!!!

[Isia]

Witam dziewczyny.
Jeśli chodzi o Mnie, to wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę do oxfordu i pochodziliśmy po muzeach(krzyża to nie czułam).Pózniej restauracja no i trzeba było wracać do domu.Małą w aucie Nam usnęła ze zmęczenia i baliśmy się,że będzie problem ze spaniem wieczorem,ale kochane dziecko jak aniołek przed 21 poszło spać:))Za to Ja z boku na bok się kręciłam i ciężko Mi było zasnąć,bo do wstawania kilka razy na siusiu już się przyzwyczaiłam.Do tego nogi to Mi w d... wchodziły i cholernie bolały.
Dzisiaj sprzątałam(bo jakoś z soboty na niedziele sobie porządki przeniosłam)Robiliśmy wspólnie z M i Isią obiad,a pózniej oczywiście najlepsze-jego konsumpcja:))Próbowaliśmy zmienić małej kolczyki i tragedia.Moja siostra dodatkowo(do tego zestawu księżniczek)kupiła 2 zestawy puzzli i taki fajny zestaw(puzzle,książeczki,figurki z kopciuszka).Dała tylko 1kolczyk ściągnąć i na tym koniec.Denerwowała się,płakała(strasznie żal Nam Jej było).Jednak trzeba było wsadzić z powrotem kolczyka(niestety tego leczniczego).Za nic się nie dało.Dopiero ze stresu M uśpił Isię i na śpiocha włożyłam ten kolczyk z powrotem.Teraz zmykam,bo się obudziła,a zmykamy do koleżanki na plotki zaraz.Buziaczki

[mamma]

Dziewczynki ja tez sie melduje :)

Troszke Was zaniedbuje ale moj znowu szaleje . Dzis poszlam spac o 3.30 bo co zasypialam to sie " syrena wlanczala" w łozeczku

Marta jak chcesz to przeslij mi maila na PV to Ci wysle stronke z serialami prawie wszystkie sa po angielsku z napisami polskimi ale chyba mozna je wylaczyc. Ja ostro ogladam "LOST" juz 6 sezon

[martab0]

mamma dzieki kochana ale ja nie przepadam za serialami wogole za telewizja bardziej mi choodzi o tytuly jakies filmy pelnometrazowe ktore sa warte polecenia.
hmmm znow zglodnialam jak tak dalej pojdzie to nie zdazymy lodowki zapelniac:)))

[ewelina190483]

martab0

mamma dzieki kochana ale ja nie przepadam za serialami wogole za telewizja bardziej mi choodzi o tytuly jakies filmy pelnometrazowe ktore sa warte polecenia.
hmmm znow zglodnialam jak tak dalej pojdzie to nie zdazymy lodowki zapelniac:)))

Matra a o jaki gatunek filmowy Cie interesuje?Bo ja to uwielbiam horrory albo dobre komedie.

[ewelina190483]

Umnie nic szczegolnego.Maz caly weekend pracowal tak wiec nie bylismy nigdzie.Tylko w kosciolku dzisiaj,jutro jade na fizykoterapie we wtorek do dentysty bo mi lekarstwo wypadlo.

[ewelina190483]

Marta z tej strony korzystam jak chce sciagnas jakis film,moze cos znajdziesz dla siebie. Filmy, nowoœci filmowe, zwiastuny filmów

[Isia]

Witam w poniedziałek.
U Mnie pada od samego rana śnieg.Dobrze,że chociaż nie wiele go zostaje, tylko się szybko topi,bo niebawem czeka Mnie spacer,żeby Isię do przedszkola zaprowadzić.
Jakoś dzisiaj ciężko Mi było wstać.Może dlatego,że co 2h w nocy się budziłam.Teraz jakoś co chwilkę gorąco Mi się robi i ciężko oddycha.Chyba odprowadzę małą i się położę-może uda Mi się przespać?Jednak znając siebie, za chwilkę mogę dostać tyle energii,że nie będzie mowy o spaniu.
Marta jeśli chodzi o filmy to Ja już dawno nic nie oglądałam,bo nie jestem w stanie 10min usiedzieć przed tv,bo wszystko Mi przeszkadza i boli.Nie jestem w stanie wygodnie się usadowić.
Dobrze,że już coraz bliżej rozwiązania,bo zaczynam marudzić.

[martab0]

hej kobitki:) ja juz po wizycie u lekarza maly zdrowy wazy 2900, wszystkie wyniki dobre i wody w normie takze jestem zadowolona sprawdzili mi tez szyjke macicy ze wzgledu na te krwawieni i niestety jeszcze sei nie skaraca:( czyli poczekam a tak mowili ze przed terminem urodze a teraz to wyjdzie ze jeszcze przenosze hahah
isia biedulko rozumiem ja tez wiecznei niezadowolona bo wszystko mi przeszkadza i uwiera ja do tego caly czas sie drapie bo mnie swedzi ale tej cholesterozy nie ma wiec chyba taka uroda mojej ciazy
ewelinaja tez lubie horrory i dramaty dzieki za stronke musze cos posciagac
milego dnia

[Isia]

Marta z tym swędzeniem to normalne(niektóre kobiety tak mają w ciąży)Ja z Isia w ciąży cały czas się drapałam.Teraz póki co(mam nadzieję,że Mnie to ominie)tylko czasami coś tam Mnie zaswędzi.Cieszę się bardzo,że maluszek jest cały i zdrowy i ogólnie,że jest wszystko dobrze z Wami.Fajnie,że nie waży dużo-łatwiej Ci będzie urodzić:)Nie straszę,ale Ja też miałam niby wcześniej małą urodzić,a przenosiłam.Dokładnie pamiętam jak w 38t miałam wizytę i ważyła niecałe 3kg.Lekarze mówili,że fajnie bo łatwo urodzę.A urodziłam miesiąc pózniej,ważyłą 4kg i nie było łatwo,bo cc się skończyło.Oczywiście życzę Ci z całego serca szybkiego i lekkiego porodu.

[Isia]

Witam dziewczyny.
Normalnie nie poznaję taka cisza tutaj?
Marta mam nadzieję,że jeszcze nie urodziłaś?A jeśli tak to jak najszybciej się pochwal kochana:)
Wczoraj miałam ciężki dzień.Rano spacer na angielski,pózniej do przedszkola i z powrotem.Najgorsze jest to,że o 8 musiałam wstać,a spało Mi się bardzo dobrze,co ostatnio rzadko się zdarza.Pogoda straszna była,bo w takich opadach śniegu wracałyśmy z przedszkola,że nie można było normalnie patrzeć przed siebie i oczu otwierać.Wróciłyśmy zmoknięte jak bałwany.
Dzisiaj póki co pada deszcz,więc znowu czeka Nas nieprzyjemny spacer.Jak mocno będzie padać, to chyba taxi zamówię,żeby mała nie zmokła.
U Mnie bez zmian.Dzisiaj jak Isia będzie w przedszkolu, to jak tylko pogoda pozwoli,chcę iść do miasta dokupić kilka drobiazgów dla maluszka:)
Co u Was dziewczyny?Ewelina,Margo,Izabella,Panterka,Mamma i reszta?
Gdzie się podziewacie?
Bo wychodzi na to,że sama do siebie zacznę pisać:))

[martab0]

hej isiu no wlasnie nei wiem co tu sie dzieje!! tez do samej siebei mi sie nie chialo pisac:)
jeszcze nie urodzilam chociaz ne powiem juz bym chciala:) dzis bylam u poloznej i maly ulozony juz nisko, ogolnie to nic takiego nie mowila z uwagi ze w szpitalu bylam w pon iwszystko ok wiec tak tylko mnie skontrolowala.
wieczorkiem do szkoly ide i to by bylo na tyle mojego dzisiejszego dnia:) milego popoludnia !!