Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[justi]

Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Jestem nowá mamusiá na forum i mam nadzieje ze szybo sie wdroze w temat.

[Kinqa]

justi

Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Jestem nowá mamusiá na forum i mam nadzieje ze szybo sie wdroze w temat.

Witaj

[justi]

Kingusia, a gdzie ty mieszkasz w tym Londynie

[Kinqa]

justi

Kingusia, a gdzie ty mieszkasz w tym Londynie

W Richmond , a Ty??

[justi]

Cricklewood

[Kinqa]

justi

Cricklewood

A to jakieś pół godziny / godzinę mamy do siebie chyba

[Isia]

Panterko co do witamin to też tylko do 12t brałam.Mój lekarz twierdzi dokładnie to samo co lekarz Marty,czyli dobrze się odżywiać i jak wyniki krwi sa w normie to nie trzeba nic brać.Więc i w 1 ciąży i teraz po 12t nic nie biorę.

[isabela]

witaj Justi

my juz powoli sie pakujemy, a wciaz jeszcze nie wiemy gdzie bedziemy mieszkaly :(
dol jak cholera...

[Kinqa]

A ja biorę jeszcze Centrum Maternę , bo w PL mi ginekolog zaleciła...

[Kinqa]

Dobra mykam

[ewelina190483]

Witaj justi.
IZUS czy to jest zgodne z prawe wyrzucic matke z dziecmi.Jak tak mozna przeciez to sie w glowie nie miesci.

[Isia]

Witam justi.
Mi też się wydaje,że nie można kobiety z dziećmi ot tak eksmitować.Zwłaszcza,że jedno dziecko jest maleńkie.

[martab0]

izus wspolczuje kochana, ale ja pamietam ze ktos mi opowiadal jak jedn adziewczyne tez wyrzucili z domu i przeniesli ja do hostelu ona poszla do tego consilu i zaczela plakac ze chiala dziecia swieta urzadzic, choinke kupic zeby sie poczuly jak w domu na swieta, tak im tak plakala a poszla z dwojka do tego biura ze zadzwonili do niej tego samego dnia ze jej cos znalezli mimo ze tego samego dnia rano przez tel jej mowili ze nie ma szans na nic w najblizszym tyg. Jak cos to mnoze sprobuj ich na litosc wziasc....
kurcze kochana nie iwem co ci napisac przykra sytuacja... sciskam

[isabela]

spoko kochane, damy rade. Ale jak sie to skonczy okolo marca wniose im sprawe o odszkodowanie. Moi prawnicy wiedza co robic. Musze isc do hostelu by dali mi mieszkanie docelowe. Jesli znajda mi w sektorze prywatnym to w marcu bedziemy sie ubiegac o odszkodowanie za straty finansowe i moralne, od lutego tego roku.... az sie skonczy ta kolomyja. Czekam jeszcze na wyznaczenie jednej daty rozprawy i to bedzie ostatnia. Council dal dupy przez bledna decyzje i zaplaci za to, juz teraz nie dam sie bo za wiele nerwow mnie to kosztowalo. Teraz to juz kurna nie podaruje im tego. Wytrzymalam koncowke ciazy i pierwsze miesiaca zycia Mii w takim stresie to juz nie moze byc gorzej, a na ulice nie moga mnie wyrzucic. Zmykam spac, jutro znow do councilu z dokumentami lece od rana.
buziaki laski i dziekuje za trzymanie kciukow i pozytywne mysli

[Isia]

Witam w mrozny ranek.
Izabella ciężko coś powiedzieć,bo nie byłam w takiej sytuacji jak Ty.Też mam znajomego,który żeby dostać duże benefity poszedł do Nich i płakał,że czuje się strasznie,bo jest w obcym kraju,nie ma na życie,a do Polski wrócić nie może i dali Mu bardzo duże benefity,mieszkanie socjalne.Jednak nie zawsze to działa i nie każdy ma tyle odwagi by iść i na litość barć innych.
Dziewczyny jutro jak tylko maluch pokarze to poznam płeć.Strasznie nie mogę się doczekać.Najgorsze jest to,że musimy Isie wziąć ze sobą,bo jeszcze lekko katarzy i czasami podkasłuje,a nie chcę do końca nie wyleczonej koleżance dawać.Zwłaszcza,że mogłaby się Jej córcia zarazić.A inni,którzy mogliby Ją popilnować jak na złość pracują.Poszłabym sama,ale nie chcę.Zresztą M powiedział,że teraz na każdym usg chce być,bo jak z Weroniką chodziłam to praktycznie zawsze musiał być w pracy.Jestem ciekawa jak Isia zareaguje,widząc dzidziusia na monitorze?Jak byłam u położnej i słuchaliśmy serduszka to Isia stwierdziła,że nie bije,więc teraz wszystkiego mogę się spodziewać:)
Przyjazd Moich rodziców na święta stoi pod ?,bo mama strasznie się czuła,że nawet do wc tato musiał Jej pomagać iść,więc wezwali pogotowie i okazało się,że stan zdrowia zostawia wiele do życzenia i zabrali Ją do szpitala.Póki co nic nie wiadomo dokładnie,bo robią cały czas badania.Najgorsze jest to,że nie mam teraz jak do Niej pojechać,a bardzo chciałabym pomóc.Zwłaszcza,że tato też ledwo co chodzi,bo korzonki Mu dokuczają.Z drugiej strony wiem,że już nie maja po 20lat i z wiekiem niestety trzeba się liczyć z różnymi chorobami.Moja mama ma teraz 60lat,a tato 70,więc młodzi już nie są.

[justi]

ewelina190483

Witaj justi.
IZUS czy to jest zgodne z prawe wyrzucic matke z dziecmi.Jak tak mozna przeciez to sie w glowie nie miesci.

Nie mam pojecia o czym piszecie, ale jesli faktycznie jest to jakas eksmisja a ty masz dziecko, to nie mogá was wyrzucic dopoki nie znajda wam mieszkania zastepczego, takie jest tu prawo i wiem cos o tym

kingusia
jakies pol godzinki pociagiem

Ale zimnica na dworku, tak czy siak wybieramy sie na spacerek zaraz.
Kurcze, tyle postów...szok
Niewiem kiedy ja to nadrobie, nie liczac ze mam jeszcze 3 inne fora na glowie

Milego dnia

[majeczka]

o jeju co sie tu dzieje.... nci neiwiedzialam....

izus jak toc ie chca eksmitowac? Dlaczego? Skad masz meiszkanie landrord prywatnie czy jakas agencja? Bo ja nic nei wiem!!! Napisz szczegoly prosze....

Moge ci jakos pomoc kochana? Moze wpadniesz na swieta? :)) jeju nei wiem jak moge ci pomoc kochana!!! No wez napisz szybko!

[martab0]

hej wszystkim
co tam slychac w mrozny dzien ( w ktroey nadal nie mam plaszcza ani kurtki:( )
izus na ulice cie nie wywala czyli chociaz tyle ale widze ze ty jestes silna kobieta i dasz sobie rade, podaj ich do sadu koniecznie o straty moralne bo wywalaja cie bezpodstwnie przez ich pomylke i jak pisalas wyroku sadowego nie da sie cofnac ale zawsze mozesz im wytoczyc nastepna, niech za to odpowiedza. Mam nadzieje za masz dobrych prawnikow, ale jak bys potrzebowal pomocy w znalezieniu to daj znac powiem ci co i jak bo sama szukalam!
isia pamietam ze ty jutro sca bo w ten sam dzien mam polozna:) tzrymam kciuki i daj znac czy masz synka, bo z tego co pamietam to chilas, a test wyszedl 50%-50% :) kurde wspolczuje sytuacji z mama, najgoszej to miec problemy zdrowotne, ale w tym wieku to sie zaczyna... glowa do gory moze wydobrzeje do swiat i bedziecie choinke razem ubierac
majeczka
grudzien sie zaczal!!!
teraz tylko czekamy jak ten maluch z brzucha wyskoczy,mam nadzieje ze szybko urodzisz!!!a tak poza tym jak sie czujesz juz lepiej?? mama juz jest???

[ewelina190483]

ISIA napisz jutro koniecznie jak tylko wrocisz ze skana.
Moze mama przyjedzie do Ciebie,jeszcze jest troche czasu do swiat.Najwazniejsze zeby jej stan zdrowia sie polepszyl.
Marta a Ty jutro napisz co i jak u poloznej.
My jutro idziemy do health visitors na wazenie,dowiem sie ile ten moj chuderlaczek teraz wazy.

[ewelina190483]

Izus masz racje z niczym im nie odpuszczaj,niech placa teraz za swoje bledy.

[majeczka]

odliczam odliczam:))) mamusia bedzie w piatek:)))) doczekac sie nie moge:))

a ja nadal sie tocze:)) hahahaha ledwo.....

chlopaki jakies znowu mam zasmarkane i zakaszlane.. ehhhh

[Kinqa]

Hej dziewczyny

Mam pytanie do dziewczyn , które już rodziły w UK ...

Co zabrałyście do szpitala dla siebie i dla swojego maluszka?

[ewelina190483]

Kinga Ja do szpitala zabralam dla siebie:dwie koszule,szlafrok,recznik duzy i maly,przybory toaletowe,papcie,podpasek 2 opakowania (big size hi hi) sa takie specjalne kupisz wszedzie.
A dla malego to pampersy,chusteczki nawilzone,3 pary body,3 pary szpiochow,pieluche tetrowa,kocyk,recznik,czapeczke,rekawiczki,plyn do kapieli.A jak czegos nie mialam to maz mi przywiozl.Ubranko na wyjscie to tez w zaleznosci po pogody. A najlepiej wpisz w google wyprawka do szpitala Co zabrać do szpitala - Wyprawka do szpitala - Ciąża i Poród.
Pelno jest takich stron.Ja sama przed pakowaniem zagladalam na takie stronki.

[majeczka]

ja tak samo jak Ewelina:)) + smoczek dlas dzidzi (w razie czego) ze 3 stare pary majtek do tych big size podpasek:)) no i aparat foto i ladowarke do koma:)

[isabela]

Isia

Witam w mrozny ranek.
Izabella ciężko coś powiedzieć,bo nie byłam w takiej sytuacji jak Ty.Też mam znajomego,który żeby dostać duże benefity poszedł do Nich i płakał,że czuje się strasznie,bo jest w obcym kraju,nie ma na życie,a do Polski wrócić nie może i dali Mu bardzo duże benefity,mieszkanie socjalne.Jednak nie zawsze to działa i nie każdy ma tyle odwagi by iść i na litość barć innych.

Isia, wlasnie takich ludzi nie cierpie! Twoj kolega to oszust, chyba ze rzeczywiscie zasluzyl na te benefity bo jest w zyciowym dole.
Ja nikogo nie biore na litosc i nic od nich nie chce oprocz tego co mi sie nalezy i NA CO ZAPRACOWALAM. Mieszkam w tym kraju 7 lat. Pracuje od 1 dnia pobytu tutaj i place wielgachne podatki, zadnej pomocy bym nie potrzebowala gdyby nie ich cholerna pomylka no i gdyby nie to, ze zdecydowalam sie na dziecko, ale jak mozna myslec takimi kategoriami, ze decyzja o urodzeniu dziecka wpieprzyla nas w wielki dol... Dziecko to wielkie szczescie i zaden ch*** nie zmieni mojego podejscia do tego, a my po prostu mamy pecha, ze mieszkamy w kraju gdzie mamy takie same obowiazki jak Anglicy, natomiast prawa inne... Uslyszlam od urzednika "Jesli jestes niezadowolona to wracaj do swojego kraju". Cham i prostak...
Teraz im nie daruje. Sa ludzie, ktorzy naciagaja i biora benefity nawet siedzac w PL, karalabym takich chamow. Place podatki i chce by panstwo pomagalo tylko ludziom, ktorzy zasluguja na pomoc, ktorzy naprawde sa w ciezkiej sytuacji. Nie dziwie sie czasami, ze Angole nas tak traktuja jesli wielki procent ludzi pracuje na czarno kiedy ma mozliwosc normalnej pracy i ci wlasnie ludzie biora benefity na wszystko. A juz kompletnie karygodne sa przypadki, ze ludzie raz w miesiacu przylatuja tu tylko by odebrac kase z konta bo mieszkaja, zyja i pracuja w PL, a tu sa zarejestrowani ... no comments!