Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D

[GOGA]

poziomka też mam taka metodę łuku .... z tym że kurka to lusterko nie może być zbyt nisko ... to ja szyje do góry wyciągam jak żurwaw ... hehe instruktor mówił że po jeździe bede o 3 cm wyższa :)

e no instruktor wpadł na kawkę ;)

[Emilia1988]

poziomka ja Ci powiem szczerze, ze wytlumaczyc łuku nie potrafie ale jak jade autkiem po nim to wiem co i kiedy mam robic :) Widze, ze obydwie mamy spoko instruktorow i mozemy sobie z nimi na spokojnie porozmawiac :)

Julka ja tez sie boje gadania rodzicow jak nie zdam egzaminów :( W sumie mowia, że "głowy mi nie urwą" no ale zapewne i tak beda głosili "kazania" :( Ech...

[GOGA]

no bo prawda że to prawko to nie mało kosztuje - cholerka ja jak zaczynam sumowac to sie jeszcze bardzie wkurzam ....

heh mój instrukto ( w zartach oczywiście ) zapraszał mnie to hotelu ... nooo pozartować zawsze można ;)
tylko że mój mąż nie raz mnie odwoził na jazdy i po mnie przyjeżdżał ... coby instruktor czuł respekt ... hehe - faceci ;)

[GOGA]

za 12 dni mam jazdę .... matko jeszcze tyle czasu ....

[Emilia1988]

Wiecie co... Jezdzilam z dwoma instruktorami. Tzn. z tym fajnym jezdze od samego poczatku ale przez 2 tyg. jezdzilam z innym jak Robert poszedl na urlop... Ech to było dla mnie jak jakas kara :( Maciej sie na mnie darl jak cos zle zrobilam, w ogole to nie potrafil mi wytlumaczyc np. łuku itd. Nie zwracał uwagi na popelniane bledy itd. Tak prawde mowiac to bałam sie z nim jezdzic :( Nie czułam sie bezpiecznie przy nim. Jak wrocil Robert to poczułam wielka ulge... :) Od razu jakos bezpieczniej sie poczulam... Na spokojnie mi wszystko tłumaczył a jak zrobilam jakis blad to raczej zwracał mi spokojnie uwage bez nerwow. Podziwiam Go za opanowanie bo czasami to powinien podniesc na mnie glos a jednak tego nigdy nie zrobil. Fajnie mi sie z Nim jezdzilo :) Zawsze moglam sobie z Nim spokojnie porozmawiac i pozartowac...

Jeździłyście w nocy? Ja jezdzilam kilka razy :) Było na prawde SUPER :) Od razu sprawdzilam czy potrafie sie zachowac w nocy na ulicy :) Dostałam pochwałe, ze jak na poczatkujacego kierowce to bardzo dobrze poradzilam sobie w nocy na drodze :) Raz mnie wzial na 3 godz. jazdy ale to juz pod koniec. :) Mialam wtedy zaczac jazde rano o 7 i mialam jezdzic 1,5 godz. ale dzien wczesniej zadzwonil i przelozyl mi jazde na 18:30 i jezdzilam sobie do 21 :) Było super :) Wzial mnie na taka droge, ktora nigdy nie jechalam... Nie było łatwo bo po drodze byla masa zakretow :) Jakos dałam rade :) Moglam sobie poszalec z gazem :) Robert nigdy nie robil mi problemow. Zawsze szedl mi na reke jak cos potrzebowalam np. gdzies szybciej wysiasc czy cos w tym rodzaju. Ja tez czesto szłam mu na reke. Nigdy sie nie upierałam jak np. chcial gdzies podjechac. Zawsze mi wydluzal jazde :) W ogole swietnie sie dogadywalismy :) i nadal dogadujemy :) Dzwonimy do siebie i piszemy smsy :) Super z Niego czlowiek :) Życze kazdemu takiego wspanialego instruktora jakiego ja mialam :)

[Emilia1988]

GOGA

heh mój instrukto ( w zartach oczywiście ) zapraszał mnie to hotelu ... nooo pozartować zawsze można ;)

Jakbym słyszała Roberta :) Na ostatniej godzinie jazdy tez uslyszałam "Emilka a może zatrzymamy sie na noc w hotelu? Co Ty na to?" Oczywiscie zartowal :)

W ogole zwracał sie do mnie w bardzo miły sposob :) Mowil do mnie Słoneczko, Skarbie itd. :) Na poczatku mowil do mnie na Pani. Zwrocilam mu uwage i poprosilam, zeby tak do mnie nie mowil bo staro sie czuje wiec mowil mi po imieniu ale postawil mi warunek :) I powiedzial, ze skoro On ma mi mowic po imieniu to ja jemu rowniez :) No wiec przeszlismy na TY :) Dziwnie sie na poczatku czulam bo ja mam 19 lat a On 40 no ale teraz jest juz ok :) Moglabym byc Jego córka :)

[Emilia1988]

GOGA

za 12 dni mam jazdę .... matko jeszcze tyle czasu ....

Ja jazde będę miała gdzies dopiero w połowie grudnia :( Ech to dopiero kupa czasu :( Zeby sie umowic na dodatkoa jazde to najpierw musze zdac teorie i umowic sie na egzamin praktyczny pozniej moge myslec o dodatkowych godzinkach... :) Juz sie nie moge doczekac :)

[poziomka-p4]

Emilia no to z tego co piszesz wynika,że instruktor jest naprawdę 'THE BEST"-a różnica wieku wcale nie musi oznaczać,że jesteście z innej epoki.Żałuj ,że nie skorzystałaś z tej oferty noclegu bo może byś miała niezapomnianą przygodę....ale wiesz jak to jest:co sie odwlecze to nie uciecze....napisz mi tylko czy był przystojny...bom ciekawa

[justys79]

Hej dziewczyny :)

Ja dzis po dwoch godzinach jazdy, zostaly mi dwie w przyszlym tygodniu i 4 wyklady i kurs zakoncze. Pozniej tylko egzamin.... . Jak bede znac termin to sie dopisze do listy.
Musze mojego M wyciagnac w weekend i pojezdzic naszym autkiem bo sie rozleniwilam jezdzac automatem.

Emilia z tego co piszesz to instruktora mialas naprawde fajnego. Ja za kazdym razem z kim innym jezdze. I tez roznica wieku duza bo oni tak kolo 60 ;). I tu kazdy na 'ty' sobie mowi czasem mi glupio bo u mnie jakos zakorzeniony respekt dla osob starszych.

Wogole tutaj to kurs prawa jazdy moga zapisac sie 15,5 latkowie. Jak ich widze na wykladach, jak sie zachowuja to mysle, ze to zawczesnie.

[Emilia1988]

poziomka-p4

Emilia no to z tego co piszesz wynika,że instruktor jest naprawdę 'THE BEST"-a różnica wieku wcale nie musi oznaczać,że jesteście z innej epoki.Żałuj ,że nie skorzystałaś z tej oferty noclegu bo może byś miała niezapomnianą przygodę....ale wiesz jak to jest:co sie odwlecze to nie uciecze....napisz mi tylko czy był przystojny...bom ciekawa

Nie zebym ja cos do Niego... Ale... ale... A czy był przystojny???? Hmm.... No jasne, ze tak :) Ech ciagniecie mnie za język :)

[Emilia1988]

justys u mnie tez raczej zakorzeniony mam respekt do osob starszych ode mnie i mowie kazdemu na PAN/PANI no ale skoro Robert mi kazal mowic do siebie po imieniu to tak robie :) Chociaz glupio sie czuje czasami szczegolnie jak obok stoi jeszcze jakis inny instruktor jak np. rozmawiamy sobie przed jazda...

Co do rozpoczynania kursu w wieku 15.5 roku to wydaje mnie sie, ze to nie jest odpowiedni wiek... Juz moze nie chodzi mi tyle o zachowanie na kursie ale w ogole o zachowanie na drodze... Szczerze mowiac to ja nie chce jezdzic na automacie chociaz na pewno jest latwiej. Nauczylam sie na manualnej skrzyni wiec wole taka :)

[GOGA]

Emila ... zawsze miłych ludzi miło się wspomina ;)
mój instruktor był zupełnie podobny chrakterem i wiekiem do twojego ;)
z takim człowiekiem miło się i jeździ i rozmawia :)

a poza tym ja mam już w domu nerwusa więc taki spokojny to jak balsam na dusze :) ;)

[Emilia1988]

Dziewuszki to co z tym naszym spotkankiem? Będzie cos z tego?

[GOGA]

justys ale u WAS jest fajnie że kurs taki szybki ... no i możesz już z męzem śmigać .... a kiedy ja sobie pośmigam hmmm ... któż to wiee ....:duren:

[GOGA]

Emilka Ty tez widze spać nie możesz :)

[GOGA]

jak ja się ciesze że już koniec tygodnia ... cały tydzień roboczy mam zawsze w biegu ... praca , szkoła , przedszkola - odprowadzć - przyprowadzać , obiad dziś na jutro , zakupy , pranie itp ..... brak czasu na głębszy oddech .... dlatego potrzebne mi to cholerne prawko bo wszędzie musze na nogach biegać ....

[Emilia1988]

GOGA

Emilka Ty tez widze spać nie możesz :)

Toz to młoda godzina hehe :)

[Emilia1988]

GOGA ja co prawda nie mam tyle obowiazkow co Ty ale tez czasami mnie juz trafia jak mam wszedzie biegac albo jezdzic autobusami.. :( Najbardziej to mnie dobijaja te zatloczone autobusy :( Ech... Rano jak jade do pracy to nie ma nawet sie czego zlapac w autobusie. Nie wspomne juz, ze mlodziez nie ustepuje miejsca starszym ludzia. Jezdze czesto z tatem autobusem i bardzo zadko sie zdarza, zeby ktos tacie ustapil miejsca. Zaznacze, ze tato ma 79 lat... Ech wspolczesna mlodziez... :( Sama jestem mloda ale jak widze osobe starsza to ustepuje miejsca (nie chwale sie)

[Emilia1988]

Dobra laseczki lecę spac :) Papapa

[justys79]

Goga ja tez sie ciesze, ze juz prawie weekend, chociaz mam mniej obowiazkow jak Ty, z tego co piszesz. A prawko tez mi potrzebne bo tu wszedzie daleko.
A jazdy z M beda interesujace bo on tez z tych nerwusow i juz widze oczami wyobrazni jak bedzie sie wkurzal jak cos zle zrobie.

Emilia ja jak do tej pory tez jezdzilam samochodami z manualna skrzynia biegow (co prawda nie za duzo) i szczerze powiedziawszy wolalabym takimi na kursie jezdzic, no ale nie mieli takich. Tu automaty sa bardzo popularne. I teraz bedzie mi sie trudno przestawic bo w ciagu kursu nie obchodzila mnie zmiana biegow. I nie powiem w zakorkowanym miescie to ulatwia jazde.

[AchA]

Hej baby!
Juz sie boję, a najgorsze jest to, ze sama się nakręcam. Powiem wam szczerze, ze jakos nie bardzo mi się widzi, że zdam... Mam takie dziwne przeczucia. Ech... Zobaczymy.
Doła jakiegos lapie...

[GOGA]

justys heh te chłopy newusy ... mój to prawdziwy choleryk i nawet nie myslę co będzie jak kiedys to ja beda go wozić ...

AchA tylko się nie dołuj !!! wrzuc na LUZ i nie nastawij się pesymistycznie - uwierz w siebie i swoje umiejetnosci !!!

[julka130]

Przepraszam za błędy, ale muszę szybko pisać.
Wszystkich czytających proszę o wygodne posadzenie tyłka w fotelu, żeby nie spadły. A dziewczyny o słabych nerwach proszone są o nie czytanie:)
UWAGA!!!!!!!!!!! UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziś o 11,45 ZDAłAM EGZAMIN NA PRAWO JAZDY
Wczoraj zajechałam do Wordu żeby się zapisać, i jak zwykle poprosiła o jak najwcześniejszy termin.
A kobita pyta się a: JUTRO MOZE BYć?
Zapytałam czy sobie żarty robi, a ona że NIE.
Tyle mi się myśli pląta, że nie wiem jak mam to opisać.
Zdawałam u faceta który mnie oblał za drugim razem. Pogoda była paskudna, padał śnieg. Nikomu nie powiedziałam, że mam egzamin.
ZDAłAM, ZDAłAM, ZDAłAM :)))))))))))))))
Nie jestem wstanie tego opisać, ale cieszę się jak głupia.
Teraz muszę jeszcze wyjeżdzić 5godzin które wykupiłam, ale to już będzie czysta przyjemność.
Acha, nie masz innego wyiścia jak Zdać.

[Kate]

julka130

Przepraszam za błędy, ale muszę szybko pisać.
Wszystkich czytających proszę o wygodne posadzenie tyłka w fotelu, żeby nie spadły. A dziewczyny o słabych nerwach proszone są o nie czytanie:)
UWAGA!!!!!!!!!!! UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziś o 11,45 ZDAłAM EGZAMIN NA PRAWO JAZDY
Wczoraj zajechałam do Wordu żeby się zapisać, i jak zwykle poprosiła o jak najwcześniejszy termin.
A kobita pyta się a: JUTRO MOZE BYć?
Zapytałam czy sobie żarty robi, a ona że NIE.
Tyle mi się myśli pląta, że nie wiem jak mam to opisać.
Zdawałam u faceta który mnie oblał za drugim razem. Pogoda była paskudna, padał śnieg. Nikomu nie powiedziałam, że mam egzamin.
ZDAłAM, ZDAłAM, ZDAłAM :)))))))))))))))
Nie jestem wstanie tego opisać, ale cieszę się jak głupia.
Teraz muszę jeszcze wyjeżdzić 5godzin które wykupiłam, ale to już będzie czysta przyjemność.
Acha, nie masz innego wyiścia jak Zdać.

JULKA !!

The beściaro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn gratulejszyn

[GOGA]

JULKA o kurcze aleś dała czadu
no poszłaś na całaść i SUPER taki egzamin z zaskoczenia to mniej czasu na denerwowanie się przed :)))

GRATULACJE !!!!