Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z przełomu 2007/2008


Gość kwiatuszek9876

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!
My dziś dzień zaczeliśmy nieciekawie.. tzn od wizyty u lekarza..
Mały tak się rozkupkował, że w nocy normalnie nienadążyłam go przebierać masakra...
Okazało się ze załapał jakiegoś wirusa - dostał pare lekarstw na jelita maść do pupci i wsio
Normalnie taki biedulka jak tylko go kładę do przebrania to taka niesamowita rozpacz bo pupcia taka obszczypana bidulka moja... i termin szczepienia przełożony o tydzień
no i okazało się że N waży 8800 normanie masakra przy jego apetycie??? Ale lekarka powiedziałaa że nie ma się co martwiś skoro taki zywy i ciągle biega...

Ja też wykończona bo pół nocy większe nie spałam i tylko chodziłam i przebierała:(((

Lecę oddychnąć zajrzę wieczorkiem
Szkoda że to nie pryma aprylis buziaczki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki.Znowu chwilke mnie nie bylo ale strasznie sie rozchorowalam.Z nosa tak mi lecialo ze chyba by klawiatore zalalo:Psoty:
Tak pozatym to u nas ok.Na spacerki wychodze juz a pogoda miejscami u nas piekna.Coraz czesciej wychodzimy na rowerek fajnie jest.Czytalam o jedzeniu moj maly je podobnie.Moj Kordian za mewami tak gania bo i duze i glosne:Psoty:
Martwie sie o te jego zeby.Ciagle jest ich 5 a dziasla go bola ze ojej.Znowu budzi sie w nocy i daje popalic.Do tego on nie chce nic mowic ciagle tylko po swojemu i nic nie chce tak jak ja bym chciala:Płacz:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

wita was kolezanka marnotrawna!!
dawno sie nie pokazywalam bo mialam 2 powody... pierwszy to Tomcio i jego mega ssanie palucha - wszystko sie nasililo i musze non stop mu poswiecac czas i mu zwracac uwage... a jak tomcio spi - to ja pracuje - wiec to jest drugi powod...
w zeszlym tygodniu zwolnili u nas 20 osob i teraz musze sie wykazac ze mnie nie mozna zwolnic w drugiej turze i biore prace do domku
podgladam was czasami ale na prawde nie mam kiedy pica wiec bardzo przepraszam...
odezwie sie jak sie sytuacja nieco poprawi!!
tesknie i sciskam !!:36_7_8:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-12696.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7d08d77b.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny
Ja Was tutaj cały czas podczytuję, nie zawsze na bieżąco, ale potem nadrabiam, niestety nie mam za wiele czasu na pisanie... czytam najczęściej przy jedzeniu:)
Kacper właśnie zaczyna marudzić bo bawi się już dość długo sam a mama ciągle zabiegana:)
właśnie włazi mi na kolana więc muszę kończyć.
Pozdrawiam Was serdecznie.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

witam :)
U nas ehh.. mąż był chory i 2 dni byliśmy z małym u moich rodziców żeby małego nie zarazić ale niestety chyba jednak małego łapie cos :( Albo ząbki bo widać juz i tylko ma sie przebic...no ale ma kaszelek i katarek niestety :(.

martus jeżeli o moja noge chodzi to szkoda gadac...niebyłam u lekarza czego strasznie żałuje... Jak zbliża sie dzień wizyty (wtorek i czwartek chyba) to jakoś przestaje boleć a potem nagle znowu zaczyna. Opuchlizna niestety tez nie schodzi i jedną noge mam "normalną" a drugą dwa razy grubszą.

didanko Ty to taki spec jestes że niemasz co sie martwić że Cie zwolnią :)

reginko z mówieniem tak bardzo sie niemartw. " PIERWSZE SŁOWA Wszyscy rodzice z niecierpliwością czekają na pierwsze słowa swojego dziecka. Spodziewane "Mama" lub "Tata" mogą pojawić się później, niektóre dzieci zaczynają mówić "baba" lub "dada". Nie pospieszaj malucha, już za kilka tygodni opanuje dużo dużo więcej nowych słów i "Mama" i "Tata" na pewno będą pośród nich. Drugi rok życia jest pełen wyzwań i gwałtownych zachowań, jak napady złości i pierwsze przejawy buntu. Malec bada granice: "jak daleko mogę się posunąć, aby otrzymać to co chcę". W tym wieku dziecku trudno jest zrozumieć, że niektórych rzeczy nie można mieć od razu. Od konsekwencji, cierpliwości i spokoju rodziców zależy jak malec przyswoi wyznaczone zasady. Zwróć uwagę na rozwijającą się komunikację dziecka, czy rozumie proste polecenia takie jak "Idź weź buty". Posłuchaj co mówi, kiedy jest samo w łóżeczku: właśnie wtedy dzieci ćwiczą język i często wracają do swoich przygód. Możesz usłyszeć fragmenty zdarzeń dnia, Twoje "nie" i nawet naśladowanie głosu, ponieważ maluszek utrwala to czego się nauczył."

A co do płaczu to też " ŁZY PRZED ZAŚNIĘCIEM Jednym z trudniejszych problemów dla rodziców jest nagły powrót nocnych przebudzeń. Z wielu różnych powodów, we wczesnych latach dzieci przechodzą przez takie etapy, kiedy zaczynają znowu budzić się w nocy, odmawiają pójścia spać o normalnej porze lub budzą się o świcie. Poniżej znajdziesz kilka porad z tego zakresu:

Po pierwsze, przygotuj się na zmiany w rytmie snu dziecka w pierwszych trzech latach życia. Jeżeli wiesz, że co może się zdarzyć, łatwiej dasz sobie radę z problemami!

Przeanalizuj zachowanie dziecka, aby znaleźć powód nocnych przebudzeń - być może malec przechodzi przez etap w którym potrzebuje Twojej bliskości bardziej niż zazwyczaj? Zastanów się czy nie nastąpiły jakieś zmiany w jego porządku dnia? Czy malec nie przechodzi przez okres gwałtownego wzrostu, lub być może wyżynają mu się ząbki? Znalezienie możliwych wytłumaczeń zmniejszy Twój niepokój i pozwoli na znalezienie rozwiązania tego problemu.

Staraj się przestrzegać normalnej pory kładzenia spać, jak dalece jest to możliwe. Jeżeli musisz wstawać do dziecka parę razy w nocy przez tydzień lub dwa, lepiej jest być konsekwentnym i trzymać się zasad, niż poddać się i pozwolić dziecku kłaść się później, lub pozwolić na spanie w Waszym łóżku. "

To dostaje ze strony papmers. Jak byłam w ciąży to mi posyłali i teraz też posyłają. Ciekawe rzeczy można poczytać :)

Odnośnik do komentarza

Hej:)Witam w piątek:)Piękna pogoda dziś u nas,słoneczko od rana,w końcu wiosna przyszła:D
U nas ok,ja cały tydzień drugie zmiany,u nas na poczcie ruch świąteczny,pracy mnóstwo i wracam wieczorem padnięta:(Ale dobrze,że dziś już piątek,tę sobotę mam wolną ale w następną Wielką sobotę pracuję:(((
Pozdrawiam,muszę uciekac,całuję Was kochane:Całus:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja z ranka poranka:))
U nas też piękne sloneczko a my za niedługo śmigamy na spacerek - trzeba korzystać póki tak pięknie:)))
N juz ma się dobrze pupcia wyleczona ale niestety marudzi jeszcze a zęby jeszcze trochę zanim się wybiją

Życzę miłego dnia i weekendu
BUZIACZKI:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Ja również witam.

U nas tak samo pogoda cudna byliśmy na spacerku kupiłam małemu bluzę, chociaż wiem że ma tych ciuchów dużo, ale nie mogłam się oprzeć hihi. Ale oczywiście kurtki nadal nie ma:(:(: Bo w naszym mieście to nic nie ma ale jutro jedziemy do Zielonej Góry i mam nadzieję że coś kupię.
Właśnie gotuję bigos już na święta i w słoiki zagotuję i gotowe już coś na święta będzie zrobione.

Miłego dnia życzę my po południu na spacerek drugi raz mały to tylko by chodził na spacery, kiedyś miałam z tym mały problem bo nie za bardzo lubił w wózku, a teraz to godzinami może chodzić.

Buziaczki papa.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxvfxma3e7mhly.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-22829.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20061230560117.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witam my już po spacerku mała teraz spi :)
Magduś nie martw się ja też idę ro pracy w Wielką Sobotę więc nie jesteś sama i to na 7 :(((((
Aguś to ty jak ja też wole coś kupić małej niż sobie przedwczoraj kupiłam jej maskotkę bo cały czas ak przechodzimy koło księgarni to patrzy no i ma chodz ją bardziej interesuje metka :))
Didianko nie masz się czym martwić takiego pracownika jak ty to nie zwolną
Widzę że żadna na moje pytanie nie odpowiedziała a szkoda myślałam że to nie jest aż takie krępujące :(

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Szani ja czytam bardzo fajna ksiazke ona i on o seksie napisal ja Zbigniew Lew-Starowicz i powiem ze super , Chodz mozna sie domyślać dlaczego tak się czujesz a nie powinnas , ja nie czuje sie zbyt atrakcyjniejsza ale jakos nie mam czytałam gdzieś że właśnie nieraz po ciąży jest tak że masz większą ochotę niż przed

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witam wieczorową porą my dziś po południu wybrałyśmy się na plac zabaw i byście widziały co moje dziecko robiło z piaskiem to padłybyście ze śmiechu a na dodatek nie chciała wstać na kolana , i piasek oczywiście musiał być spróbowany bo jakby to było , teraz zasypia ciekawe kiedy zaśnie . A jak u was bo u nas piękna pogoda założyłam dziś nawet Gabi kurtkę jensową bo tak ciepło było .
miłego wieczorku

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki

U nas leci. Dzisiaj bartkowi stuknal juz miesiac!!! Jakos sobie radze z moimi lobuzami. Teraz jak jest pogoda to Szymek nic tylko by chodzil na dwor. Dzisiaj spedzil tam dobre kilka godzin. Cale szczescie ze mamy podworko i tarasy bo chozic z nimi dwoma na spacery nie dalabym rady. Od wczoraj walczymy z katarami u chlopcow- kiedy to sie skonczy?

W przyszlym tygodniu mam wizyte z Bartkiem na usg brzuszka i wedy sie dowiem jak tam z jego nerka - nie wiem czy pisalam ze mial tam jakis zastoj od urodzenia. Wiec trzymajcie kciuki prosze.

Nadal odciagam pokarm i juz malo co krmie z piersi bo maly nie chce za bardzo ssac -tzn lubi sobie polezec przy cycusiu:) No i mam troche wiecej czasu no i moge sie czasem wyrwacz domu na chwilke -swoja droga ze tego zbyt czesto nie robie bo zostawic dwojke maluchow na barkach dzidkow to troche meczace.

szani wspolczuje tych problemow z noga. Mysle ze powinnas jednak udacsie do lekarza.

martusia jesli idzie o sex to ochota mniejsza niz przed, a raczej rzadziej mam ochote na sex, za to jakosciowo jest mi duuuuuzoooo lepiej!!!! Wlasciwie to ochote mam czesto tyle ze jak przychodzi wieczor to juz nawet myslec mi sie o tym nie chce:)

magdus jakos zleci druga zmiana. Dzielna z ciebie pracujaca mama:)

didianko nie daj sie zwariowac. Trzymam kciuki za powodzenie w pracy!

reginko tak to juz jest ze kazdy po swojemu rzepke skrobie:) Zabki wyjda a maly w koncu sie rozgada. Moj szkrabek czasem probuje powtarzac po mamusi, np. powiedz dzidzi -cici, wujek-wu, piesek -auau. Na wszystko przyjdzie czas.

ganowak domyslam sie ze problem z pupcia to od zabkowania? Oby juz bylo ok.

agusiaja to jestem zakupoholiczka ale dla malego nie kupuje niestety nic bo mam mase rzeczy.... no i cierpie:)

aida nie wiem co poradzic. Zapytaj specjalisty na forum.

Pozdrowki kochane

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

ooooooooooo co tu taki zastój??????
u nas weekend minął fajnie :)
w sobote sprzątanie.....mycie okien i tego typu ;) ale małego zabrał jeden dziadek na ogródek a potem drugi dziadek do nich dołączył:) mały szczęśliwy wybiegał sie. Dzisiaj byliśmy w kościele i na spacerku potem. Poświęciliśmy palmę a popołudni małego zabrałam do piaskownicy.
mały jest bardzo szczęśliwy jak idziemy na plac zabaw i śmiga sobie swobodnie tam. O praniu niewspomne, bo przed wczoraj 2 kurteczki były do prania a tak to bluzy albo sweterki ale prania mam teraz 3 razy wiecej haha. Ale jak widze ile ma radości to moge nawet i 10 razy wiecej miec :)

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witam nam też weekend minął wspaniale :) W sobote mycie okienka i sprzątanie i plac zabaw piaskownica tak jak u ciebie Szani zaliczona i wogóle wyjśc nie chciała a jak dopadła do piachu to masakra (nagrałam sobie na telefon szkoda że nie mogę wam pokazać ) A z praniem tak samo codziennie by czeba teraz prac :)) A wczoraj poszliśmy do kośćiółka a popołudniu pojechaliśmy do kuzynki mała była w niebie bo bawiła się z Wiki :)
A dziś już byliśmy na szczepieniu i spacerku a teraz Gabi śpi a ja robie sałatkę i krokiety :)
Gabi dziś się w nocy przed 5 się obudziła i nie spała 2 godz masakra a rano trzeba było budziś po 9 . Waży tylko 10,900 i mierzy 80 .
Jak wstanie to pójdziemy jeszcze na spacer bo bardzo ładna pogoda jest że :))))))
Dodałam pare zdjęć z zabawy na placu zabaw :)) i nie tylko

Odnośnik do komentarza

Didianko, po pierwsze trzymam kciuki za pracę, na pewno będzie dobrze!!! A co ssania kciuka, to też miałam z tym problem. Co prawda moja malutka ssała tylko przed zaśnięciem, ale postanowiłam spróbować powalczyć z tym już kilka miesięcy temu, kiedy malutka była mniej sprytna. Doszyłam jej rękawiczkę do piżamki i ok 2 tygodnie wystarczyły - odzwyczaiła się. Także bardzo łatwo u nas poszło. Moja znajoma z kolei smarowała paluszek takim specjalnym gorzkim lakierem w dzień a na noc też doszyła rękawiczkę. Efekt był też bardzo szybki, tyle że jej córeczka była już starsza i przed zaśnięciem z 10 razy wychodziła z łóżeczka żeby się napić:) Nie wiem, jak u ciebie dokładnie to wygląda, ale chyba szkoda paluszka...pozdrawiam gorąco i wiosennie:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-12724.png

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie.

U nas weekend też minął superr pogoda rewelacyjna a małemu pokazałam że przez drugie drzwi można wyjść na nasze podwórko to teraz tylko stoi przy drzwiach i krzyczy a jak podejdę i chcę zabrać go w druga stronę to płacze, a więc tylko cały czas by łaził na podwórku dobrze że to tylko nasze. Tylko że on jest jakiś przeląknięty bo tylko chodzi po chodniku a juz na trawę i na piasek to nie za bardzo chce wejść, a jak już to szybko do mnie na ręce. teraz wychodzą my 3 czyli te oczne i mówię wam to chyba najgorsze zęby bo mały tak jak nigdy nie narzekał na wychodzenie ząbków tak teraz marudzi płacze ślini się i miał przez parę dni rzadką kupkę po kilka razy na dzień. Teraz tylko pozostało ślinienie się i marudzenie:(:(:( Oby tylko szybko wyszły.

Aida nie martw się tym że mała jeszcze nie raczkuje i nie chodzi i nawet nie podnosi się do siadania, bo mój mały tak samo miał zamiast zacząć chodzić to on tuż przed roczkiem dopiero zaczął raczkować ale za 2 tyg. już chodził pomalutku a teraz już śmiga wiadomo że czasem się przewróci albo coś ale to normalne. Siadał też bardzo późno. A więc spokojnie wszystko przed tobą.

Szani u mnie z praniem to nie jest aż tak tragicznie bo mały to maxxx czyścioszek. A i gratulujemy ząbków.

Martuś mam nadzieję że Gabi była dzielna na szczepieniu. A z tym spaniem to mój tez tak miał kiedyś może ze 3 razy tak mu się stało, ale teraz na szczęście spokój z tym.

No nic uciekam bo mały zasnął a ja idę do mojej mamy włoski jej zrobić papa miłego wieczoru i spokojnej nocki.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxvfxma3e7mhly.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-22829.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20061230560117.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Witam wieczorową porą widzę że sama jestem :(
Aneczko dawno cię nie było u nas zapraszamy częściej :)
A my byłyśmy na placu zabaw popołudniu i mała się wybawiła a teraz śpi i ma san podgorączkowy :(((((( i znów nocka pewnie cała z głowy .

Odnośnik do komentarza

witam. My nigdzie nie bylismy. Ale i tak mały świerzego powietrza sie nałykał bo od rana do wieczora okna pootwierane. Noga już po krótkim spacerze mnie boli...
Własnie poprasowałam całe pranie, a następne juz sie pierze i suszy....nigdy nie bede miała tak żeby niemusieć prasować :P

Mały padł już o 20:00 :) i śpi :)

agus aż zazdrościć ze mały sie nei brudzi...mój jakby mógł to każdy kamyczek, patyczek, kapsel itp dzwigałby z ziemi...po kałużach też chętnie by śmigał :P ale tak słodko wygląda jak sie bawi i jest taki szczęśliwy :) A co do chodzenia to mój w zeszłym roku jak miał chodzić po trawie to bał sie. Pamietam że postawiliśmy go na kocu rozłożonym na trawie to poza ten koc nie wyszełd nawet paluszkiem :P haha

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...