Skocz do zawartości
Forum

MonikaWK26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MonikaWK26

  1. HEJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wpadlam na chwilke sie przywitac. Super ze znalazlam watek bo juz bylo ciezko:) Dziewczyny pozdrawiam serdecznie, sciskam goraco i zycze duzo zdrowka dla maluchow!!!!!!!!!!!!!! Widzialam kilka zjec na avatarkach -ale Wasze dzieciaczki urosly!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moje tez juz byczki:) Jakby cos to pszcie na maila -czasem wchodze na poczte. Moze bede miec kiedys wiecej czasu to do Was wpadne -mam ochote na ogladniecie Waszych galerii -dawno juz Was nie widzialam i jestem ciekawa jak niemowlaczki wyrosly!!!:))) Buziaczki
  2. Heja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny zapomnialam juz na jakim watku powinam byc.. Ściskam Was wszystkie goraco, pozdrawiam i zycze powodzenia. No i oczywiscie caluski dla dzieciakow -to juz ponad rok!!!!!!!!! U nas ok, dzieciaki mniej-wiecej zdrowe -ostatnio pobyt w swieta w szpitalu z rota:):):) Dobrze ze wiosna idzie!!! Nic nie nadrobilam wiec nikomu nic nie pisze tylko jednej osobce chce cos powiedziec, bo jak tu weszlam to mi sie serce rozradowalo..... stysiupysiu GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sylwiawczoraj widzialam maila od Ciebie -to chyba z lutego? Sorki, nie mam czasu na neta -nawet na poczte. Kiedys odpisze obiecuje!!! Dziewczyny jak cos pszcie na maila -czasem tam wchodze, Buziaki jeszcze raz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. Hej dziewczyny jestem na chwilke. Skasowal mi si caly post cholera!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Napisze w skrocie: w poniedzialek zaczelismy rehabilitacje bo Bartus ma lekka asymetrie -wychodzi sie z tego ale trzeba cwiczyc: raz w tygodniu wizyta w osrodku a codziennie w domu 4 razy. Masakra, bo o ile na spotkaniu mialam pewnosc ze wiem jak i co to w domu juz nie jest tak wesolo. Metoda ta zaklada -Vojty- ze dziecko nie odczuwa bolu ale inna sprawa ze odczuwa dyskomfort bo musi trzymac np nieruchomo glowke i placzu tez jest przy tym sporo -skisne w piekle za to meczenie dziecka:) Ostatnio sie chrzani i caly czas jestm w podrozy: od lekarza do lekarza. Niby nc takiego ale caly czas cos. Dodatkowo Bartek ma anemie (juz lepiej) i podaje mu zelazo a po tym to masakra -bole brzucha kolki, klopoty z jedzieniem, pokrzywka alergiczna.... Juz nawet zaczelam podawac zupke p 5 miesiacu z mieskiem zeby cos ruszyc te wyniki - swoja droga ze ta zupka mu nie podeszla i na razie dalam sobie spokoj. Czasem to nie amm kiedy isc sie zalatwic w spokoju -ale coz wszystko na wlasne zyczenie. Macie piekne avatarki i super zdjecia w podpisach -ja niestety poki co nie mam czasu upiekszyc swojego:( Trzyamjcie sie zdrowo Wy i dzieciaczki. Buziaki
  4. Czesc Kochane, ZYJEMY:)!! Wpadlam na chwilke do Was. Bardzo mi Was brakuje do poczyania/pogadania ale moje chlopaczki daja w kosc. W poniedzialaek mialam pierwsza nauke rehabilitacji - nie wyglada to zle i da sie przezyc ale teraz w domu sama mam mnostwo dylematow- nie za silno, nie za lekko, a moze nie w ym miejscu? Do tego maly nie lubi takich ryzow i drze sie w nieboglosy -powinno nie bolec bo takie sa zasady tej metody (Vojty) ale jak to dziecko nie lubi jak sie mu narzuca odpowiednia pozycje... Masakra... Ostatnio padam codziennie na ryjek -maz zaczal miec troche pracy (powinnam sie cieszyc ze firma zaczyna dzialac) i jak zostaje z dwojka sama to... Co prawda mam tu innych domownikow ale im nic nie narzucam -jak chca to bawia sie z Szymusiem, albo dziadek bierze go na spacer ale nic na sile. Sciskam cieplutko. martusia powodzenia z tesciami. Nie wiem o co chodzi ale mam nadzieje ze szybko sie skonczy:) madziu trzymam kciuki za corcie -nie martw sie uroda wroci i warto sie pomeczyc dla dziewczynki:) Probuje uczyc Szymka na nocnik ale jak do tej pory to same porazki -kupa na dywanie, placz na nocniku i nalane gdzie sie da:) Szani mnie pocieszyla ze dwa lata jest ok:) Buziaki didianko moj Szymek mial dzis chyba 13-tegow piatek:)- zaliczyl buch na twarz, buch w lazience na plecy (dzieki Bogu nie na glowke), paluch w drzwiach samochodu (na szczescie drzwi sie niedomknely)i jeszcze pare mniejszych buch.... Bogu dziekowac ze nic powaznego sie nie stalo.
  5. martusiu wiem ze moze to nie moja wina, ale juz do konca zycia bede miala wyrzuty ze jednak moze.... W koncu noszenie na biodrze moglo wplynac na ograniczenie miejsca dla Bartka i moze dlatego ma nierowno rozwiniete miesnie.... Ech.... szkoda gadac. Mam troche dolka ale coz.... dziewczyny przyblizam temat: nasza pediatra obejrzala Bartusia przy okazji wizyty z pokrzywka( alergia skorna na cos...) i stwierdzila ze Bartus ma przykurcz z jednej strony ciala i faktycznie ma nieprawidlowa postawe i slabo trzyma gloke, do tego zle ja trzyma, a do tego po obejrzeniu lekko przymkniete powieki stwierdzla ze cala "ta" strona jest "nie taka"..... (miala tez na mysli zle wyksztalcone uszko -takie smieszny odstajacy kawaleczek skory). Zdolowalam sie po raz kolejny bo choc neonatolog juz mi powiedziala ze cos jest nietak, to jednak neonatolog nie powiedziala nic konkretnego i liczylam na to ze moze nie jest az tak kiepsko. Poki co, czekam na wizyte u neurologa w przychodni Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Centrum Rehabilitacji "NEUROKINEZIS" -8 lipca i wizyte u okulisty 6 lipca... Zobaczymy, Śle buziaczki dla mamusiek i dzieciaczkow ) magdus my codzinnie chodzimy spac jak jeszcze jasno -8-9 wieczor a my juz kimonko:)
  6. aretas75Monika... w sumie to faktycznie żartuję z tą niepłodnościa laktacyjną. To coś podobnego do stosunku przerywanego hihihih ;o) No wlasnie:) Dobre, hihihi:):):)
  7. robaczek1Bajustynka-Agulamamula ma racje nie jest źle tym bardziej ,że mała ma katarek i była troszke chora. Ja na Twoim miejscu bym sie wstrzymała z dokarmianiem tym bardziej ,że masz mleko. Mój jak w 15 dni przytył 100 pediatra nie panikowała tylko kazała przyjsc po tygodniu by sprawdzic jak waga mu rosnie i okazało się ,że zaczeła spadac wtedy weszło dokarmianie.MoniaWK-kochana napewno nic sie złego nie stało ,że Bartusia nosiłas bedac w ciazy. Z tym napieciem to najlepiej idz do neurologa i on powie Ci czy faktycznie jest i w jakim stopniu.Co do tej anemii to super ,że obyło się bez przetoczenia koncentratu krwinek czerwonych bo napewno o to chodziło pediatrze. Powiedz mi wiesz czego mały ma niedobór?Bo anemia to nie tylko niedobór żelaza ale może być miedz, kwas foliowy czy witamina B12.Mi podawano w zastrzyku witamne B12 i żelazo a okazało się że niedobór kwasu foliowego u mnie powstał. Teraz nadal walcze z anemią ale z powodu żelaza. robaczkuwizyte juz mam umowiona na 8 lipca w poradnii neurokinezis Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Centrum Rehabilitacji "NEUROKINEZIS" -badaja dzieci pod wzgledem neurologicznym i zalecaja odpowiednia rehabilitacje. 6 lipca idziemy do okulisy. Oczywiscie wszystko prywatnie bo terminy na kase to koszmar:( Co do anemii to chyba to bedzie zelazo+ kwas, bo zalecone mamy: wit.c +żelazo+kwas f.. Powodzenia zycze z walka z anemia:) gabi zdrowka dla Krzysia. Nie sadzilam ze teraz jeszcze sie choruje na szkarlatyne!! Gratuluje Ci "glowy na karku"!!! Ja bym nie wiedziala co to. aretas mam nadzieje ze tak tylko zartujesz i zdajesz sobie sprawe ze ta nieplodnosc laktacyjna jest niezbyt pewna? U mnie bylo ksiazkowo: czeste karmienia, nawet czesciej niz co 4h i zaszlam -tyle ze ja sie z tym liczylam i Bartus byl ...ot, tak w "polowie" planowany:) Pozdrwoeinka dla wszystkich:) dobranoc
  8. Ja mam taki ale nie polecam: strasznie sie lepi po nim skora. Buy Vichy Soleil SPF 50+ Sun Block Cream For Face Pharmacy At Hand
  9. bajustyna przy katarze dzieci mniej jedza- jak piszesz- najadaja sie smarkami. Poobserwuj jeszcze troche i zobaczysz co bedzie. Dziewczyny ale dzisiaj uslyszalam historie, ze az mi wlosy stanely deba: siostra znajomej ma dziecko w wieku okolo 4 miesiecy. Od poczaku maly jej choruje, a ostatnio zlapal zapalenie pluc. Lekarstwa nic nie pomogly i flegm sie przykleily do pluc no i maly musial jechac do szpitala do rabki. Hospitalizacja tez niewiele pomogla bo jedno pluco bylo nadal zajete. W poblizu nas mieszka babka, kora jest znachorka, a ktora polecila juz nawet pediatra (dodam ze do tej babki zjezdzaja tlumy ludzi nawe zza granicy, bo ona oprocz masazow wyczuwa jakies prady i potrafi nawet okreslic po masazu stop co komu dolega -sprawdzone przez wiele osob). Wracajac do tematu: zalecila zabic kota i oblozyc malego ciepla skora!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najgorsze albo najlepsze ze pomoglo!!! Wczoraj po tej "kuracji" maly krzusil sie flegma, wymiotowal i splywala mu ona nawet z nosa wiec musialo mu puscic z pluc. Masakra. Teraz sie zastanawiam czy bylabym w stanie zrobic cos podobnego? Hmmmm.....
  10. Hej kochane, napisalam posta kilk stron temu ale mi go zjadlo a potem nie mialam juz czasu. Pamietam ze mialam odpisac: robaczku nie wiem doklanie o jakie dotaczanie krwii chodzilo -skonczylo sie na konkretnyhc dawkach zelaza +witamina C+ kwas foliowy. Babka w poradnii nie stwierdzila jakichs strasznych odchylen. Za to stwierdzila cos innego: kurde juz chyba o tym pisalam ???? W kazdym razie ze maly przybiera nieprawidlowa pozycje, itp. Ach, kamidianka Ty chyba pytalas o linka do jakichs stron o napieciu miesniowym -niestety nic konkretnego nie mam, ja wpislalm w przegladarke metoda vojty i znalazlam mnostwo linkow. malinko dzisiaj potwierdzilam moje podejrzenia ze te bole to od zelaza -bylam u pedatry i powiedziala ze to na pewno od tego. Dostalam inny lek ale zaczne dopiero po usapieniu alergii skornej -to od nie wiem czego, przyplatalo sie dwa dni temu:( Pedistra dzisiaj obejrzala mi malego i potwierdzila obawy o wzmozonym napieciu miesniowym -tzn, o przykurczu z jenej strony i nieprawidlowym ukladaniu glowki, lezeniu na boczku (zle "ciagnie" za soba raczke.......). Do czau wizyty -8 lipca- mam Bartolinke masowac i rozciagac, rozprostowywac raczki -z piastek na otwarte dlonie. D0o tego mam juz umowione wizyte u okolisty -jedna powieka opada bardziej niz druga. W ogole to lekarka stwierdzila ze ta jedna strona ciala jest calA "nie tak" - chyba nie widac na zdjeciach ale maly ma tez zle wyksztalcone uszko, tzn, na koncu uszka ma smieszne zagiecie. Jestem przygnebionei obwiniam sie ze to byc moze moja wina -nosilam Szymka na rekach do konca ciazy i moze Sz uciskal na brzuch i maly nie mial miejsca na prawidlowe rozwijanie sie? Coz, przeszlosci nie zmienie. Poki co czekam na wizyty i mam nadzieje na opymistyczne zakonczenie. wiki bardzo sie ciesze z takiego zakonczenia. sledzilam Twoje posty i trzymalam kciuki i oplacilo sie:) Duzo zdrowka! aga3000 Bartolini tez tak ma od urodzenia, tzn nieustajacy katar albo charczenie na nosku lub w krtanii. Powiedzile nam ze to normalne i zeby odciagac.Pomga nam sol fizjologiczna i czasem zmiana pozycji w przypadku charczenia -z lezenia do pionowej. stysiu na pewno jest Ci ciezko czytac o dzieciakach i mys;ec o swojej malej. Trzymam kciuki za pomyslnosc przyszlych planow. Jesli dasz rade to zosan z nami:) Pozdrawiam bajustyna przestan sie dolowac. Na woim miejscu wzielabym kuzynke- normalne ze kogos musialas wybrac a ze niewypalilo to rudno. Wszystko minie. Jezeli lubisz kuzynke i widzisz ja jako chrzestna malej -to dla mnie ok. Dziewczynki, zdjecia sliczne. Nie rozpisuje sie wiecej bo strony braknie. Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze malenstwa. Wybaczcie ze zapomnialam o milionie spraw o ktorych chcialam napisac, ale coz- przynajmniej jestem na biezaco:) -w domysle: nadrobilam wszystkie strony. aga31 bunt dwulatka?moj Szymek juz chce rzadzic!!! Siedzi na swoim tronie (krzeslo do karmienia) i wskazuje tylko palcem gdzie czyje miejsce: dziadek -krzeslo, babcia- sofa, Bartek- wozek, tata- papa:) Powozenia w zmaganiach z dwojka!! sylwia bidulko moja -walka trwala ale coz, przynajmniej sie wyspisz:) Nie doluj sie i ciesz sie z nowych mozliwosci:) Duzo zdrowka, papap
  11. Dzieki dziewczyny za trzymanie kciukow. robaczkuZ tym dotaczaniem to na razie skonczylo sie na nastraszeniu mnie -pediatra powiedziala ze przy takiej anemii u niemwlat tak robia ale ona sie nie wypowiada co dalej skoro chodze do poranii w szpitalu, a w szpitalu nie robili wcale problemu z ta anemia. Nie wiem wiec o co dokladnie mialo chodzic -jak uslyszalam slowo dotaczanie krwi to od tamtego momentu malo co pamietam, bo tak sie zestresowalam. kamidianka nie mam zadnego konkretnego linka na temat napiecia miesniowego. wpisalam w wyszukiwarke: metoda vojty i natrafilam na rozne artykuly na temat napiecia i asymetrii. Meoda vojty odnosi sie do rehabilitacji niemowlat (neurologiczne problemy, wczesniactwo) Z tym podnozeniem glowki i trzymaniem na jedna strone to roznie bywa: moze to byc nieprawidlowe a moze byc rowniez po prostu preferencja dziecka. dzisiaj wydawalo mi sie ze Barus robi wszystko jak trzeba ale czasem zamiast sie podpierac na rekach to on jedna raczke odwodzi w tyl. Neonatolog w szpitalu powiedziala ze to nieprawidlowe. Czytalam tez ze dzieci czesto robia kolyske: raczki do przodu i malenstwo buja sie na brzuszku - to jest akurat prawidlowe. Od poniedzialku walczymy nie wiem z czym: kolki??? Przy kazdym karmieniu, albo od razu albo po kilku lykach maly sie prezy i placze a pod palcami na brzuszku czuc ze powierze tam przeplywa.... Zastanawiam sie czy to nie od zelaza? Jutro chyba porozmawiam z pediatra. aga3000 czasem cos skrobne ale najczesciej tylko podczytuje. Przy dwojce maluchow mozna oszalec i na nic nie mam czasu. Widze ze synek pomaga przy malej:) Moj Szymek tez sie garnie do pomocy - uwielbia pchac wozek i szczypac Barusia po nozkach:) No ale sama slodycz jak robi malemu "cacy" i daje buziaczki w czolko:) sylwia nie wiem ile np zelaza jest w kobiecym mleku ale w modyfikowanym na pewno jest a kupy po zelazie sa zielone. Moze to to, albo tak jak pisaly dziewczymy utlenianie:) Pozdrawiam mamusie
  12. MAGDA!!!!!!!!!!!!!!!11 wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No i oby byla corcia:) - w koncu kombinowaliscie zeby nie bylo siusiaczka:) Ps. czekam na nr
  13. Jestem, jestem... U nas sie dzieje... Tydzien temu chlopcy zlapali katary, a Szymcio jakby tego bylo malo zlapal grype zaladkowa. Masakra byla, w sobote w nocy bylismy na pogotowiu sprawdzic czy nie jest zbyt odwodniony ale bylo ok. Od niedzieli bylo juz lepiej, teraz juz jest ok. Zrobilam chlopcom morfologie: Szymek wyszedl z anemii a bartek ma fatalne wyniki. Pediatra powiedziala ze moze sie nawet to skonczyc dotaczaniem krwii, ale mialam skonsultowac te wyniki w poradni do ktorej chodzimy od urodzenia Bartusia (Por. Wad i Rozwoju). Oczywiscie badanie powtorzylam bo pediatrze sie wierzyc nie chcialo ze az tak sie pogorszylo przez 2 miesiace. Po wizycie w poradni mam mieszane uczucia: dr stwierdzila ze te wyniki nie sa az tak fatalne i nie ma sie czym za bardzo przejmowac ( w ogole nie wziela pod uwage ze od ostaniej morfologii minelo "tylko" dwa miesiace i czemu tak sie pogorszylo). No ale ok. Marwie sie czyms innym - Bartek przyjmuje nieprawidlowa pozycje jak lezy na brzuszku i niepodciaga raczek do oparcia sie i patrzenia na wprost (slabo trzyma glowke ), a do tego ponoc jest nieprawidlowe to ze preferuje jedna strone (glowka na prawa strone). Mamy skierowanie do rehabilitanta ale oczywiscie kolejki okropne wiec idziemy prywatnie 8 lipca na konsultacje. Poczytalam troche w necie o asymetrii, napieciu miesniowym i znowu mam dola bo jak pomysle ze moj maly moze cos akiego miec albo cos.... Nie moge sie doczekac tej konsultacji i chcialabym juz wiedziec jaka bedzie diagnoza... Oki, nie przynudzam. poki co mamy sie ok. Poczytuje Was na biezaco i trzymam kciuki za wasze duze i male sprawy. Pozdrawiam cieplo!
  14. regina trzymaj sie kobietko! Srasznie Ci wspolczuje. Tule mocno! Dziewczyny u nas juz lepiej -Szymek juz wyzdrowial a Bartek na szczescie na zalodkowke nie zachorowal. Po wizycie w poradni mam mieszane uczucia: dr stwierdzila ze te wyniki nie sa az tak fatalne i nie ma sie czym za bardzo przejmowac ( w ogole nie wziela pod uwage ze od ostaniej morfologii minelo "tylko" dwa miesiace i czemu tak sie pogorszylo). No ale ok. Marwie sie czyms innym - Bartek przyjmuje nieprawidlowa pozycje jak lezy na brzuszku i niepodciaga raczek do oparcia sie i patrzenia na wprost (slabo trzyma glowke ), a do tego ponoc jest nieprawidlowe to ze preferuje jedna strone (glowka na prawa strone). Mamy skierowanie do rehabilitanta ale oczywiscie kolejki okropne wiec idziemy prywatnie 8 lipca na konsultacje. Poczytalam troche w necie o asymetrii, napieciu miesniowym i znowu mam dola bo jak pomysle ze moj maly moze cos akiego miec albo cos.... Nie moge sie doczekac tej konsultacji i chcialabym juz wiedziec jaka bedzie diagnoza... Oki, nie przynudzam. poki co mamy sie ok. dominika dobre z tym mezem!!!:):):) Usmialam sie ze hej:):) marta trzymam kciukasy za pozytywa!!! aganowak dobrze ze to "tylko" to. Zycze zdrowka. pa
  15. Hejka, melduje sie! U nas masakra -od wczoraj Szymek znow choruje: katar + grypa żołądkowa. Noce są okropne. Na szczescie Bartus ma tylko katar i oby tak zostalo. Zrobilam chlopcom morfologie: Szymek wyszedl z anemii a bartek ma fatalne wyniki. Pediatra powiedziala ze moze sie nawet to skonczyc dotaczaniem krwii, ale musze skonsultowac te wyniki w poradni do ktorej chodzimy od urodzenia Bartusia (Por. Wad i Rozwoju). No i musze jeszcze raz zrobic morfologie bo jej( pediatrze) az sie nie chce wierzyc zeby az tak mu sie pogorszylo przez dwa miesiace... Jestem zalamana tym wszystkim Pozdrawiam i zycze milego siweta
  16. bajustynaDZIEWCZYNY RATUJCIE!!! SIEDZĘ I WYJĘ JAK BÓBR Byłam u pediatry i chciała mi wypisać skierowanie do szpitala z KIngą. Odebrałam jeszcze dzisiaj żelazo i ma 20 a norma jest od 85 wzwyż. Lekarka się przestraszyła. Zrobili jej jeszcze bilans 3 latka i wyobraźcie sobie, ze jest na pograniczu między 3 a 5 centylem. Waży 13.300 a wzrostu ma 98 czyli do swojego wzsrostu waży zdecydowanie za mało. Uprosiłam lekarkę aby wstrzymała się do poniedzialku i mam jej podawać żelazo i ma jeść i jeszcze raz jeść. Ale jej się to mówi łatwo jak ja wszystko robię a ona NIC nie je nie mówiąc o mięsie. Dziewczyny pomóżcie o mam robić? W czym jest najwięcej żelaza? Jeszcze jak by było tego mało to Martynka dostała skierowanie do neurologa bo tak jak wam mówiłam ta główka mnie martwiła. Dzwonię się umówić a tam termin na koniec LISTOPADA!!!SZOK!!! Dzwonie więc do neurologa na prywatny numer żeby zapytać czy moze to przesunąć to kazał mi przyjechać dzisiaj do jego prywatnego gabinetu i ją obejrzy. Mamy wizytę na 19 stą. I oczywiście ponad 100 zł bierze. Od razu mu pokaze Kingę i te badania. Chodziłąm do niego wcześniej z Kingą prywatnie ale brał 70 zł a teraz tak zdrożał. Ciekawe czy mi policzy podwójnie? jak myyślicie? JUSTYNKO ja wyprowadzilam Szymka z anemii na:sok z aronii, brokuły, jajko 2x w tygodniu, no i miesko pod postacia pulpetow (innego nie zje). Do tego sok z czarnej porzeczki. Powodzenia!!
  17. aganowak nie strasz tymi przymrozkami!!! I tak juz mam dosc:) martus fajnie by bylo! W sumie to moglabym zawiezc dzieci do tesciowej ale nie mam zaufania... tzn tam jest tyle osob ze tak naprawde nigdy niewiadomo kto pilnuje dzieci -ostatnio Szymka bawila szwagierka a po chwili sie okazalo ze ona sobie poszla bez slowa a moj Szymko bawil sie sam w innym pomieszczeniu!!! Strasznie sie zdenerwowalam bo maja niezabezpieczone schody, a Szymek jak tylko widzi mozliwosc to juz hop siup leci na schody.... Dziewczyne ale fjny koncert byl na polsacie, a teraz graja scorpionsi na tvp2!!! Extra! Uciekam, papapa
  18. agula ja jestem fanka fridy i nie wiem co bym zrobila bez niej. ja tez "piore" gabeczki i wyparzam! Po co kupowac non-stop nowe. U mnie frida non-stop w obiegu -maly ma czesto sapke i czesto zaciaga pokarm do noska wiec wprawe mam juz ogromna:( aga3000 witam sie i pozdrwiam serdecznie. Jakos ostatnio zaniedbalam pisanie do Ciebie ale jestem na biezaco z Waszymi sprawami. Bardzo mi przykro z powodu kolek i bardzo mi zal Hani. Fryzurke ma boska:) Powodzenia w akcji zakupowej -bez tego Hania moze miec problem z widzeniem poprzez gesta czuprynke:) Hania to cala mama!!! kamidianka tak jak pisza dziewczyny kalendarz na wpisy jest w ksiazeczce ale mysle ze pytasz tez o cos innego - czy chcesz malenstwo zaszczepic w Polsce na urlopie? Jesli tak to raczej Ci si to nie uda, bo zapewne odmowia Ci szczepienia ze wzgledu na to ze za granica obowiazuje inny kalendarz szczepien i oni (polska sluzba zdrowia) nie moga sie wtracac. Ja po powrocie do Polski tez mialam ten problem - musialam zapisac Szymusia do polskiego lekqarza(wybrac lekarza) i okazac dokument ubezpieczenia -bez tego nie ma mowy. Nie wiem czy tak jest wszedzie ale chyba tak... Pozdrawiam bajustynko zdrowka dla Kini!!!
  19. madziu powodzenia, czasem trzeba zacisnac zeby. martus szkoda recznika ale pomysl ze moglo byc duuuuuuzoooo gorzej! Trzymaj sie i mam nadzieje ze dziesiaj juz Ci lepiej:) dominis Gabi sliczna i jaka juz duza pannica!!! Jeszcze troszke i bedzie Ci podbierala buty na imprezy:) Pozdrawiam aganowak gratuluje 4!! U nas tez juz jedna a nastepna w drodze -na szczescie bez bolu:) agusia tez bym chetnie pokoncertowala:) Niestety na ta przyjemnosc musze jeszcze troche poczekac:( szani i regina co tam u Was?
  20. Malinka77aMama, ja bym jej darowała jeden dzień ;) My też nie kąpiemy codziennie Leny i jakoś się chowa :) Słuchajcie a propos kąpieli - dziewczyny "Hoggówki" zwolenniczki Łatwego Planu - czy kąpiecie dzieci po jedzeniu - kąpiel jako aktywność??? Czy przed jedzeniem? Ja kapie po jedzeniu po pol godzinie (ponoc tyle trzeba odczekac zeby sie nie ulalo/zwrocilo/ulezalo. Wole tak, bo przed jedzeniem maly placze, a w srodku mi nie pasuje, bo chce Bartusia polozyc zaraz do spania - zazwyczaj wtedy przesypia z 6-7h. Zdarza sie mi tez dokarmic troche po kapaniu, jezeli przed zje niewiele i marudzi. Kapie co 2 dni, a czasem codziennie. Powodzenia u specjalisty:) wiki dziekuje za informacje o ofercie w Biedronce i z gory dziekuje za przyszle:) Szczeze powiem ze w Biedronce bylam ostatnio kilka lat temu ale teraz zamierzam sledzic Twoje info i jak cos to bede tam jezdzic. Po pieluchy tez sie wybiore tyle ze na razie mam jeszcze zapas -kupuje pampersy i toujours z Lidla (pampersy na noc, bo wtedy maly przesypia 6-7h i nie budze go). Wyprobuje polecone DADA. Pozdrawiam
  21. miranda33Witam Mamulki i Dzidziulki!!!bajustyna zdrówka dla Kingusi!!! mama2corun szybkiej i bezproblemowej przeprowadzki Kochana! Trzymam kciuki za maleńką Juleczkę!!! Biedactwo... eva78 nie ma to jak uśmiech dziecka Witam nowe kwietniowe Mamulce U nas wczoraj "tornado" przez dom przeszło... Miłoszek z okazji swojego pierwszego Dnia Dziecka miał mnóstwo gości. Byłam bardzo mile zaskoczona! Odwiedził go nawet mój przyjaciel ze Śląska, który musiał przejechać ponad 200 km Malutki nazbierał prezentów, że hoho Dzisiaj byliśmy na zakupach i przy okazji wstąpiliśmy do przychodni. Zważyliśmy Miłoszka i okazało się, że nasz mały rekordzista waży już 6300 g Biorąc pod uwagę, że urodził się z wagą 2700 g, to nadrabia błyskawicznie!!! Przy tym, jak to orzekła pani położna pięknie rośnie i nie jest gruby, tylko taki "akuratny" Dziewczynki! Chciałabym zamówić Miłoszkowi karuzelę z projektorem, taką: KARUZELA Z PROJEKTOREM LAMPKÄ� MELODJAMI (640832595) - Aukcje internetowe Allegro Co o tym myślicie??? Może któraś z Was ma coś takiego??? Jak wasze dzidziulki reagują na karuzele??? Z góry dzięki za opinię!!! Pozdrówka Mamulki i Dzidziulki!!! miranda moj Bartus tez juz wazy z 6400, a zaczal startowac z wagi 2760! faktycznie mniejsze dzieci szybciej przybieraja -mam doswiadczenie bo pierwszy synek startowal z 4420 i nie tyl tak szybko:) Co do kruzelki to Bartus w tym tygodniu zaczal wykazywac zainteresowanie. Wpatruje sie w maskotki i widac ze mu sie podoba. Szymek za to nie przejawial w ogole zainteresowania karuzelka -moze to dlatego ze Bartkowi wieszam ja bardzo nisko- az do teraz:) Jak widzi ze puszczam ja Bartkowi to kladzie sie wielkoludek obok i lapie maskotki:) Ach mam z nimi cyrk:) mama2 gratuluje nowego mieszkanka i zycze szybkiej, bezproblemowej przeprowadzki. A za Julcie sie pomodle:) Trzymam kciuki!
  22. sylwiana babyboomie jest polozna, ktora udziela odpowiedzi i znalazlam tam pytania o cwiczeniach po cc -poczytaj sobie jesli chcesz : Forum Szukaj - Szukaj - Gazeta.pl
  23. sylwia trzymam kciuki za dzialanie od pierwszego dnia:) ja sie tak wystraszylam ze zaczelam przyjmowac w rakcie cyklu -trzeba odczekac dwa tygodnie ale tlumacze sobie ze zawsze juz mniejsze ryzyko:) aga3000lepsze 20kg na plusie niz kolejna ciaza. Nie zycze nikomu takiego stresu i takich mysli: co ja mam teraz zrobic? Hania straszna "włochatka":) Śliczna:) miranda fajny omen z tych bocianow ale juz ich nie chce widziec:) wystarczy mi juz tych przepowiedni:) pyska tak jak piszesz, jezeli dziecko przybiera to jest ok. Moj tez ulewal po odbiciu. malinka jak Bartek dobrze zassie to karmienie trwa 3-5 minut! Mam na mysli ze jak sie nie zakrztusi, bo potem to nie chce wiecej jesc lbo wypycha butelke, no a czasem znowu sie przyssie:) dziewczyny co tu duzo pisac -wszystkie dzieciqczki sa sliczne. pooglaalam troche zdjec i moge tylko napisac ze udal sie ten 2009 rocznik:) jola duzo zdrowka dla Ewuni. Powodzenia!
  24. Hejka, my kupujemy maly basenik na dzien dziecka -przyda sie na upaly:) Pozdrawiam i zycze ladnego wekeendu i swietnych humorkow:):)!!! pappa
  25. Czesc dziwczyny, wpadlam sie przywitac na szybko:) U nas po staremu, choc nowoscia od kilku tygodni sa kolki w cigu dnia po jedzeniu -wlasciwie to wszystko wina slabego bekniecia -jak maly zrobi porzadne bee.. to jest ok. Poza tym moj drugi synek jest strasznie pogodny, duzo sie usmiecha. Trche sie martwie bo taki zniego maly leniuszek i nie chce podnosic glowki do gory ale pewnie to tez moja wina bo malo go trenuje -wiecie cos na ten temat? Trzeba maluchow trenowac? Waga na razie stoi w miejscu -zatrzymala sie na -6kg. Duzo w tym mojej winy bo zcazelam troszke podjadac ale po wekeendzie znowu wezme sie w ryzy:) miranda spoznione ale szczere zyczonka: zdrowia, szczescia, pomyslnosci!!!! Dwa dni temu przezylam koszmar: mysllam ze znowu jestem w ciazy - a wszystko przez te latajace nad nami bociany (przed Szymkiem i Bartkiem tez nad nami lataly). Chyba bym sie pociela;) Na szczescie to tylko wyobraznia i zbieg okolicznosci. No i w koncu zaczelam brac pigulki a skonczylam tabletki na odchudzanie. Pozdrawiam wszystkie mamusie bardzo serdecznie i zycze pogodnego wekeendu i pogody ducha:)!!!! papa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...