Mamusie z przełomu 2007/2008

[MonikaWK26]

myszko troche jestem nie w temacie. Jesli mozna zapytac to w jakim celu jedziecie do Rabki? Jakies klopoty z malym?

[Gość myszka19842]

monikawk26

myszko troche jestem nie w temacie. Jesli mozna zapytac to w jakim celu jedziecie do rabki? Jakies klopoty z malym?

kaxcperek mi już od 3 miesiecy choruje!
Płuca astma, reflux i troche jeszcze tego jest!
Mama skierowanie pilne bo jeszcz ecałkowicie jest nie wyleczony!
Jeszcze go dusi!!!!!!!!
Mam nadzieję że to ostatni wyjazd!!!!!!!!!
To będzie 1 takie długie rozstanie z moim mężem!!!!!!!!!!
Będe płakusiać!!!!!!!!!!

[Gość Szani]

myszka a na jak długo jedziecie???
przeciez mąż przyjedzie w odwiedzinki a czas szybciutko zleci i bedzie suuuper :)

co do małego ja niemam problemów z wywalaniem rzeczy, ale z tym ze płacze i wszędzie chce za mną tak :) naszczęscie jak jest mój M to z nim zostaje nawet jak sie zabawi to niemusi byc ani mnie ani M w pokoju hehe wiec niejest zle :)

[Gość kwiatuszek9876]

hej mamusie ja dzisiaj w pracy bylam wiec mala poszla do dziadkow ale tam jej zawsze pasuje potanczy z dziadzia ponosza ja normalnie taka zadowolona ze , nawet wziela gazety i sie bawila oczywiscie dziadzius pozwalal :)))
Szani powiem ci ze ja sie caly czas boje o mala odkad mi spadla z przewijaka ale naszczescie nic sie nie stalo , ale kazdy mysli niedawno w cizy , porod , a teraz roczek sie zbliza wielkimi krokami .
Myszko ale najwazniejsze ze tak szybko i maly szbciej wyzdrowieje . Wez cos zrob z tym zeby maly zostawal z kims bo pozniej nie dasz rady jak bedziesz chciala go zostawic . Wiem ze to twoje dziecko ale tylko ci doradzam , moja tez smiga jak na czterech tylko mamy panele i sie slizaga . Nie zawsze placze czy marudzi jak wyjde z pokoju a jak juz zaczyna to mowie ze zachwile przyjde i juz jest spokuj :)
Wasze dzieci tez juz umieja przesylac buziaki bo moja jest niemozliwa z tym .

[Gość Szani]

mój buziaków nie umie posyłac ale czasem jak sie nachyle to otwiera dziubka i daje tak buzi :)
ale jak zrobi kupke to krzyczy "bleeeee" i juz wiemy wszystko :p

myszko martusia ma racje zacznij pomału uczyc go ze ktos czasem z małym zostanie bo inaczej nic nie zrobisz i mozesz miec bardzo ciezko potem.
Mój mały jak poszlismy na wesele to bez problemu został z babcia :) on jak ktos sie z nim bawi to bez problemu no chyba ze cos mu jest ale tak to niema problemu :)
A najlepiej na spacer z nim isc i spokój :) wiadomo nei na długo bo mu to przeszkadza chyba ze to jest babcia albo dziadek :)

[Gość Szani]

roczek zbliza sie nieubłaganie. Macie juz jakies plany co do imprezki roczkowej??? ja ciagle o tym mysle i mam mętlik w głowie. Mysle jak małego ubrac do kościoła jak na impreze, jak to ma wyglądac.
A potem stwierdzam ze jestem głupia bo tyle czasu jeszcze heheh

[Gość kwiatuszek9876]

powiem ci ze albo zrobimy w domku , a druga obcja jest ze w lokalu tak jak zrobilismy chrzciny , bo na to samo wyjdzie wprawdzie chcialbym zaprosic tylko pradzitkow , dziadkow i chrzesnych ale bylismy tez u M kuzynki na roczu wiec wypada tez zaprosic wiec nie bedziemy mieli wiecej jak 20 osob . A narazie w co ja ubiore nie mysle bo moze cos bedzie nowego ni ma co wariowac to tylko dziecko jak siedzi to nikt nie zwraca zbytnio uwagi jak dziecko jest ubrane . A jak maly juz spi moja wlasnie zasnela po dlugim dniu

[Gość Szani]

tak mały juz od około godzinki śpi :)
no ja wiem ze napewno jakis kombinezonik trzeba kupic no bo jak w styczniu bez??? :P a pod niewiem jeszcze.
My tez chrzciny w lokalu robilismy bo raz ze warunków na to by zrobic w domu niemielismy a dwa stwierdziłam ze tam przyjde wyjde i spokój bez sprzatania i zmeczenia. I teraz na roczek tez tak chyba zrobimy a do tego tydzien po roczku idziemy na abrahama haha z imprezy na impreze ;)
i tez tak około 20 osób bedzie. najgorsze ze to tak zaraz po świetach jest bank chyba okradne :P haha

[Gość kwiatuszek9876]

nie martw sie ja mam przed sietami i do tego dzien przed mam 2 latka mojej chrezsnicy wiec tez wydatek moze razem go okradniemy :)))))))) uciekam zycze milego wieczorku

[Gość Szani]

no ja mam abrahama tzn moja mama ma :P wiec wymigac sie niema szans :) hehe
ja tez zmykam bo mnie cos łapie i czuje sie okropnie :( zmykam sie wygrzac moze minie :)
dobranoc spokojnej nocki i kolorowych snów :)

[Gość myszka19842]

szani

myszka a na jak długo jedziecie???
Przeciez mąż przyjedzie w odwiedzinki a czas szybciutko zleci i bedzie suuuper :)

co do małego ja niemam problemów z wywalaniem rzeczy, ale z tym ze płacze i wszędzie chce za mną tak :) naszczęscie jak jest mój m to z nim zostaje nawet jak sie zabawi to niemusi byc ani mnie ani m w pokoju hehe wiec niejest zle :)

szani kochana nie wiem mówili gdzieś od tygodnia do 3 tygodni!
Mąż raczej tylko nas zawiezie a wpadać w odwiedzinki to nie zabardzo bo to kawał drogi my mieszkamy w jaworznie woj.śląskie a do rabki troche drogi jest!
Jeszcz ezakopianka podobno zakorkowana!
Nie wiem ile się jedzie do rabki!
My mamy być o 9 w rabce!!!!!!!!!!
Boziu sami bez meża!!!!!!!
Mam tylko nadzieję , ze wrócimy do 23 września bo mamy z mężem 2 rocznice ślubu!!!!!!!!!!
Bużka

[Gość myszka19842]

martusia9876

hej mamusie ja dzisiaj w pracy bylam wiec mala poszla do dziadkow ale tam jej zawsze pasuje potanczy z dziadzia ponosza ja normalnie taka zadowolona ze , nawet wziela gazety i sie bawila oczywiscie dziadzius pozwalal :)))
szani powiem ci ze ja sie caly czas boje o mala odkad mi spadla z przewijaka ale naszczescie nic sie nie stalo , ale kazdy mysli niedawno w cizy , porod , a teraz roczek sie zbliza wielkimi krokami .
Myszko ale najwazniejsze ze tak szybko i maly szbciej wyzdrowieje . Wez cos zrob z tym zeby maly zostawal z kims bo pozniej nie dasz rady jak bedziesz chciala go zostawic . Wiem ze to twoje dziecko ale tylko ci doradzam , moja tez smiga jak na czterech tylko mamy panele i sie slizaga . Nie zawsze placze czy marudzi jak wyjde z pokoju a jak juz zaczyna to mowie ze zachwile przyjde i juz jest spokuj :)
wasze dzieci tez juz umieja przesylac buziaki bo moja jest niemozliwa z tym .

kurcze a mój nie umi przesułaś buziaków tylko cały czas śpiewa aaa !!!!!!!!!!!
Podłapał jak mu spiewam na dobranoc!
Cwaniak jeden

[Gość myszka19842]

szani

mój buziaków nie umie posyłac ale czasem jak sie nachyle to otwiera dziubka i daje tak buzi :)
ale jak zrobi kupke to krzyczy "bleeeee" i juz wiemy wszystko :p

myszko martusia ma racje zacznij pomału uczyc go ze ktos czasem z małym zostanie bo inaczej nic nie zrobisz i mozesz miec bardzo ciezko potem.
Mój mały jak poszlismy na wesele to bez problemu został z babcia :) on jak ktos sie z nim bawi to bez problemu no chyba ze cos mu jest ale tak to niema problemu :)
a najlepiej na spacer z nim isc i spokój :) wiadomo nei na długo bo mu to przeszkadza chyba ze to jest babcia albo dziadek :)

a mój kacperek to chyba jakiś dziwny przypadek on jak kupke zrobi to nie płacze nie marudzi tylko csię cieszy i cierpliwie czeka aż poznamy po zapachu że kupke ma!

[Gość myszka19842]

Szani

roczek zbliza sie nieubłaganie. Macie juz jakies plany co do imprezki roczkowej??? ja ciagle o tym mysle i mam mętlik w głowie. Mysle jak małego ubrac do kościoła jak na impreze, jak to ma wyglądac.
A potem stwierdzam ze jestem głupia bo tyle czasu jeszcze heheh

ja wogóle jeszcz enie myśle o roczku tyle czasu jeszcze wiadomo co to będzie czy dożyje roczku kacperka!

[Gość myszka19842]

Szani

no ja mam abrahama tzn moja mama ma :P wiec wymigac sie niema szans :) hehe
ja tez zmykam bo mnie cos łapie i czuje sie okropnie :( zmykam sie wygrzac moze minie :)
dobranoc spokojnej nocki i kolorowych snów :)

szani męża pod kołderke i niech cię wygrzewa!
buziaczki ja tez zmykam spać!

[Gość Szani]

myszka19842

Szani

no ja mam abrahama tzn moja mama ma :P wiec wymigac sie niema szans :) hehe
ja tez zmykam bo mnie cos łapie i czuje sie okropnie :( zmykam sie wygrzac moze minie :)
dobranoc spokojnej nocki i kolorowych snów :)

szani męża pod kołderke i niech cię wygrzewa!
buziaczki ja tez zmykam spać!

mężuś w pracy niestety :( ale jak wróci to sie przytuli i wygrzeje mnie :)

[Gość Szani]

myszka19842

szani

myszka a na jak długo jedziecie???
Przeciez mąż przyjedzie w odwiedzinki a czas szybciutko zleci i bedzie suuuper :)

co do małego ja niemam problemów z wywalaniem rzeczy, ale z tym ze płacze i wszędzie chce za mną tak :) naszczęscie jak jest mój m to z nim zostaje nawet jak sie zabawi to niemusi byc ani mnie ani m w pokoju hehe wiec niejest zle :)

szani kochana nie wiem mówili gdzieś od tygodnia do 3 tygodni!
Mąż raczej tylko nas zawiezie a wpadać w odwiedzinki to nie zabardzo bo to kawał drogi my mieszkamy w jaworznie woj.śląskie a do rabki troche drogi jest!
Jeszcz ezakopianka podobno zakorkowana!
Nie wiem ile się jedzie do rabki!
My mamy być o 9 w rabce!!!!!!!!!!
Boziu sami bez meża!!!!!!!
Mam tylko nadzieję , ze wrócimy do 23 września bo mamy z mężem 2 rocznice ślubu!!!!!!!!!!
Bużka

wiem ze to kawał drogi, ale miałąm na myśli to ze w weekend moze przyjechac np na 2 dni no ale realnei mysląc niezabardzo jest czas.
Wy macie 2 lata a ja 22 września mam rok :P
dobranoc :)

[Gość myszka19842]

szani

myszka19842

szani

myszka a na jak długo jedziecie???
Przeciez mąż przyjedzie w odwiedzinki a czas szybciutko zleci i bedzie suuuper :)

co do małego ja niemam problemów z wywalaniem rzeczy, ale z tym ze płacze i wszędzie chce za mną tak :) naszczęscie jak jest mój m to z nim zostaje nawet jak sie zabawi to niemusi byc ani mnie ani m w pokoju hehe wiec niejest zle :)

szani kochana nie wiem mówili gdzieś od tygodnia do 3 tygodni!
Mąż raczej tylko nas zawiezie a wpadać w odwiedzinki to nie zabardzo bo to kawał drogi my mieszkamy w jaworznie woj.śląskie a do rabki troche drogi jest!
Jeszcz ezakopianka podobno zakorkowana!
Nie wiem ile się jedzie do rabki!
My mamy być o 9 w rabce!!!!!!!!!!
Boziu sami bez meża!!!!!!!
Mam tylko nadzieję , ze wrócimy do 23 września bo mamy z mężem 2 rocznice ślubu!!!!!!!!!!
Bużka

wiem ze to kawał drogi, ale miałąm na myśli to ze w weekend moze przyjechac np na 2 dni no ale realnei mysląc niezabardzo jest czas.
Wy macie 2 lata a ja 22 września mam rok :p
dobranoc :)

hihih ale fajny zbieg okoliczności

[Gość kwiatuszek9876]

Myszko troszke bedziesz musiala jechac my jak jechalismy do Jastrzebiej gory to jechalismy 6 godz wiec wy napewno z 8 oczywiscie wliczylam przystanki w to

[MonikaWK26]

myszko trzymam kciuki za Kacperka no i za Ciebie. To faktycznie dlugie rozstanie. No ale moze mezus odwiedzi - jak sie steskni to wsiadzie w autko i jazda do Was. No i faktycznie problem z pakowaniem - co i ile. Radze zabrac cieple ubrania bo noce i ranki starszna "kosa".

Moj Szymcio na razie czasem zrobi papa. No i pieknie "spiewa"!!! Jak sie mu cos nuci to on tez swoje: oooooooooo, aaaaaaaaaaaaaaa, uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. No a do tego uwielbia tanczyc! Zawsze rano jak jemy sniadanko to wlaczam tv-ka na 2 a tam pierwsza milosc. Jak sie konczy serial, to maly zaczyna wierzgac i sie smiac bo poznaje melodie i wie ze mamusia zaraz go wezmie i bedziemy tanczyc - zalapal w kilka dni:)
No i tez mala przylepa- caly czas chce zeby ktos byl obok. Troszke sie sam zabawi ale to naprawde niezbyt dlugo trwa. Natomiast uwielbia zostawac z babcia,dziadkiem lub wujkiem. Normalnie az mi glupio bo jak ich widzi to chce wyskoczyc mi z rak a na moj widok to on tak nie reaguje:( No ale kto by sie cieszyl ze wciaz ta sama nudna mama bawi....
No a kupki to po smrodku poznajemy lub po efektach dzwiekowych:::)))))

A do urodzin faktycznie jeszcze kawal czasu. No ale my chyba nie bedziemy za bardzo wymyslac- wystroimy dom, zrobimy torcik no i zaprosimy domownikow - mieszkamy (na razie) z rodzicami, babcia i wujkiem.

Ale sie rozpisalam.Pozdrowki

[MonikaWK26]

Ach zapomnialam. Kupilam bebiko i zrobilam wczoraj troszke na probe- stwierdzilam ze sprobuje go na razie przyzwyczaic do smaku wiec podalam mu troszke na lyzeczce. A efekt? Dotknal wargami lyzki a jak pozul smak to zwymiotowal!!!!!!!! Dzisiaj tez mu podalam tym razem z kasza manna - znowu to samo. Troche lepiej bylo po dodaniu soczku malinowego ale na razie to masakra. martwie sie co to bedzie dalej.

Oki, papa

[Gość myszka19842]

monikawk26

ach zapomnialam. Kupilam bebiko i zrobilam wczoraj troszke na probe- stwierdzilam ze sprobuje go na razie przyzwyczaic do smaku wiec podalam mu troszke na lyzeczce. A efekt? Dotknal wargami lyzki a jak pozul smak to zwymiotowal!!!!!!!! Dzisiaj tez mu podalam tym razem z kasza manna - znowu to samo. Troche lepiej bylo po dodaniu soczku malinowego ale na razie to masakra. Martwie sie co to bedzie dalej.

Oki, papa

monia to masz problez z mleczkiem widze!!!!!!!!!
Będzie cieżko go przyzwyczić, mój kacperek jak lekarka mu przepisałą na skaze nutramingen to pluł, płakał!!!!!!!
Normalnie masakra!!!!!!
Mój teraz tylko mleczko od kózki od sąsiadki!
Mam problema bo na tyle jade a kozy przeciez sąsiadki nie wezmę ze sobą!!!!!!!!
A w szpitalu koziego raczej nie mają!
Hehhe
byłam jeszcz eu naszej lekarki po kwas foliowy dla kacereka i mówiłą mi lekarka że w tym instytucie w rabce straszne chamskie są pielkęgniarki!
Masa mamusiek się skarży!
Podobno mają jakieś problemy między sobą i potemwyrzywają sie na pacjentach!
Kazała mi sie skupić na kacperku a nie przejmować się nimi!
Bużka
pomału nas pakuje i jakoś mieszkanko musze posprzątać!

[Gość myszka19842]

martusia9876

myszko troszke bedziesz musiala jechac my jak jechalismy do jastrzebiej gory to jechalismy 6 godz wiec wy napewno z 8 oczywiscie wliczylam przystanki w to

kurcze to strasznie długo ja sobie tego nie wyobrażam kacperek jeszcze tyle tak długo w autku nie jechał!
A mamy być na 9!
W nocy pobudka jak się najlepiej nyna!

[didianka]

dziendoberek :)
to formulowiczka marnotrawna :)
pozdrawiam was serdecznie :)
u nas ok... Tomcio zaczyna nareszcie sam siadac :) jest zdrowy i roooosnie - juz wazy 8,1 kg... a ja nie mam sily go nosic... pozatym wszystko w normie :)
caluje jeszcze razzzz!!

[Gość myszka19842]

didianka

dziendoberek :)
to formulowiczka marnotrawna :)
pozdrawiam was serdecznie :)
u nas ok... Tomcio zaczyna nareszcie sam siadac :) jest zdrowy i roooosnie - juz wazy 8,1 kg... a ja nie mam sily go nosic... pozatym wszystko w normie :)
caluje jeszcze razzzz!!

didianka co sie wogóle z tobĄ DZIEJE!