Wrześniowe mamy 2021

[AleksandraNowyŚwiat]

12 godzin temu, Gość Magda napisał:

Ja bym się nie nastawiała, lepiej mieć miłą niespodziankę. W pierwszej ciąży byłam na pierwszym usg w 6t +5dni i nie było. Poszłam po tygodniu i już było. Czasami bywa wcześniej, ale nie wiem od czego to zależy. 

Ja ide wczesniej ze wzgledu na to, ze moge miec ciążę zagrożoną. Może ginekolog bedzie pewnie chciała mi przepisać jakieś tabletki przeciwporonne, czy coś podobnego...

[Gość Edzia]

A jak u was z obiawami ? 

To moja 3 ciąża pierwsze dwie przeszłam można powiedzieć bez objawowo. Od drugiej ciąży minęło 6 lat i chyba za długa przerwa😁

Mdłości 24 godziny na dobę, cycki bolą mnie strasznie wszystkie staniki mnie drażnią nawet sama koszulka przeszkadza a w toalecie mogłabym zamieszkać.  

Mam nadzieję że na tym skończą się objawy 😂😂

[Gość Magda]

Ja mdłości nie mam, w pierwszej ciaży też nie miałam. Natomiast pamiętam bardzo wyczulony węch. Teraz tylko ból piersi i trochę częściej do toalety chodzę. Chciałabym, żeby ominęła mnie zgaga i syndrom niespokojnych nóg, ale na razie raczej za wcześnie na to. :)

[Gość Paula]

Hej dziewczyny.

Jestem załamana. Poszłam dzisiaj na betę. I wynik tylko 5313. Czyli przyrost przez 4 dni tylko 41%. 

Nie mam żadnych objawów co też mnie niepokoi jeszcze bardziej.

 

Biorę duhaston i luteinę. Nie wiem jak wytrzymam jeszcze do 18. Wiem, że nerwami nic nie zdziałam ale liczyłam dzisiaj na lepszy wynik.

[Gość Magda]

Paula no niestety nie pozostaje nic innego tylko czekać. Z jednej strony kiedyś się ciążę przechodziło spokojniej, żadnej bety itp. 

Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze. Jakby nie było beta jednak przyrasta. 

[AleksandraNowyŚwiat]

Ja nie mam absolutnie żadnych objawów - poza super węchem. Wyczułam, ze jedna z moich pracownic chyba coś sobie wlewa do herbatki ... ;).

Paula - nie denerwuj sie. Po prostu czekamy :).

[Gość Paula]

20 godzin temu, Gość Magda napisał:

Paula no niestety nie pozostaje nic innego tylko czekać. Z jednej strony kiedyś się ciążę przechodziło spokojniej, żadnej bety itp. 

Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze. Jakby nie było beta jednak przyrasta. 

Dziękuję

[Gość Karolina]

Hej.Witam wszystkie mamy❤️Ja jestem w 5 tygodniu.Into moja 4 ciąża😁Bardzo się cieszę.Maz namawiał mnie 5 lat.Mam syna 16 i dwie curcie 8 i 5 Pozdrawiam i gratuluję wszystkim mama.

[Gość Inez]

Cześć Dziewczyny :). Od wczoraj wiem, że jestem w ciaży :-). Wg om termin na 17 września. Beta z wczoraj (30dc) to 927. Jestem ze śląska, mam 30 lat. Bardzo sie boję , bo w kwietniu poroniłam..

[Karolina 88]

Witajcie dziewczyny.  Mogę dołączyć?  Termin z OM na 16 września i mam ogromną nadzieje, że sie uda. Hcg w 27 dc 553. Jutro mam lekarza po zestaw leków, bo trochę ich potrzebuję aby utrzymać ciążę.  Mam 3 synów i 4 razy poroniłam.  Modle się aby tym razem tez udało się donosić i we wrześniu przywitać na świecie zdrowego maluszka . 

[Gość Paula]

35 minut temu, Gość Inez napisał:

Cześć Dziewczyny :). Od wczoraj wiem, że jestem w ciaży :-). Wg om termin na 17 września. Beta z wczoraj (30dc) to 927. Jestem ze śląska, mam 30 lat. Bardzo sie boję , bo w kwietniu poroniłam..

Witam.

Ja też Cię rozumiem. Ja poroniłam 2 lata temu. Strach już będzie towarzyszył przez całą ciążę. 

Ja też teraz nie wiem co będzie ponieważ beta nie przyrasta mi prawidłowo.

 

Będziesz robić powtórkę bety?

[Gość Inez]

Paula - tak, wybieram się jutro zrobić betę, progesteron i tsh. Miałam jechać dziś ale zaczynałam pracę o 7 i nie dałam rady wstać wcześniej, żeby zdążyć jechać.. Nie umiem się rano zebrać z łóżka ostatnie dni 😉

Sprawdzacie z betą też progesteron? Robicie jakieś inne badania od razu czy czekacie co lekarz zaleci ?

[Gość Paula]

2 godziny temu, Gość Inez napisał:

Paula - tak, wybieram się jutro zrobić betę, progesteron i tsh. Miałam jechać dziś ale zaczynałam pracę o 7 i nie dałam rady wstać wcześniej, żeby zdążyć jechać.. Nie umiem się rano zebrać z łóżka ostatnie dni 😉

Sprawdzacie z betą też progesteron? Robicie jakieś inne badania od razu czy czekacie co lekarz zaleci ?

No ja robię betę zawsze po pracy więc, ani razu nie byłam na czto. Teraz 16 pojadę rano, bo mam wolną sobotę i sprawdzę też progesteron. Bardzo się boję. Zbyt długo się starałam o tego aniołka po poronieniu a latka uciekają.

Za Ciebie trzymam kciuki, aby beta ładnie przyrosła.

[Gość Inez]

Dziękuję i również trzymam kciuki, by wszystko było u Ciebie dobrze. Poronienie to straszne przeżycie więc jedno takie doświadczenie już nam wystarczy.. tym razem musi być dobrze 😉

[Gość Inez]

Karolina 88 i jak na wizycie ?

Któraś powtarzała jeszcze betę ? 

[AleksandraNowyŚwiat]

hej - ja już po wizycie. Widać zarodek + pęcherzyk żółciowy. Dostałam od Pani doktor zalecenie brania codziennie luteiny, acard’u, zaś co dwa dni na nic lek dopochwowy (zapomniałam jak sie nazywa - chyba Vinagin).

Bety nie powtarzałam - wg doktor nie ma zaleceń.

Dostałam też furę badań do wykonania i zalecenie diety dla diabetyków :(.

 

Edytowane 11 Stycznia 2021 przez AleksandraNowyŚwiat

[Gość Karolina 88]

47 minut temu, Gość Inez napisał:

Karolina 88 i jak na wizycie ?

Któraś powtarzała jeszcze betę ? 

Jest jeszcze bardzo wcześnie na konkrety . To 4 + 5 dni wiec narazie nie robiła mi usg żebym się nie stresowała bo to i tak nic mi by nie pomogło. Mam się umówić za 2 tyg na bicie serduszka. Dostalam zestaw leków w tym zastrzyki i skierowanie na potrzebne badania. Teraz tylko możemy czekać.  Bety nie powtarzałam.  Nie chce się stresować ile procent przyrasta.  To moja w sumie 8 ciąża i nigdy nie robiłam drugiej bety. Tak wolę. 

Dziewczyny jakie macie juz objawy ? 

[Karolina 88]

7 minut temu, AleksandraNowyŚwiat napisał:

hej - ja już po wizycie. Widać zarodek + pęcherzyk żółciowy. Dostałam od Pani doktor zalecenie brania codziennie luteiny, acard’u, zaś co dwa dni na nic lek dopochwowy (zapomniałam jak sie nazywa - chyba Vinagin).

Bety nie powtarzałam - wg doktor nie ma zaleceń.

Dostałam też furę badań do wykonania i zalecenie diety dla diabetyków :(.

 

Super ze wszystko ok i widać zarodek . gratulacje . Jaką dawkę acardu masz ? Moja ja 150 

[AleksandraNowyŚwiat]

20 minut temu, Karolina 88 napisał:

Super ze wszystko ok i widać zarodek . gratulacje . Jaką dawkę acardu masz ? Moja ja 150 

Tez 150 :). Cieszę się, bo po pierwsze jest Ok, a po drugie dostałam leki, które zapobiegną ewentualnemu poronieniu - nie dotyczy to oczywiście ewentualnych wad genetycznych, ale to już inna kwestia. Gratuluję pogodnego przejścia przez wizytę u lekarza :). Oby tak dalej!

 

ps. Też Was śmieszy ten „wkład” do luteiny ;)?

[Gość Paula]

Witam. 

Dziewczyny na co jest ten acard. Ja mam tylko luteinę i duhaston. Kurcze może też ten acard powinnam brać? 

 

Ja ogólnie nie mam żadnych objawów. Czasem kłuje mnie prawy jajnik. To tam był widoczny pęcherzyk ciążowy. To czekanie mnie męczy 🙄

[AleksandraNowyŚwiat]

22 minuty temu, Gość Paula napisał:

Witam. 

Dziewczyny na co jest ten acard. Ja mam tylko luteinę i duhaston. Kurcze może też ten acard powinnam brać? 

 

Ja ogólnie nie mam żadnych objawów. Czasem kłuje mnie prawy jajnik. To tam był widoczny pęcherzyk ciążowy. To czekanie mnie męczy 🙄

Zmniejszenie ryzyka stanu przedrzucawkowego, ale nie wiem, co to znaczy ;).

[Gość Inez]

U mnie też czasami lekki ból podbrzusza. Za to ból piersi jak zaczął się po owulacji tak tylko coraz silniejszy.. 

[Gość Karolina 88]

33 minuty temu, Gość Paula napisał:

Witam. 

Dziewczyny na co jest ten acard. Ja mam tylko luteinę i duhaston. Kurcze może też ten acard powinnam brać? 

 

Ja ogólnie nie mam żadnych objawów. Czasem kłuje mnie prawy jajnik. To tam był widoczny pęcherzyk ciążowy. To czekanie mnie męczy 🙄

 

33 minuty temu, Gość Paula napisał:

 

ja acard dostalam ze względu na poronienia. To ma wpływ na moją krew i pomaga utrzymać ciążę.   w moim przypadku dodatkowa zastrzyki z noeparinu i encorton dodatkowo . o duphastonie to juz nie wspominam bo to obowiązkowo. 

Luteine w ciazy nie aplikuje się dodanym "wkladem" tylko samemu. ryzyko uszkodzenia błony.  

[Gość Magda]

Hej dziewczyny, ja jestem właśnie w drodze na wizytę. Ciekawe co tam na usg się uda zobaczyć. Pierwszy raz idę do tego lekarza. Ma dobre opinie i pracuje w szpitalu, w którym chciałabym rodzić. Jak mi się spodoba to będę też próbowała dostać się do niego na NFZ, żeby przynajmniej za część badań nie płacić. 🙂

[Gość Inez]

Magda , daj znać po wizycie. Trzymam kciuki 🙂