Kwietniowe mamy 2021

[Mamusia85]

13 minut temu, jot.jot napisał:

Witajcie dziewczyny, super, że nas coraz więcej! Chociaż po cichu liczę, że nie dojdzie to takiego zalewu jak na forum babyboom, tam w kwietniowym wątku odpowiedzi idą w tysiącach i zwyczajnie nie idzie nadążyć za rozmową 🙂

Chwaliłyście się już komuś ciążą czy trzymacie to jeszcze dla siebie? U mnie wiedzą na razie tylko najbliższe przyjaciółki... i wszyscy w pracy, to mała firma więc trudno byłoby ukryć miesięczną nieobecność 🙂

U nas wszyscy wiedzą. Długo czekaliśmy na to Maleństwo i jak się udało, nie mogłam się powstrzymać...

[Agga a]

25 minut temu, jot.jot napisał:

Witajcie dziewczyny, super, że nas coraz więcej! Chociaż po cichu liczę, że nie dojdzie to takiego zalewu jak na forum babyboom, tam w kwietniowym wątku odpowiedzi idą w tysiącach i zwyczajnie nie idzie nadążyć za rozmową 🙂

Chwaliłyście się już komuś ciążą czy trzymacie to jeszcze dla siebie? U mnie wiedzą na razie tylko najbliższe przyjaciółki... i wszyscy w pracy, to mała firma więc trudno byłoby ukryć miesięczną nieobecność 🙂

Trochę mialam obaw chwaląc się, ale już wszyscy wiedzą. Wiadomo najbliższe osoby od początku poznoej praca. A wczoraj wrzuciłam pierwsze zdjęcie na insta 🙈🤭 cieszę się bo to upragnione kolejne dziecko!

[Agga a]

14 minut temu, Meggii napisał:

Ja to się już chyba wszystkim pochwaliłam choć nie dodawałam jeszcze nic na fcb czy insta. Wiec wiedza najbliższe mi osoby. Ale tak bardzo się cieszę z tej ciąży 🙂 czekałam od roku aż maz się w końcu zdecyduje na kolejne dziecko 😛 Bo nie był do końca przekonany. Przyzwyczaił się do dobrego hehe nasza 4 letnia córka jest bardzo samodzielna i taka grzeczna kochana. Aż strasz pomyśleć ze Ignas może być całkiem inny i bardziej wymagający niż Hanusia. Oby był tak samo grzeczny jak ona 😛 

Mamusie które maja dzieci w wieku przedszkolnym puszczacie je do przedszkola ? Moja siedzi już tydzień ze mną w domu. Właśnie się dowiedziałam ze 3 dzieci z różnych grup w tym w jeden chłopiec w grupie Hani mieli robione wymazy bo rodzice chorzy na COVID... chyba Hania do porodu będzie ze mną w domu 🙈

Mikolaj siedzial ze mną w domu teraz bo byl chory. Poki co u nas nie słychać o zakażeniach, ale szczerze to boje sie go od jutra puszczać.

[Maria Monika]

U nas wiedzą w sumie najbliżsi - tzn rodzice jedni i drudzy, rodzeństwo nasze no i znajomi z którymi się spotykamy często lub trzymamy blisko 🙂 także w zasadzie wiedzą wszyscy, którym chciałabym powiedzieć. Tak szerzej czyli np na insta sie nie chwaliłam jeszcze i pewnie poczekam z tym. W tamtej ciąży na Boże Narodzenie wrzuciłam zdjęcie bucików na choince (byłam wtedy w 7miesiacu) hihi może tym razem zrobię podobnie 😄

co do przedszkola, to póki co puszczamy małą, jak na razie sytuacja w naszym przedszkolu jest ok. na ten moment jakoś się nie boje chyba ... Zobaczymy jak będzie dalej. W razie czego w każdej chwili mozemy zatrzymać ją w domu. No chyba że ogólnie pozamykają wszystko wcześniej 🙈

 

[jot.jot]

Ale fajny pomysł z tymi bucikami 🙂 

My się rodzinie na razie nie chwaliliśmy, bo część była strasznie nachalna z nagabywaniem "kiedy dziecko" 😕 Więc w obawie przed kolejnymi wścibskimi czy przykrymi uwagami nie chcemy nic mówić, dopóki nie upewnimy się, że wszystko ok.

[Mamusia85]

Dziewczyny, czy któraś z Was, tak jak ja, jest w trzeciej ciąży?

[Maria Monika]

@Meggii u nas znów odwrotnie, Biancia od samego początku bardzo wymagająca była, także modlimy się by to było inne 🙈😅 

Jako niemowlak mogłabym ją chyba zakwalifikować do tych tzw "high need baby". Za to teraz już jest bardzo samodzielna, jest ogólnie świetną dziewczynką, bardzo radosna, kontaktowa. No ale charakterek też ma 😏😈 hihi jest przede wszystkim strasznym uparciuchem i jak coś sobie postanowi to ciężko ją od tego odwieść jakimikolwiek sposobami... Ja jestem uparta, mój M może nawet bardziej a ona dostała od nas obojga takie combo, że uuuu 🙈😅

[gosiaczekK]

Hej dziewczyny. Witam wszystkie nowe mamusie.. 

Ja jestem w 2 ciąży. 

A co do przedszkola to ostatnie 2 tygodnie Miłoszek jest w domu bo był lekko przeziebiony.. No niby już jest ok ale jeszcze czasami kaszle i się zastanawiam czy go posłać jutro czy jeszcze zatrzymać. Niby u nas sytuacja z Covid jest na razie spokojna... Ale chyba jutro jeszcze zostanie w domu a co dalej to zobaczymy.. 

[Maria Monika]

Moja córka dziś wypaliła, że w moim brzuchu mieszka Aleksander 😅 skąd jej się to wzięło to nie wiem, ale tak stwierdziła.  😁😆 Imię w sumie mi się podoba, więc kto wie, jeśli trafiła że to chłopiec, może się jej sprawdzi nawet 😅

[Olga92]

Hej dziewczyny, ja za dwie godziny mam wizytę u mojej Pani Doktor więc proszę trzymajcie kciuki bo od rana nie mogę sobie miejsca znaleźć ,nic mi nie smakuje i jest mi mega niedobrze . Przed każdą w sumie wizyta tak mam że strachu czy wszystko jest wporzadku .. także licze na Wasze liczne kciuki 🙂 dam znać jak wyjdę .

[Maria Monika]

41 minut temu, Olga92 napisał:

Hej dziewczyny, ja za dwie godziny mam wizytę u mojej Pani Doktor więc proszę trzymajcie kciuki bo od rana nie mogę sobie miejsca znaleźć ,nic mi nie smakuje i jest mi mega niedobrze . Przed każdą w sumie wizyta tak mam że strachu czy wszystko jest wporzadku .. także licze na Wasze liczne kciuki 🙂 dam znać jak wyjdę .

Trzymam mocno ❤️ na pewno będzie dobrze wszystko 😊

[Agga a]

Godzinę temu, Olga92 napisał:

Hej dziewczyny, ja za dwie godziny mam wizytę u mojej Pani Doktor więc proszę trzymajcie kciuki bo od rana nie mogę sobie miejsca znaleźć ,nic mi nie smakuje i jest mi mega niedobrze . Przed każdą w sumie wizyta tak mam że strachu czy wszystko jest wporzadku .. także licze na Wasze liczne kciuki 🙂 dam znać jak wyjdę .

Kciuki zaciśnięte! Będzie dobrze! Czekamy na info💗

[Gość Anula]

2 godziny temu, Olga92 napisał:

Hej dziewczyny, ja za dwie godziny mam wizytę u mojej Pani Doktor więc proszę trzymajcie kciuki bo od rana nie mogę sobie miejsca znaleźć ,nic mi nie smakuje i jest mi mega niedobrze . Przed każdą w sumie wizyta tak mam że strachu czy wszystko jest wporzadku .. także licze na Wasze liczne kciuki 🙂 dam znać jak wyjdę .

Trzymam kciuki 🙂 daj znać. Na pewno jest wszystko wporzadku. JA też dzisiaj miałam wizytę 🙂

[Agga a]

21 minut temu, Gość Anula napisał:

Trzymam kciuki 🙂 daj znać. Na pewno jest wszystko wporzadku. JA też dzisiaj miałam wizytę 🙂

Rozumiem ze wszystko jest w porządku?🙂

[Meggii]

Anula i Olga jak po wizytach ????

[Olga92]

Przepraszam ,że tak późno ale strasznie dzisiaj poprzednie wizyty się przedłużały i sama weszłam jakieś 40 minut później 🙂 dzieciątko dzisiaj na USG dostało czkawki i widziałam jak mu się brzuszek skacze . Podobno trochę mam za nisko łożysko ale mam się nie martwić bo idzie powolutku do góry . Jedyne co nas zaniepokoiło i muszę zrobić PCR na cytomegalie... Bo na początku ciąży robiłam i wyszło mi że jest wporzadku i wynik ujemny ,teraz nie dawno robiłam i znów wyszedl dodatni . Muszę chyba zmienić całkowicie laboratorium bo w tym coś zawsze jest niezgodne . Albo pobiorą krew i zabiorą mocz i nie dostaje wyników bo gina albo coś się wiecznie nie zgadza .

 

Dziękuję za trzymacie kciuków 😘 jesteście nie zawodne ♥️

Edytowane 19 Października 2020 przez Olga92
Błąd

[Anulaaa]

1 godzinę temu, Agga a napisał:

Rozumiem ze wszystko jest w porządku?🙂

U mnie też wporzadku 🙂 tylko ostatnio bardziej mnie ciągnęło w dole i trochę się przestraszyłam bo jak wstawałam to się nasilało i dostałam coś rozkurczowego 🙂

[Olga92]

Apropo skurczy , w sobotę miałam wrażenie ,że czułam przedsmak skurczy porodowych ... Mam nadzieję ,że się nie wygłupiam pisząc to 😉 pod wieczór pocwiczylam tak 15 min z piłką ale takie statyczne ćwiczenia . Poczym położyłam się i po kolejnych 15 minutach złapał mnie skurcz w podbrzuszu i powoli puszczało . Normalnie nawet sobie krzykłam . Poczym przeszło i znów złapało. Także chwilowo mam z ćwiczeń zrezygnować ..

[jot.jot]

@Olga92 @Anulaaa gratulacje! Super, że z dzieciaczkami wszystko w porządku!

Ja też dziś miałam wizytę, wszystko idealnie, krwiak ładnie się wchłonął także oficjalnie nie jestem już w zagrożonej ciąży. I też była czkawka u maleństwa!! 😂

I chyba wyrównam trochę statystyki, bo wygląda na to że będzie dziewczynka ♥️♥️♥️

[Agga a]

Super dziewczyny ze jest u Was ok

Olga92 a co to takiego cytomegalia?

co do ciągnięcia to juz drugi dzień je mam. Czasem panikuję ,a później sobie tlumacze ze to normalne. Ale pachwiny i plecy, dziwne uczucie. Nie pamiętam żeby w pierwszej ciąży tak mieć, ale może byly, nie tak intensywne i uleciało z głowy. 

A jak jest u Was ze spaniem? Tj. pilujecie aby spać na lewym boku? Ja spie na obu, bo w pierwszej ani na chwile nie leżałam na prawym lub na plecach. Niedawno przeczytałam ze jak sie śpi na jednym to później dziecko może mieć coś w postawie i ja Mikolaja urodziłam z kreczem karku (chyba tak to się nazywalo) mialam rehabilitacje. I teraz mam zagwozdkę czy to od tego spania na jednym boku mogło być???.. 

[Maria Monika]

@Olga92 @Anulaaa super że z dzieciaczkami wszystko dobrze, też wczoraj czekałam aż w końcu zasnęłam 😅

@Olga92 czytałam ostatnio, że już koło 15 TC mogą się pojawiać te skurcze, takie co to macica sobie ćwiczy... Ale czy one mogą być takie mocne to nie wiem 🤔 w każdym razie dobrze że taki jeden, oby nie więcej. Ja w poprzedniej ciąży gdzieś po 20tyg byłam w szpitalu na obserwacji, bo te skurcze jakieś częste i mocne mi się wydawały. Na szczęście po obserwacji wyszło że to ja za bardzo panikowalam 🙈😅

@Agga a ja też spałam w tamtej ciąży na lewym, bo się naczytałam 🙈😅 ale Biancia urodziła się całkiem zdrowa, nie miała nigdy żadnych problemów z postawą itp. Teraz śpię, tak jak się ułożę, byle było mi wygodnie 😁 muszę sobie kupić tą poduszkę-rogala do spania. W tamtej ciąży uwielbiałam z nim spać 😎

[Agga a]

3 minuty temu, Maria Monika napisał:

@Olga92 @Anulaaa super że z dzieciaczkami wszystko dobrze, też wczoraj czekałam aż w końcu zasnęłam 😅

@Olga92 czytałam ostatnio, że już koło 15 TC mogą się pojawiać te skurcze, takie co to macica sobie ćwiczy... Ale czy one mogą być takie mocne to nie wiem 🤔 w każdym razie dobrze że taki jeden, oby nie więcej. Ja w poprzedniej ciąży gdzieś po 20tyg byłam w szpitalu na obserwacji, bo te skurcze jakieś częste i mocne mi się wydawały. Na szczęście po obserwacji wyszło że to ja za bardzo panikowalam 🙈😅

@Agga a ja też spałam w tamtej ciąży na lewym, bo się naczytałam 🙈😅 ale Biancia urodziła się całkiem zdrowa, nie miała nigdy żadnych problemów z postawą itp. Teraz śpię, tak jak się ułożę, byle było mi wygodnie 😁 muszę sobie kupić tą poduszkę-rogala do spania. W tamtej ciąży uwielbiałam z nim spać 😎

Mówisz że sprawdza się ten rogal?

 

Ja to boje sie czegokolwiek kupować i oglądać dla maluszka... możecie pomyśleć ze głupia jestem ale ja nadal boje sie zapeszyć... Boże z jednej strony chce wykrzyczeć, wrzucam zdjęcie z brzuchem a takich rzeczy sie obawiam. Przepraszam ze tak marudzę , i przeżywam ale myślę że chociaż tu mogę 🙏

[Maria Monika]

3 minuty temu, Agga a napisał:

Mówisz że sprawdza się ten rogal?

 

Ja to boje sie czegokolwiek kupować i oglądać dla maluszka... możecie pomyśleć ze głupia jestem ale ja nadal boje sie zapeszyć... Boże z jednej strony chce wykrzyczeć, wrzucam zdjęcie z brzuchem a takich rzeczy sie obawiam. Przepraszam ze tak marudzę , i przeżywam ale myślę że chociaż tu mogę 🙏

Mi się bardzo sprawdził 🙂 zwłaszcza jak już brzuch był większy to super się na nim można było ułożyc i spalo się wygodnie. Mój mąż go za to nie lubił, bo mówił że wolę się do poduszki przytulać niż do niego 😅

Ja niby staram się nie wierzyć w takie rzeczy jak zapeszenie czy coś, ale czasem zdarzy mi się, że myślę sobie, że jeszcze może za wcześnie. Lepiej trochę się jeszcze powstrzymać.. ja w sumie kupić, jeszcze nic nie kupiłam i w sumie nie zamierzam w najbliższym czasie raczej, ale to dlatego że w sumie nie chce na razie robić składowiska w mieszkaniu 😅 ale oglądam różne rzeczy namiętnie w necie 🙈🤣

 

[Paulaa89]

W dniu 18/10/2020 o 10:38 AM, jot.jot napisał:

Witajcie dziewczyny, super, że nas coraz więcej! Chociaż po cichu liczę, że nie dojdzie to takiego zalewu jak na forum babyboom, tam w kwietniowym wątku odpowiedzi idą w tysiącach i zwyczajnie nie idzie nadążyć za rozmową 🙂

Chwaliłyście się już komuś ciążą czy trzymacie to jeszcze dla siebie? U mnie wiedzą na razie tylko najbliższe przyjaciółki... i wszyscy w pracy, to mała firma więc trudno byłoby ukryć miesięczną nieobecność 🙂

My teraz powoli zaczynamy mówić, ale na razie wiedzą tylko osoby z najbliższej rodziny 🙂 z początku trzymalismy to w tajemnicy ponieważ miałam plamienia i na pierwszej wizycie lekarz mnie tak nastraszyl, że to gorzej być nie może i może być tak że właśnie zaczęło się poronienie. Byłam przerażona i bałam się komukolwiek mówić, ale teraz powoli robi się spokojniej więc powiedzieliśmy najbliższej rodzinie 🙂

A jeśli chodzi o spanie to ja też naczytalam się że na lewym boku najlepiej ale nie daje rady cała noc na jednym boku więc śpię raz na jednym raz na drugim 😁 za to mam ogólne problemy ze spaniem gdzie wcześniej nawet nie było o tym mowy 🙈🙈 praktycznie każdej nocy budzę się w okolicach 4 i jestem już wyspana tylko później padam na twarz 🤪

[Maria Monika]

11 godzin temu, jot.jot napisał:

@Olga92 @Anulaaa gratulacje! Super, że z dzieciaczkami wszystko w porządku!

Ja też dziś miałam wizytę, wszystko idealnie, krwiak ładnie się wchłonął także oficjalnie nie jestem już w zagrożonej ciąży. I też była czkawka u maleństwa!! 😂

I chyba wyrównam trochę statystyki, bo wygląda na to że będzie dziewczynka ♥️♥️♥️

Gratuluje dziewczynki ❤️ fajnie, że trochę się to wyrównuje 😊