Mamy październikowe 2020

[Gość Paula.c]

Kamvk, ja dostałam teraz skierowanie na te przeciwciała różyczki, będę je robić 17 marca bo 19 mam się zgłosić z wynikami badań krwi i moczu z powodu zapalenia dróg moczowych. W moczu wyszły mi leukocyty i erytrocyty. Mam też skierowanie na WR, poziom glukozy, anty toxo, hiv i hcv. Standardowe badania. 

Rozumiem was dziewczyny ze się martwicie tymi nitkami krwi, ja miałam śluz podbarwiony na różowo i też się martwię. Do tego naczytałam się że zakażenie dróg moczowych może prowadzić do poronień i już całkiem mi to w głowie siedzi:(

[Gość kamyk]

ok. mam nadzieję że u CB będzie wszystko ok. ja mam wizytę w poniedziałek ale do tego czasu chyba wyjdę z siebie ze stresu.

[Gość Kropka.]

Kamvk ja miałam robiona toxo i cytomegalie. W poprzedniej ciąży też różyczkę. Ale wyszło że już przechodziłam więc nie powtarzałam. A toxo nie przechodziłam nigdy. Zobacz jakie są normy, jak ci wychodzi. Masz możliwość że różyczkę przechodziłaś kiedyś i masz już odporność czyli przeciwciała, możesz być w fazie ze właśnie chorowałaś albo że nie masz odporności bo nie przechodziłaś tego. Musisz mieć opis badania i co oznacza który wynik. Każde laboratorium ma inne normy bo na innych aparatach pracują 

[Gość Gosia]

Witajcie. Ja mam termin na 30 października. Obecnie 7 tydzień :) jeśli również męczą Was mdłości ( u mnie poranne to złe określenie, tylko całodobowe :)  a macie jakiś skuteczny sposób to będę wdzięczna za rady! 

[Gość Angelika]

Gosia ja też mam mdłości calodobowe pomaga mi jedzenie w krótkich odstępach np co 1-1.5. 

[Gość Mokka89]

Kropka ja właśnie też schizuje bo już kolejny dzień mam takie jasno brązowe plamienia, wczoraj miałam przez chwile jasno różowe i już ryk i dramat. Ale w piątek miałam pierwsze usg  i jak lekarce powiedziałam o tych plamieniach to wogole powiedziała żeby się tym nie przejmować. Ta... łatwo powiedzieć. Nic mnie nie boli wiec staram się nie wariować ale chyba w poniedziałek się umowie na wizytę.

[Gość Kamyk]

Hej. U mnie też wczoraj pojawiło się małe plamienie kolor kawy z mlekiem. Od 3 tygodniu biorę clexane więc myślę że to może być przyczyna. Jutro mam wizytę więc będzie wszystko wiadomo.

[Gość Kropka.]

Hej Dziewczynki, 

Jutro widzę, że dużo z nas idzie na wizyty 🙂 mam nadzieję że wszystkie będą owocne i pozytywne 🙂 🙂

[Gość Asia]

Zazdroszczę jutrzejszych wizyt 😉 muszę czekać cierpliwie do piątku...

Powodzenia 🙂

[Gość Lulu]

14 minut temu, Gość Asia napisał:

Zazdroszczę jutrzejszych wizyt 😉 muszę czekać cierpliwie do piątku...

Powodzenia 🙂

Spokojnie ja ostatnia wizytę miałam 3tygodnie temu. Też czekam do 12.03 będę na wizycie dzień wcześniej. 

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone specyfiki przeciw rozstępom? 

[Gość Mokka89]

Lulu -  zamówiłam Tołpa Dermo Body Mum, widziałam dużo dobrych opinii więc postanowiłam spróbować 🙂

Gosia,  mi dziewczyny polecały herbatkę, lub wodę z dużą ilością imbiru i mi to pomaga 🙂

[Gość Ewuskaaa]

Lulu- ja stosowałam w obu ciążach oliwkę w żelu johnson smarowałam brzuch tyłek uda i zero roztępów 😊warto spróbować. 

[Gość Paula.c]

Ale za mną od wczoraj chodziła sałatka warzywna. Taka sałatka jak to w każdym domu jest na wigilijnym stole 😉 To jedyne na co miałam ochotę. Zrobiłam całą michę i teraz leżę jak wieloryb napchana. To zmiana, bo nie mogłam nic jeść. Macie jakieś zachcianki?

[Gość Asia]

Ja namiętnie jem śledzie 😉

[Gość Zytka85]

U mnie codziennie ochota na coś innego. Lubuje się w zupach, od słodkości mnie odrzuca.

[Gość Kropka.]

A ja tracę nadzieję... 

Lekarka odpisała że może luteina coś pomoże, żebym zapytała w aptece a w pon doniosę receptę. Niestety żadna apteka w moim mieście nie chciała mi luteiny sprzedać. 

W ciągu dnia nie miałam już tego śluzu, było ok. Teraz pod wieczór więcej... Żaden z moich znajomych lekarzy nie ma systemu e recept. Na sor że śluzem nie pójdę bo mnie wyśmieją a kłamać i udawać że zwijam się z bólu nie będę... Bo nie o to chodzi. 

Także czekam do jutra. Jutro o 17 wizyta. Pewnie już będzie po "zawodach". W poprzedniej ciąży było wszystko dobrze, nawet nie wiedziałam że można się tak denerwować.... 

[Gość Asia]

Kropka, a skąd jesteś ? Ja jestem z W-wy, mogę podzielić się luteiną w razie czego jutro.

[Gość Paula.c]

Kropka ciężko mi coś radzić w tej kwestii bo ciężka sytuacja, wiem doskonale co przeżywasz... Sama w maju z płaczem na sor pojechałam z plamieniem różowym i choć patrzeli krzywo to USG zrobili i zapisali duphaston. To był wtedy 7tydz. Lekarz kazał mi leżeć, odpoczywać i brać go 3x1

[Gość Kropka.]

Asiu, kochana jesteś, dziękuję, niestety ja z Podkarpacia 😞

Paula, kurcze wiem... Nie chcę nadmiernie panikować. Teraz nie było nic w śluzie. (zawsze po sikaniu patrzę, sorry za obrazowość). Nie ma reguły. 

Jutro mąż weźmie wolne na żądanie, posiedzi z córką ja do wizyty będę leżeć... Jeśli oczywiście się nie nasili nic. 

W pierwszej ciąży było super, oczywiście czułam trochę brzuch. Czasami nudności ect... Ale nie miałam ani chwili stracha ze coś może iść Noe tak. Potem kilka znajomych miało przykre doświadczenia w pierwszym trymestrze i... Teraz z tyłu głowy cały czas mam taki Dzwoneczek. No nie wiem. Rozwinie się ta sytuacja lub zwinie. 

[Gość Asia]

Spokojnie...ja też biorę luteinę i pomimo to mam co kilka dni zabarwiony śluz (beżowy lub różowawy)...w pierwszej ciąży miałam tak samo. Wtedy też podobno miało wpływ na tendencję do plamień przodujące łożysko. Ale naprawdę, spróbuj w miarę możliwości się nie stresować i nie nakrecać...już jutro wizyta i rozwieją się wszystkie wątpliwości.

[Gość Daria]

Dziewczyny a jest któraś ze śląska?

[Gość gość]

9.III. Imieniny: Mścisławy i Przemyślibora

[Gość Mama2]

Kropka trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo dobrze, wiele z nas sie tu stresuje podobnie jak ty chociaz dobrze wiemy ze to nie sluzy maleństwu, ja poronilam druga ciaze bez jakichkolwiek plamien wiec wyobraz sobie co czuje teraz, caly czas sie zastanawiam czy wszystko jest ok i tlumacze sobie ze co mi przeznaczone tak bedzie, duzo odpoczywam, biore potrzebne witaminy i leki na podtrzymanie ale czy to wystarczy, tak naprawde nie mamy wiekszego wplywu na to. Czekamy na dobre wiesci wieczorem.

[Gość Kryska89]

Cześć dziewczyny, trzymam kciuki za dobre wieści z dzisiejszych wizyt. Ja mam drugą wizytę 23 marca, tak naprawdę lekarz mówił żebym weszła tylko na dwie minuty po zwolnienie bo potem 9 kwietnia mam następna wizyte i na niej będę miała usg genetyczne które robi się obowiązkowo w 12-13 tyg, ale i tak jak będę w marcu na wizycie to poproszę lekarza o usg, żeby sprawdził czy wszystko dobrze, bo do kwietnia dużo czasu i bede się martwić czy z dzidzią wszystko dobrze

[Gość Eliza94]

Dziewczyny a możliwe ze po tygodniu mdłości przeszły ? Zle się czułam tylko tydzień, jutro zaczynam 7 tydzień i jAkby lepiej. A z innej paczki... moj mąż panikuje, chce mnie wysłać do rodzinnego domu( teraz mieszkamy w Warszawie ) bo pracuje jako kosmetyczka a wisi nad nami epidemia koronawirusa. Wg ustaleń kobiety ciężarne z powodu osłabionej odporności są bardziej narażone ,a jak już się zachoruje to wysoka gorączka może wywołać poronienie. Nie wiem co myśleć, czy zrezygnować na pewien czas z pracy ...co myślicie ?