Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie w mieszkaniu bardzo gorąco jest cały rok, ale są wiatraki i inne urządzenia. A wyskoczyć mogę w sandałkach i sukience więc bardzo się cieszę że teraz przyszło mi być w ciąży. Synek też urodzi się w takim idealnym czasie. Uwielbiam jesień, to moja ulubiona pora roku 😊

Znowu mam dylemat co kupić do kąpieli dla synka. Wczoraj naczytałam się bloga sroka.o i chyba zdecyduję się na kosmetyki z serii AA Soft Baby. Czy któraś z Was używała? 

Odnośnik do komentarza

Mi to nawet jak leżę to jest ciężko😄 

Qnia, moja koleżanka miała kosmetyki z tej serii i sobie chwaliła. Ja kupiłam płyn Mustela, bo w pracy dziewczyny mi polecały. Nawet myłam sobie nim ostatnio ręce i miałam takie mięciutkie i delikatne. Niczego do smarowanie po kąpieli nie kupuję teraz. Akurat w kwestii kosmetyków to nie warto przesadzać, bo co dla jednego dziecka jest dobre to dla innego już nie musi. Będę obserwować na bieżąco. 

Odnośnik do komentarza

Paula.c właśnie wcześniej byłam na 100% przekonana do emolium, zwłaszcza że i moja mama mi polecała jako dermatolog, a ja durna mętliku sobie sama narobiłam wczoraj. Kurcze może jednak zostanę przy emolium, sama dobrze na niego reagowałam. 

Kate o Musteli też dużo dobrego słyszałam.

Tak naprawdę ile osób to tyle będzie opinii 😋 bo i o Ziajce dobre opinie słyszałam.

Odnośnik do komentarza

My będziemy używać na starcie Alphanova, kupiłam tez hipp jako tańsza alternatywę (po opiniach srokao), ale na początek Alphanova. Moja położna tez je poleca. Niestety nie widziałam ich nigdzie stacjonarnie i zamawiałam w aptece gemini.

 

Odnośnik do komentarza

Qnia ja tym razem ziajka, ale to dlatego ze drugie dziecko i juz troche inne mam myslenie 😄 ale jak chcesz sprawdzone to EMOLIUM, EMOLIUM i jeszcze raz EMOLIUM, na pewno sie sprawdzi i to powie kazda mama, ktora używała. 

Ja dzis zaprawiam ogórki.... a dzis tez jakos kiepskawo sie czuje, ale jak juz zaczelam to musze dokończyć.

Odnośnik do komentarza

Co do emolium to z tego co czytałam, położnicy i lekarze zalecają, żeby nie wprowadzać emolientow do pielęgnacji, jeśli nie ma takiej potrzeby (jeśli skóra malucha jest zdrowa). Wtedy z góry zabieramy sobie pierwszą z opcji leczenia gdyby cos było nie tak. 

Odnośnik do komentarza

Mi na razie jest super, bo popylam w sukienkach i sandałach. Boję się trochę chłodniejszej pogody, pewnie będę musiała kupić jakieś długie spodnie, bo dżinsów nie dopnę ☹️ no i noszenie trampek to dla mnie dramat. Musiałam wczoraj założyć i wydaje mi się, że co najmniej o 1 rozmiar większe już powinnam mieć. 

Odnośnik do komentarza

Ja mam jedne legginsy ciążowe plus kilka par dresów, w których uwielbiam chodzić na codzień, które pasują na mnie tez w ciąży. Mało co kupiłam specjalnie na ten czas, dosłownie kilka koszulek i jedna sukienkę. A jeśli chodzi o buty to normalnie chodzę we wszystkim- nie puchną mi póki co stopy. Nie chciałabym, żeby mi stopy urosły w ciąży, bo i tak mam takie 38/39 i mi wystarczy 🤣🤣

Odnośnik do komentarza

Ja kupiłam 2 pary jeansów już w kwietniu, bo wtedy miałam problemy z zapięciem spodni 😋 w pupie zawsze byłam szeroka, ale talię miałam wąską, różnica rozmiarów 2, dół 40/42 góra 36/38 Więc spodnie to było pierwsze co musiałam kupić 😋 zwłaszcza że mają regulację w pasie więc jeszcze długo mi posłużą. Dla siebie też tylko kilka koszulek kupiłam no i sukienek kilka bo uwielbiam w nich chodzić A brałam takie które nadadzą się na przyszły sezon.

Dziękuję Wam wszystkim za podpowiedzi kosmetykowe. Mamie składy pokażę i niech ona mi powie, bo za dużo tego 😋 choć biorąc pod uwagę moje i partnera problemy skórne stanie na emolium.

Jeśli chodzi o stopy to na razie miałam 3 dni spuchnięcia lewej stopy, zimne okłady dały radę, ale nie spodziewałam się że kostkę będę miała tak dużą jakbym sobie staw zwichnęła.

Odnośnik do komentarza

Hmmm nie wiem czy to jakieś pocieszenie dla kogoś ale w pierwszej ciąży rozmiar buta skoczył mi z 39 na 40 i już tak został. Na plus jest to że teraz ciągle dalej 40 🤦🤪

Z kosmetykami tak jak piszecie - można celować w jak najlepsze składy a co się okaże w praktyce to już inna sprawa. Ja celuje w hippa a jak coś się będzie działo to emolium. Swoją drogą emolium też nie ma.cudowenego składu ale super działa 🤔 a tak trochę z innej beczki mam obecnie tak wrażliwa skórę że w kółko mi pęka 😭 pod prysznic biorę już żel 92% aloes i po tym jest ok, ale cokolwiek innego to porazka. 😒 Sama muszę chyba iść po emolium 🤦

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio po obejrzeniu szkoły rodzenia online troszeczkę wpadłam w szok, bo tam położna a jednocześnie fizjoterapeutka mnie uświadomiła, ze zarówno pas jak i uda mogą się po ciąży poszerzyć do 2 cm i nie wrócić do normy, a rozmiar buta zwiększyć o dwa rozmiary i tez nie powrócić 😲. Na razie rozmiar buta mi się nie zmienił, co mnie cieszy, bo nie za bardzo mam ochotę zmieniać całe obuwie, gdzie mam pewnie z 50 par 🤣. W pasie jestem wąska to pal licho, ale biodra i tak mam szerokie. No cóż, niech się dzieje wola boba 😁

Odnośnik do komentarza

Czarna.ana mi sporo brakuje do wystającego pępka ale skóra wokół jest rzeczywiście mega wrażliwa. Nie daj Boże jak mnie mocniej dotknie mąż w tym miejscu 😫

Kurcze ja noszę rozmiar butów 40 i już czuję, że są na styk. Już nie chciałabym nosić większych. 

Wiecie co, jak byłam ostatnio na USG to czekały też babeczki z oddziału i gapiłam im się na stopy. Wszystkie miały dosłownie okrągłe jak paróweczki i palce i same stopy 🙃🙂

Odnośnik do komentarza

No ja od dwóch miesięcy mam delikatnie palce u stóp nabrzmiałe, pierścionek zdjęłam, bo po dłuższych spacerach już mi zawadzał, a wolałabym uniknąć tego, by rozcinali xD Ale generalnie źle nie jest, niby nie widać, że mam nabrzmiałe stopy, ale już w butach czuję to.

 

Ja w ciąży generalnie czuję się też sexy. Myślałam, że będzie gorzej 😁 Ale czuję się apetyczna, o.

 

Ostatnio chyba Qnia pisała, że przytula się z mężem brzuszkami, a ja wam powiem, ze mi smutno, bo ja nie mogę. Staramy się czasem przytulić w łóżku, ale nie mam jak się ułożyć, gdy leżymy blisko, wszystko mi wadzi, nawet ręce 😌 Już mi brakuje właśnie nawet takiej bliskości, no ale już bliżej niż dalej. Dzisiaj 31+1, więc toczymy się do przodu!

Odnośnik do komentarza

Jak narzekamy sobie trochę to bardzo chętnie skorzystam 😉 Już bym chciała żeby był październik. Najchętniej bym poszła spać i obudziła sie w październiku 😥 Mam dość leżenia, nic nie robienia i czekania. Duszno mi, jestem ociężała jak stara baba, wielka jak lokomotywa, co wstaje to mam wrażenie że dziecko wypadnie na podłogę, bolą mnie mięśnie dna macicy, jest mi goraco, mam wieczną zgagę, nie śpię od miesiąca i wszystko mnie wk*** - irytuje😩 Nie cierpię być zależna od kogoś i ciągle o wszystko prosić i być wrzodem na dupie a teraz muszę😥 Nie umiem odpoczywać biernie. Jak tylko usiądę czy się położę to wymyślam milion rzeczy do zrobienia a tu mogę jedynie się na drugi bok przewrócić (a i to nie zawsze bo czasem nie ma szans bo Natuś wbija mi rączki i nóżki i muszę wracać na poprzedni bok, który z reguły mam już odgnieciony i obolały). Wieczorem mam wrażenie że pęknie mi skóra na brzuchu, zawsze w ciąży mam takie uczucie. Nie mogę juz leżeć, stać, siedzieć...weźcie przyspieszcie ten czas🙄 A co do poszerzenia miednicy to prawda niestety. Ja jak w pierwszą ciążę zaszłam to ważyłam 68kg. Teraz kiedy po odchudzaniu tyle się uda osiągnąć to w życiu nie wejdę w te ciuchy w pasie. Niestety takie minusy. Ciężko mi dojrzeć teraz plusy😉

Odnośnik do komentarza

Paula_ doskonale cię rozumiem, też mam dość leżenia i wysługiwania się innymi.  Ogólnie po szpitalu czuje się gorzej niż przed. Wystać za bardzo nie mogę, z leżeniem podobnie jak u ciebie boli mnie każdy bok. Żal mi mojej córki bo ona już widzi zmiany i mówi, że wolała jak nie byłam w ciąży... Teraz niestety ani nie wyjdę z nią na rower, rolki, plac zabaw wszystko to ja omija a ona cierpi bo kiedyś miałam na to siłę. Ja z tego wszystkiego czasami sobie popłacze bo też chciałabym żeby ta ciąża była mniej kłopotliwa i jak widzę mamy z brzuszkami idące raźnym krokiem to aż im zazdroszczę... Czuje się jak stara baba.

Ogólnie w nocy wybudza mnie ból bioder, śpię na prawym z dwie godziny po czym budzę się bo już mnie boli więc ten ciężar przerzucam na drugi bok. Rano jak wstaje bola mnie biodra plus spojenie. Ostatnio jeszcze doszło ciągnięcie w pachwinach. Ogólnie nie pamiętam żebym miała takie bóle w poprzedniej ciąży i się zastanawiam czy to normalne... Czy któraś z was tak ma?

Odnośnik do komentarza

Też mnie ciągnie w pachwinach, zwłaszcza rano po wstaniu, albo po prostu jak długo leżę i nagle wstanę. 

Co do spania, to też ciężko znaleźć pozycję, ciągle się wiercę, bo ten brzuch mi wadzi albo wszystko przeszkadza, albo ciągnie w podbrzuszu. Zanim zasnę, to z 30 razy zmienię pozycje jak wariatka. 

Odnośnik do komentarza

Pierwsza ciąża w zasadzie bez boli, nawet nie przypominam soboe zbytnio skurczy przepowiadajacych, zadnych nosp itd, jedyne co czasem glowa mnie bolala wiec bralam apap i tyle, a wnie tej ciąży ból podbrzusza towarzyszy mi praktycznie od początku, wiec nospy pochlonelam chyba z 2 opakowania....w nocy boli mnie wlasnie podbrzusze, ze ciężko mi sie wstaje do toalety albo przewraca na bok, ogolnie myślę, ze to spowodowane wczesniejszym poronieniem, grunt ze wedlug badan i 3 prenatalnych mała zdrowa, jeszcze zdrowo urodzic i reszte sie zapomni. 

U mnie dzis pierwsza super noc od dawien dawna, przed spaniem jakos ze 2h zjadlam granole z mlekiem na ciepło i to chyba mi pomoglo na zgage, bo wcale jej w nocy nie mialam, dzisiaj wieczorem tez trzebabedzie tak spróbować i zobacze czy to faktycznie tego powód. 

Odnośnik do komentarza

Też dzisiaj miałam wspaniałą noc, jedna pobudka tylko na siku o 1:00, a resztę 8h snu bez niespodzianek 😊
 

Ja jestem w pierwszej ciąży i jestem osobą dosyć wytrzymałą, bo od małego choruję na ciężką postać AZS i wiecznie mi coś doskwiera. Mogę powiedzieć tyle- ból jest lepszy niż ciągły świąd, a że w ciąży AZS trochę mi ucichło to nawet ból mi nie straszny 😉

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. Ja też narzekam na ból bioder w nocy, czasem już nie daje rady spać na żadnym boku i jestem zmuszona spac na plecach, staram się wtedy mieć głowę wyżej. 

Ostatnio też zaczęło mnie boleć spojenie i ledwo chodzę, szczególnie po południu, w sumie to sama nie wiem czy to spojenie czy miednica bo ten ból promieniuje, to moja trzecia ciąża i w poprzednich tak nie miałam, może to dlatego że po ostatnim porodzie minęło mało czasu bo po roku już byłam w kolejnej ciąży.. 

U nas już 34 tydzień, także jeszcze chwila i będzie lżej, przynajmiej pod względem tych boli.. 🙂

Odnośnik do komentarza

Paula wiem o czym piszesz z tą zależnością od innych. Jak leżałam te 3 miesiące to właśnie brak samodzielnosci doprowadzał mnie do łez. Paula zostało dosłownie kilka tygodni, dasz radę💪

Mnie w nocy też bolą biodra przez to spanie raz na jednym raz na drugim boku, ale w ciągu dnia jak pochodzę to jest ok. W ciąży lepiej niż wcześniej 😁. Wiele lat cierpiałam na bezsenność, bralam leki na sen bo nie dawałam rady. Teraz śpię po 10 godzin, co prawda z przerwami na siku ale szybko zasypiam😉. Ogólnie czuje się naprawdę bardzo dobrze 🤰 żeby tak zostało do końca. Po drugim trymestrze nabralam do wszystkiego jeszcze większego dystansu i pokory. Dziękuję Bogu za każdy dzień i wstyd mi się na cokolwiek uskarżać💓

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...