Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Ja chciałam iść za dwa tygodnie ale idę we wtorek. Potem mój lekarz ma urlop, a po jego urlopie ja wyjeżdżam na wakacje. Więc następny możliwy termin byłby dopiero za ponad 4 tygodnie. A tyle bym nie wytrzymała w niepewności;)

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek.
Czy mogłabym dołączyć do was? W nocy zrobiłam test bo nie wytrzymała do rana i pokazały się dwie grube krechy. Czekaliśmy na tego szkraba ponad 2 lata z przerwami. A chyba najbardziej czeka na rodzentwo nasz a cora.
Dorzucam zdjęcie testu i zmykam bo dziś od 3 jestem strasznie głodna. :D
Buziaki. ♥️

Wg kalendarza internetowego termin mam na 6 marca 2020.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

nowamamusia ja miałam o czułości 10 taki strumieniowy z rossmana. Ale to tak jak Donatka pisze ze raz wychodzą mocne raz słabe. Zależy kiedy owu była.

Macie już umówione wizyty?

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

natkusia_a ja w pierwsze ciąży wymiarów nie miałem co prawda ale mdłości takie że ciągle chudłam, a pierwszy kilogram na plus wskoczył mi dopiero w 7 miesiącu ciąży. Ciekawe jak będzie teraz. Wtedy byłam piękna i młoda;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, dam Wam nadzieję. Ja w pierwszej ciąży bez wymiotów, mdłości to może parę razy. Także można i bez :D
Ja idę do ginekologa 10 lipca, będzie to 6t+1. Ale ja mam owulacje ok 7 dnia cyklu. Piersi bolaly mnie już z połowie cyklu, test zrobiłam w 26 dniu cyklu, a mam 30 dniowe. A i prowadziłam aplikacje temperatury i tam apka mi przesuwala ciągle termin okresu i myślę 'oho.. Coś bedzie' i tadam :D

Odnośnik do komentarza

A moim zdaniem 6 tydzień + to już będzie dużo widać i nawet szansa na serduszko jest. Ja w obu ciążach byłam 5 tydzień i kilka dni i już bo serduszko. :D

Ja dopiero w poniedziałek będę działać z umówienie wizyty. Tylko ja jeszcze endokrynologa muszę zavhac i zrobić ft3 i ft4 bo ostatnie badania atpo miałam troszeczkę zawyzone. Ale tsh i atg dobre.
A ja jestem cykl że wspomaganiem duphastonu. Brałam od 16 do 25dc. Na uregulowanie cyklow bo poprzedni gin dawał mi luteine a z racji że miałam pozna owulacje (18-27dc) to mi się całe cykle posypały. Zwykle miałam 30dniowe. A bywały 28 albo 41dni.

A z objawów to u mnie piersi bolą. Tzn trochę bo od tego duphastonu od 18dc mnie bolą. Poza tym czasem ukluje mnie coś w okolicach macicy. No i reszta objawów to typoko okresowe. Czoło mam wysyłane jak nastolatka. Ciągle czuje mokro tam. I sprawdzam czy @ nie przyszła.

Cieszę się ogromnie ale i tak ciągle sprawdzam test czy nie wydawało mi się.

A mowilyscir już komuś oprócz partnerowi?

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ja powiedziałam mężowi oczywiście. Koleżance która wiedziała że się staramy i mojej mamie. Powiem wszystkim ok 10 tygodnia :) boję się tylko, że jednak nic z tego nie wyjdzie.. Ogromnie boję się wizyty u gin,..

Odnośnik do komentarza

Jejku mam nadzieję że może być ten tych wymiotów. Boję się tego bo mam problemy z na wracającymi krwotokami z nosa, szczególnie zima (przeziębienie, suche powietrze itd) ale kiedyś przy wymiotach też polecialo :( jednak każda utrata krwi w takiej sytuacji jest stresująca...a może nie ma co się martwić na zapas :) ja mam wizytę za 2 tyg już doczekać się nie mogę czy będzie słychać serduszko ❤️z objawów- piersi bolą, czasami zakręci się w głowie no i ból podbrzusza. U mnie narazie tylko my z meżeulkiem wiemy, jakoś boimy się mówić za wcześnie, może powiemy jak będzie wsztstko dobrze ale to za jakiś czas. Z wyliczeń mi wychodzi ze to 5 tydzień dopiero, ostatnia miesiączka 25 maja owulacja w granicach myślę 16-18 czerwca. Cykle mam 30-32 dniowe test już wyszedł pozytywny dzień przed planowana miesiączka w nocy obudził mnie ból w jajniku i rano teścik poszedł w ruch i II kreseczki :)

16ud43r8z4z8l0ej.png

Odnośnik do komentarza

natkusia będzie wszystko dobrze. Spisuj sobie na kartce wszystkie swoje dolegliwości albo pytania do gina. Możesz wspomnieć o tych krwotokach.

ewelinka ja tam rodzicom i rodzeństwo powiedziałam. Również sąsiadom bo mamy jednych jak nie lepsza rodzina. My się długo staraliśmy i każdy wiedział że ciągle coś. A co do płci to mnie tam obojętnie chociaż chyba będą pytać zawsze no i mój to chce wiedzieć. No i córka chce siostre :D
Ale widzę że mamy córki w tym samym wieku i z tego samego dnia nawet. 5.10.2015 moja a twoja?

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ja płci jestem bardzo ciekawa. Chociaż wiadomo że najważniejsze żeby zdrowe było.
My się z mężem staraliśmy od marca. Stosowalam wszelkie możliwe sposoby wyczytane w Internecie"na dziewczynke".
Jadłam pokarmy bogate w białko i magnez, seks był przed owulacją, po owulacji jùz nie bo po owulacji też większe szanse na chłopca. Orgazmu pilnowalam żeby nie mieć, bo orgazm tez zmienia środowisko pochwy za fasadowe i jest większa szansa na chlopaka.
Jednym słowem cuda wianki.
I jak nic nam z tego nie wychodziło i ciąży nie było to stwierdziliśmy że w nosie z tym wszystkim, widocznie druga ciaza nam nie dana.
Miałam znowu iść do lekarza po tabletki antykoncepcyjne, ale nie zdążyłam bo w 6 czerwca raz nas poniosło bez zabezpieczenia z finałem we mnie i tadammmm: 20 czerwca test pozytywny.
Sex był akurat W dzień owulacji więc wg mądrości internetu będzie chłopczyk .
Ale się podpisałam;)

Odnośnik do komentarza

Nieśmiało do Was dołączę. Wreszcie ;) staraliśmy się o dzidziusia już jakiś czas. Stres coraz większy czy się uda, ale są upragnione dwie kreski!
Mam już dwie córki, liczę na trzecią :D dziewczynki bardzo chcą mieć jeszcze rodzeństwo. Zobaczymy.
Akurat jutro wyjeżdżamy na krótkie wakacje, więc z lekarzem muszę zaczekać. Dopóki lekarz nie potwierdzi, nic nikomu nie mówimy. Nawet dzieciom. Nie chcę zapeszyc, bo my już starsi jesteśmy a wiadomo- z wiekiem trudniej. Ale jestem dobrej myśli i czekam marca <3

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...