Listopadowe mamusie :)

[klabacka]

mjk89 powodzenia:)

a u nas pada i pada...smutno jakoś tak... sama w domu, tak jakoś bez sensu..echhhh..ale tak to bywa.. za to mój mąż ma czwartek i piatek wolne..hi hi... jeden dzień za 15 sierpnia, a drugi za dzień energetyka mam nadzieję, że nie przesiedzi całego weekendu u ojca (pomaga mu w remoncie)..tylko zajmie się nami synuś strasznie tęskni:)

[divalia]

Klabacka mój ma 2 tyg urlopu od tamtego tygodnia. Ale już mnie trochę denerwuje:)))
Nie mogę się doczekać, kiedy przyjdą moje tapety i będą już położone na scianach, bo już nie mogę na te brudne ściany patrzeć.

[zufolo]

hej dziewczyny, u mnie też leje, ponuro,ja sama w domu do 22, ale rano się wyjeździłam z Tomkiem, więc humor mam spoko, tylko ,że senność mnie ogarnia...ale pewnie nie tylko mnie...
Ja cały wczorajszy dzień nie mogłam wejść na forum coś się psuło i blokowało, a co do mandatów to my z Tomkiem mamy taką metodę ,że właśnie ja się źle poczułam i jedziemy do przychodni albo do gin...nie wiem w sumie czy działa bo jeszcze nas nie zatrzymywali!ale co szkodzi spróbować...
mjk89 udanej wizyty i dużo zdrówka, napisz jak poszło!

Co do ciuszków to mam mieszane uczucia, bo mnóstwo bym kupiła, tez szperam na allegro, znajomi znowu mówią,że oni mi dadzą mnóstwo ciuszków, akurat dużo dzieci się ostatnio narodziło,i jestem rozdarta... myślę, że jednak pokupuję coś co mi się bardzo spodoba, pomimo ich przestrzegań...
Miłego i spokojnego popołudnia, i dużo dobrego humorku...
Aha i najważniejsze...Myślałam ,że ominie mnie większość ciążowych przypadłości, bo do tej pory czułam się świetnie, a tu cały weekend, sobota i niedziela męczyła mnie tak okropna zgaga,massakra.......Uroki ciąży, za łatwo mi było, na razie mam spokój, ale boję się,że to wróci...

[ZawszeBosa]

witam dziewczyny!
mjk89 pozytywnych wrażeń na wizycie!
zufolo zgaga? mmm nic przyjemnego, ja na szczęście nie narzekam, póki co jeszcze mnie nie dopadła. Życzę owocnych metod pozbycia się jej.

Mój brzusio został spacyfikowany, dzięki Bogu! czuję się zdecydowanie lepiej ale plecy bolą i ostatnio odczuwam dyskomfort spania na plecach- o rany to dopiero 7 m-ąc, a co będzie później? Dzidzia już nie źle ciąży ale niech rośnie zdrowo!
pozdrawiam Was kobietki, udanego wieczorku!

[Justyś]

no i co z nasza mjk miała dać znak co po wizycie!!!!!!!
Co do humorków to i mnie dopadają.......dobrze ze mamy wyrozumiałych mężów...... a ciuszki na allegro oglądam namiętnie codziennie ale nie kupuje na razie jakoś się powstrzymuje bo nie daleko mnie jest producent body, kaftaników, pajacyków itp... nazywa się EWA KLUCZE zerknijcie na allegro-nawet tanie mają te rzeczy( myślę o tym żeby tam pojechać i się zorientować czy nie będzie taniej), troszkę mnie trzyma to, że boje się ze z filipka naszego wyskoczy dziewuszka, więc dla pewności chciałabym potwierdzenie usg!! A poza tym to tez każdy mi mówi nie klupuj za dużo bo dziecko szybko wyrasta, z reszta na pwno dostaniesz mnóstwo rzeczy -bo każdy kto przyjdzie będzie chciał coś dać-ale wiecie same jak to jest-raz ze jeżeli nie kupie a okaże się ze nikt mi nie kupił tego co potrzebuje to jestem w czarnej d.... a dwa dlaczego odbierać sobie ta radość:)

[Gość aldonka23]

czesc kochane!
wczoraaj nie mogłam się zalogować.....porażka!!!!!!!!!
dzisiaj dopiero teraz mam czas! moi mężczyzni spią wiec wolne
tylko ten w brzuchu buszuje bo loda jem hihihihi :)
Justyś pokupuj troszkę rzeczy ale nie za wiele bo szybko ci wyrośnie z nich dzidzia!
a od innych się podostaje ale nie za wiele i zawsze jakieś zabawki i duperele a nie drogie ciuchy...także licz na siebie!! lepiej mieć swoje niż potem czekać na darowizny..

[Justyś]

aldonka23

czesc kochane!
wczoraaj nie mogłam się zalogować.....porażka!!!!!!!!!
dzisiaj dopiero teraz mam czas! moi mężczyzni spią wiec wolne
tylko ten w brzuchu buszuje bo loda jem hihihihi :)
Justyś pokupuj troszkę rzeczy ale nie za wiele bo szybko ci wyrośnie z nich dzidzia!
a od innych się podostaje ale nie za wiele i zawsze jakieś zabawki i duperele a nie drogie ciuchy...także licz na siebie!! lepiej mieć swoje niż potem czekać na darowizny..

Dziś przejrzałam allegro i podobają mi sie strasznie te komplety chyba zamówię, bo te przynajmniej sa juz bardziej konkretne-nie będę kupować na rozmiar 56 tylko od razu na 62 zerknijcie co sadzicie: BOBAS komplet MAJA 4-częściowy r.62 ŚLICZNY!! (706557999) - Aukcje internetowe Allegro
2. KOALA komplet PEPE 4-CZĘŚCI r. 62 SUPER!!! (706583533) - Aukcje internetowe Allegro
3, BOBAS komplet WIEWIÓRKA 5-częściowy r.62 (706644490) - Aukcje internetowe Allegro
4. KOALA Komplet welur GWIAZDKA r.62 ŚLICZNY!!! (707365678) - Aukcje internetowe Allegro
5. KOALA Pajac bawełna MIAU r. 62 NOWE!! (707477961) - Aukcje internetowe Allegro
6. BOBAS Komplet WYPRAWKA 4-cz r.62 POLECAM!!! (706564748) - Aukcje internetowe Allegro
jak macie troszkę czasu oglądnijcie wydaja się ładne te rzeczy teraz kwestia wyboru co zamowic :)

[Justyś]

dzień dobry dziewczyny :) wczoraj zamykałam a dziś otwieram forum, coś nie mogłam spać wczoraj! Śniły mi się te ciuszki które wam powyżej powklejałam, generalnie od jakiegoś tygodnia śnią mi się ciuszki, kocyki, łóżeczka, wózki....... chyba zacznę już przygotowania, wczoraj uświadomiłam sobie ile rzeczy takich malutkich będzie potrzeba jeszcze do szpitala.... chyba mnie troszkę strach oblatuję,
spadam na śniadanko, do kliknięcia :)

[AnnaWF]

Justys ciuszki sa prześliczne!!!! W ogóle takie malutkie ubranka sa przesłodkie.
Ja niestety przed zakupem wole zobaczyc na żywo, dotknać materiał itp. Takze będe kupować w sklepach a z tego co sie orientowałam to nie ma różnic w cenach- u mnie kompleciki takie sa w granicach 25-40pln- zalezy z czego uszyte i ile części.
A siostra mi radziła mnieć wszystkiego po min 5-7 rzeczy czyli koszulek, śpioszków itp. Mówi, że więcej nie ma sensu bo maluszek szybko wyrośnie a i tak pranie trzeba będzie robic codziennie... Ja zaczynam zakupy we wrzesniu Tak aby miesiac przed terminem miec wszystko juz gotowe- bo te ostatnie tygodnie to nigdy nic nie wiadomo co sie przytrafi!!
Szczerze to juz nie moge sie doczekac! Juz chciałabym mieć swojego Antka na rekach....

[divalia]

Hej Dziewczyny!!!
Justyś mi najbardziej podoba się 1 i 3 komplet. Ja mam dla dziecka całą wyprawkę po synku. Dokupuję tylko sukieneczki:)) Muszę kupić też jakiś ładny różowy pajacyk na wyjście ze szpitala i do zdjęcia, bo u nas w szpitalu przed wyjściem robią zdjęcia pamiątkowe z datą urodzenia itp., jedno zdjęcie dają też do regionalnej gazety.
Aha, kupiłam też kombinezonik, który Wam już pokazywałam. A z większych zakupów to został mi się materac do łóżeczka do kupienia i przewijak na łóżeczko. A tak to same drobiazgi, typu kosmetyki, pieluchy, butelki itp.

Wczoraj byliśmy z mężem w kinie na transformersach. On uwielbia takie filmy:))

[divalia]

Justyś, co do szpitala, to ja nic swojego nie przynosiłam, oprócz pieluch i kremu do pupci. Mały ubierany był w szpitalne ciuszki. Wygoda, bo nie trzeba prać, a poza tym,jak mu ubrałam 2 razy czapeczkę, to obie zginęły.

[ZawszeBosa]

WYPRAWKA NIEMOWLĘCA PIĘCIOCZĘŚCIOWA roz. 62 (707088780) - Aukcje internetowe Allegro

[ZawszeBosa]

witam dziewczyny!
Justyś przesyłam linka, ceny konkurencyjne i komplety 5 częściowe, oczywiście nie mamy pewności co do materiały,Anna WF może ma racje, może lepiej dotknąć i sprawdzić ciuszek. Jak na razie mam mieszane uczucia, ale mimo to ciuszki są cudne!!
Ja będę robiła zakupy przed samym terminem albo mąż sie tym zajmie jak będe juz leżeć i " męczyć " się, jakoś przesądna jestem aby za wcześnie nie kupować.
Ja będę rodzić a mąż niech roibi zakupy aby miał zajęcie i się nie niepokoił- nie zwariował.

[ZawszeBosa]

No właśnie, a chciałam poryszyć wątek: porodów rodzinnych.

rodzicie z mężczyznami?
hmm ja może to głupie, koleżanki mnie "wyklęły" nie chcę rodzić z mężem, myślę, że to "moje" przeżycie, kobiece intymne i odrobina tajemnicy przed facetem nie zaszkodzi, tzn. chcę mieć coś swojego, nie chcę do końca sie przed Nim "rozbierać- to zbyt MOJE intymne....
może zmienię zdanie ale na dzien dzisiejszy takie ma zdanie, a co Wy o tym sądziecie?

[AnnaWF]

ZawszeBosa

No właśnie, a chciałam poryszyć wątek: porodów rodzinnych.

rodzicie z mężczyznami?
hmm ja może to głupie, koleżanki mnie "wyklęły" nie chcę rodzić z mężem, myślę, że to "moje" przeżycie, kobiece intymne i odrobina tajemnicy przed facetem nie zaszkodzi, tzn. chcę mieć coś swojego, nie chcę do końca sie przed Nim "rozbierać- to zbyt MOJE intymne....
może zmienię zdanie ale na dzien dzisiejszy takie ma zdanie, a co Wy o tym sądziecie?

Kochana ja koniecznie będe rodzic z meżem!!! Nie wyobrazam sobie rodzic bez niego!!! A kto mnie za reke potrzyma? Kto pocieszy? Kot w czółko pocałuje?
Oczywiście zrobisz jak będziesz uważała za słuszne! I tak aby to Tobie było najlepiej! I nie słuchaj nikogo!
Z drugiej strony to facet niczego nie widzi przecież bo i tak jest przy Twojej głowie jesli obawiasz sie widoku...
W sumie mój maż to jest ratownikiem medycznym z wykształcenia więc nie jedno widział i niczym sie nie zrazi- no i nie podarowałby sobie takiej okazji!
Kochana pamiętaj, że to Tobie ma byc jak najlepiej i jak najbardziej komfortowo w tej chwili więc zrób jak uważasz za najlepsze! I do nieczego sie nie zmuszaj!

[ZawszeBosa]

Anna WF dzięki za wyrozumiałość! rzadko się z nią spotykam w tym temacie, masz racje co do wsparcia, tym bardziej, że Mąż to zaraz po dziecku najważniejsza osoba w moim życiu. Może ma odrobinkę żalu, że nie pytam Go o zdanie i "wyganiam" z sali porodowej ale tez mnie rozumie, z drugiej strony mam odpornego męża, także pracował w ratownictwie , a teraz jest policjantem więc "ostre" widoki ma na co dzień.

Nigdy nie mów nigdy! może tuż przed porodem zmienię zdanie, póki co...Mąz rozumie i oby tak dalej! miłego dzionka!

[Justyś]

ZawszeBosa

No właśnie, a chciałam poryszyć wątek: porodów rodzinnych.

rodzicie z mężczyznami?
hmm ja może to głupie, koleżanki mnie "wyklęły" nie chcę rodzić z mężem, myślę, że to "moje" przeżycie, kobiece intymne i odrobina tajemnicy przed facetem nie zaszkodzi, tzn. chcę mieć coś swojego, nie chcę do końca sie przed Nim "rozbierać- to zbyt MOJE intymne....
może zmienię zdanie ale na dzien dzisiejszy takie ma zdanie, a co Wy o tym sądziecie?

szanuje twoje zdanie i rozumie, natomiast bardzo chce żeby mąż był przy mnie, dlatego decydujemy się na poród rodzinny u nas w szpitalu to koszt 50zł.

ps kupiłam te rzeczy na allegro które wam wysłałam, mam nadzieje ze bede z nich zadowolona za przesyłkę zapłaciłam tylko raz a 5 kompletów + pajac razem z przesyłka wyszło mnie 198,40, tyle to kupowania rzeczy dziecięcych. Zostanie mi tylko jeszcze jakiś kombinezon na wyjście ze szpitala + z jeden dresik :) Podzielę się opiniami jak przyjdzie przesyłka.
dziś wydrukowałam sobie tez listę rzeczy potrzebnych do szpitala, powoli zacznę kompletować, myślę ze następnym wydatkiem będą kocyki!

[Justyś]

AnnaWF

Justys ciuszki sa prześliczne!!!! W ogóle takie malutkie ubranka sa przesłodkie.
Ja niestety przed zakupem wole zobaczyc na żywo, dotknać materiał itp. Takze będe kupować w sklepach a z tego co sie orientowałam to nie ma różnic w cenach- u mnie kompleciki takie sa w granicach 25-40pln- zalezy z czego uszyte i ile części.
A siostra mi radziła mnieć wszystkiego po min 5-7 rzeczy czyli koszulek, śpioszków itp. Mówi, że więcej nie ma sensu bo maluszek szybko wyrośnie a i tak pranie trzeba będzie robic codziennie... Ja zaczynam zakupy we wrzesniu Tak aby miesiac przed terminem miec wszystko juz gotowe- bo te ostatnie tygodnie to nigdy nic nie wiadomo co sie przytrafi!!
Szczerze to juz nie moge sie doczekac! Juz chciałabym mieć swojego Antka na rekach....

kurcze tez bym wolała dotknąć, ale nie mogłam się oprzeć!! mam nadzieję ze nie będę płakać, ale z tego co się orientuję do KOALA ma bardzo fajne rzeczy dla dzieci!

[AnnaWF]

Justyś jak tylko przyjda to daj znac czy zadowolona jestes!
Mi jeszcze tylko tak naprawde wózek, trochę ciuszków i kosmetyki zstały do kupienia plus pieluszki. Naszczęście pokoik mamy juz urzadzony
No i chce kupic nawilżacz z jonizatorem do pokoju dla maluszka. Podobno dzieci nie chorują tak często. Nie mały to wydatek bo ok 400-500pln ale warto! Zawłaszcza, że to wydatek na lata.

[Justyś]

AnnaWF

Justyś jak tylko przyjda to daj znac czy zadowolona jestes!
Mi jeszcze tylko tak naprawde wózek, trochę ciuszków i kosmetyki zstały do kupienia plus pieluszki. Naszczęście pokoik mamy juz urzadzony
No i chce kupic nawilżacz z jonizatorem do pokoju dla maluszka. Podobno dzieci nie chorują tak często. Nie mały to wydatek bo ok 400-500pln ale warto! Zawłaszcza, że to wydatek na lata.

A moi znajomi zadeklarowali się ze kupią dla Filipka sterylizator do butelek, jak przyjadą koniec sierpnia maja nam przywieść-sama bym sobie czegoś takiego nie kupiła a tak myślę ze może byc! na llegro to koszt: ELEKTRONICZNY STERYLIZATOR PAROWY AVENT SCF274/26 (706607058) - Aukcje internetowe Allegro chyba coś takiego bo mówili, że w zestawie śa własnie te rzeczy. W angli dali za to 26 funtów
A o nawilżaczu powietrza tez słyszałam ze warto kupić! dla dzidziusia to chyba zaden zakup nie jest zbedny!
ja sie waham czy będę potrzebować laktator, ale nawet jeśli to chyba zawsze mogę go dokupić na poczekaniu w szpitalnej aptece!

[AnnaWF]

Wiesz co Justyś ja myslę ze wyparzacz do butelek to zbędny wydatek- dlatego fajnie, że go dostaniesz!
A co do laktatora to ja też sie wstrzymuje. Bo najpierw muszę zobaczyc czy pokarm będzie i czy rzeczywiscie warto taki laktator kupić.

[motylek21]

witajcie.
Nie pisałam, bo cieszałam sie, że wolnych dni mojego mężczyzny. Poza tym połaziłam troszkę po sklepach, bo chciałam się zorientować w cenach wyprawki dla maluszka. było bardzo fajnie. Dziś już rutyna poza tym, że jadę dzisiaj do lekarza.Cieszę się i niepokoję, bo w nocy obudził mnie straszny ból brzucha i wystraszyłam się. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok.
W kwestii porodów rodzinnych ja raczej będe rodziła z męzczyzną, choć Zawszebosa znam wiele kobiet, które chciały i rodziły same. Uważam, że wtrącanie sie i brak akceptacji w tej kwestii jest krzywdzący dla kobiet. jeśli ktoś chce rodzić samemu to ma do tego pełne prawo.
Poza tym poradzcie mi jak mogę umieścić swoje podziękowania pod postem. Próbowałam, ale nie wyszło. Chciałam podziękować wszystkim dziewczynom które pomogły mi w kwestii becikowego i zameldowania. Jesteście kochane.
A teraz lece sprzatac i gotowac , bo potem trzeba szykować sie do lekarza.
Miłego dnia

[Justyś]

motylek21

witajcie.
Nie pisałam, bo cieszałam sie, że wolnych dni mojego mężczyzny. Poza tym połaziłam troszkę po sklepach, bo chciałam się zorientować w cenach wyprawki dla maluszka. było bardzo fajnie. Dziś już rutyna poza tym, że jadę dzisiaj do lekarza.Cieszę się i niepokoję, bo w nocy obudził mnie straszny ból brzucha i wystraszyłam się. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok.
W kwestii porodów rodzinnych ja raczej będe rodziła z męzczyzną, choć Zawszebosa znam wiele kobiet, które chciały i rodziły same. Uważam, że wtrącanie sie i brak akceptacji w tej kwestii jest krzywdzący dla kobiet. jeśli ktoś chce rodzić samemu to ma do tego pełne prawo.
Poza tym poradzcie mi jak mogę umieścić swoje podziękowania pod postem. Próbowałam, ale nie wyszło. Chciałam podziękować wszystkim dziewczynom które pomogły mi w kwestii becikowego i zameldowania. Jesteście kochane.
A teraz lece sprzatac i gotowac , bo potem trzeba szykować sie do lekarza.
Miłego dnia

Żeby komuś podziękować musisz sobie uzbierać ileś tam postów( niestety nie pamiętam ile) potem pod każdym postem znajduje sie pasek z napisami cytuj itp min znajdzie się tez napis dziękuje!

[mjk89]

witam kochane po wizycie niestety wczoraj nie miala juz sily wejsc na neta wrocilam po 19 a bylam tam o 16na miejscu ...weszlam do lekarza dopiero na 17.30 niestety mial opoznienie bo byla awaria wody u niego w gabinecie ...byla ze mna mama i kolezanka;]
o 17.30 weszlam do gabinetu ;]
cala szczesliwa zrobil mi badanie na kozle, stw ze ciaza prawidlowo sie rozwija dziecko rosnie ma ponad 1kg;] i pow ze widac ze w ciazy kwitne;]

potem weszla moja mama i jak wyszla nie miala juz za wesolej miny...okazalo sie ze ma 5cm guza;(
za 6tyg ma wizyte i wyniki badan bedzie miec bo nie wiadomo czy nie jest rakowe czasem;(boze dziewczyny nie wyobrazam sobie tego mama ma dopiero 39lat ;(((
a jej babcia czyli moja prababcia zmarla na to w wieku 32lat zostawiajac moja babcie jako mala dziewczynke;(( strasznie mi smutno mama cala droge plakala nawet w domu dzis tez jak dzwonilam do niej spytac sie jak sie czje miala zalamany glos nawet w pracy;/ tak sie strasznie boje tych wynikow ;(
tym bardziej ze tu na miejscu stw ze nic nie ma...a raz miala juz malego jakiegos usuwanego i stw ze wszystko jest napewno dobrze;/ a teraz nagle 5cm normalnie szok...

wybaczcie ale nie mialam sil nawet wczoraj o tym pisac ;(((

[mjk89]

ZawszeBosa

Anna WF dzięki za wyrozumiałość! rzadko się z nią spotykam w tym temacie, masz racje co do wsparcia, tym bardziej, że Mąż to zaraz po dziecku najważniejsza osoba w moim życiu. Może ma odrobinkę żalu, że nie pytam Go o zdanie i "wyganiam" z sali porodowej ale tez mnie rozumie, z drugiej strony mam odpornego męża, także pracował w ratownictwie , a teraz jest policjantem więc "ostre" widoki ma na co dzień.

Nigdy nie mów nigdy! może tuż przed porodem zmienię zdanie, póki co...Mąz rozumie i oby tak dalej! miłego dzionka!

jestem tego samego zdania co annawf;]
bede rodzila z mezem i inaczej sobie tego nie wyobrazam;] w koncu od kazdej strony mnie juz widzial;] a we 2zawsze razniej;)