Listopadowe mamusie :)

[Gość aldonka23]

Czesć listopadóweczki
jest któraś na straży?

[taksara]

Ja pierwszą wizytę mam w 7,5 tygodnia, 47 dc - za tydzień w czwartek. Rozmawiałam z gin i powiedziała że wtedy już powinno być widać serduszko, oczywiście jeśli się coś dzieje to mogę przyjść od razu.

[Gość aldonka23]

taksara

Ja pierwszą wizytę mam w 7,5 tygodnia, 47 dc - za tydzień w czwartek. Rozmawiałam z gin i powiedziała że wtedy już powinno być widać serduszko, oczywiście jeśli się coś dzieje to mogę przyjść od razu.

to jeszcze 2 tygodzie i pojdziesz.....chyba,ze bedziesz się żle czuła.....u mnie lepiej...mdłosci takich nie mam ale sennośc większa......na weekend do polski jadę ąz do porodu

[Oleńka]

Hej hej Kobietki
Ja też możliwe że będę tuliła swoją fasolkę w listopadzie:)więc dopisuję się do Was:)
Pewność będę miała 27.03 po wizycie u gin.ale chętnie będę z Wam pisała i wyczekiwała naszych kochanych fasolinek

[Gość aldonka23]

Oleńka

Hej hej Kobietki
Ja też możliwe że będę tuliła swoją fasolkę w listopadzie:)więc dopisuję się do Was:)
Pewność będę miała 27.03 po wizycie u gin.ale chętnie będę z Wam pisała i wyczekiwała naszych kochanych fasolinek

ja na pazdzierniczakch też piszę bo mowią,ze 2 porod to zawsze szybciej ale okaże się...

[Oleńka]

No ja też piszę na Październiczankach, o u mnie jeszcze nie wiedomo czy koniec października,czy poczatek listopada:) w sumie zawsze może być pare dni w tą lub w ta Zobaczymy jak będzie z nami:):):*

[taksara]

Dziewczyny a kiedy miałyście ostatnią miesiączkę, ja 8 lutego. I liczą tak jak ginekolodzy to juz 6 tydzień 2 dzień, a z tego suwaczka to zaniża się o tydzień. Serduszko ponoć widać ok 30 dni od zapłodnienia, czyli ok 45 dc wychodzi 7,5 tygodnia, a suwaczkowe 6,5 tygodnia. Ja ide w 47 dc i mam nadzieje że już zobaczę serduszko. Na razie tez się nic nie dzieje, czasami macica poboli no i zwiększona senność, na razie ani zachcianek, ani mdłości.

[Justyś]

taksara

Dziewczyny a kiedy miałyście ostatnią miesiączkę, ja 8 lutego. I liczą tak jak ginekolodzy to juz 6 tydzień 2 dzień, a z tego suwaczka to zaniża się o tydzień. Serduszko ponoć widać ok 30 dni od zapłodnienia, czyli ok 45 dc wychodzi 7,5 tygodnia, a suwaczkowe 6,5 tygodnia. Ja ide w 47 dc i mam nadzieje że już zobaczę serduszko. Na razie tez się nic nie dzieje, czasami macica poboli no i zwiększona senność, na razie ani zachcianek, ani mdłości.

ja ostatnią @ miałam 3 lutego, jeszcze tez nie byłam u ginekologa, mi na suwaczku wychodzi 5 tygodni i 6 dni-generalnie 6 tydzień, wizytę mam na 23, czyli już 7 tydzień serduszko powinno bić!!! Oj mam nadzieję! Strasznie bym już chciała zobaczyć moją fasolkę i usłyszeć że jest w porządku, teraz mam taką burze myśli boję się, że cos nie tak!!!

[Gość aldonka23]

Justyś

taksara

Dziewczyny a kiedy miałyście ostatnią miesiączkę, ja 8 lutego. I liczą tak jak ginekolodzy to juz 6 tydzień 2 dzień, a z tego suwaczka to zaniża się o tydzień. Serduszko ponoć widać ok 30 dni od zapłodnienia, czyli ok 45 dc wychodzi 7,5 tygodnia, a suwaczkowe 6,5 tygodnia. Ja ide w 47 dc i mam nadzieje że już zobaczę serduszko. Na razie tez się nic nie dzieje, czasami macica poboli no i zwiększona senność, na razie ani zachcianek, ani mdłości.

ja ostatnią @ miałam 3 lutego, jeszcze tez nie byłam u ginekologa, mi na suwaczku wychodzi 5 tygodni i 6 dni-generalnie 6 tydzień, wizytę mam na 23, czyli już 7 tydzień serduszko powinno bić!!! Oj mam nadzieję! Strasznie bym już chciała zobaczyć moją fasolkę i usłyszeć że jest w porządku, teraz mam taką burze myśli boję się, że cos nie tak!!!

ej ty tam sobie nic nie wkręcaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja ostatnia @ miałąm 30 marca
zanim pojdę do lekarza 8 kwietnia tyo dzidzia lub dzidzie juz duża/e będzie-bedą

[Justyś]

aldonka23

Justyś

taksara

Dziewczyny a kiedy miałyście ostatnią miesiączkę, ja 8 lutego. I liczą tak jak ginekolodzy to juz 6 tydzień 2 dzień, a z tego suwaczka to zaniża się o tydzień. Serduszko ponoć widać ok 30 dni od zapłodnienia, czyli ok 45 dc wychodzi 7,5 tygodnia, a suwaczkowe 6,5 tygodnia. Ja ide w 47 dc i mam nadzieje że już zobaczę serduszko. Na razie tez się nic nie dzieje, czasami macica poboli no i zwiększona senność, na razie ani zachcianek, ani mdłości.

ja ostatnią @ miałam 3 lutego, jeszcze tez nie byłam u ginekologa, mi na suwaczku wychodzi 5 tygodni i 6 dni-generalnie 6 tydzień, wizytę mam na 23, czyli już 7 tydzień serduszko powinno bić!!! Oj mam nadzieję! Strasznie bym już chciała zobaczyć moją fasolkę i usłyszeć że jest w porządku, teraz mam taką burze myśli boję się, że cos nie tak!!!

ej ty tam sobie nic nie wkręcaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja ostatnia @ miałąm 30 marca
zanim pojdę do lekarza 8 kwietnia tyo dzidzia lub dzidzie juz duża/e będzie-bedą

No u Ciebie różnica będzie ogromna bo to nie będzie już fasolinka mała, tylko dość już duża/e dzidzia/e!!!!

[agusiaa58]

taksara

Dziewczyny a kiedy miałyście ostatnią miesiączkę, ja 8 lutego. I liczą tak jak ginekolodzy to juz 6 tydzień 2 dzień, a z tego suwaczka to zaniża się o tydzień. Serduszko ponoć widać ok 30 dni od zapłodnienia, czyli ok 45 dc wychodzi 7,5 tygodnia, a suwaczkowe 6,5 tygodnia. Ja ide w 47 dc i mam nadzieje że już zobaczę serduszko. Na razie tez się nic nie dzieje, czasami macica poboli no i zwiększona senność, na razie ani zachcianek, ani mdłości.

taksara od 8 lutego do dzisiaj minelo 5 tygodzni i 2 dni jak nic.

[Justyś]

Agusia a jak ty się czujesz?

[taksara]

Rozmawiając z ginem jak liczy się ciąże to powiedział mi że : 1 dzień cyklu to 1 dzień 1 tygodnia ciąży, 8 dc to 1 dzień 2 tygodnia, 15 dc to 1 dzień 3 tyg, 22dc to 1 dzień 4 tygodnia, itd, jeśli dzisiaj mam 38 dc to wychodzi 3 dzień 6 tygodnia ciąży. Serduszko na usg można zobaczyć ok 45 dc, czyli 4 dzień 7 tygodnia ciąży. Oczywiście to liczenie jest prawidłowe przy cyklach regularnych 28-30 dniowych. A suwaczki zaniżają o tydzień bo liczą pełne tygodnie.

[Justyś]

senna gdziesik jestem.... pogoda do bani...fuuuuu, jest tu kto?

[agusiaa58]

Justyś

Agusia a jak ty się czujesz?

ogolnie to bardzo dobrze skurcze mnie czasami mecza i bezsenność ale tak poza tym to super:) coraz blizej końca

taksara

Rozmawiając z ginem jak liczy się ciąże to powiedział mi że : 1 dzień cyklu to 1 dzień 1 tygodnia ciąży, 8 dc to 1 dzień 2 tygodnia, 15 dc to 1 dzień 3 tyg, 22dc to 1 dzień 4 tygodnia, itd, jeśli dzisiaj mam 38 dc to wychodzi 3 dzień 6 tygodnia ciąży. Serduszko na usg można zobaczyć ok 45 dc, czyli 4 dzień 7 tygodnia ciąży. Oczywiście to liczenie jest prawidłowe przy cyklach regularnych 28-30 dniowych. A suwaczki zaniżają o tydzień bo liczą pełne tygodnie.

no i tak ci suwaczek pokazuje zaczelas 6 tydzien , 5 tc 2 d ... No bo 8 lutego mialas pierwszy dzien cyklu. Hehe ja tam ci nie bede mieszac

[agusiaa58]

Justyś

senna gdziesik jestem.... pogoda do bani...fuuuuu, jest tu kto?

a z tym spaniem to tez tak na poczatku mialam ciagle przybita bylam a jeszcze w taka pogode to calkiem

[Justyś]

agusiaa58

Justyś

senna gdziesik jestem.... pogoda do bani...fuuuuu, jest tu kto?

a z tym spaniem to tez tak na poczatku mialam ciagle przybita bylam a jeszcze w taka pogode to calkiem

Ucięłam sobie ponad godzinna drzemkę, a wieczorem to pewnie nie będę mogła zasnąć!!!
ale macie z tym liczeniem, to mi Agus po swojemu policz jak mi wypada, ja miałam, 2 lutego ostatni @

[Justyś]

wiadomo już bliżej końca to i maleństwo tez skrobie po brzuszku chcąc powiedzieć, mamusiu już nie długo się zobaczymy!!!!

[agusiaa58]

ale mnie dopadlyscie z tym liczeniem ... ja tam ekspertem nie jestem ale licze od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki wedlug kalendarza... 2 lutego to byl pon i w kazdy poniedzialek zaczynasz nowy tydzien wedlug mnie to powinno byc 6 tc 1 d czyli poczatek 7 tygodnia. No a wy na suwaczku to jak robicie bo ja juz nie pamietam podajecie date porodu i on tak od tego liczy czy date pierwszego dnia miesiaczki ??

Justys a no skrobie skrobie czasami tak kopnie ze mamusia sie w pol zegnie

[Justyś]

agusiaa58

ale mnie dopadlyscie z tym liczeniem ... ja tam ekspertem nie jestem ale licze od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki wedlug kalendarza... 2 lutego to byl pon i w kazdy poniedzialek zaczynasz nowy tydzien wedlug mnie to powinno byc 6 tc 1 d czyli poczatek 7 tygodnia. No a wy na suwaczku to jak robicie bo ja juz nie pamietam podajecie date porodu i on tak od tego liczy czy date pierwszego dnia miesiaczki ??

Justys a no skrobie skrobie czasami tak kopnie ze mamusia sie w pol zegnie

podaje się pierwszy dzień ostatniej mies i chyba średnią długość cyklu? kurcze nie wiem teraz, albo właśnie nie podaje się średniej długości i liczy zawsze 28 dni cykl, zaraz sprawdzę!!!!
Fajnie, ze już tak śwaidomie czujesz swoją dzidzię, byłaś na usg 3d?

[Justyś]

Aguś podaje się termin przypuszczalny porodu ja miałam podane na 11 listopad i wyliczyło mi tak jak w suwaczku, choć ten termin to podają mi kalkulatory natomiast na 100% nie jestem pewna czy tak jest, bo miałam nie regularne cykle a w tym który mi wyliczył na 11 listopada podałam cykl najczęściej się powtarzający czyli 29

[Oleńka]

o to Was zaskoczę,bo ja miałam ostatnią miesiączkę 30.12.....a jestem w 6 tyg.zapłodnieniowym,czyli 8 tyg.ciąży, zgodnie z USG! Natomiast zgodnie z ostatnią miesiączką to powinnam być w 9 tyg. zapłodnieniowym głowa od tego boli;) zawsze miałam nieregularne cykle tak ok.co 33 dni....a tutaj taki wyczyn. Gin.też była zaskoczona i dlateego nie znam jeszcze konkretnego terminu, tylko przypuszczalny ale i tak jest fajowo wiedząc,że moja fasolinka już tam sobie siedzi:):)

[agusiaa58]

podaje się pierwszy dzień ostatniej mies i chyba średnią długość cyklu? kurcze nie wiem teraz, albo właśnie nie podaje się średniej długości i liczy zawsze 28 dni cykl, zaraz sprawdzę!!!!
Fajnie, ze już tak śwaidomie czujesz swoją dzidzię, byłaś na usg 3d?

bylam na 4d ale Bartus sie przytulil do lozyska i za duzo nie bylo widac. Profil buźki widzielismy

[quote=Justyś

Aguś podaje się termin przypuszczalny porodu ja miałam podane na 11 listopad i wyliczyło mi tak jak w suwaczku, choć ten termin to podają mi kalkulatory natomiast na 100% nie jestem pewna czy tak jest, bo miałam nie regularne cykle a w tym który mi wyliczył na 11 listopada podałam cykl najczęściej się powtarzający czyli 29

ja mam ksiazke Ciaza - poradnik dla rodzicow i tam jest tabelka z tej tabelki ci napisze
pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 2 luty w tabeli termin jest na 9listopada

i sposob ktory uzywa moj ginekolog 2 luty + 7 dni - 3 miesiace = 9 Listopad

[Gość aldonka23]

agusiaa58

podaje się pierwszy dzień ostatniej mies i chyba średnią długość cyklu? kurcze nie wiem teraz, albo właśnie nie podaje się średniej długości i liczy zawsze 28 dni cykl, zaraz sprawdzę!!!!
Fajnie, ze już tak śwaidomie czujesz swoją dzidzię, byłaś na usg 3d?

bylam na 4d ale Bartus sie przytulil do lozyska i za duzo nie bylo widac. Profil buźki widzielismy

[quote=Justyś

Aguś podaje się termin przypuszczalny porodu ja miałam podane na 11 listopad i wyliczyło mi tak jak w suwaczku, choć ten termin to podają mi kalkulatory natomiast na 100% nie jestem pewna czy tak jest, bo miałam nie regularne cykle a w tym który mi wyliczył na 11 listopada podałam cykl najczęściej się powtarzający czyli 29

ja mam ksiazke Ciaza - poradnik dla rodzicow i tam jest tabelka z tej tabelki ci napisze
pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 2 luty w tabeli termin jest na 9listopada

i sposob ktory uzywa moj ginekolog 2 luty + 7 dni - 3 miesiace = 9 Listopad

agusia a ja ostatnią @ miałam 30 stycznia.....to wychodzi termin na 6 kistopad?

[agusiaa58]

A co do usg to mi zawsze rozny termin wychodzi to chyba zalezy od wielkosci dzidzi tak to ta maszyna chyba liczy (?) nie wiem a w kalkulatorach to tez mam rozne terminy zalezy z jakiej strony internetowej korzystam:) w kazdym razie w karcie ciazy mam 10czerwiec a ostatnia miesiaczke mialam 3 wrzesnia.
A co do dlugosci cyklu to ja w ogole tego nie moglam wziasc pod uwage bo ja przez 7lat bralam tabletki antykoncepcyjne i jak to przy tabletkach mialam zawsze cylke 28dniowe a w ciaze zaszlam w drugim cyklu po odstawieniu.