Listopadowe mamusie :)

[Justyś]

ZawszeBosa

Justyś Dariuszów Kowalskich jest mnóstwo!!!!!! może jakieś szczegóły? nawet jak wpiszę Stradomia to nic nie wyskakuje....

wejdz w znajomych aldonki i wyszukaj wtedy!!!

[Justyś]

uciekam na spacer będę późniejszym wieczorkiem!!!

[ZawszeBosa]

znalazłam!!!! no ale cudo słodziak!!!! hehe, rzeczywiście duży chłopiec, już wiadomo dlaczego Aldonka taki pokaźny brzucholek miała.
niech teraz dochodzi do siebie!

[motylek21]

Zawszebosa podaj no linka do Aldonki bo nie umiem znalezc tego jej męźa:)

[zufolo]

dobranoc dzieweczki...aż się boję tej nocy..oby bez skurczy się odbyło.....niech ten Franus czeka do przyszłego czwartku....monikstar wiem, jak się czujesz ,bo ja jak mi dali termin to jakby cały stres ze mnie opadł....tylko,że teraz Franek szaleje....ale mam nadzieję, że to jeszcze nie czas.....DOBREJ NOCY

Justyś może Filip zechce zobaczyć ciocię i jutro coś zainicjuje!!!!

Zawszebosa uśmiałam się z tych wielkich stóp, ludzie są dziwni.Nie martw się , nie udało się z datą 11.11 to fajna tez jest 13.11...może wtedy Amelka zechce wyjść

Divalia widzę,że fotel wyleci dopiero jak już urodzisz!!!!oj Ci faceci...

mjk owocnej wizyty u położnej i zdrowiej nam...

Motylek pozdrawiam.hej

[ZawszeBosa]

motylku linka przesłałam Ci prywatną wiad.

[Justyś]

Z tego co widzę to jak tak dalej pójdzie będziemy z zawsze bosa w jednym terminie rodzić, jeżeli mnie nie zbierze wcześniej to pewnie tez urodzę 18!

[Justyś]

Justyś może Filip zechce zobaczyć ciocię i jutro coś zainicjuje!!!!

gdyby tak było byłabym jedną z najszczęśliwszych mam!!! mimo tego że jutro 13-piątek!!!

[ZawszeBosa]

Justyś mówię Ci, że szok z tymi terminami. Chociaż Ty miasz pierwszeństwo co do porodu!!!

ale 18.11 to dopiero będą robić jakieś testy na oksytocynę....nie bardzo wiem o co chodzi, a dopiero potem podają oksy w kroplówce, coś takiego powiedziała mi moja gin. Także 18.11 na pewno rodzić nie będę...
muszę poszukać inf na temat tych testów na oksy na necie...bo nie wiem o co chodzi

[ZawszeBosa]

Test oksytocynowy polega na wywołaniu skurczów macicy za pomocą kroplówki z oksytocyną i obserwacji tętna dziecka za pomocą KTG podczas skurczów. Ma on na celu sprawdzenie, czy serce dziecka bije w prawidłowym rytmie również w warunkach obciążenia, jakim są dla niego skurcze macicy. Taki test daje lekarzom więcej informacji na temat stanu dziecka niż zwykły zapis KTG. Ponieważ jednak może zapoczątkować poród, wykonuje się go w ciąży donoszonej i tylko w szpitalu. Jeśli podczas skurczów nie występują spadki rytmu serca dziecka, test jest określany jako negatywny, czyli dobry. Test pozytywny oznacza obecność zaburzeń rytmu serca i konieczność w miarę szybkiego zakończenia ciąży.

znalazłam, a więc o to chodzi....

[ZawszeBosa]

czyli szansa na poród 18.11 jednak jest!!!! a może urodzimy szybciej Justys?

[Justyś]

ZawszeBosa

Justyś mówię Ci, że szok z tymi terminami. Chociaż Ty miasz pierwszeństwo co do porodu!!!

ale 18.11 to dopiero będą robić jakieś testy na oksytocynę....nie bardzo wiem o co chodzi, a dopiero potem podają oksy w kroplówce, coś takiego powiedziała mi moja gin. Także 18.11 na pewno rodzić nie będę...
muszę poszukać inf na temat tych testów na oksy na necie...bo nie wiem o co chodzi

ja chyba 17 do szpitala i 18 wywołanie bo w 1 dniu własnie badania mają robic, ale nie wchodziłam w szczegóły jakie!

[Justyś]

ZawszeBosa

czyli szansa na poród 18.11 jednak jest!!!! a może urodzimy szybciej Justys?

ja tak bardzo bym chciała!!! niech mnie zbierze w nocy zebym nie musiała już tak na ta ostateczność czekać!!

[Justyś]

trzeba przyznać ze nasze maluchy upierdliwe są już żadne nie chce wyjść! u nas chyba na prawdę większość to się przeterminuje(choć nie życzę tego nikomu). Mi już tak bardzo skóra na brzuchu się rozciągnęła, czuję się jak balon dosłownie wydęta, taki kamyk z przodu noszę!

[Ramaya]

Cześć dziewczyny:) Widzę,że Aldonka już jest jedną ze szczęśliwych Mam. Gratuluje!!! :)
To świadczy tylko o tym,że ciąża rzeczywiście się kończy,bo zaczynam w to wątpic ;) U nas nadal tak samo. Dzidzi widać jeszcze dobrze w brzuchu. Na nic się nie zapowiada narazie. Pozdrawiam Was serdecznie!

[Justyś]

dobranoc dziewczynki do ranka :) może któraś zacznie passe na porodówkach jutro-już chyba najwyższy czas!!!

[netka3]

witam wszystkie listopadowe mamusie. gratuluje tym które tulą już swoje maleństwa i trzymam kciuki za wszystkie które oczekują tych pięknych chwil. życze wam lekkich porodów. sama urodziłam sie w listopadzie dlatego bardzo wam kibicuje. ja termin rozpakowania mam w grudniu. pozdrawiam i buziaczki dla was i waszych maleństw

[Justyś]

Hej dziewczyny!! ja już od 6 nie śpię co jest ze mną późno się kładę i wcześnie wstaję,a w dodatku śnią mi się głupotki. Tym razem o mojej pani dr że mnie nie chciała przyjąć na oddział, ach ta podświadomość!

[ana79]

witajcie!!!!!!!!jestem z grudnióweczek choć moje dziecie jest niecierpliwe i bardzo się śpieszy,ale mam nadzieję,że wytrzyma do grudnia,bo mam założony pessar i póki co jest dobrze,lecz dokuczają skurcze....wiem co czujecie ,bo ja swoją córę też przenosiłam,miałam termin na 28 grudnia a urodziła się 5 stycznia....a na dodatek leżałam w szpitalu od 18 grudnia i myślałam ,że zeswiruję gdy patrzyłam jak wszystkie się rozpakowują a ja ciągle czekałam....więc uzbrojcie się w cierpliwośc,bo może sie zacząć w każdej chwili
Życzę Wam wszystkim wszyskiego naj...i lekkich porodów i zdrowych brzdąców...trzymam za Was kciuki

[ZawszeBosa]

Witam kobietki!!!

Justyś Ty jak zwykle pierwsza!! na bezsenność cierpisz- biedactwo!

a ja moje drogie Panie chyba 2 lata w ciąży będę jak słonica!!- słuchajcie, spi mi się super(!), opuchlizna z nóg schodzi, już nawet widzę szparki między palcami u stóp(!), brzucholek w nocy nie pobolewał- normalnie super! wszystkie dolegliwości znikają- ja już sama nie wiem o co chodzi.
Oczywiście cieszę się z tego powodu baaardzo no ale Amelcia mogłaby już pożegnać się ze swoją norką i dać mamie spokój. Nadal czekamy cierpliwie.

Dzis w planach lepienie pierożków, potem znów spacer-chyba..., no i tak leci dzień za dniem, aż do 18.11 czekając na Wielki Finał!

Udanego dnia kangurki!!!!

acha, Klabacka, już lepiej?

Aniu jak Antoś, nadal taki grzeczniutki?

[mjk89]

witam was mamuski;)

ja wczoraj bylam na kawie u tesciow - bylo ok nawet szwagierka ktora mnie nie znosi przyszla posiedziec z nami w sumie to nie wiem po co;/

u poloznej super na ktg wyszly mocniejsze skurcze polozna az w szoku byla;]
wyslala mnie do lekarza ktory mial dyzur zebymi zapisal cos na gardlo- zapisal mi antybiotyk;) za cale 5zl;)powiedzial ze herbatke z miodem i cytrynka do tego i chleb z czosnkiem;)

martwi aja tylke te moje nogi spuchniete dzien i noc;/ stwierdzila ze jak pojde we wtorek to pewnie mnie zostawi juz na oddziale;(

[mjk89]

ja wczoraj mialam kilka skurczy co 15minut juz sie balam;] eh a brzuszek sie robil twardy i stawial na 30sekund...
jutro znow na ktg;)))

[divalia]

Witam!!!
Ja wpadłam się narazie tylko zameldować, bo oczekuję odwiedzin koleżanki. Oczywiście nadal jestem z brzucholkiem, nic w tej kwestii się nie zmieniło.

Miłego dnia!!!

[mjk89]

witaj zawszebosa divalka jak sie czujecie?:)

ja mam katar taki jak miala i gardzlo zawalone eh ciezko sie oddycha nawet noc jest najgorsza niedosc ze katar i nios zatkany to brzuszek twardy...a maly szaleje tak ze hohoh... i przy jednej babci i drugiej sie popisuje w brzuszku;)

[klabacka]

hej. my dalej walczymy z cycochowaniem. wlasnie trzymam malego przy lewej piersi.
mam pokarm, ale nie udaje mi sie odciagac.
od srody popoludnia do wczoraj wieczora marek nie spal dluzej niz po 15 min:( caly czas przy cycu... 5razy possie i przysypia na chwile. i tak w kolo:( maz wczoraj podal mu mieszanke na noc, maly troche pospal..ulzylo mi,ale za to serce bolalo, przeryczalam pol nocy, ycochy zaczely bolec..i od rana maly dalej pije moje mleczko.
nadal nie udaje mu sie ładnie otoczki łapać :( no i przysypia po kilku ssaniach, pukam go w brde, policzek..nie pomaga :( juz sama nie wiem co robic:(
ps. od kiedy moge zaczac werandowac malego??

pozdrawiam:)