Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wieczorową porą

Dziś w końcu wybrałam się ma gimnastykę, pierwszy raz w ty m miesiącu, bo wcześniej chorowałam. A teraz jest lepiej no i pogoda dziś nie taka straszna, więc pojechałam. Potrzebowałam już się poruszać, zrobić coś z sobą. I fajnie było. Myślę. że do końca miesiąca pociągnę, to jeszcze 4 zajęcia, a potem chyba będę musiała odpuścić, żeby nie wywołać wcześniejszego porodu tym fikaniem :Cherlipanii:

Justyś twój Filip będzie miał super pokoik. Ale mu fajnie!

Zawsze Bosa fajnie, że wizyta sie udała i z małą wszystko OK.

A swoją drogą chyba na serio nie spieszycie się tak do porodu? Z tego co wiem, ciąża trwa 40 tygodni, a nie 36-37 ;) Nie kumam, czemu się tak wszyscy w koło pytają, że jeszcze w dwupaku... Powiedzcie, że to jeszcze nie czas :)

Kolorowych snów życzę. Do jutra

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

witam was kobietki...:36_27_2:

nadal jest mi strasznie smutno...eh tak szybko to sie stalo myslalam ze babcia doczeka prawnuka...wczoraj bylam na rozancu za babcie dzis tez jade z rodzicami i mezem na 18;/
rodzice maja kupe latania zalatwiania eh jutro juz ost pozegnanie babci;( wszyscy beda plakac kurde no...nie wiem jak to zniose;/

przepraszam ze wam glowe tym zawracam powinnam sie cieszyc wszystkim a tu taka tragedia ...

ogolnie czuje sie dobrze czesto mi tylko brzuch twardnieje,i sie stawia nie wiem dlaczego...we wtorek jade z mezem do profesora tego co ost mi tylko usg zrobil bo teraz przed wizyta bede miec ktg, po powrocie mam wizyte tu na miejscu wiec ciekawe co mi powiedza lekarze...jak z tym rozwarciem eh...

ciesze sie kochane ze u was wszystko dobrze...

zawszeboda widzisz tak sie martwilas rozwarciem-bedzie wszystko ok jeszcze przenosisz...to kurde ten fenoterol...ja juz go nie biore;)

justys sliczny pokoik dla FILIPKA;]

aldonka kobieto ale ty sie meczysz heh ale lada dzien i bedzie maly Julian;)

klabacka wspolczuje pogody nad morzem jest straszna;(

u mnie dzis jest przymrozek i strasznie zimno zastanawiam sie co zalozyc wogole;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
za mną kolejna krótka noc, bo maz wrócił z poracy..w sumie dzisiaj, i już go nie ma;/ no i weekend też będize siedział na słupach..echhh...

ZawszeBosa i Justyś macie rację, coraz częściej hormony buzuja, wsyztsko wwokół mnie drażni...a zwłaszcza to czekanie na boom!
no i Justyś..ty mi tu nie kracz, nu nu nu:no1: jakoś nie wyglądam nie czuję sie, abym miła zaraz do szpitala jechać..poza tym w torbie mam jescze sporo miejsca na rzeczy, które musze dokupić:) wiec razcej nei zaskoczę ciotek :)

karolajna..super, ze gimnastyka dodaje ci energii. U nas w końcu świeci słońce i dzis będę spacerować...mmm;))):sun: ale się cieszę:))

miłego dnia :*:36_3_18:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

moj ostatni zakup dla synusia;)

stwierdzilam ze musi miec na wyjscie ze szpitala bo tak zimno ze szok;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

dzień dobry u nas koło Krakowa zimno ale słonecznie...jakoś tak optymistyczniej od razu się zrobiło....Dziś planuję tylko lekkie zakupy, typu chleb i zaszywam się w domku i chyba nawet w łóżeczku, bo coś brzusio znowu twardnieje i troszkę boli....muszę go jakoś uspokoić...:sen:
mjk89 trzymaj się tam, takie sytuacje na pewno są ciężkie, strata ukochanej osoby to zawsze duży ból, może tez dlatego brzusio się troszkę denerwuje i twardnieje...A kombinezonik super, bardzo mi się podoba...:brawo::brawo:

Klabacka
Ty chyba musisz przestawić się na tryb nocny, i wtedy spędzać czas z mężem a odsypiać sobie potem w dzień....U nas na szczęście spoko ale u znajomych 50km od nas śnieg pół metra i prądu nie mają...Przydałby się Twój mąż...Ale pewnie chcesz go już mieć dla siebie....
Justyś i Zawszebosa :36_1_11:jak czytam ,że Wy już wszystko macie to wpadam w panikę, bo ja jeszcze w pieluchach...ciągle coś mi przeszkadza, albo jakaś impra, albo Tomek nie może ze mną jechać, albo kasa, albo pogoda....Wydaje mi się ,że mam mnóstwo czasu...Ale chyba muszę już wyruszyć na podbój...:36_1_22:
Karolajna gratuluję gimnastyki..:36_1_11::36_1_11:..pewnie poprawiła Ci nastrój,MIłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

Witam kangurki!!!!

dziś nastrój o niebo lepszy!!!! ale wpadłam w wir szorowania itp itd, wyszorowałam mebelki w kuchni, błyszczą się jak nigdy, jeszcze muszę je prontem "potraktować" i będą śliczne! obiadek także zrobiony więc jestem zadowolona, mój M się ze mnie śmieje, ze z mopem i szmatkami to od razu szczęśliwsza jestem-hehehe taka babska natura! szczerze mówiąc to nadrabiam miesięczne leżenie, okna mamuśka umyła-jestem jej za to wdzięczna ale reszta należy do mnie.

Pogoda taka sobie , przez chwilkę wykorzystałam moment bez deszczu i odwiedziłam dziadków, coś mój dziadziuś słabo wyglądał.....zaniepokoiłam się i rzeczywiście nie najlepiej się czuje....coś trzeba z tym zrobić.

U dziewczyn nie wiem co i jak, Divalia i Ania się nie odzywają, moze dzis napiszę do nich.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki!!!

Divalia jest już w domku ale biedna musi leżeć.....napisała, ze moze wpadnie na forum wieczorkiem.

AniaWF nadal w szpitalu, ma rozwarcie na 2cmm(!!!) i na KTG wyszły lekkie skurcze, będą chyba wywoływać poród, a jak nie zareaguje na kroplówkę to czeka ją cc. Miejmy nadzieję, ze akcja porodowa się rozwinie.
Ania pozdrawiam nas cieplutko!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

ZawszeBosa
Kobietki!!!

Divalia jest już w domku ale biedna musi leżeć.....napisała, ze moze wpadnie na forum wieczorkiem.

AniaWF nadal w szpitalu, ma rozwarcie na 2cmm(!!!) i na KTG wyszły lekkie skurcze, będą chyba wywoływać poród, a jak nie zareaguje na kroplówkę to czeka ją cc. Miejmy nadzieję, ze akcja porodowa się rozwinie.
Ania pozdrawiam nas cieplutko!!!

cześc mamusia;):36_3_18:
dziekujeę za informacje o ani i divali..ojojoj..no to ania sie szykuje do rozpakowania...dobrze, ze divalia juz w domku..., choc to lezenie nie nalezy do przyjemnych..ale lepiej w domku niz w spzsitalnych salach;/

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Mnie dzisiaj jakies bóle dopadły i zamiast prasowac leze.

Ciesze sie, że Divalia juz w domku, a Ania chyba już niedługo urodzi:) Dobrze, że jest pod opieką lekarzy.

Klebacka mam nadzieje ze pogoda sie poprawi i pozwoli Twemu mezowi być z Tobą więcej w domu.

Zawszebosa Ty chyba pod wpływem tych suszonych śliwek masz taką energię. Dla mnie wyczynem dzisiaj było ugotowanie obiadu.

Pozdrawiam wszystkie

http://www.suwaczki.com/tickers/v5qjvr80jwuw5ksy.png

Odnośnik do komentarza

divalia
Witam!!!
Ja już na szczęście w domku. :smile_jump: Dzięki Dziewczyny za miłe słowa i trzymanie kciuków za nas. Jak będę w stanie do doczytam, co się działo, jak mnie nie było.

witaj w domku divalia:)) mmm..jak się cieszę, teraz dbajcie o siebie i odpoczywajcie;*:36_3_18:

motylek21 mi tez brakuje czasmi sił, nic nie omaga,,nawet dodatkowa porcja kalorii:) ale to chyba juz tak jest:))

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Divalia fajnie, że już Cię wypuścili. Mam nadzieję, że z Tobą i małą wszystko ok i doczekasz razem ze mną do terminu... ;)

Mjk fajny kombinezonik, małemu na pewno będzie ciepło i przytulnie w nim.

Trzymam mocno kciuki za Anię, oby wszystko poszło szybko i sprawnie, drogami natury, bo tak chyba chciała...

Życzę wszystkim miłego wieczku oraz pogodnego, spokojnego weekendu. Odezwę się w poniedziałek, jak wrócimy z działki. A teraz zmykam do autka. Papapa

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

cześć ciotki :smile_jump:
Ja też dzisiaj do ani pisałam...lekarz pytał ją czy robią cesarkę ale mały bedzie musiał do inkubatorka iśc bo wage ma na 36 tydz...albo czekają i Ania czeka...ale właśnie przez te skurcze czekaja do poniedziałku i jak się cosik rozwinie to dadzą jej kroplówkę bo Ania chce normalnie rodzić :smile_jump:
ja zaraz do wyrka....brzzuch boli ale żebyy tak mocno ścisnęło...niet......:no1:

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynki!!!
Divalia fajnie ze jesteś już z nami!!! Oby do 37 tyg!
Aldonka, ZawszeBosa, dzięki za świeże wieści od naszych Listopadówek!!!

Ja wczoraj na forum pojawiłam się tylko na chwilkę ekspresem, bo znowu coś sobie wymyśliłam i mnie w domku do wieczorka nie było, a na wieczór jeszcze piekłam ciasto kruche z jabłkami! Więc nie miałam za bardzo czasu żeby was na bieżąco śledzić! Dziś mają wpasc znajomi do nas-a dawno się nie widzieliśmy tak około południa ze swoją córeczka, wstawiłam już rosołek żeby powoli dojrzewał!! A popołudniu uderzam na hipermarket połazic troszkę, bo dostałam jakiś kupon rabatowy 20% do smyka! Może się wykorzysta! Miłego dzionka moje mamuśki!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
Zapraszam na śniadanko wszystkie śpiochy i nie tylko.
Mój maluch w brzuszku już nie daje spać więc postanowiłam wstac. Wracam do planów prasowania i moze małe porządki? Zobaczymy. W poniedziałek przyjezdza mama i juz sie ciesze. Wiem, ze jak wyjedzie to już wszystko w pokoju dziecięcym będzie czekało na maluszka. Zresztą pogadam sobie z nią, bo juz sie stęskniłam.

Ciesze się, że nasze dwie dziewczyny juz lepiej sie mają:smile_jump::smile_jump: oby jak najdłużej maluszki posiedziały w brzuszkach.

Miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/v5qjvr80jwuw5ksy.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Przyznam się że podglądam wasze wpisy, ale żeby coś napisać to nie wiem za bardzo co. No więc co drugi dzień jeździmy do Łodzi do naszego synka Jasia, bo puki co jest w inkubatorze, na przeniesienie na osobną sale musimy poczekać wtedy bede mogła tam byc non stop. Nie wiem ile to jeszcze potrwa, puki co wagowo już by mógł wyjśc do domku, bo waży obecnie 2300, ale miał mały problem z jelitkami dopiero od niedawna wprowadzili mu jedzenie z butelki w małych ilościach jak dla ptaszka, na które jest chetny, tak fajnie ssie, ziewa, usmiecha się, kicha, płacze a nawet czkawki ma; wtedy to stawia oczka bo nie wie co sie z nim dzieje... Zrobiłam juz małe zakupy i czekamy kiedy nastapi ten dzien wyjscia.
zakupiłam posciel i zastanawiam ie na baldachimem, jak myslicie czy jest potrzebny(oprócz dekoracji): POŚCIEL DREWEX - KOMPLET K3 MIŚ NA CHMURCE SUPER (754756253) - Aukcje internetowe Allegro
m. in. takie ciuszki które mi sie bardzo podobaja
a'cucu - Producent ekskluzywnej bielizny niemowlęcej
a'cucu - Producent ekskluzywnej bielizny niemowlęcej
a wózek el jot vesper kolor srebrno czarny.
Powodzenia i dotrwajcie do terminów, ja tylko wspominam cudowne chwile bycia w ciąży i patrząc na dziecko któe jest dosc ruchliwe, mysle o tym jak to mnie w żebra czasami stukał.

http://s9.suwaczek.com/20050611650114.png

http://s9.suwaczek.com/200909114662.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dkwym5vvr.png

Odnośnik do komentarza

justka81
Witam
Przyznam się że podglądam wasze wpisy, ale żeby coś napisać to nie wiem za bardzo co. No więc co drugi dzień jeździmy do Łodzi do naszego synka Jasia, bo puki co jest w inkubatorze, na przeniesienie na osobną sale musimy poczekać wtedy bede mogła tam byc non stop. Nie wiem ile to jeszcze potrwa, puki co wagowo już by mógł wyjśc do domku, bo waży obecnie 2300, ale miał mały problem z jelitkami dopiero od niedawna wprowadzili mu jedzenie z butelki w małych ilościach jak dla ptaszka, na które jest chetny, tak fajnie ssie, ziewa, usmiecha się, kicha, płacze a nawet czkawki ma; wtedy to stawia oczka bo nie wie co sie z nim dzieje... Zrobiłam juz małe zakupy i czekamy kiedy nastapi ten dzien wyjscia.
zakupiłam posciel i zastanawiam ie na baldachimem, jak myslicie czy jest potrzebny(oprócz dekoracji): POŚCIEL DREWEX - KOMPLET K3 MIŚ NA CHMURCE SUPER (754756253) - Aukcje internetowe Allegro
m. in. takie ciuszki które mi sie bardzo podobaja
a'cucu - Producent ekskluzywnej bielizny niemowlęcej
a'cucu - Producent ekskluzywnej bielizny niemowlęcej
a wózek el jot vesper kolor srebrno czarny.
Powodzenia i dotrwajcie do terminów, ja tylko wspominam cudowne chwile bycia w ciąży i patrząc na dziecko któe jest dosc ruchliwe, mysle o tym jak to mnie w żebra czasami stukał.

Justka nareszcie się odezwałaś.....wspominałyśmy kiedys co tam u ciebie....
Pościel śliczną kupiłaś a co do baldachimu to każdy ma inne zdanie....
jeśli chodzi o mnie to niepotrzebny wydatek jest...tylko kurz się na nim zbiera i nic więcej...
powodzenia Wam zycze i oby Jasiu jak najszybciej wrócił do domciu:36_27_2::smile_jump:

Odnośnik do komentarza

hej dzieweczki....ja znowu sama w domku, Bo Tomek ma przymusowe nadgodziny, ach ta nasza rzeczywistość....Rano zrobiliśmy zakupy, teraz kawka i troszkę muszę posprzątać...Jutro wpadają goście i trzeba się trochę ogarnąć....

Divalia
witaj , Justynka pewnie dowiedziała się ,że ma fajną mamę i chciała już wyjść, ale musi poczekać, dobrze,że już lepiej, trzymaj się i dużo zdrówka.....

Justka81
super ,że Jasio już duży, rośnie zdrowo, na pewno będzie wszystko dobrze, ucałuj maluszka od nas .Pewnie radość jak tak mały się już do Was uśmiecha???dużo siły i zobaczysz już niedługo Jasio będzie w domku a tam otoczony miłością, ciociami i babciami nadrobi szybciutko to ,że jest wcześniaczkiem...Buziaki

Aldonko
tak nad ranem z tym mężem....fajnie,hihihihi Jakbyś czasem jechała to trzymaj się tam i szybkiego porodu......

http://www.suwaczek.pl/cache/d2d06c7147.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8baa4ddde3.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny!!!!

Justka81, przede wszystkim z Tobą witam się cieplutko, zdziwisz się ale ostatnio myślałam o Twoim synku, zastanawiałam się jak sobie Malec radzi, no proszę już taki duuuży chłopak z niego, cieszę się, ze sobie radzi. Pozdrawiam Cię i trzymam za Was kciuki!!!!!- dzielna kobietka z Ciebie!

Aldonka ja na "randkę" jestem dzis wieczorkiem umówiona z M, on biedy jeszcze tego świadom nie jest-hehehe, miesiąc abstynencji wystarczy!!!! mamy 37tc, możemy brykać.
No ciekawe jak się te Twoje skurcze rozwiną.....

Motylku jak samopoczucie dziś, lepiej troszkę? trzymaj się kobietko, a jak nadal nie czujesz sił to wskakuj do łóżka i leniuchuj troszkę, to nasze ostatnie dni, tyg wolności.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...