Styczniowe mamy 2020

[Anella]

Siaago ja w ogóle nie szykuje pokoju dla maluszka z tego względu że będzie spać z nami pierwsze dwa trzy miesiące później do łóżeczka pójdzie ale też w naszej sypialni więc bez sensu robić pokój jak będzie nieuzywany, a rzeczy mi się pomieszczą w szufladzie pod lozeczkiem. Poza tym dużo rzeczy mam po synku także duże wydatki typu wózek mi odchodzą bo mam w bardzo dobrym stanie, łóżeczko niezniszczone kocyki, pieluszki, ubranka więc dużo kupować nie będę

[Madlen85]

Cerrie gratulacje z okazji nowych wiadomości :)
Co do zadyszki... mam zegarek sportowy lepszej jakości i puls mierzę całodobowo. Powiem Ci, że jak śpię krócej niż 6 godzin to potem w ciągu dnia mam właśnie takie kwiatki, że przejdę 200 metrów i zadyszka z pulsem 130-140. Jak się wyśpię to w ruchu do 90-100 uderzeń. Takie wysokie tętno miewałam kiedyś tylko podczas biegania.
Siaago witaj! Filmy z wizyty robi się na badaniach prenatalnych i raczej już na tych II, bo na I mało widać. To faktycznie świetna pamiątka. Pamiętam, że w ciąży z synkiem dopłacaliśmy 50 zł za płytę.
Chocovanilla mnie dziś też dopadło zapalenie pęcherza. Od razu wysłałam męża po Urosept i poszedł też w ruch Urinal Intensiv (już raz kiedyś mnie uratował).
Ale piekący problem czuję nadal, więc jutro rano lecę do labo przy szpitalu oddać mocz do badania i jak wyjdą bakterie (wyniki poznam w 2h przez internet) to jeszcze jutro zlecę posiew i jak za parę dni będą wyniki pójdę po antybiotyk.
Chyba kupię też jutro Lacibios Femina. W pierwszej ciąży lekarz kazał mi brać cały czas, więc wezmę żeby ewentualna infekcja nie przeniosła się jeszcze tam ;)

[Karola91]

Siago witaj i gratulacje bliźniaków :)

Ja mam dobry nastrój w pierwszej ciąży chodziłam nerwowa i rozdrażniona teraz spokój :) Jeśli chodzi o wagę to w pierwszej ciąży 14kg teraz narazie 0. Ważę się u lekarza i u mamy i wyniki są porównywalne także nie przytyłam nic, ale brzuszek już powoli widać i biust mocno urósł.

Wyprawkę pewnie zacznę jak poprzednio w 7mc. Wózek, łóżeczko, fotelik, bujaczek mam po córce wszystko w uniwersalnych kolorach, ale ze względów technicznych kupimy dostawkę na początek zamiast łóżeczka. Musimy za to kupić komodę i wanienkę bo poprzednia pękła i różne drobiazgi no i jeśli będzie syn to trochę ubranek, ale tak konkretnie o tym nie myślałam jeszcze.

[Justi2019]

Hej dziewczyny ja od czwartku na wsi u rodziców , dziś skończone żniwa także cieszę się że się udało że siostra z bratem przyjechali pomóc . Witam nową przyszłą mamusie z bliźniakami :) czyżby to trzecia? U mnie dziewczyny chyba hormony dają znać , dziś uniosłam się na 6 letnią siostrzenicę która uderzyła drewnianą częścią hamaka moją 15 miesięczną córeczka , wiem że nie chciała ale wystraszyłam się i podniosłam głos żeby uważała eh normalnie takie mam ostatnio nerwy że lepiej nie dochodzić masakra jakaś. U mnie mimo że 13 tydzień dopiero to jestem pewna na 100 % że czuje ruchy maleństwa w brzuchu , jak dotykam brzucha to jeszcze nie czuje za to w środku czuje od 2 dni jak się przekręca i kopie w spojenie łonowe , nie wiem czy to przez to nisko ułożone łożysko ale uczucie nie jest przyjemne. Za każdym razem jak zapomnę i córkę wezmę na ręce to boje się że zaraz jakiegoś krwotoku dostanę i od razu lecę do łazienki sprawdzić eh takie mam schizy :(

[Justi2019]

Czy tylko ja nie mogę spać? I to kurcze nie przez ciążę tylko przez niedźwiedzia który śpi koło mnie i jakąś orgie urządził sobie. Tak chrapie że chyba cały dom słyszy , na szczescie córcia ma twardy sen i tatuś budzi tylko mamusie. Wogole to się dziwię że nie ma sińców jeszcze od tego mojego szturchania co parę sekund , ale to i tak nic nie daje i jest tylko za chwilę dużo głośniej eh mówię wam masakra jakaś

[Gość Siaago]

Hej, ja tez w nocy spac nie moge ale duzo leze w ciagu dnia, wiec jakos sie to wyrownuje. Ja tak myslalam,ze pokoj w listopadzie chce juz przygotować. Powoli się rozglądam za wózkami blizniaczymi ale nic mi się jakoś nie podoba. Więc jak macie fajne strony z takimi wózkami będę wdzięczna za podeslanie. Wracając do miłych tematów ja chyba wczoraj poczułam pierwsze ruchy ;) jakbym miała balonik z wodą w brzuchu i sobie pływał;) super uczucie nic tylko siedziałam i się cieszyłam;) zaczął się 16 tydzień po drugie jest 2 więc chyba już powinnam je czuć?? Ciagle sie pilnuje bo mam w domu dobermana a on lubi sie tulic a ze jesy ciezki boje sie ze w nocy przyjdzie i sie uwali na mnie.. też macie duże psy ? Jak je przygotować na maluchy ?

[chocovanilla]

Siaago ja mam dwójkę dzieci jedno 3,5 drugie 8 i powiem Ci ze tez nie raz im się zdarzy i jak leżę to na mnie wskoczą...
co do spania to ja niedźwiedzia nie mam chociaż kiedyś mąż chrapał ale odkąd schudł i zaczął dbać o to co je chrapanie zniknęło, aczkolwiek tez kiepsko śpię bo mnie męczą te upały a jak już wstaje rano to jestem cała połamana :/
Co do wyprawki to ja po swoich dzieciakach wszystkiego się pozbyłam tak ze wszystko od początku mnie czeka po raz trzeci :)
Co do wózków to jestem ciekawa czy macie już jakieś upatrzone???

[kasia_maj]

Chockovanilla to witaj w klubie. Też mam 8latka i 5 lat W domu i tez wszystkiego się pozbylam bo juz nie planowałam ciazy wiec od nowa wszystko. Jakoś jeszcze mnie nie natchnelo na zakupy nic nie mam tzn mam trochę ubranek u rodzicow ktore zostaly i bujaczek i nic poza tym. Wózki patrzylam na necie ale na fotach wszystkie piękne ale zacznę wybierać jak zobacze na żywo. Póki co to obstawialam tutis areo lub anex sport ale żadnego nie miałam w ręku wiec to tylko takie luźne wybory. Mam tereny ciezkie wiec wozek musi byc naprawde z dobra amortyzacja i kołami

[chocovanilla]

kasia maj a Twój nick to imię bo ja Kasia :) i to z maja ;) hehe
Ja myślałam nad xlander xpulse ale jeszcze na 100% pewna nie jestem

[kasia_maj]

Tak imię Kasia wiec jest nas dwie. Co d9 xlandera moja siostra miala model xlandera movie czy jakoś tak się nazywał i jak dla mnie podstawowy minus sztywny i całkowity brak amortyzacji mimo że w opisach podobno jest więc jest to model bardziej miastowy niż Leśno miejski. Ja tak myślę czy nie wziąć od niej samej gondoli i stelaża a zainwestować w dobra samodzielna spacerowke np joie. Bo z doświadczenia wiem że te spacerówki z zestawów 2w1 czy 3w1 sa do niczego i na krótko bo w koncu i tak kupujemy lżejsze do auta. Bynajmiej ja zawsze kupowalam lekkie do auta bo to uciążliwe tamta wozic mi samej.

[Karola91]

Ja mam po Lili wózek już nawet nie pamiętam marki i jako gondola był super, ale potwierdzam, że spacerówka z tego zestawu (3 w 1) do kitu. W domu na spacer jeszcze w miare, ale wielka i ciężka ani to zapakować do auta, ani swobodnie po schodach zniesć. Młoda pojeździła max 5 mcy i kupowaliśmy małą i kompaktową. Jeszcze się nie spotkałam żeby ktoś na dłużej używał tych spacerówek z zestawu.

[Madlen85]

Dziewczyny, potrzebuję podpowiedzi. Jeśli chodzi o mierzenie ciśnienia, to lekarze sprawdzają je Wam przed badaniem, czy po?
Kiedyś zawsze każdy lekarz sprawdzał mi na początku wizyty. Obecnie mam dobrego ginekologa, ale ciśnienie sprawdza mi już po badaniach, jak jestem już taka rozemocjonowana , więc to ciśnienie u niego wtedy wychodzi mi zawsze 140/95.
Kłopot w tym, że zalecił mi Dopegyt na nadciśnienie 2x1 (w pierwszej ciąży miałam nadciśnienie ciążowe), a ja nie mam w domu wartości ciśnienia pow. 120/85, a ostatni tydzień 100/65 - 110/75.
I przestaję samowolnie brać ten Dopegyt bo to bez sensu. Nie wiem tylko czy zmienić lekarza :/

[Justi2019]

Madlen to faktycznie dziwnie że mierzy po wszystkich badaniach , u mnie zawsze na początku i tak też było w dwóch poprzednich ciążach.
Chocovanilla masz rację z tą wagą bo jak mąż był szczuplutki to żadnego chrapania nie było , a od kad przytył i to naprawdę sporoooo to chrapie i dla mnie to jest masakra a jak na dodatek popije to już wogole nie ma spania i go muszę wyprosić do salonu bo nie śpię całą noc

[Justa31]

Madlen85 u mnie lekar tez zawsze mierzy cisnienie na poczatku wizyty zaraz po sprawdzwniu wyników.

[kasia_maj]

U mnie tez.mierzy na początku Zawsze. Powiedz na kolejnej wizycie by zmierzył ci przed badaniem i po badaniu dla sprawdzenia.
Co do chrapania moj szczupły i chrapie więc nie tylko grubość powoduje chrapanie haha te mnie to wkurza jak ja spać nie mogę a on daje czadu i muszę z łokcia walić.

[Justi2019]

Uff... przynajmniej nie tylko ja z łokcia daje hehe . Dziewczyny przestraszyłam się strasznie , idę do łazienki z grubszą sprawą i przy wycieraniu zauważyłam brudny śluz przynajmniej tak mi się wydawało ale wiecie wycieralam się od dołu do góry jeśli wiecie o co chodzi i wydaje mi się że to buraczki jednak były hehe ( w kale były ) ale jak to zobaczyłam to się popłakałam bo zdażyło mi się dziś podnieść małą parę razy , byliśmy u rodziny męża , których córcia nie widziała od 3 miesięcy i poprostu zaczęła płakać noi coz z automatu dziecko na ręce i uspokajanie , i teraz się martwię czy to napewno były buraczki masakra jakaś przepraszam że wam takie rzeczy pisze ale musiałam się wygadać . Teraz byłam dwa razy i nic na papierze i już nie wiem

[Cerrie]

Siaggo co do wózka dla bliźniąt to czasem próbuje coś podpatrzeć ale chyba będzie ciężko z wyborem. Przede wszystkim wózek musi mi się zmieścić na szerokosc do windy i do mieszkania a te w których jedna gondola jest niżej a druga tuż nad nią zupelnie do mnie nie przemawiają. Ta nizej jest moim zdaniem zbyt nisko. My mamy tylko ubranka po córce całą resztę musimy kupić. Więc będzie to nie lada wydatek. Jednak poki co nie myślę jeszcze o zakupach :)

Przy córce mieliśmy wózek firmy Tako 2 w 1 gondola i spacerowka i powiem Wam ze bardzo dobrze nam służył. Miał dobre amortyzatory. Koła pompowane. Spacerowka super się sprawdzała na wyjazdach w góry gdzie zdobywaliśmy różne dolinki. Droga czasami trudna i wyboista pełna kamieni a mimo to świetnie dawał radę i wytrwał nasze podróże. Ale potem też kupiliśmy lekka spacerowkę do codziennego użytku po miejskich drogach.
Madlen85 u mnie ciśnienie mierzy pielęgniarka ( chyba:) ) z recepcji tez po wizycie. Ale ja mam zazwyczaj niskie. Powiedz swojemu lekarzowi że jak mierzysz w domu to jest ok być może w gabinecie to faktycznie jest efekt stresu. Nie wiem czy to jest jakaś różnica czy przed czy po bo przed wizyta tez zazwyczaj przeżywamy i się denerwujemy.
Justi to widzę że przeżyłas coś podobnego co i ja na wyjeździe. Też do tej pory nie wiem czy to stamtąd była ta krew czy nie. Jak sie to już nie powtórzyło i nic ci wiecej nie dolega to spróbuj zachować spokój.
Mnie już od tej luteiny po kilku dniach znow wszystko szczypie. Muszę przejść na ten doustny progesteron bo nie zniosę tego.

Dziewczyny a czy Wam lekarz robił w ciąży cytologię?

[YeahSoup]

siemka witam

[Anella]

Cerrie mi ostatnio robił cytologię bo wcześniejszą miałam we wrześniu więc dawno ;)

[Justi2019]

Ja się trochę uspokoiłam jednak to nie z tej strony było zabarwienie czerwone bo dziś to samo przy grubszej sprawie , nie jem więcej buraków bo zawału dostanę . Ale fakt faktem wczoraj się popłakałam mężowi prosto na klatę hehe ale wyglaskal mnie :p

[Justi2019]

Cytologię mam mieć pobieraną 20 sierpnia zobaczymy czy nie będzie żadnej infekcji. W poprzedniej ciąży była idealna

[Karola91]

Mój pochrapuje jak śpi na wznak, dostaje w ramię przekręca się i spokój.

Ciśnienie mam mierzone na początku, ale też miewam wysokie bo ja się bardziej z początku stresuje czy wszystko ok, a w domu niskie czasem bardzo nawet i lekarz uznał że to tzw. syndrom białego fartucha.

Cytologię już miałam 2 wizyty temu ok 12 tyg. i jest ok :)

[Juulla]

Ja ciśnienie mam mierzone na początku u mnie też raczej niskie
Cytologie miałam robiona na pierwszej wizycie, bo wstyd się przyznać ostatnia była robiona 4 lata temu.
Ja od wczoraj przeżywam horror mój 8 latek ciągle goraczkuje 40° i nic więcej mu nie dolega, nic nie boli. Byliśmy u doktora też nic nie stwierdził, dziś mąż pojechał z moczem do zbadania. Wczoraj o 19 miał 40° dostał przeciwgoraczkowy i o 20 nadal 40 myślałam że oszaleje. Czy u takich dużych dzieci może być trzydniówka? Bo nic innego nie przychodzi mi do glowy

[Justi2019]

Julla tak jak piszesz to może być trzydniówka, a może miał ostatnio jakieś szczepienie?

[Cerrie]

To widzę że ja chyba lekarzowi musze przypomniec o cytologii.... :/ mialam robioną chyba ok 2 lata temu.

Juulla teraz to cholera wie bo czasem takie popieprzone te wirusy atakują. Jak nie będzie ustępować to jutro zgłosiłabym się jeszcze raz do lekarza bo wysoka ta gorączka. Niech zleci jakieś dodatkowe badania.
Karerra85 jak mąż? Udało się dostać do szpitala?
Apsik daj znać co u Ciebie, jak poszły badania i czy wszystko ok.