Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Gość Maszkaron]

Nota83 no stres nie pomaga, ja wlasnie staram sie nie denerwowac jeszcze dodatkowymi rzeczami dlatego odpuszczam niektore tematy 🙂 jak Ci ulzy to mozesz smecic, wtedy stres Ci ujdzie i bedziesz spokojniejsza. A w srode jeszcze powtorzysz bete czy juz sobie dajesz spokoj??? a juz masz leki wdrozone??

[Gość Nota83]

20 minut temu, Gość Maszkaron napisał:

Nota83 no stres nie pomaga, ja wlasnie staram sie nie denerwowac jeszcze dodatkowymi rzeczami dlatego odpuszczam niektore tematy 🙂 jak Ci ulzy to mozesz smecic, wtedy stres Ci ujdzie i bedziesz spokojniejsza. A w srode jeszcze powtorzysz bete czy juz sobie dajesz spokoj??? a juz masz leki wdrozone??

Zrobie bete jutro i czwartek. Biorę luteinę, acard, prenatal uno a od pozytywnego testu- neoparin jeszcze

[Gość Maszkaron]

Nota83 no to zestaw masz, mozesz byc troche spokojniejsza. A klocia tez sie czasem zdarzaja. Trzeba wierzyc bo co nam zostaje, zrobimy wszystko zeby bylo dobrze

[Gość Nota83]

4 minuty temu, Gość Maszkaron napisał:

Nota83 no to zestaw masz, mozesz byc troche spokojniejsza. A klocia tez sie czasem zdarzaja. Trzeba wierzyc bo co nam zostaje, zrobimy wszystko zeby bylo dobrze

Nie jestem spokojna bo poprzednim razem też było to samo postępowanie, ten sam zestaw i nie skończylo się dobrze. Czyli to jakaś grubsza sprawa. Ach....zapukało do mnie Życie, ale nie przyszło samo tylko z kumplami: cierpieniem, bólem i strachem 😞😞😞

[zaczarowana]

W dniu 19/9/2020 o 10:06 AM, Gość Maszkaron napisał:

Niecierpliwa zarazaj sie :))

Zaczarowana a Ty kiedy testujesz??

W zeszłym tygodniu miałam owulacje więc czekam dwa tygodnie. Teraz biorę duphaston dziś 18 DC. Okres powinnam dostać 2-4 października. Mąż łyka witaminy co mi Pena89 poleciła do tego olej z czarnuszki i wiesiolka. Myślę żeby w październiku powtórzyć jego badania.

[Gość Maszkaron]

10 godzin temu, Gość Nota83 napisał:

Nie jestem spokojna bo poprzednim razem też było to samo postępowanie, ten sam zestaw i nie skończylo się dobrze. Czyli to jakaś grubsza sprawa. Ach....zapukało do mnie Życie, ale nie przyszło samo tylko z kumplami: cierpieniem, bólem i strachem 😞😞😞

a witaminy metylowane bierzesz??? pieknie napisane

[Gość Maszkaron]

3 godziny temu, zaczarowana napisał:

W zeszłym tygodniu miałam owulacje więc czekam dwa tygodnie. Teraz biorę duphaston dziś 18 DC. Okres powinnam dostać 2-4 października. Mąż łyka witaminy co mi Pena89 poleciła do tego olej z czarnuszki i wiesiolka. Myślę żeby w październiku powtórzyć jego badania.

to trzymam kciuki 🙂 widze ze masz synka z 2016, ja tez corke 🙂

[Gość Monia]

13 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

No nie ma reguły właśnie. Mocno wierzę, że miałaś pecha Kochana i trafiła Ci się wada genetyczna jak u mnie w pierwszej ciąży (robiłam badania po łyżeczkowaniu i wyszło że dziecko miało wadę). Mnie męczą najbardziej tegoroczne straty, ze stycznia i maja bo robiłam tyle badań i nie mam odpowiedzi 😞

Te pytania bez odpowiedzi najgorsze . Pozostaje wierzyć że teraz będzie dobrze. Ja właśnie po leku dostałam miesiączke. Równo po miesiącu od straty. 

[sunshine]

Nota83 spróbuj się nie denerwować choć wiem jakie to trudne, ale jak śpiewali "A po nocy wychodzi dzień" i takiego wesołego dnia życzę Nam wszystkim

Ja sama nadal w domu nie powiedziałam, że jestem w ciąży tylko mąż wie i moja siostra Dzisiaj zrobiłam drugą bete Chciałabym wytrzymać do wizyty jak już będzie coś widać i wtedy powiedzieć rodzica Bo musimy jakoś sprawe opieki nad babcia rozwiazac Ale nie wiem jak to będzie Babcia ciśnienie podnosi mi systematycznie... Na dodatek moja mama ma dzisiaj wizytę kontrolną u onkologa Wedlug tego co jej powiedziala pani dr na usg to raczej nic niepokojacego nie ma ale dopiero onkolog może postawić ostateczną diagnoze

[Gość KasiaF]

49 minut temu, sunshine napisał:

Nota83 spróbuj się nie denerwować choć wiem jakie to trudne, ale jak śpiewali "A po nocy wychodzi dzień" i takiego wesołego dnia życzę Nam wszystkim

Ja sama nadal w domu nie powiedziałam, że jestem w ciąży tylko mąż wie i moja siostra Dzisiaj zrobiłam drugą bete Chciałabym wytrzymać do wizyty jak już będzie coś widać i wtedy powiedzieć rodzica Bo musimy jakoś sprawe opieki nad babcia rozwiazac Ale nie wiem jak to będzie Babcia ciśnienie podnosi mi systematycznie... Na dodatek moja mama ma dzisiaj wizytę kontrolną u onkologa Wedlug tego co jej powiedziala pani dr na usg to raczej nic niepokojacego nie ma ale dopiero onkolog może postawić ostateczną diagnoze

U mnie nadal wie tylko mąż, nikomu nie powiedzieliśmy... A dzisiaj rozpoczynam 9 tydzień. W środę wizyta, będzie to dokładnie 8t2d.

Moja teściowa ma raka (dokładnie przerzuty do płuc po raku piersi) , w przyszłym tyg ma wizytę kontrolną i wyniki z tomografu po pół roku terapii hormonalnej. Okaże się czy konieczne będzie wprowadzenie chemii... 

[sunshine]

1 godzinę temu, Gość KasiaF napisał:

U mnie nadal wie tylko mąż, nikomu nie powiedzieliśmy... A dzisiaj rozpoczynam 9 tydzień. W środę wizyta, będzie to dokładnie 8t2d.

Moja teściowa ma raka (dokładnie przerzuty do płuc po raku piersi) , w przyszłym tyg ma wizytę kontrolną i wyniki z tomografu po pół roku terapii hormonalnej. Okaże się czy konieczne będzie wprowadzenie chemii... 

KasiaF u mojej mamy właśnie doktorska stwierdziła że wynik rezonansu jest podejrzany i kazała to powtórzyć i zrobić usg Mama miała usuwana pierś w grudniu 2014 Notabene jak ona była w szpitalu to u mnie doszło do zagniezdzenia pierwszej ciąży Podczas usg p. doktor wyjonujaca stwierdziła że nie widzi nic co byłoby nieprawidłowe po takim czasie od operacji A rezonans dopiero 17.11... 

[Gość KasiaF]

29 minut temu, sunshine napisał:

KasiaF u mojej mamy właśnie doktorska stwierdziła że wynik rezonansu jest podejrzany i kazała to powtórzyć i zrobić usg Mama miała usuwana pierś w grudniu 2014 Notabene jak ona była w szpitalu to u mnie doszło do zagniezdzenia pierwszej ciąży Podczas usg p. doktor wyjonujaca stwierdziła że nie widzi nic co byłoby nieprawidłowe po takim czasie od operacji A rezonans dopiero 17.11... 

Trzymam w takim razie kciuki oby wszystko było dobrze i z mamą i u Ciebie z fasolką. Wiem z czym się mierzycie. U nas teściowej wyszły podejrzenia przerzutów rok temu w listopadzie. Późniejsze badania pet i biopsja potwierdziły niestety, a nowotwór piersi miała w 2012. Nie poddajemy się i walczymy dalej bo kobieta jest młoda, jeszcze 60tki nie ma, a do tego jest bardzo dobrym człowiekiem i wspaniałą babcią. 

[sunshine]

Dziewczyny właśnie odebrałam wynik drugiej bety od piątku urosła do 1786mlU/ml 😊

[Gość Monia]

5 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

U mnie nadal wie tylko mąż, nikomu nie powiedzieliśmy... A dzisiaj rozpoczynam 9 tydzień. W środę wizyta, będzie to dokładnie 8t2d.

Moja teściowa ma raka (dokładnie przerzuty do płuc po raku piersi) , w przyszłym tyg ma wizytę kontrolną i wyniki z tomografu po pół roku terapii hormonalnej. Okaże się czy konieczne będzie wprowadzenie chemii... 

Ale to szybko mija. Już masz 9t. Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Za Was dziewczyny. Ja już nie doczekałam tego tygodnia;( i wczoraj minął miesiąc od straty. Ale przyszły nowe nadzieję. 

Mocno wierzę że będzie dobrze.

[Gość Monia]

36 minut temu, sunshine napisał:

Dziewczyny właśnie odebrałam wynik drugiej bety od piątku urosła do 1786mlU/ml 😊

Piękna beta 😍

[Gość KasiaF]

Godzinę temu, sunshine napisał:

Dziewczyny właśnie odebrałam wynik drugiej bety od piątku urosła do 1786mlU/ml 😊

Pięknie 💓

[Gość KasiaF]

53 minuty temu, Gość Monia napisał:

Ale to szybko mija. Już masz 9t. Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie. Za Was dziewczyny. Ja już nie doczekałam tego tygodnia;( i wczoraj minął miesiąc od straty. Ale przyszły nowe nadzieję. 

Mocno wierzę że będzie dobrze.

Dla mnie nie jest to jeszcze bezpieczny czas, nie po przejściach jakie miałam 😞 ja jestem. Cały czas w strachu i czekam na środę na wizyte

[Gość Maszkaron]

sunshine super 🙂

Nota83 jak beta??

[Gość Maszkaron]

dziewczyny jutro bede miala acard, zaczac brac bez zgody lekarza, bo wizyta dopiero w piatek czy czekac na wizyte??? i jakie dwaki birzecie?? acard zazywa sie wieczorem??? jestem w stanie zaryzykowac zwlaszcza ze widze zze wiekszosc dostaje jak juz maja poronienie w histori

[Patte]

Hej dziewczyny, dzisiaj jestem po pierwszym Usg- póki co wszystko w porządku 🙂 oby tak dalej!

[Gość Maszkaron]

Patte gratulacje i na takie widomosci czekam ,ktory tydzien CI leci???

[Gość Patte]

25 minut temu, Gość Maszkaron napisał:

Patte gratulacje i na takie widomosci czekam ,ktory tydzien CI leci???

Wg. Terminu ostatniej miesiączki mamy 5 tydz. 1dzien wg usg 5 tydz I 5 dzień. Chyba to drugie bardziej wiarygodne 🙂 widać już zarodek, na serce za wczesnie, kolejne usg 2.10 i już odliczam 😄

[Gość Monia]

4 godziny temu, Gość Maszkaron napisał:

dziewczyny jutro bede miala acard, zaczac brac bez zgody lekarza, bo wizyta dopiero w piatek czy czekac na wizyte??? i jakie dwaki birzecie?? acard zazywa sie wieczorem??? jestem w stanie zaryzykowac zwlaszcza ze widze zze wiekszosc dostaje jak juz maja poronienie w histori

Ja biorę przed snem acard 75

Myślę że spokojnie można brać, nie zaszkodzi a może pomóc

[Gość Nota83]

5 godzin temu, Gość Maszkaron napisał:

sunshine super 🙂

Nota83 jak beta??

Hej. Beta 427. Ja też biorę acard do tej pory 75 a od dzis 150. 

Patrzę na bete @sunshine i przecieram oczy...mega. Przy niej wychodzę blado.

[Gość Maszkaron]

Nota83 szkoda ze nie mozesz zrobic bety po 48h bo tak to ciezko zbadac przyrost, a bez watpienia jest. sunhine miala dlugi cykl takze ona jest troche wczesniej niz my wiec dlatego beta wysoka. ja z ciekawosci dzisiaj zmierze swoja ale chyba tylko raz zeby zobaczyc na jakim poziomie.

Monia tez mysle ze moze pomoc 🙂 dlatego moze zaczne juz dzisiaj na wieczor bo ja widzze ze prawie kazda z was zyzywa