Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Karolcia90]

Martaaa ja też zaczęłam plamić dzień po pozytywnym teście ciążowym. Trwało to 3 dni i przeszło. Bądź dobrej myśli :)

[Martaaa93]

Karolcia90 mam nadzieje ze u mnie będzie tak samo. Dziękuje za info :)

[magalena3]

Anella super beta. Zatem zdrówka i szybkiej wizyty u gin.

marta moim zdaniem takie jednorazowe plamienia to norma. Ja miałam w obu ciazach. Później znowu ale to już około 8tyg więc brałam luteine. A ty lez placki em jak piszą doświadczone ko ietki. To twoja pierwsza ciąża?

nacia może masz coś z hormonami dlatego takie dziwne krwawienie. Nasze organizmy są dziwne. A jak twoje wyniki tsh? Może Ci jednak @ nie przyszła tylko ty w ciąży jesteś bo jednak zdarzają się plamienia/ krwawienia na początku.

Żaneta jak zdrówko synka?

Samożyciea u ciebie jak sytuacja? Nic nie boli i nie kłuję i nie zapowiada się na @? Trzymam o to kciuki.

Ja dzisiaj cały dzień zalatany. Właśnie maluję pazurki na jutrzejszą komunie. Jeszcze gości mieliśmy więc core kapalan przed 22 :) ale szybko wyszła z wanny i zasnęła. Zmęczona była. Ja też już powoli zSypiam. A zapomniałam o najważniejszym. Dla mnie. Nie uprasowalam sobie sukienki. Ale zdarze rano. Zatem miłej niedzieli życzę. Mam nadzieję że i nam się uda.

[magalena3]

Właśnie się przebudzilam isnilo mi się że szukałam wpisu od Bibs bo nie napisała jak to było że wdzien z nami pisała a wieczorem już urodziła
A wiec Bibs jak ta sytuacja się u Ciebie rozwinęła?

[gooosia271]

Heya.
U mnie 31dc i nadal cisza. Przy braniu duphastonu miałam cykle jak w zegarku 27 dniowe. Ten pierwszy cykl jest bez dupka i taki poślizg. Moje "naturalne" cykle są długie i mam póżną owu. Z tego wszystkiego w sobotę poleciałam na bhcg(wynik na foto) i teraz dumam...czy cykl mocno mi się rozjechał czy co? Z reguły po leczeniu progesteronem mialam fajne cykle przez kolejne kilka miesięcy,a teraz dupa. Z tego wszystkiego zapomniałam przy bhcg zrobic progesteronu,który zapewne by trochę rozjaśnił sytuacje. Może w poniedziałek jeszcze zrobię dla pewności.

[Bibs]

magalena3

Właśnie się przebudzilam isnilo mi się że szukałam wpisu od Bibs bo nie napisała jak to było że wdzien z nami pisała a wieczorem już urodziła
A wiec Bibs jak ta sytuacja się u Ciebie rozwinęła?

Magalena3 przepraszam, że nie odpisałam, zupełnie wyleciało mi to z glowy.
To było tak, że tego dnia na 15.20 miałam wizyte u mojej ginekolog i zwyczajnie po badaniu mnie ruszyło tak, że wracając z gabinetu wstapilismy do domu po torbę i szybko do szpitala. W domu już mi się wody zaczęły saczyc, w drodze do szpitala pęcherz pękł i skurcze były już co 2 minuty. Tak, że jak dotarłam na salę porodowa to wkrótce było pełne rozwarcie i poszło błyskawicznie

[magalena3]

Bibs żaden problem. Świetny poród. Rzeczywiście błyskawiczny jak jeszcze zdarzyliscie po torbę że mną na sali kobitka leżała to opowiadała że miała jechać do Łodzi oko40km ale stwierdziła że do Brzeziny szybciej bo by nie zdarzyła i ja jak pamiętam jak szła na porodowke (leżałam na pooperacyjne) to pamiętam że weszła i że 30min i już położna szła i śmiała się ale ekspresowa kobita

gosia a na progesteron to by Ci za wszesnie było chyba skoro niedawno miałaś owu. A co do bety to chyba ujemna sądząc bo normach. Ja to szczerze myślałam że jak się w ciąży nie jest to beta jest równa 0. Ale może u Ciebie się coś zaczyna zagniezdzac.

Ja już po kawusi i śniadaniu. Lecę przetrzeć butki i budzić moich bo moja cora to godzinę je śniadanie. A jeszcze zanim się zdecyduje co chce zjeść
Będę jeszcze tworzyć jej fryzurę. Wczoraj próbowałam to prawie godzinę mi się kręcił ale wyszło coś takiego.

[magalena3]

Trochę mam problem z jej włosami bo nie chce obciąć grzywki więc ja zapuszczamy ale jest równa z nosem więc niektóre włoski są krótkie i ciężko to spokojnie spiąć
Wzorowalam się na tym zdjęciu ale moja cora ma trochę mniej gęste włosy niż dziewczynka na zdjęciu.

[gooosia271]

magdalena3 tak,tak zdecydowanie bhcg ujemna. A na progesteron też za wcześnie jakby pozna owu była - święta racja. No nic czekamy co się wydarzy. Mam gina w czwartek kontrolnie to zobaczę co mi powie.

[magalena3]

A w którym dniu cyklu miałaś ten śluz mniej więcej aby określić pozna owu? Może że mną się wybierzesz w piątek na progesteron

[gooosia271]

magdalena3 fryzura piękna! Moja to nie daje się dotykać do włosów ;) a ma takie... Ale już nie wspomnę ile jest przy nich roboty wrrr.

[Karolcia90]

gooosia przykro mi :( byłam pewna, że Wam się udało :(

Bibs zazdroszczę, tak szybkiego porodu, mam nadzieję, że u mnie tym razem pójdzie szybciej niż ostatnio i obejdzie się bez vacuum. U mnie szyjka póki co trzyma, ma 3,3cm. Twardnienia brzucha zdarzyły mi się do tej pory raz, wzięłam nospę i przeszło. W ciąży z Lilką na tym etapie to już się cieszyłam, że to 27tc bo ma już spore szanse na przeżycie...
Kilka dni temu jedna z dziewczyn z grupy na FB urodziła synka w 27+1 (przodujące łożysko, dostała 2 krwotoków) chłopiec dostał 9 pkt apgar i już następnego dnia sam oddychał :)

[Samożycie]

Ja zaczynam dzisiaj nowy cykl. I jakoś tak obojętnie do tego podchodzę, może dlatego że nie miałam nadziei tak naprawdę. Mój mąż natomiast jest załamany, i to jego mi najbardziej szkoda. Źle się z tym czyje że nie jestem w stanie dać mu dzieci. Naciska żebyśmy nie czekali więcej tylko umówili się do kliniki, i spróbowali może in vitro.
No i na takich przemyśleniach mija mi weekend:)

[magalena3]

Gosia ale ma cudne te włoski ale rzeczywiście pewnie ciężko o takie zadbać. Moja ma takiej samej długości ale ma cienkoe włoski. Więc w tygodniu to tylko kitka albo właśnie rozpuszczone. A moja też nie lubi się czesania ale bajka robi cuda. Widać właśnie jak siedzi przed lapkiem. Kotleciki zajada i baje ogląda. Od czasu do czasu mówi mama koncz już.

Karolcia zuch chłopak. Ważne że się wszystko dobrze skończyło. Teraz pewnie w szpitalu dorasta.

[magalena3]

Samozycie tule mocno. Chociaż masz regularne cykle. A umówić się na wizytę możecie pewnie terminy też są długie to chociaż kolejkę zajmiecie.

[Samożycie]

Magalena3 dobra myśl z tą kolejką:) nawet nie pomyślałam o tym, a na pierwszą wizytę czekaliśmy 2 miesiące.

[magalena3]

O no widzisz. A nóż widelec uda się w tym zaśnie. Czego bardzo wam życzę.

[magalena3]

Zaśnie czyt. Czasie

[gooosia271]

magdalena3 ten mega mokro/wilgotny czas zaczął się w dniu kiedy powinna być już @ (28dc) ale pare dni wstecz też pojawiał się szklisty śluz. Jednym slowem nie ogarniam obserwacji bo co chwilę wychodzą jakieś kwiatki. Co do włosów młodej to pracy jest ogrom naprawdę. Nie dość,że kręcone to gęste i grube. Rozczesywanie tylko na mokro na odzywkę. Plus różne zabiegi i jest to pracochłonne,a córa nie współpracuje na tyle ile potrzeba. ;)
karolcia90 a powiem Ci,że jakoś ze spokojem to przyjęła ogólnie ten cykl bez emocji . Tylko czym więcej obserwuje tym mniej jest dla mnie to logiczne bo jest pomieszanie z poplątaniem. Odpuszam totalnie nic na siłę...widocznie tak musi być. Doceniam to,że mamy już córeczkę i nie powinnam się zbytnio spinać.
samożycie przykro mi. Ale wiesz co? Moi znajomi mieli in vito i udało się za drugim razem. Pierwszy to jeszcze był refundowany,a teraz dowiedzieli się ,że będzie kolejne bobo tylko teraz całkowicie naturalnie :)

[Samożycie]

No czas pokaże, nie przekreślam starań, jak Bóg da to będzie:)
A jeżeli chodzi o obserwacje to mam wrażenie że w tych czasach tyle rzeczy wpływa na nasze organizmy że kalendarzyk małżeński już dawno powinien być wycofany ;)
A tak na marginesie, są tu dziewczyny które czekają na pierwszego babaska czy wszystkie to mamuśki?

[magalena3]

gosia moje obserwacje śluzu też są w cały świat. Teraz się tylko śluz pokrył z owu ale wcześniej też miałam taki a testy były negatywne. Tylko że może i ja mam te pcos. A więc no....
Coś czuję że mimo że owu później to dzisiaj planowo @ zawita bo za dobrze to być nie może. na wszelki wypadek zapakowalam w torbę wszystko na zmianę.

[pena89]

Beta 0.2? To już więcej niż 0 Brałaś zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka? Jeśli tak to pozostałości mogą być po nim A jeśli nie to koniecznie powtórz bete po 48h bo może będzie rosnąć! Pamiętacie moja pierwsza bete? 2.2 A po dwóch dniach już 7.7.

[gooosia271]

magdalena3 właśnie przy tym pco można spodziewać się wszystkiego i niczego. To jak gra w ruletkę ;) ps dobrze,że jesteś gotowa na przyjście @ bo ta łajza lubi wpadać w najmniej odpowiednim czasie.
pena89 odbierając wynik pomyślałam o Tobie ;) jeszcze chwilę poczekam może się coś wyklaruje. A i nie brałam żadnych zastrzyków totalnie "czysty" cykl. Jedynie jaką odmienność w odczuciach jaką zaobserwowałam to ze dwa dni ból brzucha w terminie @ taki słabszy okresowy. Mogę wręcz porównać go do bólu jaki miałam przy córce będąc w ciąży(przez cały 1 trymestr) A dziś a właściwie od wczoraj wieczór dyskomfort w okolicy sutków ;) nie wiem jak to określić: mrowienie? Szczypanie? Jedym słowem bardzo nieprzyjemne odczucia. Brzuch znowu dziś luzik jakby nic się nie działo.
Będę w czwartek u gina to zrobi mi usg i zobaczymy co tam się dzieje.

[Martaaa93]

magdalena3 To moja 2 ciąża. Pierwsza zakończona była poronieniem zatrzymanym (6tc / 10tc) . Dlatego się tak boje.

Samozycie tak są ;) ja nie mam dzieciaczków jeszcze.

Dziewczyny od wczoraj od godz 12 jak na razie czysto na wkładce. Dzisiaj wypada mi termin @. Jeszcze dziś cały dzień pełen strachu i obaw. Jutro rano lecę na badania. Trzymajcie kciuki i bardzo dziękuje za wsparcie bo to dzięki Wam przetrwałam wczoraj ten ciężki dzień!

[Karolcia90]

Martaaa to bardzo dobra wiadomość :)