Skocz do zawartości
Forum

Moje Dziecko Idzie Do Przedszkola


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

u nas też stary dywan a u Was Anulka pewnie podłogi tak wypolerowane, że można się w nich przeglądać :Oczko:

andzia ja się obawiałam bo półpasiec może "zaatakować" w czasie obniżonej odporności organizmu a ja wtedy akurat rozchorowałam się-jakiś wirus mnie dopadł-gardło, katar, kaszel. Ale jest ok i oby tak dalej :ok:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Maja póki co (odpukać) też na razie chodzi. Dzień Babci i Dziadka oraz bal też 21 i 22 ale przeraziła mnie zachcianka mojej córki co do stroju na bal - ona chce się przebrać na ninje. Tłumaczę jej ze dziewczyny będą miały piękne suknie, będą królewny i księżniczki a ona swoje. Niestety to chyba moja wina bo czasami robimy matę i wygłupiamy się ucząc jednocześnie judo ale tutaj to przegięła.
Co do przetartych spodni to chociaż dywany stare to Maja przychodzi do domu bez żadnego sita na kolanach. W naszym przedszkolu przed Nowym Rokiem pojawiła się ospa, wtedy Maja nie chodziła ale ich grupa zdziesiątkowana. No cóż jak złapie to złapie - trudno.
I jeszcze coś co nadaje się do opisania w poradnikach psychologii. Chroniczne zaparcia na tle psychologicznym od miesiąca odeszły w zapomnienie (odpukać, odpukać, odpukać). Paczki od przedszkolnego mikołaja z samą czekoladą które tak przeklinałam okazały się zbawienne. Maja miała obiecaną czekoladkę za każde zrobienie nawet najmniejszej kopy. Trochę się tego bałam bo zaparcia i czekolada ale ponieważ widziałam jak się jej oczy swieciły do tej paczki postanowiłam zaryzykować. Skutek jest taki że Majka załatwia się 2-3 razy dziennie i bynajmniej nie przeszkadza jej w tym zjadana czekolada. Oby tak pozostało bo jak sobie przypomnę jak próba zrobienia kopy wyglądała wcześniej to sama nie wiem jak ja i wszyscy sąsiedzi wokół to wytrzymywali.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

hadaka- to rewelacyjnie że ten problem kupkowy już za wami..oby na stałe ;-)

Co do ospy u nas cisza w przedszkolu;-)
Nieźle sobie córcia wymyśliła-NINJa hahaha
Mój za to nie chciał być jakimś kowbojem itp. tylko GUCIEM tak marzył o tym że..się to marzenie jego spełni.Kupiłam takowy strój w hurtowni papierniczej hahah i dałam niecałe 35zł.
Rozmiarowo akurat pod warunkiem że nie będzie non stop na głowie miał naciągniętych tych czułek +głowa gucia.Myślę że założy tylko do zdjęć i ponosi chwilkę.
Po drzemce się przebierają w swoje ciuszki

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Pudelek Kowbojów, policjantów itp bedzie na balu pewnie zatrzęsienie a bardzo prawdopodobne, że Gucio będzie tylko jeden. Prawidłowo, oryginalny chłopak. Fajnie, że udało ci się za taką sume kupić strój bo ja szczerze mówiąc czarno to widzę ale zobaczymy. Oby dziwaczne pomysły Majki już się skończyły to włożę jej na głowę koronę i już będzie królewna.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Gunia_G U nas zapisy były na przełomie marca/kwietnia (być może zrobili wcześniej ponieważ to była 1 grupa i nie wszystkie dzieci były przyjęte) ale teraz już nam powiedziano, że do sredniaków zapisy będą od kwietnia. Musisz obserwować ogłoszenia w przedszkolu do którego chcesz zapisac syna. Tam na pewno w odpowiednim momencie pojawi się inforamcja.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Hadaka:Całus::Całus::Całus: Ja mam wrazenie, ze odkad przymrozilo, Stachu mniej kaszle i ile tez nie leca.
Anulka no wlasnie jak Miki?

U mnie tydzien zaczal sie na szczescoie przedszkolnie, z lekkim kaszlem, ale do tego juz sie przyzwyczailam.
A na jutro dostalam zaproszenie na zajecia z tanca Stasia-dzieciaki zaprezentuja, czego sie od poczatku roku nauczyly:)

Odnośnik do komentarza

Andzia fajnie, też bym chętnie popatrzyła na tańce Mai bo jak przychodzi do domu to uskutecznia jakiś taniec nowoczesny w nigdy wcześniej nie widzianym przeze mnie stylu. Oczywiście to jest jej inwencja własna bo w przedszkolu raczej się tego nie uczą. Co do mrozów to oczywiście Masz rację, na pewno większość tej latającej plagi w powietrzu padła od zimna ale mam nadzieję, że jak w końcu będzie maj i ciepło to skończą się te gile, kaszel itp i w końcu Majka pochodzi jak człowiek do przedszkola.
A teraz pytanie - Czy któraś z Was robiła testy płatkowe (alergiczne kontaktowe) Maja jest zapisana ale chcą aby 3 dni leżała w szpitalu na obserwcji. Interesuje mnie czy to tylko wymysł NFZ żeby nie płacić gdyby rodzic nie chciał zostawić dziecka czy też decyzja taka związana jest z ewentualnymi możliwościami powikłań.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Wpadłam życzyć zdrówka przedszkolakom.!!!

Bartek chodzi do przedszkola nadal ale w szatni coraz więcej spotykam dzieci kaszlących i z gilami...jak mnie to z równowagi wyprowadza to nie macie pojęcia....normalnie czekam kiedy Bartek mi się rozłoży bo przy takiej liczbie zarażających pewnie to nastąpi :36_1_4:

Co do testów alergicznym to niestety nie pomogę bom nie w temacie ;-)

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

za mną od piatku do wczoraj walka z gorączką...Miki zapalenie oskrzeli, Maja miała wczoraj rtg płuc...na szczęście nic nie wykazało oprócz zapalenia oskrzeli doszło nam również i zapalenia ucha :glass::glass::glass:

generalnie dopadła je jakas cholera...2 doby w gorączce 39-40,4 stopnia...wczoraj dostałam dla Majusi skierowanie do szpitala gdyby gorączka nie spadała...

stan na dzisiaj:
gorączka opanowana a jesli sie pojawia leki działają (Miki miał 30 godzin gorączkę powyzej 39 stopni i nie działały na niego żadne specyfiki)
kaszel u obojga
ból ucha u Majusi
w czwartek kontrola

Odnośnik do komentarza

hadaka

A teraz pytanie - Czy któraś z Was robiła testy płatkowe (alergiczne kontaktowe) Maja jest zapisana ale chcą aby 3 dni leżała w szpitalu na obserwcji. Interesuje mnie czy to tylko wymysł NFZ żeby nie płacić gdyby rodzic nie chciał zostawić dziecka czy też decyzja taka związana jest z ewentualnymi możliwościami powikłań.

dopiero po 3 dobach bycia w szpitalu NFZ zwraca szpitalowi pieniądze...mozna to załatwić przepustką...pójdziecie, zrobią testy i wrócicie po wypis za 3 dni...

Odnośnik do komentarza

O rany Anulka wspólczuję. No to stoisz już pewnie na rzęsach. Przy jednym chorym dziecku można wysiąść a co dopiero przy dwójce i to z taką gorączką. Zdrwka, zdrówka, zdrówka dla maluchów.
Pudelek ja też już o tym wspominałam. Dostaję białej gorączki jak widzę zasmarkane dziecko o nieprzytomnym wzroku przyprowadzane do przedszkola. Dlaczego pomimo deklaracji na poczatku roku że taki dzieci będą odsyłane do domu są przyjmowane. Ci rodzice naprawdę nie rozumieją, że kilka godzin dla takiego dziecka w przedszkolu to udręka i ryzyko pogorszenia?
Maja z gilem ale bez gorączki lekarz zauważył początki zapalenia ucha i w porę zareagował. Na razie bez antybiotyku, mam nadzieję, że do konca tygodnia się wyleczy.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Anulka- jasne że pamiętam..ach te antybiotyki ..strasznie obniżają odporność maluszków ale podobno jednak nie ze wszystkim homeopatia sobie poradzi.Nie znam się na tyle...

jednak jak wrócisz do swojej super homeopatki to na pewno wam pomoże ;-)

U nas nadal bez antybiotyku.Miał jeden raz w życiu-4,5miesiaca wtedy miał.

Bartusiowi podaje tran moralesa i do tego taki syropek z cytryna+miód+czosnek...świetnie działa ..przynajmniej na niego i inne maluszki z forum ;-) Przepis dostałam właśnie od forumowej mamy ;-)

Dziś znowu plaga kichających i zasmarkanych dzieci w szatni..ja widziałam 4 ....i z każdym dniem obserwuję czujnie Bartka.

U nas świeżego śniegu nasypało i Bartek jest na saneczkach z tatusiem(po przedszkolu).

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, co to za receptura na syropek? Ja już mam dość tych chorób, a straszą groźną grypą. Ja mam dwóch synów 4 lata i 1 roczek i od września co dwa tygodnie chorowali. Jak usłyszałam o kolejnym antybiotyku to odpuściłam. Przeszłam na sprawdzone sposoby babci. Pomogło ale leczenie trwało dłużej.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...