Listopadówki 2019

[Ewinka83]

I po wizycie :) Darek nadal główka w dół, waży ok 2300gram, kość udowa i obwód brzuszka 33t2d ciąży, obwód główki 35t3d ciąży, głowa duża, więc albo taka jego uroda, albo wynik cukrzycy albo jeszcze coś innego... Zobaczymy na wizycie 30 września jak wyjdą pomiary :) szyjka zamknięta, brzuch ok, w moczu mu wyszła glukoza i świeże erytrocyty, ale wyniki dopiero teraz dostałam, więc gin ich nie widział. Ogólnie zapowiada się na duże dziecko, ale póki co mam się nie martwić tylko trzymać dietę i brać insulinę :)

[asia23w]

Witajcie
Dziewczyny nie wiem czy któraś podejmowała tu ten temat - co sądzicie o zabezpieczaniu krwi pępowinowej ? Będziecie ją pobierać?

[Ewinka83]

Asia my nie będziemy pobierać. Gdzieś tam kiedyś przy wcześniejszym dziecku rozmawialiśmy o tym, ale jakoś tak bez przekonania. Teraz tematu w ogóle nie było. Ja opinie bardzo różne słyszałam na ten temat, kwoty też nie są zwykle małe. Znam kilka par, które się zdecydowały, więc jeśli ktoś może i chce to czemu nie :)

[Gość Liv555]

Hej Dziewczyny
U mnie obecnie 29 tydzien:)
Powiedzcie mi proszę czy szlyscie na to specjalne usg trzeciego trymestru? To między 28 a 32.tygodniem?
Moj prowadzący mowil ze nie ma potrzeby, bo wszystko jest ok. Ja się mimo wszystko zapisalam i zastanawiam sie czy isc.

[Ewinka83]

Liv ja to szczegółowe usg będę miała 30 września będę wtedy w 36tc. Robi mi je mój gin, połówkowe też on mi robił :)

[Ewinka83]

W poprzednich ciążach nie miałam tego usg też jakoś specjalnie robionego, gin zawsze sprawdzał maluchy na każdej wizycie :)

[Domi12]

Ja idę na to USG 28-30 w poniedziałek z opieki Medicover bo też pod taka jestem to USG jest z automatu tzn poprostu kierują ale moja prywatna też mówiła żebym szła.... moja ciąża przebiega jak do tej pory też ok.

[Gość Justyna96]

Ja nie ide na to usg. Dwa mialam, trzeciego nawet nie proponowali bo wszystko ok a musialabym placic za to:)

[Gość Liv555]

Ja się wacham
Z jednej strony poszlabym a z drugiej myślę, czy jak za. duzo usg to nie szkodzi dzidzi?

[Gość Martini2019]

Ja mialam wszystkie 3 i nie zaluje. Z mala wychdzilo wszystko ok.
Ale teraz mam wrazenie ze trafilam na bande debili!
Od tygodnia w nocy wybudza mnie twardniwnie/napinanie brzucha.
Po 3 nocach w szpitalu. Kazda wygladala tak samo - co godzine apacer do dyzurki i zglaszanie co sie dzieje.
Lekarze uwazaja ze to normalne. Ale jak pytam czy to znaczy ze wszystko jest ok i tak juz bedzie do konca i nie mam sie czym przejmowac to twierdza ze oni nic takiego nie mowili...
Okazalo sie ze w innym szpitalu byly takie przypadki i wtedy podlaczali ktg w momencie napiecia brzucha i monitorowali dalszy stan w nocy, zeby potwierdzic odczucia pacjentki.
Zazwyczaj sie potwierdzaly i mimo dlugich i zamknietych szyjek mialy zalecenia brania lekow rozkurczlwych i lezenia w lozku do rozwiazania.
W moim szpitalu jak poprosilam o takiw ktg to polozna powiedziala ze oni o czyms takim nigdy nie slyszeli i ze jestem przewrazliwiona...
Grrrr...

[Elena82]

Martini chcesz powiedzieć że lezysz w szpitalu ze skurczami i nie sprawdzaja tego na ktg?

[Gość Martini2019]

"Bo w nocy oni ktg nie robia"
Taka odpowiedz dostalam dzisiaj jak o to zapytalam poloznej...
W ciagu dnia to robia i to dosc czesto... Ale w nocy nie...
To jest absurd, skoro w moim przypadku dotyczy to nocy:\

[Ewinka83]

Martini no to faktycznie absurd, to w jakim celu leżysz w szpitalu ich zapytaj. To ciekawe czy porody w nocy odbierają, masakra jakaś. Albo trzeba zrobić tam rozpierduche, no nie wiem niech mąż im zrobi wojnę, albo kurcze niech Ci powie lekarz/ordynator co zamierzają z Tobą dalej!

[Elena82]

Czy szpital nie pracuje 24h! Dziwne to, no ale Ty w tej sytuacji możesz jedynie zachować silne nerwy, by nie zaszkodzić malenstwu. Jesteś pod ich opiekę, wiec chyba wiedzą co robią. Ja pamiętam swoją pierwszą wizytę w szpialu. 37 tc, bóle, rozwarcie na 2 palce, na skierowaniu "do porodu" i pierwsze ktg w życiu. Pani zapiela mnie w pasy, kazała leżeć bez ruchu na plecach(katorga bo kręgosłup mi pamiętam pękal) po czym przyszła po 2 h i zrabala mnie że coś majstowalam bo zapis nie wyszedł. Gdzie ja leżałam bez ruchu jak mi kazała, i modlilam się by to sie już skończyło bo nie wyrobie na kręgosłup. A było to wszystko właśnie w nocy od 22 do 2 pod ktg

[Ewinka83]

Martini jak tam sytuacja u Ciebie?

[Gość Livvv555]

Hej Dziewczyny
Ja tez mam twardnienie brzucha
Kilka razy w ciągu dni, w nocy tez mnie lapie. To sa chyba skurcze Hicksa. Nie sa przyjemne ale tez nie.bolesne.
Mowilam o tym dr mowil ze tak teraz będzie, bo macica się powoli przygotowuje do porodu.
Jestem w 30tym tygodniu.

[Ewinka83]

Livvv dokładnie tak teraz będzie :)hehe Jeśli są nawet kilka razy w dzień i w nocy, ale nie bolą tylko macica "się stawia" twardnieje, brzuch się wtedy może odkształcać, ale po chwili wraca do swojej "miękkości" to wszystko jest ok :) Ćwiczy i tyle. Jeśli natomiast brzuch jest stale twardy, wtedy warto to sprawdzić u gina albo jechać na SOR.

[Gość Wiki1985]

Nie czytałam całego forum..przepraszam jeśli było takie pytanie. Ile ważą na tym etapie Wasze maleństwa. 28-30tydzien.
Mam problem z przepływami, dlatego pytam...

[Gość Margaretttt]

U mnie 27 tydzień było 1089 a w 31 już 2100

[Gość Margaretttt]

Wiki a u Ciebie który tydzień i ile waży maluszek ?

[Elena82]

28+5 1410g. Za 3 dni wizyta wtedy będzie 32+5 jestem bardzo ciekawa co słychać u maleństwa.

[Ewinka83]

U mnie 29tc 1700gram, a 32tc 2300gram, to górne granice. Pamiętajmy, że porównywanie do siebie szacowanych wag naszych maluchów niczemu nie służy, na tym etapie każdy z nich już się rozwija wg osibniczych cech, więc póki lekarz nie mówi, że za mały lub za duży to nie należy się martwić :)

[Gość Justyna96]

U mnie w 28t+5 bylo 1200 :)

[Wiki1985]

W 27tyg waga 973g, z tym że poprzednie dzieci były duzo większe.
Ale zobaczymy za tydzien ile przybylo.
Dziękuje za odpowiedzi.

[Gość Margaretttt]

Hej co słychać jak po weekendzie ? Mam pytanko ....jestem tydzień po ostatniej wizycie i nie przytyłam ani grama a nawet parę gramów spadło a przyznam że ten tydzień to miałam taki wilczy apetyt że ciągle tylko jadłam ...czy na tym etapie ciąży poprostu się już tak nie tyje czy mam się martwić że z dzidzia coś nie tak?