Clostilbegyt? Opinie

[Gość Kawa]

37 minut temu, Gość Kamila napisał:

Ja mam cykle 30-31, owulację miałam 18-19dc i to był szczęśliwy cykl. Gdzie gin za dużych szans nie dawał, bo w 16dc z 5 pęcherzyków 3 miały po 30 mm, 2 po 17mm. Nie odpuszczaj, to nigdy nic nie wiadomo. Teoretycznie w tym cyklu nie powinnam zaciążyć.

Dziękuję 🙂

Ale pewnie przytulanki były przed owu? Bo my niestety przez ostatnie trzy dni nic. 

[Gość Kamila]

2 minuty temu, Gość Kawa napisał:

Dziękuję 🙂

Ale pewnie przytulanki były przed owu? Bo my niestety przez ostatnie trzy dni nic. 

My mieliśmy 16-19dc. Ale ja mam strasznie dziwne cykle. W drugą ciążę - poronioną zaszłam w 35dc...

[Gość Ola0]

Dziewczyny chyba coś się jednak dzieje ale nadal kreska blada chociaż ciemniejsza niż wczoraj. 

https://zapodaj.net/9aceeb49b51d2.jpg.html

[Gość Martuu]

1 godzinę temu, Gość Ola0 napisał:

Dziewczyny chyba coś się jednak dzieje ale nadal kreska blada chociaż ciemniejsza niż wczoraj. 

https://zapodaj.net/9aceeb49b51d2.jpg.html

Ola zrób sobie super czuły z rossmanna :))

[Gość Edi]

1 godzinę temu, Gość Ola0 napisał:

Dziewczyny chyba coś się jednak dzieje ale nadal kreska blada chociaż ciemniejsza niż wczoraj. 

https://zapodaj.net/9aceeb49b51d2.jpg.html

Ewidentnie widać drugą kreskę 🤩. Moje gratulację. 😊

[Gość Edi]

Ja pewnie dziś albo jutro zacznę ostatni cykl z CLO, a będę mieć przez cały miesiąc gości, więc ostatni cykl spisuje na straty. Zrobiłam dziś test chociaż obiecywałam sobie, że nie zrobię i poczekam na okres. Boli mnie brzuch jak na okres, test biały. W maju pewnie mnie czeka sprawdzanie drożności czego się boję. 

Myślałam o tym co napisała Hopeful, żeby szukać ginekologa tylko od niepłodności, a nie od wszystkiego. Moja jest raczej od wszystkiego. Niby jestem umówiona do kliniki niepłodności, ale przełożyli mi termin na koniec kwietnia. 😞  Najgorsze jest to, że w tym roku już się nie uda być mamą, o ile się kiedyś uda.   
 

[Gość Kokardkaaa]

Ola!!! Czyżby? 

Edi! Nie poddawaj się, drożność to bardzo doby krok, weź przed 2 ketonale i nic się nie martw, ja tak zrobiłam i prawie nic nie bolało !! A przynajmniej będzie wiadomo czy tam nie  leży problem 😉 głowa do góry ! 
 

U mnie temperatura  nadal się utrzymuje w granicach 37 -37,5 ale od wczoraj bolą piersi co mnie martwi, ze okres się  zbliża 😞 

[Gość Majka]

OlaO po cichutku gratuluję i dalej trzymam kciuki 😉

Edi z tym lekarzem Hopeful miała 100% racji, ja odkąd zmieniłam lekarza z przychodni na takiego od niepłodności,  zostałam lepiej zdiagnozowana, zmienił mi leki i od razu mam co miesiąc owulację. Tylko jeszcze muszę cierpliwie się postarać o 2 kreski...

Kokardkaaa ból piersi może być również objawem ciąży, kiedy testujesz? 

U mnie dziś w nocy przyszła @, więc koniec złudzeń. Myślałam, że psychicznie gorzej to zniosę ale chyba przez to, że od tygodnia obsesyjnie testowałam, już oswoiłam się z myślą, że nic z tego. Niesamowicie boli mnie brzuch, macie jakieś sposoby jak to przetrwać? 

[Gość Hopeful]

Mam dziś słabszy dzień wchodzę na forum a tu jakby słonko wyszło 🙂 

Ola0 - ja nie chce nic póki co mowić... :))) wracaj do nas z dobrymi wieściami po kolejnej becie ❤️😊

Kawa - działajcie! Moja znajoma nie zachodziła w ciąże bo wyobraźcie sobie ze pomimo ze cykle miała 28/29 dniowe to owulację dopiero 18-22dc! Zarodek miał mało czasu na zagnieżdżenie sie itp... a dzisiaj jest mamą 8miesiecznej Marysi 🙂

Edi - ja nie chcę krytykować bo moja poprzednia gin robiłam naprawdę wszystko co mogła ale niestety zmarnowałam u niej czas. Nie mam pretensji czy coś, bo naprawdę się starała ale to był mój błąd, bo nie chciałam „od razu” do kliniki, bo bałam sie kosztów, bo jednak jej ufałam itp. Miałam wrażenie ze ona błądzi jak we mgle. Trafiając do specjalisty czułam ze to wszystko ma swój tor i swój schemat i każde działanie jest przemyślane.

Kokardka... trzymam kciuki! 

[Gość Kokardkaaa]

DZieki za kciuki ❤️
testuje we wtorek, chociaż nie wiem czy wytrzymam !! 
 

 Polecam wizytę w klinice niepłodności każdej starającej się dziewczynie 🙂 tam wiedza co z nami robić 🙂 

 

to cZekanie mnie zabija! 

[Gość Kokardkaaa]

Hope a czemu słabszy dzień? 

[Gość Ann]

Ola0 ja tam widzę drugą kreskę! Czekam z niecierpliwością na jutrzejszą betę! Daj znać! 

A ja mam cichą nadzieję że w tym cyklu się uda, bo następny może okazać się stracony, bo prawdopodobnie mąż będzie musiał wyjechać na ponad 2 tygodnie, akurat w przewidywany dzień @, wróciłby jakoś w 17dc więc trochę późno 😞 no ale to jeszcze nic pewnego, chociaż i tak dzisiaj porozmawiam o tym z moją dr. 

Kokardkaa trzymam kciuki żeby były to oznaki ciąży ☺️

 

[Gość Ren29]

1 godzinę temu, Gość Kokardkaaa napisał:

DZieki za kciuki ❤️
testuje we wtorek, chociaż nie wiem czy wytrzymam !! 
 

 Polecam wizytę w klinice niepłodności każdej starającej się dziewczynie 🙂 tam wiedza co z nami robić 🙂 

 

to cZekanie mnie zabija! 

Kokardka a który masz dzień cyklu ? Ja od wczoraj tez stan podgorączkowy ;/ 

[Gość Jastina]

Najgorzej jak już czujesz, że nie wyszło a @ przyjedzie lada chwila a ona jeszcze na złość przychodzi 2-3 dni po terminie i wydłuża cykl.Ja właśnie siedzę jak na bombie i chcę żeby już w końcu przyszła i umówić sie znowu na monitoring.Tylko nie wiem przez to kiedy wypadnie ten 10 dzień 😡

[Gość Jastina]

Najgorzej jak już czujesz, że nie wyszło a @ przyjedzie lada chwila a ona jeszcze na złość przychodzi 2-3 dni po terminie i wydłuża cykl.Ja właśnie siedzę jak na bombie i chcę żeby już w końcu przyszła i umówić sie znowu na monitoring.Tylko nie wiem przez to kiedy wypadnie ten 10 dzień 😡

[Gość Kawa]

Dzisiaj znowu monitoring. Matkoo.. Tak mi dzisiaj wiercił dziurę tym ustrojstwem, że myślałam że go kopne 😅🤦 lewy jajnik mu się chował 🙂

Kazał przytulać się w weekend, ale to już będzie 22dc więc myślę, że to za późno.. 

Jest pełny optymizm na kolejny cykl 🙂

[Gość Ola0]

Dziękuję dziewczyny😘 ja wczorajszą bete spisałam od razu na straty. Mój lekarz powiedział to samo co przeczytałam tutaj od Was. Mam zwiększoną dawkę progesteronu od dziś i jestem ciekawa co mi przyniesie prima aprilis i czy jak będzie ok to mąż mi uwierzy 🙂 cholernie się boję jutra. 

Trzymam za resztę kciuki✊

[Gość Ren29]

Ola czekam jutro na dobre wieści 🙂

Kawa nigdy nie wiadomo a przytulać się nie zaszkodzi 🙂 ! 
 

Jastina tez tak miałam ostatnio a jak na złość wszytko się opóźniało ... cykl się wydłużył jak nigdy 
 
mam nadzieje ze kwiecień rozpoczniemy od samych dobrych wiadomości ❤️

[Gość Olgik]

OlaO trzymam kciuki ;* u mnie dzisiaj 11dc ale w poprzednim cyklu dużo bardziej czułam jajniki a i tak owu było dopiero koło 18dc, w tym cyklu coś tam lekko wczoraj i dzisiaj czułam, przytulanki mamy codziennie od soboty 😉 staram sie w tym cyklu traktować starania jako temat poboczny i żyć codziennie normalnie pracować ogarniać dom, trochę przygotowywać się do świąt a właśnie przy okazji się starać. Nic więcej nie mogę zrobić, monitoring dopiero 6.04 w 17dc więc zobaczymy czy w ogóle w tym cyklu jakieś szanse były czy czekamy na kolejny i mam nadzieję że już z lekami na stymulację 🙂 też jak jedna z Was myślę o tym że kolejne cykle to już oznacza że nie będziemy mamami w tym roku, ja mam też aktualnie ostatnią szansę na ten rok 😉 ale myślę że na takie rzeczy nie wolno patrzeć bo nie wybieramy sobie miesiąca na ciąże...

[Gość Lucy]

Ja z kolei mam nerwa bo nie wiem jak na mnie zadziala Clo. W piatek pierwszy monitoring wiec zobaczymy czy cos uroslo. Jajniki czuje wiec mam nadzieje ze bedzie ok.

Jastina swietnie Cie rozumiem myslalam ze poprzedni cykl sie nie skonczy...

Ola trzymam kciuki za jutrzejsza bete napewno bedzie dobrze. Daj koniecznie znac jak wyniki.

Oby kwiecien okazal sie dobrym miesiacem dla nas wszystkich😊

[Gość Magdalena]

Hejka. Dawno mnie nie było. 

Niestety nie mam się czym chwalić. Dwóch kresek nie ma.

Okres za 2 dni ma przyjść i kolejny cykl starań.

Mam już dość tych rozczarowan co miesiąc 😪

[Gość Ann]

Dzisiejszy monitoring potwierdził owulacje, także się cieszę 🙂 dodatkowo mam brać luteinę

Lucy też mam nadzieję że kwiecień będzie dobrym miesiącem. Nie chcę się nastawiać, ale jak nigdy mam pozytywne nastawienie i nadzieję że w tym cyklu może się udać 🙂

[Gość Elph]

W dniu 26/3/2021 o 11:53 AM, Gość Kamila napisał:

Hej. Ja miałam 5 pecherzykow. W 13dc nie wiem jakie miały wymiary, ale były małe. W 16dc 3 miały po 30mm, 2 po 17 mm. Lekarz powiedział że na zastrzyk za późno, w szoku był że przez 3 dni tak urosły (ale ogólnie moje cykle nie mają logiki. W 13dc endometrium miałam bardzo cienkie jak po miesiączce a w 16dc już było idealne) . Szansy na ciążę nie dawał, ale jak zaczęłam się dopytywać czy i tak możemy się starać to dał zielone światło i w tym cyklu się udało. To był mój drugi cykl z cło, brałam 5-9 dc po 2 tabletki. Teraz jestem w 8tc+0d.

Powiedzcie mi czy też miałyście na początku bóle podbrzusza? Niby wyczytaalm ze tak może być bo macica się rozciąga ale i tak panikuje. 

Taak ból podbrzusza jest całkowicie normalny, u mnie przypominał ból jak na okres, teraz już rzadko występuje 🙂

Ola0 trzymam kciuki za jutrzejszą betę!!!

Ja dzisiaj miałam badania prenatalne, wszystko ok, z samego USG wyszły bardzo niskie ryzyka wad genetycznych, zobaczymy co tam wyjdzie jak zbadają jeszcze krew. Powiem Wam że mimo iż widziałam dzisiaj jak maluszek się rusza, to ciągle jakoś nie mogę uwierzyć, że będziemy mieli dziecko. Chyba w mojej psychice dalej tkwię w tych staraniach, w przeświadczeniu że nigdy się nie uda. Może jak poczuję ruchy to wreszcie uwierzę 😛

[Gość Martuu]

Elph, robiłaś testy pappa czy te bardziej dokładne? Bo szczerze testy pappa nie powinny być robione, głupia statystyka co niektórym miesza w głowie a i tak jest wszystko ok, najważniejsze ze z usg w porządku :)) 

[Gość Drop]

Cześć dziewczyny!

Mamy kwiecień, kolejny miesiąc szans i nadziei.. to tez ważny miesiąc u mnie... czekam na @ i zaczynam zastrzyki.. jak zwykle w trochę mało fajnym okresie, bo w święta.. jadę do teściów, a wiecie jak to jest w obcym domu.. dla mnie słabo.. ale staram się myśleć pozytywnie.. 

Tak jak tutaj wiele z Was zauważyło, to nasz ostatni miesiac, żeby się wyrobić w tym roku! Dlatego tez trzymajmy za siebie kciuki!!!