Skocz do zawartości
Forum

Cesarskie cięcie a karmienie piersią


Gość iga.z

Rekomendowane odpowiedzi

Iga u mnie ruszyła samo. Mimo że 4tyg wcześniej miałam rozwiązana ciąże. Nie miałam problemu z brakiem pokarmu a nawet było go dużo. Tylko że każda kobieta jest inna i możesz potrzebować wspomagacze albi jak w moim przypadku nie trzeba było nic brać. Napewno spakuj sobie laktator. I nie martw się na zapas. Położne w szpitalu też Ci pomogą. Zdrówka życzę.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Mnie niestety nie udało się karmienie piersią. Po cc coś się zablokowało i nie chciało ruszyć. Razem z położną w szpitalu a później z doradcą laktacyjny próbowaliśmy uruchomić cały motor, ale niestety, natura była silniejsza :(

Odnośnik do komentarza

3 miesiące temu po cc też miałam problem z laktacją, ale przy pomocy położnej udało się. Walczyłyśmy kilka dni aby "ruszyć produkcję" ;). Wiem jedno im częściej dziecko było przystawiane do piersi tym szybciej laktacja ruszyła a dzięki położnej nauczyłam się jak prawidłowo karmić.

Odnośnik do komentarza
Gość klementy.na

3 miesiące temu miałam cc i muszę przyznać, że pierwsze 4 tyg. to była walka o każdą kroplę mleka, dziecko było przystawiane co 0,5 godziny i próbowało ssać. Po miesiącu coś"chrupnęło, coś zgrzytnęło" i produkcja ruszyła pełną parą piersi. Widocznie moje ciało potrzebowało trochę czasu aby przestawić się na prawidłowy tryb. Teraz wszyscy jesteśmy zadowoleni, maluch najbardziej co widać po fałdkach i mlecznym uśmiechu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...