Październikowe 2019

[magda22]

Kasia Ale swoje to też inaczej, dobrze, że instynkt Ci się włączył i to i tak w młodym wieku
Niektóre młode dziewczyny to w życiu by nie chciały, a Ty chcesz:)
A idziesz prywatnie na wizytę?

[Kaśka.o]

Magda umówiłam się na dzisiaj na 19:30 prywatnie, a jestem w Polsce wiec w ogóle super, pogadam sobie tak na spokojnie z nim. Tam w Niemczech czasem mi słowa zabraknie jakiegoś i nie umiem powiedzieć tak jak bym chciała heh :p

Także wieczorem idę, bardzo mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Byłam tez z samego rana na pobraniu krwi, musiałam sobie oznaczyć hemoglobine glikowana co do tej mojej cukrzycy, zrobiłam tez INR czyli współczynnik krzepnięcia krwi, co do kolejnej mojej choroby. I tak wczoraj pisałyście o tej tarczycy, że też jeszcze zrobiłam, bo nie jestem pewna czy u gina mi wtedy robili, a 20 zł to nie majatek, wiec sobie zrobiłam. :)

[magda22]

Kasia Widzę u Ciebie z cierpliwością tak jak u mnie i też wolisz chodzić codziennie :p
Bardzo dobrze, rób badania, musimy wszystkie teraz miec wglad na swój stan zdrowia.

Ja idę dziś na 12, ale znając życie wejdę po paru godzinkach, mam dobre przeczucia, ale jakoś się stresuję.

[magda22]

Też wolisz chodzić częściej*

[MadziaK83]

Dziewczynki będzie dobrze, dawajcie znać po wizytach, Kasia daj znać jak tam wyniki :)
My dziś mamy męża w domku. I właśnie jesteśmy na jednej budowie u chłopaków, a potem jedziemy do galerii po jakieś zakupy, a młody już się na kącik zabaw szykuje. Ostatnio był pierwszy raz i mu się tak spodobało że do domu nie chciał wracać :)

[Kaśka.o]

magda taak, co 2 tygodnie wizyty są okej, ale rzadsze to już słabo. Potrzebuję się jeszcze upewnić, że jest dobrze, bo dzisiaj mnie jakiś konkretny stres złapał.

Te wyniki będą po południu podobno na necie do odczytania. Oprócz tej hemoglobiny, na której mi najbardziej zależało. A ona dopiero za 4 dni chyba i to osobiście odbiór. No masakra ;p Ale poczekać trzeba, życie.

[natkka147]

Kochane bardzo przykro się czyta co musialyscie przejść, ja przy krwawieniu na izbie przyjęć czekając na usg byłam pewna, że już za późno a tu zaskoczenie, serce biło i wtedy kamień z serca. W tamtym czasie, plamilam 3 dni przez szpitalem na brązowo. Głupia ja, bo swoje przeplakalam ale do lekarza nie zadzwoniłam. Dopiero jak zobaczyłam żywa krew, wyobraźcie sobie dziewczyny jak ja mogłam sobie pluć w brodę, że nie zareagowałam jak zobaczyłam pierwsze brązowe plamienie. Bogu jestem wdzięczna że moja dzidzia jest zdrowa i ma się dobrze. Wszystkie objawy, które mi doskwieraly, mdłości, zmęczenie, drazliwosc poszły w niepamięć a mój lekarz mówi że to najwyższy czas i że brak objawów oznacza, że organizm przywykl do sytuacji i mam się nie martwić. Więc ja dziś, będąc 13 tc tryskam energia, wczoraj przemalowałam przedpokój, zaraz idę do piwnicy robić wiosenne porządki bo przyda się miejsce na rzeczy dla dzidzi. Ściskam Was mocno i trzymam kciuki, za wasze dzidzie

[MadziaK83]

Natka kurcze szkoda że od razu nie poszłaś, tyle stresów. Ja miałam w tej ciazy w 7 tc czy jakoś tak krwawienie takie dość spore jasno czerwone, napielam się trochę na kiblu hehe. A ja mam takie miejsce na szyjce gdzie naczynka pękają, a że ja racjonalna jestem to po rozważeniu wszystkich za i przeciw wywnioskowalam że to na pewno te naczynka, oczywiscie w tym samym dniu byłam u ginki bo u mnie konflikt i gdyby to było z macicy do immunoglobuline bym musiała dostać. Ale nawet wtedy jakos tak bez płaczu i większego stresu. Śmiejemy się z siostrą i mama że u nas to rodzinne bo one też tak jakoś bezstresowo pochodziły do tematu ciazy hihi
Kasia rzeczywiscie długo się czeka na ten wynik. To jakieś bardzo specjalistyczne badanie musi być. Oby reszta była dobra. No i czekamy a wieści po wizycie. A Ty się nie stresuj, bo jest wszystko dobrze :)
Magda już pewnie czeka, oby szybko się udało.
Ciekawe jak reszta dziewczyn bo coś się nie odzywaja.

[Kaśka.o]

Dziewczyny TSH wynik 1.7932.. Czyli nie jest źle?

[Kaśka.o]

Przy wynikach jest, że norma w moim tygodniu to do 2.75, wiec chyba jest okej ;)
Z INR, czyli tym rozrzedzeniem krwi tez wszystko w porządku ;)

Ale teraz ciąg dalszy starań o te pompę i musze sobie czekać do 15 jakoś na poczekalni, żeby mnie taka pani przyjęła jedna. Na takie wizyty się czeka dużo dłużej, a ja się tak na farcie wstrzeliłam, że masakra ;p

[Gość Anna13]

Kaśka.o

Przy wynikach jest, że norma w moim tygodniu to do 2.75, wiec chyba jest okej ;)
Z INR, czyli tym rozrzedzeniem krwi tez wszystko w porządku ;)

Ale teraz ciąg dalszy starań o te pompę i musze sobie czekać do 15 jakoś na poczekalni, żeby mnie taka pani przyjęła jedna. Na takie wizyty się czeka dużo dłużej, a ja się tak na farcie wstrzeliłam, że masakra ;p

Jest dobrze ja jestwm w 20tc i tsh mam 2,07

[Kaśka.o]

Anna13 no to fajnie

[MadziaK83]

Kasia jest bardzo dobrze, pomiędzy 1 a 2 najlepiej :) no to czekamy na wyniki wizyty w sprawie pompy, oby pozytywnie się udało załatwić sprawę. A w Niemczech nie ma możliwości starania się o takie urządzenie z jakims dofinansowaniem żebyś mogła mieć na stałe?
Przyszedł detektor akurat po jedzeniu. No i się bulgotow w jelitach nasluchalam tak glosne były że nie ma szans na złapanie serducha które bije dużo ciszej bo jest jeszcze maleńkie.

[Kaśka.o]

Madziak jeśli się nie uda tu, to spróbuje w niemczech. Szczerze mówiąc to nawet nie pomyslalam wcześniej, że takie pompy są dostepne i po prostu traf chciał że trafilam na super lekarza, akurat w Polsce. Skoro jest taka opcja to fajnie, mi obojętnie gdzie to ma być. I tak jestem dosyć często w Polsce :)

[Kaśka.o]

Madziak to daj znać jak juz flaczki sobie poradzą ze wszystkim czy później było słychać serduszko

[magda22]

Kochane ja jeszcze czekam, pogadałam sobie z babka w 32 tygodniu ciąży, jest już w gabinecie i wchodzę po niej.

Jeżeli chodzi o TSH to się nie znam, ale przeglądałam sobie swoją kartę ciąży i zdałam sobie sprawę, że już w ciąży miałam robione, 2 tygodnie temu i wynik 0,47.

Kasiu To troszkę poczekasz, ale fajnie, że będziesz miała ta pompę :)

Madziu Super, że już przyszedł!
Jak przejdzie jedzonko to posłuchasz, oby jak najszybciej

Ja siedzę w stresie, tak jak z tą babka gadałam to jakoś mi odszedł, a teraz jestem ostatnia i serce wali jak szalone.

[Kaśka.o]

magda przecież wiesz, że to tylko formalność nie ma innej opcji niż że będzie super. Fasolka na pewno urosła daj znać czy coś Ci ta ginka powie tym razem może o wielkości :)

[nataliaa3g]

Magda daj znać po wizycie. Ja się właśnie zbieram i też się stresuję... Mam nadzieję że u malucha wszystko ok.

[MadziaK83]

Zainstalowałam aplikacje do telefonu, nagrała serduszko i Policy po mi nawet tętno muszę Pani dr pokazać na kolejnej wizycie ho mi nie bardzo wierzyła że już serduszko słyszałam
Natalia będzie dobrze, dawaj znać po! O której masz wizytę?

[magda22]

Kochane już po, babka była dziś naprawdę w porzadku, śmiechem żartem, ale nawet zartowalysmy sobie, bardzo fajnie się rozmawiało sama jestem w szoku.
Wyniki wszystkie mam dobre, dała mi kolejne skierowania.
Jeżeli chodzi o USG to niestety sprzęt popsuty, więc zabrali do naprawy, ale zrobiła USG na jakimś bardzo starym, przez brzuch oczywiście.
No i dzidzia już taka duża :o serduszko bije, nawet wyobraźcie sobie, że tak słodko kruszynka się ruszała, skakała sobie, cudowny widok w tak młodej ciąży powiedziała, że rusza się co ok 30 minut i akurat wtedy zaczęła tak słodko się ruszać, bezcenne! Mam zdjęcie, słabej bardzo jakości, bo sprzęt stary i jak to ona powiedziała słaby, ale widać dzidzie jak będę w domku to Wam wyślę, ahh jakie szczęście.

Natalia U Ciebie kochana też będzie dobrze, zobaczysz!

[Kaśka.o]

magda to cudnie, że wszystko jest w porządku! szkoda, że ten sprzęt się zepsuł, ale dobrze że chociaż taki stary był. Kiedy kolejna wizyta?

[magda22]

Kasiu 11 kwietnia prenatalne, a tydzień później czyli 18 kwietnia u niej wizyta
Szkoda, że się zepsuł, ale nie ma co narzekać, ważne że wszystko widziałam i jest dobrze
Ty jak dobrze pamiętam to masz dzisiaj po 19 tak?

[Kaśka.o]

Powiedzcie mi, czy to jest tak że powinnam najpierw mieć prenatalne, a później wizytę u gina żeby ona sobie mogła tam tez ogarnąć wyniki? Bo u mnie zlozylo się tak, że najpierw miałam wizytę u niej gdzie Ustaliłyśmy kolejna na 17 kwietnia, a dopiero później umówiłam prenatalne na 25. I nie wiem czy tam dzwonić do gina, że tak jest żeby przesunąć wizyte. Chociaż może jak nie powiem to będę miała kolejna dodatkową heh :p

[magda22]

Kasiu Nie wiem, ale dla mnie powiedziała doktor, żeby przyjść właśnie po tych prenatalnych, żeby wyniki ogarnęła.

[magda22]

Już wstawiam fotkę mojego słodziaka, nie wiem czy coś zobaczycie, bo jak już mówiłam to strasznie stary i słaby sprzęt, ale ja widzę