Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Monikacz
Hej Dziewczyny, jak zwykle odzywam się po dłuższym czasie, ale nie miałam kiedy nawet skupić się na pisaniu ( czytałam co jakiś czas, co tam u Was słychać :) ). W ogóle już nie pamiętam, która z Was wstawiała zdjęcie sypialni po remoncie, ale mnie natchnęła na kolor i mąż miał zapewnione atrakcje w majówkę, i remontował.
Z bieżących tematów, podobno normy tsh w ciąży są dość niskie i ostatnio ginekolog tłumaczył koleżance, że niedawno był na międzynarodowej konferencji i z najnowszych badań wynika, że pewnie je podniosą. Ja biorę letrox od czasu starań o dziecko, bo wyszła wtedy u mnie niedoczynność, obecnie tsh 1,5 i biore 75 letroxu cały czas. Cyśka, może po prostu inny lek, w sensie innej firmy, by już lepiej na Ciebie podziałał. A co do białka w moczu, też miałam ślad, co drugie badanie praktycznie. Moja Gin stwierdziła, ze jeśli ciśnienie jest ok, to nie mamy się czym przejmować. Teraz za, to mam ketony w moczu...powtórzę jeszcze raz badanie przed wizytą.
Dzisiaj byłam u innego lekarza na usg, super specjalista w mega nowoczesnym gabinecie z super sprzętem ( nie prowadzę u niego ciąży ze względu na cenę i długie terminy). Mój synuś- Dominik rośnie jak na drożdżach, 1530 gram 28+3 :) Dzisiaj mi doktor wszystko pokazywał, nawet naczynia odchodzące od serca, zastawki, mózg, w ogóle wszystko wszystko SZOK no i zdrowy maluszek oczywiście :)
Pozdrawiam i życzę wam samych dobrych wyników, buziaki

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Cyska hormony tarczycy są bardzo istotne dla rozwoju dziecka a w szczególności mózgu. Ja bym tego nie lekceważyla i jeżeli się źle czułaś powinnaś to skonsultować z lekarzem a nie odstawiać tabletki. Hormonów nie można tak sobie brać lub nie brać.

Co do dawek to kwestia indywidualna i wcale nie jest tak że niski wynik to mała dawka. Tu bardziej chodzi o wyregulowanie i dopasowanie odpowiedniej dawki ja np w tym momencie mam 0,7 TSH a biorę euthyrox 137 także widzicie jak nic to ma się do czyjejś dawki niższej.

Ja uważam, że jednak warto być stale pod kontrolą endokrynolog bo naprawdę jeżeli dobrze są dopasowane leki można normalnie funkcjonować. Poza tym tarczyca ma wpływ na cały organizm a w ciąży jeszcze na dziecko.

Odnośnik do komentarza

panda Moja endokrynolog mówiła mi, że dziecko ma własną tarczyce i wytwarza własne chormony już od 9tc i o dziecko mam się nie martwić. Te leki są dla nas, bo grozi nam poporodowe zapalenie tarczycy i to się już ciężko leczy...
Jak tu ufać lekarzom, kiedy każdy mówi co innego? :/

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Ja jednak upre się przy swoim :-) i wierzę mojej pani doktor

Tu medycyna praktyczna:
Nieleczona niedoczynność tarczycy ma także niekorzystny wpływ na rozwój płodu oraz dalszy rozwój dziecka. W pierwszych 10–12 tygodniach ciąży, kiedy tarczyca płodu nie produkuje jeszcze hormonów, jedynym ich źródłem jest tarczyca matki. W późniejszym okresie stopniowo zwiększa się produkcja hormonów tarczycy płodu, jednak praktycznie do końca ciąży korzysta on z hormonów tarczycy matki. W przypadku niedoczynności tarczycy matki niedobór hormonów tarczycy dotyczy więc także płodu. Hormony tarczycy są niezbędne do prawidłowego rozwoju mózgu płodu. Ich niedobór może prowadzić do wystąpienia powikłań, m.in. związanych z rozwojem mózgu płodu (wpływ na rozwój neuropsychologiczny dziecka). U noworodków kobiet z prawidłowo leczoną niedoczynnością tarczycy w okresie ciąży nie stwierdza się żadnych zaburzeń rozwojowych.

Czyli przez całą ciążę leczenie jest ważne nie tylko dla nas ale i dziecka.
Dodatkowo należy suplementowac jod w ciąży i podczas karmienia piersią

Odnośnik do komentarza

Cobra, moje polowkowe w szpitalu było ok, lekarz bardzo miły i mówił tylko, że wszystko dobrze, ale nic nie widziałam.
A poniżej sypialnia, w końcu "nasza" a nie z zabudową po poprzednich właścicielach mieszkania. Na przeciwko łóżka będzie kącik Małego, ale dopiero zamowie łóżeczko i komodę :)

monthly_2019_05/sierpnioweczki-2019_74948.jpg

Odnośnik do komentarza

Monikacz
Cobra, moje polowkowe w szpitalu było ok, lekarz bardzo miły i mówił tylko, że wszystko dobrze, ale nic nie widziałam.
A poniżej sypialnia, w końcu "nasza" a nie z zabudową po poprzednich właścicielach mieszkania. Na przeciwko łóżka będzie kącik Małego, ale dopiero zamowie łóżeczko i komodę :)

Wow, jak pięknie! Granat z bielą i drewnem naprawdę wspaniale się prezentuje i tworzy odprezajacą atmosferę w sypialni, ach :-)

Co do tarczycy, to ja mam Hashimoto i jutro wizytę kontrolną u endokrynologa. Mnie też tłumaczono, że niedobry hormonów tarczycy są bardzo niebezpieczne w ciąży i mogą wpłynąć na rozwój intelektualny dziecka, więc wolę je mieć pod kontrolą.

Dziś miałam pierwsze ćwiczenia w szkole rodzenia i okazało się, że potrafię oddychać przeponą :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

Monikacz
Hej Dziewczyny, jak zwykle odzywam się po dłuższym czasie, ale nie miałam kiedy nawet skupić się na pisaniu ( czytałam co jakiś czas, co tam u Was słychać :) ). W ogóle już nie pamiętam, która z Was wstawiała zdjęcie sypialni po remoncie, ale mnie natchnęła na kolor i mąż miał zapewnione atrakcje w majówkę, i remontował.
Z bieżących tematów, podobno normy tsh w ciąży są dość niskie i ostatnio ginekolog tłumaczył koleżance, że niedawno był na międzynarodowej konferencji i z najnowszych badań wynika, że pewnie je podniosą. Ja biorę letrox od czasu starań o dziecko, bo wyszła wtedy u mnie niedoczynność, obecnie tsh 1,5 i biore 75 letroxu cały czas. Cyśka, może po prostu inny lek, w sensie innej firmy, by już lepiej na Ciebie podziałał. A co do białka w moczu, też miałam ślad, co drugie badanie praktycznie. Moja Gin stwierdziła, ze jeśli ciśnienie jest ok, to nie mamy się czym przejmować. Teraz za, to mam ketony w moczu...powtórzę jeszcze raz badanie przed wizytą.
Dzisiaj byłam u innego lekarza na usg, super specjalista w mega nowoczesnym gabinecie z super sprzętem ( nie prowadzę u niego ciąży ze względu na cenę i długie terminy). Mój synuś- Dominik rośnie jak na drożdżach, 1530 gram 28+3 :) Dzisiaj mi doktor wszystko pokazywał, nawet naczynia odchodzące od serca, zastawki, mózg, w ogóle wszystko wszystko SZOK no i zdrowy maluszek oczywiście :)
Pozdrawiam i życzę wam samych dobrych wyników, buziaki

Jaki duży :-) U mnie w 26t2d miał 988 g :-)
Mam to szczęście że mój lekarz na każdej wizycie pokazuje mi te wszystkie "szczegóły" :-):-):-)

Ile zapłaciłaś za tą wizytę?

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Moja prowadząca też zawsze pokazuje wszystko po kolei, ale nie aż tak dokładnie. Oprócz tego mam takie skrzywienie zawodowe i świadomość, że badanie usg jest badaniem subiektywnym, więc dobrze jak inny lekarz, spojrzy na dzidziusia. Ale ja jestem przewrażliwiona, więc trzeba brać na mnie poprawkę. A wizyta 300 zł. A Doniu tak rośnie, bo nie ma za kim być drobny :) i tak na szczęście nie pobił swojego kuzyna, który w tym samym czasie, dosłownie 1 dzień różnicy, i u tego samego lekarza, miał już 1900...

Odnośnik do komentarza

Monikacz
Moja prowadząca też zawsze pokazuje wszystko po kolei, ale nie aż tak dokładnie. Oprócz tego mam takie skrzywienie zawodowe i świadomość, że badanie usg jest badaniem subiektywnym, więc dobrze jak inny lekarz, spojrzy na dzidziusia. Ale ja jestem przewrażliwiona, więc trzeba brać na mnie poprawkę. A wizyta 300 zł. A Doniu tak rośnie, bo nie ma za kim być drobny :) i tak na szczęście nie pobił swojego kuzyna, który w tym samym czasie, dosłownie 1 dzień różnicy, i u tego samego lekarza, miał już 1900...

To rzeczywiście droga wizyta...
Niech rośnie zdrowo;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

No i widzicie.... A ta moja endokrynolog jet też ginekologiem i tak mi powiedziała. Ja oczywiście biorę leki i kontroluje tsh. Nie wyobrażam sobie nie brać, skoro trzeba brać. Mam nadzieję, że jutro wyniki wyjdą dobrze. Wiem już tak czy tak, że te leki będę brała do samego porodu a nawet trochę dłużej. Tyle mnie uświadomiła pani dr.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Przeszlam wczoraj koszmarny dzień nigdy więcej glukozy.. spać poszłam o 9. Głowa myślałam że mi wybuchnie na dodatek 2 razy w środku nocy poleciała mi krew z nosa i nie było to zwykle pęknięcie naczynka może tym że cukier nie wiem i tak wstawałam z pośpiechu żeby nie zachlapać łóżka. Miałam podjechać do biedronki ale nie dałam rady kupię coś w ciumpach chyba. Dzis odpoczywam cały dzień może skoczę z psem na spacer się dotlenić. Wczoraj przyszedł mi fotelik do wózka w końcu go mam bo nie wyobrażam sobie po CC jak będzie nosić 20 kg po schodach z wozkiem. Pozdrawiam was

Odnośnik do komentarza

Iwona29
Hej dziewczyny. Przeszlam wczoraj koszmarny dzień nigdy więcej glukozy.. spać poszłam o 9. Głowa myślałam że mi wybuchnie na dodatek 2 razy w środku nocy poleciała mi krew z nosa i nie było to zwykle pęknięcie naczynka może tym że cukier nie wiem i tak wstawałam z pośpiechu żeby nie zachlapać łóżka. Miałam podjechać do biedronki ale nie dałam rady kupię coś w ciumpach chyba. Dzis odpoczywam cały dzień może skoczę z psem na spacer się dotlenić. Wczoraj przyszedł mi fotelik do wózka w końcu go mam bo nie wyobrażam sobie po CC jak będzie nosić 20 kg po schodach z wozkiem. Pozdrawiam was

A masz wyniki?
Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Mój bobas mnie trochę rano wystraszył, bo zazwyczaj w nocy jak wstaje do łazienki to on też i potem kopie przez chwilę zanim znów zaczniemy. A dziś w nocy cisza, rano cisza, zjadłam śniadanie cisza. Myślę sobie, że idę poszukać czekolady i jak to nie pomoże to zacznę panikowac. Mówię mu, mały nie rób żartów mamie i wstawaj już bo jest dzień. No i właśnie chwilę po tym przed minutą kopnął kilka razy żeby mnie uspokoić :) grzeczne dziecko, słucha mamy.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

A tak Wogole to sobie pomyślałam jak to jest inaczej przy kolejnym dziecku. Poprzednio od chyba 28 tc miałam podrukowane karty do obserwacji ruchów i codzienne o stałych godzinach liczyłam te ruchy. Pamiętam jak w pracy zapisywalam i potem porównywalam czy ma swój rytm. Teraz jakoś Wogole nie myślę. Jak czuję że się rusza to mi wystarcza i nie liczę czy jest ich 10 w ciągu godziny. No ale może trzeba będzie zacząć to obserwować z większą uwagą.

Odnośnik do komentarza

Moj maluch ma na pewno jedną stałą porę, godz. 22 na szaleństwa, akurat jak chce spać :) jak się rusza w ciągu dnia to jestem spokojna, nie muszę.
Myślałam że to mój dzidziutek jest duży ;)
Ja dziś miałam ciężka noc, coś mi chyba zaszkodziło bo miałam rewolucje żołądkowo-jelitowe i chyba taka lekka zgagę. Nigdy jej nie miałam więc tak mi się wydaje że to to. Do tego przez pół nocy śniła mi się wyprawka niemowlęca, to chyba są początki jakieś psychozy... ;)

Odnośnik do komentarza

koza1
Moj maluch ma na pewno jedną stałą porę, godz. 22 na szaleństwa, akurat jak chce spać :) jak się rusza w ciągu dnia to jestem spokojna, nie muszę.
Myślałam że to mój dzidziutek jest duży ;)
Ja dziś miałam ciężka noc, coś mi chyba zaszkodziło bo miałam rewolucje żołądkowo-jelitowe i chyba taka lekka zgagę. Nigdy jej nie miałam więc tak mi się wydaje że to to. Do tego przez pół nocy śniła mi się wyprawka niemowlęca, to chyba są początki jakieś psychozy... ;)

Ja tydzien temu mialam żyganko nocne ehh
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...