Lipcówki 2019

[Gość Lenka01]

Powiem Wam, że jestem w szoku z tymi terminami bo ja jak dzwoniłam do endokrynologa to owszem pierwotnie termin podała mi za rok ale jak powiedziałam, że jestem w ciąży to na wizytę czekałam 7 dni.
Ogólnie ja nadal się męczę z przeziębieniem, jednak domowe sposoby pomagały tylko na chwilę, poszłam więc dzisiaj do lekarza i okazało się, że mam zatoki zawalone . Ogólnie od 3 dni strasznie bolała mnie głowa i przez chwilę pomyślałam o tych zatokach ale nie mam żadnego kataru i to jakoś mnie zmyliło. Dostałam tabletki a jeżeli one nic nie pomogą to mam przyjść na wizytę kontrolną i najwyżej lekarz wdroży antybiotyk. Mam nadzieję, że jednak nie będzie on potrzebny.

[Gość Ol66]

Nie wiem czy wiecie dziewczyny ale jest zapis prawny ze konieta w ciąży nie czeka w kolejce do specjalisty. Musi dostać termin do 7 dni, wiec takie zbywanie nie jest zgodne z prawem. Ale jak widać rzeczywistość wyglada inaczej..

Ja tez nie wiem co robić z tymi prenatalnym. W piątek mam usg w luxmedzie, mam nadzieje ze mały urósł i uda się zrobić to badanie. Za tydzień mam prywatnie usg+pappa ale nie wiem czy to usg różni się czymś od tego które będę miała w luxie z abonamentu. Korzysta któraś z was z tego ?

[Gość Lenka01]

Te przywileje, o których pisze Ol wynikają z ustawy za życiem i ja je znam, i tak jak wspomniałam wcześniej w moim przypadku były one respektowane. W ciągu 7 dni wizyta u specjalisty była wyznaczona dlatego dziwię się, że Bajka została w ten sposób zbyta i potraktowana.
Poza tym zgodnie z tą ustawą ma się pierwszeństwo mi. in w aptece.

[Gość Bajka29]

Znam tę ustawę i powołałam się na nią...nie miałam siły się wykłócać i drążyć po takim tekście z jej strony. Grunt, że ta wizyta już pojutrze, bo odebrałam wyniki i mam wyższe TSH znowu. Z tymi kolejkami w aptece to jakoś chyba nie będę wyskakiwać przed szereg póki się dobrze czuję i nie wyglądam jak orka, bo ludzie bywają okropni. Kiedyś byłam świadkiem w sklepie jak kobieta w zaawansowanej ciąży z małym dzieckiem w wózku została obrażona i potraktowana jak śmieć bo chciała mieć pierwszeństwo w tej specjalnej kasie, a miała tylko mały koszyk zakupów. Dopiero kasjerska interweniowała i kazała ją przepuścić, ale ludzie by ją zjedli. Jak widać niektórzy kultury z domu nie wynieśli. Tak samo niby jest pierwszeństwo w kolejce do gabinetu, ale w praktyce raczej nie działa. Moja koleżanka wygląda bardzo młodo i będąc w widocznej ciąży, czekając do lekarza, źle się poczuła i poprosiła ludzi by ją wpuścili (nawet nie wpychając się w kolejkę od początku). Została wyzwana od roszczeniowych gówniar przez kilka starszych i "schorowanych" pań.

[Jola AN]

Cześć Mamusie! Śledzę was od początku ale tak jakoś postanowiłam ze dołączę po badaniach genetycznych więc jestem. właśnie wróciliśmy z usg, wszystkie wskaźniki w normie, test pappa ok, ryzyko wszystkich trzech trisomii niskie.
Termin z usg wychodzi 13 lipca a z OM 18 lipca
Poza tym dalej mam mdłości i nie mogę się doczekać kiedy poprawi mi się samopoczucie.

Ps. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

[Gość Bajka29]

Cześć Jola, dobrze, że dołączyłaś!:)

[Jola AN]

Dzięki Bajka

[pati2030]

Wszystkiego najlepszego dziewczyny w tym Nowy Roku :)
Ja dziś byłam u genetyka omówić wyniki testu papa. Na szczęście wszystko ok, maleństwo zdrowe :) już zapisałam się na kolejne badanie w 22 tygodniu.
Przy okazji chciałam się zarejestrować do poradni diabetologicznej, a pani taka miła, że zapisała mnie już na dziś :) Stwierdziła, że po co specjalnie będę znów przyjeżdżała. No w szoku byłam, że tak wszystko szybko poszło. Dostałam glukometr i dietę. Oby pomogła i obyło się bez insuliny.
Wizytę u swojego ginekologa mam już w piątek i jestem ciekawa czy już będzie widział kto mieszka w brzuszku :)

[Gość Mała77]

Jola witamy z nami :-)Z przywilejem pierwszeństwa w ciąży jest różnie ... u mnie w przychodni jak pielegniarka czy lekarka widzi kobietę w ciąży to od razu każe wchodzić do gabinetu. Często ktoś się kłóci ale jak osoba nie przepusci kobiety w ciąży to wchodzi do gabinetu i zaraz wychodzi bo lekarka kazała ciężarnej wejść najpierw...:-)ja dziś jakaś zgage mam....brzuch mi wydęło. Za oknem pogoda kiepska nie chce się wychodzić. Dziś jakiegoś lenia złapałam.

[Natalia89]

Dziewczyny wszystkiego najlepszego w nowym roku. Zdrowych i bezpribkemowych ciąż i szybkich porodów.

Ol66 ja mam jutro to usg niby prenatalne w luxmedzie wiec zobaczę jak to wygląda. A prywatne mam 7 stycznia.
Ciesze się bardzo ze tyle dobrych wieści z Waszych wizyt i usg :)

[Marmolit]

Witaj Jola :)
Ja stwierdziłam, że do diabetologa mogę miesiąc poczekać, bo tylko na czczo miałam cukier podwyższony a test obiążenia był w normie.
W 10 tc byłam na wizycie u endokrynologa, w kolejce czekałam ponad 7 godzin bo spore opóźnienie było, jak ktoś miał wejść bez kolejki to była fala hejtu, ja stwierdziłam, że wytrzymam. Teraz mam wizytę w lutym i bez żadnych skrupułów będę korzystała ze swoich przywilejów :)

[Gość Ol66]

Natalia89 byłambym wdzięczna za informacje !:) i trzymam kciuki żeby wszystko dobrze było!

[Asiaczek88]

Natalia89 mamy prenatalne w tym samym dniu, ale Ty pewnie się wcześniej nam pochwalisz, bo ja wizytę mam dopiero na godz 19.20

[malaMamaAnia]

Bajka: Oj przykro mi, że tak zostałaś potraktowana.

U mnie dzisiaj kolejna wizyta u lekarza prowadzącego była. Potwierdził, że małe ma 2 rączki, 2 nóżki i po 5 paluszków u każdej z rączek. Myślałam, że jak przyniosłam świeżutkie usg prenatalne to tak słabo będzie mi usg robił i się zdziwiłam, pokazał serce, pęcherz, przebadał wszystko. Zdziwiłam się, bo Małe w ciagu tygodnia 1,3 cm urosło. Już ma 5,92 cm :). Wszystkie parametry w normie.
Troszkę ja mam słabe wyniki i muszę kolejne badania zrobić.

Co do pierwszeństwa kobiety w ciąży lub z małym dzieckiem - pamiętam jak z 6 miesięcznym niemowlakiem czekaliśmy na pobranie krwi - młody płakał, ale nikt przepuścić nie chciał - w końcu Mąż wział go na spacer a ja czekałam w kolejce. Po tym incydencie jeżeli była tylko informacja, że mam pierwszeństwo - korzystałam, pomimo że np mogłam poradzic sobie inaczej.
A będąc w ciąży zawsze mi się chciało śmiać jak stawałam się "niewidzialna" w kolejkach, autobusach itp. :)

[Megii]

Hej dziewczyny, Szczęśliwego Nowego Roku oby ten rok był dla nas jeszcze lepszy niż poprzedni :) i oczywiście życzę Wam wszystkim spokojnej ciąży i zdrowych maluszków.
Dziś też mam USG prenatalne, stres ogromny. Dziewczyny pytałyście ile kosztuje test Pappa, w klinice do ktorej chodzę kosztuje 400 zł.

[Gość Bajka29]

Powodzenia na prenatalnych:) dajcie znać jakie wyniki.

[Gość Ol66]

Hej dziewczyny mam pytanie czy wy tez tak macie ?

Od paru dni to co się ze mną dzieje to jakaś masakra :/ kompletnie nie mam siły na nic. Wykonanie jakiś podstawowych czynności graniczy z cudem. Taka jestem zmęczona, boli mnie głowa mam zawroty. Ja rozumiem ze ciąża ale ze aż tak? Nawet nie mam siły stać przed lusterkiem żeby się pomalować a wczoraj przespałam cały dZien :( myślałam ze z końcem 12 tyg będzie lepiej a tutaj może już nie ma wymiotów ale ten brak siły mnie dobija..

[Gość Lenka01]

Ol ja zarówno w pierwszej jak i w obecnej ciąży pierwszy trymestr przeszłam rewelacyjne a drugi to było nieporozumienie. Wówczas zachorowałam, miałam słabe wyniki, brzuch mi się stawiał. I teraz jest podobnie weszłam w drugi trymestr i znowu choroba, ledwo żyje, ból głowy, ucha i wszystkich mięśni. Także drugi trymestr nie zawsze oznacza super samopoczucie
A robiłaś może w ostatnim czasie badania krwi? Może masz niską hemoglobinę i wymagasz zwiększonej dawki żelaza?

[Gość Ol66]

Badania krwi robiłam tylko na początku ciąży i wszystko było Ok. Dzisiaj mam wizytę to skonsultuje to z lekarzem. Ech, masakra jakaś, może nigdy nie byłam jakimś wulkanem energi ale nigdy tez mie byłam taka zmęczona..a może racEj wycieńczona, niewyspana.. a śpię naprawdę bardzo dużo..

[Gość Iris86]

Jak tak czytam, jak kobiety w ciąży są traktowane, to mi się w głowie nie mieści. Mnie jak na razie nic takiego nie spotkało. Nie muszę się dopominać o badania itp. Lekarz sam mi zleca i sie zastanawia co mi tu jeszcze dopisać 'jak już mnie będą kuli'. Co prawda puki brzucha nie widać to nie wpycham się w kolejki, zatem może i mnie to czeka na późniejszym etapie.

[Gość Lenka01]

Ol to myślę, że warto zrobić aktualne badania krwi bo może w nich znajdziesz odpowiedź skąd bierze się Twoje słabe samopoczucie. Ja w pierwszej ciąży jak miałam niski poziom hemoglobiny to też źle się czułam, nie miałam na nic siły, brakowało mi energii i dosłownie chęci do życia. To było właśnie w drugim trymestrze i wówczas tak jak wspomniałam wcześniej lekarz przepisał mi żelazo.

[Megii]

Ol również tak mam. W niedziele w kościele w połowie mszy musiałam wyjść bo aż mi uszy przytkało tak się źle poczułam. Mierzyłaś ciśnienie ? Może masz niskie tak jak ja

[Daria1991]

Hej. Wszystkiegi dobregi w Nowym roku. U mnie samopoczucie w kratke wczoraj bylo nawet dobrze lekkie mdlosci a dzisiaj od rana to jakas masakra....wymiotowalam juz 2 razy i mega mi słabo. Zarqz musze po młodego do przedszkola jechac a kompletnie nie mam sily. Badania prenetalne mam za 1.5 tygodnia odliczam z niecierpliwoscia....powodzenia na badaniach dla reszty

[Gość Mała77]

Ja w nocy nie mogłam spać i rano mąż zawiózł syna do szkoły a ja poszłam spać na dwie godziny. Też mnie boli głowa lekarz mówił mi że mam niskie ciśnienie i to dlatego. Pozwolił wypić jedną kawę z mlekiem. I ostatnio mam ciągle katar myślałam że się znów przeziebilam ale to z powodu ciąży bo sluzowka jest bardziej ukrwiona mam psikac solą morską dla dzieci. Też jestem w drugim trymestrze i czasem siły na nic nie mam a czasem nagła wene. Każda z nas inaczej ciążę przechodzi. Mam nadzieję że wszystko się poprawi za niedługo bo podobno drugi trymestr to najlepszy czas ciąży...ja jeszcze tego nie widzę:-))) i w ogóle ta moja druga ciąża jest inna od pierwszej cięższa bardziej męcząca.... ale dla maleństwa wszystko:-)

[Jola AN]

Ol też tak mam, ciągle słaba, zmęczona, nic mi się nie chce. Aż się sama na siebie wkurzam