Czerwcowe mamusie 2019 :)

[TosiaTosia]

Biska super że wizyta ok. :-)

[Kama_86]

Biska to masz dużo taniej prenatalne, ja zapisana na 3 grudnia i 400zl usg i krew. A w gabinecie w którym byłam w pierwszej ciąży to życzą sobie 480!

Dziewczyny pijecie dużo wody?? Czy teraz jeszcze nie trzeba tak dużo pic?
W ogóle nie chce mi się czytać tych poradników ciążowych.

[Biska03]

Dzięki Tosia :*
Kama w ogóle nie orientuje się w cenach powiem Ci szczerze. W pierwszej ciąży robiłam tylko ust bez krwi i placilam 200zl czyli tak samo jak teraz. Teraz jeszcze 150 krew. A wody podobno trzeba pić dużo a ja pije max litr dziennie bo później mnie brzuch boli :/

[agula40]

Biska3- leżę wytrwale a leki są zazwyczaj podawane krócej ale ja dla bezpieczeństwa mam brać do 16 tego. Poźniej łożysko przejmuje produkcję tego hormonu i lek jest zbędny.Ty masz prenatalne 30 a ja 26 - Bardzo ważny dzień ale mamy jeszcze trochę czasu a więc póki co nie myślę o tym. Co do picia wody na początku piłam 3 litry a teraz nie mogę 1 l wypić . Do tego w nocy wstaję co 4 godziny do toalety.

[Anusiak89]

Agula ja np duphaston I luteine do końca mam brać..

Dziewczyny chyba pójdę do lekarza z tymi wymiotami bo normalnie nic już mi nie wchodzi po wszytkim zygam...
Boję się że cis jest nie tak... Bo żeby tak mnie męczyło??

Witam nową mamusie...

[Biska03]

Anusiak a na kiedy masz umówiony kolejną wizytę w ogóle? Probowalas rano zanim wstaniesz coś przegryz, napić się i poleżeć jeszcze ? dużo schudlas?
Agula też strasznie denerwują mnie te nocne spacery do łazienki przez co nie jestem wcale wyspana bo mam problemy z zaśnięciem. Kiedyś właśnie czytałam że łożysko przejmuje te funkcje tzn produkcję ale ja też tak jak Anusiak brałam leki do 37tc. Co lekarz to inaczej. O prowadzonych nie myślę narazie bo bym zwariowala. Ok 19 listopada mam iść na krew.

[Biska03]

O prenatalnych*

[Anusiak89]

Biska wizyte mam dopiero 29.11 także do tego czasu nie dam rady... Nie wiem czy schudłam bo jak na złość waga mi się zepsuła... :(
Ale na pewno nie przytyłam bo już po wszytkim zygam.

Co do przegryzania próbowałam już wszystkiego.. Nie pomaga nic a wręcz gorzej gdy coś zjem... Aż płakać się chce..

[agula40]

Anusiak ja na Twoim miejscu wybrałabym się do lekarza. Jednak tak silne wymioty odbierają chęć do czegokolwiek z dzidzią będzie wszytko ok. bo to czego potrzebuje zabierze sobie z Twoich zapasów ale Ty będziesz osłabiona . To jednak jeszcze dobry miesiąc a więc trzeba próbować z każdej strony. A próbowałaś imbir? Mi pomaga każdego dnia rano wypijam startą lyżeczkę imbiru a było bardzo źle bo schudłam okropnie przez te mdłości.

[Izu88]

Hej, witajcie nowe mamusie :)
Biska super że wizyta ok, i dzidzia już rośnie a tak niedawno dopiero dowiedzieliśmy się o ciazach..
Anusiak koleżanka tak wymiotowala i lekarka chciała ja położyć do szpitala żeby ją dokarmic.. Obyło się jednak bez bo zaczęła tolerować suchy chleb z dżemem.. Także też moim zdaniem idź do lekarza. A wzielas ten antybiotyk? Moja siostra jest farmaceuta możesz podać nazwę to spytam czy ok ale zazwyczaj jak już nie ma wyjścia to trzeba wziąć..
U mnie mdłości jakoś mijają chyba. W nocy kiepsko bo synek chory i nie mógł spać a ja razem z nim. A mąż chrapal obok nas.. W ogóle dałam sobie w kość przez 1 i 2 listopada muszę naprawdę się pooszczedzac jeszcze wczoraj się z mężem tak poklocilam że na koniec się popłakałam :/ w środę mam w końcu wizytę i tak się teraz martwię żeby wszystko było dobrze.

Trzymajcie sie:*

[Anusiak89]

No właśnie nie za bardzo pomaga imbir bo aż mnie od niego wzdryga.. Próbuję banany i kleik bananowy na razie ok. Nie zwróciłam...

Izu antybiotyk to Amotaks dis 1g.
Nie mogę innego ale raczej nie będę go brać 8dni jak kazała lekarka bo mam właśnie też po nim problem z wymiotami... Myślę że 3dni max 4 mi wystarczy bo muszę się zmuszać do jego lykania...

[Biska03]

Anusiak spróbuj może jeszcze kaszę manne ale dziewczyny mają rację - jak nie przejdzie lepiej pokaż się lekazowi.
Izu widzę że nie tylko mój M chrapie :/ ostatnio od 4 nie spałam...A kłótnie do dobrych nie należą...niestety - tez zawsze kolorowo nie jest ale nie ma co... są dobre i złe chwile - tak było jest i będzie - taki Life kochana ;/

[TosiaTosia]

Anusiak Amotaks jest bezpiecznym antybiotykiem. Możesz brać spokojnie. Dziecku nie zaszkodzi. A musi Tobie pomóc. Staraj się pukać tak jak zalecił lekarz. Bo nie doleczona choroba jest jeszcze gorsza i ciagnie za sobą powikłania.
Dużo zdrówka. :-*

[Lenka89]

Dzięki dziewczyny. W poniedziałek muszę zrobic badania: morfologia, mocz, glukoza, kiła IgG/IgM, grupa krwi, TSH, ft4, Toxo IgG, Toxo IgM. Także troszkę tego jest.
Co do prenatalnych, ja robiłam razem z krwią i kosztowały nas te badania coś koło 350zl ale to było 3 lata temu. Teraz podobno jest 450zl. Nie wiem ile płacicie za wizyty, ja wczoraj za wizytę+badania+leki zapłaciłam 388zl. A czeka mnie jeszcze jedna wizyta w tym miesiącu.
Anusiak ja brałam w poprzedniej ciąży Amotaks przez 8 dni. Byłam baaardzo chora, męczący uporczywy kaszel, myślałam momentami że mi płuca wyrwie. Chyba tylko dzięki temu antybiotykowi nie wylądowałam w szpitalu.

[TosiaTosia]

Lenka a Was synek bardzo szybko się urodził. I byl taki malenki.

[TosiaTosia]

Lenka ja za wizyte place 150 zl. Badania we własnym zakresie.

[Kama_86]

Anusiak faktycznie masz przechlapane z tym chorobskiem. Współczuję.

Ja za wizytę płacę 100zl. Jeszcze rok temu płaciłam 70.
Powiem wam, że ja nie mam tyle badań do zrobienia. Morfo, mocZ, tarczyca i glukoza. Toxo mam już z pierwszej ciąży.

[Anusiak89]

Same zatoki chyba po antybiotyku puszczają... Najgorsze wymioty I brak sił... To jest jakaś masakra w pierwszej ciąży tak nie miałam.. Jak nie przejdzie do poniedziałku albo chociaż nie zelzy zadzwonię do lekarza żeby mnie przyjął i coś poradził... Na razie widzę że banany mi wchodzą i kaszka bananów więc może dam radę...

Dzięki dziewczyny za wsparcie :*

[Viviana]

Anusiak, takie uporczywe wymioty to sprawa wymagająca konsultacji. U mnie w rodzinie osoba która jest lekarzem w obu ciążach przez pierwszy trymestr praktycznie tylko wymiotowała i standardem były u niej co jakiś czas wizyty w szpitalu w celu podania kroplówek.
Jeżeli czujesz że jesteś już u kresu i niepokoisz się, to należy jechać do lekarza lub na jakiś dyżur.
Amotaks to amoksycylina, słyszałam że jest bezpieczna w ciąży.
A ja zauwazylam ze jak sie budze rano, to czuje sie przez pare minut dobrze. A potem zaczynam zjeżdżać, przychodzą mdłości, ból brzucha, niepokój.
Dzisiaj zachciało mi sie pasztetu z soczewicy i kaszy jaglanej. Ledwo wystałam przy blacie by to zrobic, ale piecze się i pieknie pachnie. Nie moge sie doczekac by zjesc z ogórem kiszonym.

[Biska03]

Lenka ja za wizyty place 140zl a za te pierwsze badania wyszło mi 247 zł. Teraz w tym miesiącu jeszcze te prenatalne 350 zł i powtórka badań glukoza, mocz i jeszcze TSH mi zostało. Szok ile to wszystko kosztuje.

[Anusiak89]

Ja płaciłam 120zl za wizytę +USG+badania... Natomiast wykupilam sb ubezpieczenie za 150zl I mam wszystko w cenie... Także u mnie bez tragedii

[Biska03]

Dzisiaj ja licho się czuję. Mdli mnie, słabo mi , boli mnie żołądek i ...płuca choć podobno płuca nie bolą :(

[Anusiak89]

Biska to chyba pogoda taka... Ja też cały dzień w łóżku i śpię co chwilę... Co wstanę jest mi nie dobrze...

[Lenka89]

TosiaTosia nie był maleńki ;), dzieci w tym tygodniu ciąży mają 1-1,5kg a Piotruś miał aż 2140gram. Obok niego w inkubatorze leżał chłopczyk 900gram, jak się urodził miał 750gram. To dopiero maleństwo.
To ja nie wiem, co te Kielce takie drogie są. Ja za wizytę z usg płacę 170zł a to i tak tanio bo ten ginekolog normalnie bierze 170 plus dodatkowo USG jest płatne 60zl. Ale kobiety w ciąży mają taniej. U nas lekarze biorą przeważnie 200-250zl za wizytę z usg.

[Kiska]

Lenka Ty chyba żartujesz z tymi cenami? Masakra. Ja za wizytę z usg i cytologia place 130zl i mam telefon prywatny do lekarza i mogę dzwonić zawsze. Chorowitki wracajcie do zdrowia. Ja dziś na budowie trochę sprzątam. Nie mogę narzekać. Poza nudnosciami i zaparciami czuje się super. Lenka 2140 na ten tydzień ciąży to faktycznie piękna waga. Moja córka donoszona i wazyla 2800 ,a spadkową miała 2550 . Pewnie by ważył koło 4 kg gdybyś do końca donosila. Buziaki dla małego wojownika,bo pewnie lekko na początku nie było.