Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2019


Gość marzenka91

Rekomendowane odpowiedzi

Ale natrzaskałyście przez weekend. Chwile mnie nie ma i wypadłam z obiegu ;P

Wiśniowa mnie też wysypało okropnie. Co prawda przed ciąża też nie miałam ładnej cery ale teraz to dramat. I tapeta tego nie przykrywa. Kwasów raczej nie wolno wiec pozostaje nam to przetrwać.

Ja mam przeczucie, ze będzie chłopak a chciałabym dziewczynkę. Chociaż przy pierwszym dziecku nie ma to żadnego znaczenia. Już kocham to małe ziarenko najmocniej na świecie :)

Marysia też miałam taki plan żeby nie chcieć znać płci dziecka aż do porodu ale nie wiem czy wytrwam. Chyba ciekawość i chęć kupowania ciuszków będzie silniejsza :)

Fajne brzuszki już macie, u mnie na razie wzdęcia, wzdęcia i jeszcze raz wzdęcia :/

Odnośnik do komentarza

Ja mam synka i chciałabym córeczkę. No ale przeczucie mówi że chłopak. A może to nie przeczucie a takie zabezpieczenie żeby się nie rozczarować. Gdybym strasznie chciała córkę a dowiedziała się że synek to może bym trochę nie że zawiodła się ale była chwilka że szkoda. Ogólnie to staram się nie nastawiać na płeć. Poznam jak będzie już widać bo do końca bym nie wytrzymała. Ciuszki po synku mam. Te pierwsze były dość uniwersalne więc i dla dziewczynki by się coś znalazło. Zresztą męża siostra miała córkę i zostawia ciuchy więc coś tam na pewno dostaniemy. Resztę się kupi. Po synku mam spakowane i już mnie ostatnio korciło żeby takie małe spioszki wyciągnąć i sobie pooglądać.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Co do ruchu to u mnie też średnio jedynie to co z młodym się nachodzenie. Codziennie wychodzimy na spacery więc coś ruchu jest ale myślę że za mało. Młody od września chodzi do przedszkola a ja miałam zacząć biegać no ale teraz plany się zmieniły. Co do jedzenia to ja się bardzo pilnuje. Po wcześniejszych 30 kg których nie mogłam zrzucić było mi bardzo trudno. Zgubiłam 17 ale to był trudny dla mnie czas. Nie mogłam patrzeć na siebie w lusterku. Teraz nie chce tak byle jak jest. Tamtym razem rzuciłam palenie no i jadłam jak miałam mdłości. Teraz ich nie mam. Mam nadzieję że przytyje o wiele mniej. Ostatnio na wizycie mówiłam że we wcześniejszej ciąży sporo przytyłam i co robić żeby teraz tak nie było to dostałam książeczkę o diecie cukrzycowej czyli dla osób z cukrzyca. Ja ogólnie jestem na swojej własnej diecie tZn jem tylko ciemne pieczywo nie używam cukru i piję tylko kawę herbatę i wodę zero napojów. Nie jem zeczywistosci typu chipsy ciastka słodycze. Czasami ciasto ale domowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09ktl7gnvzh.png

https://www.suwaczek.pl/cache/68a570adf3.png[/url

Odnośnik do komentarza

Marysia też się tak czuje grubo że głowa mała.
Przed ciąża na siłownię chodziłam
5 razy w tygodniu i co drugi dzień 10 km.
Marysia też uczestniczyłam w biegach Ulicznych. Ostatni jaki udało mi się zaliczyć to Bieg Powstania Warszawskiego:)
Wstyd się przyznać ale pomimo że prowadziłam sportowy tryb życia to paliłam papierosy. Oczywiście teraz brzydzę się nawet dymem, ale coś czuje że ten wilczy apetyt spowodowany jest w dużej mierze odstawieniem.
Noo nic będzie trzeba walczyć po ciąży.
Waris od poniedziałku;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/bkx4qsj.png

Odnośnik do komentarza

Ja apetyt owszem mam ale co z tego jak mi mdlosci i rzyganko wrocilo :(
Ale juz nie jestem taka mega zmeczona,to przynajmniej dobre.

Marysia jak ja chcialam zaczac biegac... Biegalam jako dziecko. Kochalam to. Co prawda ja na 100 biegalam. Ale odkad mi te wielkie cycki yrosly to skonczylo sie bieganie. I teraz wymyslilam sobie ,ze w dupie mam cycki, kupie sobie taki stanior co mi utrzyma je w miejscu i zaczne trenowac. Chodzilam kilka miesiecy na silownie. Bardzo bardzo mi sie to podobalo. Schudlam ,nabralam kondycji i wogole swietnie sie czulam. Ale niestety nie mial z kto siedziec z malym i sie skonczylo. Bieganie tez nie do ogarniecia sie zrobilo. Bo wieczorem ( czyli wtedy kiedy mialam biegac ) to bulam juz tak padnieta po calym dniu z Wiktorem ,ze doslownie padalam. Teraz w lato szukalam jakiegos roweru do kupienia. Chcialam sprobowac czy dam rade mlodego wozic. Niestety znowu nici bo ciaza.
Ale nie ma bata jakos to po porodzie ogarne. Nie ma szans zebym zrezygnowala.

Ana to ja taka mialam druga ciaze. Bylam pewna na 100% ,ze bedxie dziewczyna. Jak lekarz zapytal czy chcemy wiwdziec to ja mu powiedzialam ze ja wiem co bedzie. Potem sie ze mnie nabijali z J, ze reke bym stracila bo dawalam ja obciac , ze bedzie corka :) Cala ciaze mialam nadzieje ,ze to nie siural a pepowina. A jak sie urodzil moj ukochany synek to jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu. Byl cudny. Z miejsca sie zakochalam :) I teraz tak sobie mysle ,ze chyba jakos latwiej mezczyzna na swiecie. To niech bedzie chlopak :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15ojlfc35h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...